❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
MomOfBoys wrote:U mnie pojawił się jeden mega silny (tak jak kiedyś czytałam - ściskający brzuch jak obręcz), oczywiście znowu w nocy. No ale na jednym skurczu to ja raczej nie mam szans urodzić 🤔
A tak jeszcze teraz sobie uświadomiłam, że badania w tym gbs robiłam miesiąc temu, czy myślicie, że muszę je powtarzać? Wynik gbsa mam z 15.07 i na 15 przyjęcie do szpitala -
MomOfBoys wrote:U mnie pojawił się jeden mega silny (tak jak kiedyś czytałam - ściskający brzuch jak obręcz), oczywiście znowu w nocy. No ale na jednym skurczu to ja raczej nie mam szans urodzić 🤔
Asasa lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny dziękuję za wszystkie kciuki! wyszliśmy wczoraj do domu po dobie naświetlania!
Tymjanku oczywiście ze myślałam o tych lampach miałam już wstępnie zarezerwowane jednak pediatra wytłumaczył mi dlaczego ważne żeby to naświetlanie odbyło się w szpitalu mianowicie okazali się że mamy konflikt pempowinowy i nie mieli pewności czy ta zoltaczka nie jest od tego. więc nie nalegalam.
na szczęście było minęło. jesteśmy już w domu. syn jest zachwycony a malutka cały czas tylko śpi i je:)
wydaje mi się że już najada się tylko z piersi choć na wszwlkinwyoadek jeszcze ściągam. w szpitalu 2 doby była na mm bo nikt nie mógł jej dobudzic a sama nie rwala się do ssania. teraz wszystko spokojnie naprawiamy:)
Assasa czyli zdecydowałaś się na Żeromskiego? Mnie się aż łezka w oku kreci jak sobie myślę jak się czułam bardzo zaopiekowany tam przez położne:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2020, 10:04
MomOfBoys, tym_janek, Kropka4 lubią tę wiadomość
21.10.2015 Leon -
Madu tak jednak Żeromski. Rydygiera nie mam ogarniętego co gdzie i jak, w dodatku tam też jakieś remonty (głównego wejścia?) I na jakimś innym oddziale czytałam, że korona się przyplątała.
Super, że już jesteście w domu!❤Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2020, 10:54
-
Molokay wrote:Wskakuje dziś na piłkę, ananasa świeżego tez kupiłam i zjem dziś całego moze zamiast w 14 dni to wyrobie się w np. 12 😂
Yoyo, Ty idziesz na jakies ktg dziś z okazji tp? -
Zapis ktg wyszedł ok. Po badaniu ginekologicznym lekarz powiedział "ze narazie nic się nie zapowiada ale może się zacząć w każdej chwili" 🙄 Tyle to i ja wiem... Kolejne ktg w piątek. Ale podniósł mi ciśnienie bo nie chciał mi dać zwolnienia. Powiedział że od jutra zaczynam urlop macierzyński. Tylko że ja mam umowę w pracy do dnia porodu. Potem przechodzę na ZUS. Ja to mam pecha do niesympatycznych snobów 😡
-
Odnośnie szyjki to powiedział tylko tyle że jeszcze nie ale może się zacząć w każdej chwili. Nie mam pojęcia co z niektorymi ludźmi jest nie tak. On do mnie jeszcze odnośnie tego zwolnienia "nie ma co kruszyć kopii" 🤬 Nie no jasne!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2020, 16:03
-
Asasa wrote:Byłoby fajnie jeden skurcz i po sprawie 😁
A tak jeszcze teraz sobie uświadomiłam, że badania w tym gbs robiłam miesiąc temu, czy myślicie, że muszę je powtarzać? Wynik gbsa mam z 15.07 i na 15 przyjęcie do szpitala
04.2017 - synek ❤️
04.2018 - synek ❤️ -
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny
Evli- kłucia, bóle, ciągnięcia.. Wszystko naraz i jednocześnie nic się nie dzieje, a przynajmniej tak sądzę. Dzisiaj wizyta o 11.30. Znowu będę bogatsza o wiedzę na temat szyjki i wagi maluszka i biedniejsza o kolejne 200 zł 😅🤣 Modlę się, żeby chociaż rozwarcie poszło dalej, ale nie czuję żadnych oznak, żeby tak było 🤔 -
nick nieaktualny
-
Dzień dobry w tp
Dwudniowe próby wywoływania nic nie dały, nawet nie chce mi się już skakać na tej piłce, ani wymyślać więcej akcji już rozumiem, ze mała wyjdzie, kiedy zechce i mi nic do tego
Evli, raz, przedwczoraj, miałam takie odczucie. Może to szyjka się skraca, a jeśli tak, to dobrze
Madlene, dobrych wieści na wizycie życzę.
Iskierka, jak się czujesz? -
Heh chyba to prawda że to dziecko decyduje kiedy jest gotowe.. Można sobie skakać i robić cuda na kiju i nic.
Myślałam że nie dotrwam do terminu a tu na poród się nie zapowiada 🤕 Mam się zgłosić do szpitala dopiero w 41tc 🤦♀️
Nie wiem jak moja szyjka bo u mnie badają ją dopiero w dniu terminu 🥱2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦 -
nick nieaktualnyMolokay widocznie córeczce tak dobrze w Twoim brzuszku że ani myśli o przeniesieniu gdzie indziej 😉 ale miejmy nadzieję że niedługo zmieni zdanie bo mama by chciała ją w końcu przytulić 🤗
A dziękuję, czuje się ogólnie dobrze choć czasem ruchy małej i twardnienia są tak bolesne że nie idzie wytrzymać. I z kolei ja bardzo chce dotrzymać do terminu od dziś został mi równo tydzień więc liczę że mała jeszcze posiedzi 🙂