❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Kindoll wrote:Dziewczyny, a jakie plany na święta wielkanocne? Spotkacie się z rodziną?
My siedzimy w domu, za duże ryzyko. Czyli święta w trójkę.
Obawiam się że może nie udać mi się pojechać nawet po rzeczy po córce do rodziców, bo to jeszcze długo potrwa, najgorsze dopiero przed nami. I nie wiem co wymyślić
Kindoll lubi tę wiadomość
2017 - listopad - córka
2020 - sierpień - córka -
Święta w domu z mężem. A jak będzie ze 20 stopni to się śmialiśmy ze u teściów na tarasie postawimy stolik i się kawy z termosu z nimi przez szybę napijemy 🙂
Nawet nie wiem czy jajca farbować w tym roku i koszyczek robić ... jakiś taki człowiek zdemotywowany jak widzi jak to wszystko wyglada ... 😕Kindoll lubi tę wiadomość
-
U nas pierwszy raz w życiu samotne święta . Do tej pory zawsze rodzinnie. Ale jak mus to mus. Wole teraz pocierpieć i szybciej się z nimi spotkać niż Saną z siebie to przedłużać moim brakiem nieodpowiedzialności .
Chociaż samotne to pierwszy raz w życiu w trójkę wiec jest to mocno pocieszająceKindoll lubi tę wiadomość
7.12 II kreski - beta hcg 1,375 ❤️🙏
Mój mały cud 🤰🏻Mia ❤️👧
15.04 ! 668g ! 🥰
04.05 ! 830g ! 🥰
25.05 ! 1321g ! 🥰
04.06 ! Mamy 1,5 kg ❤️ !
15.06 ! 2084 g 😍🥰 !
29.06 ! 2400 g ❤️🤱🥰
13.07 ! 2849 g 🍭🍼🍬
27.07 ! 3490 g 🍬💜🍭
❤️ 04.08.2020r - witaj Córeczko na świecie ❤️ -
My też w domu sami. Też nie mam weny, ale postanowiłam się wziąć za siebie, wygrzebać jakieś wielkanocne ozdoby (zdecydowanie więcej mam na Boże Narodzenie), utnę trochę forsycji do wazonu, jak jeszcze będą, zamówiłam wiosenne poduszki. W ramach akcji wspierania ogrodników mam zamiar nakupić żółtych tulipanów. I tak zawsze tak robiłam. Piekę babkę, na pewno zrobimy koszyczek wielkanocny i po raz pierwszy poszukiwanie słodkości w ogrodzie w ramach Zajączka. Zrobimy też kartkę wielkanocną, którą roześlemy mmsem do rodziny. Myślę, że spróbujemy też pomalować jajka, chociaż mamy tylko akwarele, a nie wiem czy uda się mężowi kupić zwykle plakatówki. W niedzielę zjemy śniadanie bardziej uroczyście. Wszystko ze względu na córkę. Święta to wyjątkowy czas, ona już wszystko rozumie i chcę, żeby już tworzyły się wspomnienia, chociaż atmosfera jest przytłaczająca.
Nie będę za to sprzątać niewiadomo jak ani gotować ile wlezie, skoro będziemy sami. Upiekę jeszcze jakiś sernik, podrzucimy teściom, może jakis wege pasztet. Do tego faszerowane jajka i żurek i jużZdecydowanie mam szansę zrobić to na spokojnie, powoli, bez spiny i zamierzam z tego skorzystać
Nadzieja777, Kindoll lubią tę wiadomość
-
Mirabelka02 wrote:My też w domu sami. Też nie mam weny, ale postanowiłam się wziąć za siebie, wygrzebać jakieś wielkanocne ozdoby (zdecydowanie więcej mam na Boże Narodzenie), utnę trochę forsycji do wazonu, jak jeszcze będą, zamówiłam wiosenne poduszki. W ramach akcji wspierania ogrodników mam zamiar nakupić żółtych tulipanów. I tak zawsze tak robiłam. Piekę babkę, na pewno zrobimy koszyczek wielkanocny i po raz pierwszy poszukiwanie słodkości w ogrodzie w ramach Zajączka. Zrobimy też kartkę wielkanocną, którą roześlemy mmsem do rodziny. Myślę, że spróbujemy też pomalować jajka, chociaż mamy tylko akwarele, a nie wiem czy uda się mężowi kupić zwykle plakatówki. W niedzielę zjemy śniadanie bardziej uroczyście. Wszystko ze względu na córkę. Święta to wyjątkowy czas, ona już wszystko rozumie i chcę, żeby już tworzyły się wspomnienia, chociaż atmosfera jest przytłaczająca.
Nie będę za to sprzątać niewiadomo jak ani gotować ile wlezie, skoro będziemy sami. Upiekę jeszcze jakiś sernik, podrzucimy teściom, może jakis wege pasztet. Do tego faszerowane jajka i żurek i jużZdecydowanie mam szansę zrobić to na spokojnie, powoli, bez spiny i zamierzam z tego skorzystać
Zazdroszczę trochę tego, ze masz chociaż dla kogo , jednak jak ma się dzieci to insczej to wyglada . U Nas wątpię żeby było aż tak świątecznie . No chyba , ze mojego męża poniesie, bo od gotowania u nas jest on wiec cała nadzieja jeszcze w nim i jego wenie świątecznej 😁7.12 II kreski - beta hcg 1,375 ❤️🙏
Mój mały cud 🤰🏻Mia ❤️👧
15.04 ! 668g ! 🥰
04.05 ! 830g ! 🥰
25.05 ! 1321g ! 🥰
04.06 ! Mamy 1,5 kg ❤️ !
15.06 ! 2084 g 😍🥰 !
29.06 ! 2400 g ❤️🤱🥰
13.07 ! 2849 g 🍭🍼🍬
27.07 ! 3490 g 🍬💜🍭
❤️ 04.08.2020r - witaj Córeczko na świecie ❤️ -
nick nieaktualnyKindoll wrote:Moje imię to typowy hit jednego sezonu tj. lat 80 - Karolina, ale kolejne Karoliny w klasie spotkałam dopiero w liceum i to 2 na raz
Tylko akurat one miały tak charakterystyczne nazwiska (jedna jak owad, a druga jak kwiatek), że miały ksywki, a do mnie właściwie jako jedynej mówili po imieniu. Więc wspominam neutralnie.
Sama też wybieram imię "z czołówki", bo takie mi się podoba i dodatkowo to na cześć mojego dziadka.
Kindoll no to piąteczka ja też KarolinaKindoll lubi tę wiadomość
-
U mnie jest raz dziewczynka,raz chlopczyk,więc sama nie wiem 😂 we wtorek mam wizytę u mojej ginekolog a w środę połówkowe prywatnie.Pierszy raz będę u tego lekarza,mam nadzieję,że będzie ok. I może w końcu się dowiem na 100 % kto tam siedzi. Ruchy czuję bardzo mocno,wierci się czasem okropnie i widać już kopniaki i lekkie fale na brzuchu . Ale jak chce pokazać mężowi albo corce,to nagle cisza.raz im się udało zobaczyc 😂 i brzuch mam już wielki,aż się boję jaki będzie na końcówce.z córka miałam ogromnyyyy 😂 Do tego boli mnie często kręgosłup bo mam skolioze i nadal dokuczają mdłości.Ale zaczynam tyć,najbardziej w biodrach i udach.Brak ruchu,ciągle siedzenie w domu i niestety są efekty.Dla dziecka nie mam jeszcze nic kupione,ani jednej rzeczy.Jakos wydaje mi się ,że do porodu jeszcze tak dalekooo 😂
Na święta planuje zrobić coś dobrego do jedzenia,upiec babkę.Zrobimy też palmę i przygotujemy koszyczek, bo córka chce.pisanki też zrobimy,przynajmniej będziemy miały jakieś zajęcie,żeby się nie nudzić 😉Mirabelka02 lubi tę wiadomość
-
Nadzieja777 wrote:Zazdroszczę trochę tego, ze masz chociaż dla kogo , jednak jak ma się dzieci to insczej to wyglada . U Nas wątpię żeby było aż tak świątecznie . No chyba , ze mojego męża poniesie, bo od gotowania u nas jest on wiec cała nadzieja jeszcze w nim i jego wenie świątecznej 😁
To prawda, że dla niej jest mi łatwiej i mnie motywuje, bo już naprawdę mogę z nią zrobić dużo rzeczy i ma to zupełnie inny wymiar. Ale warto też zadbać o siebie
Zawsze możecie zrobić zdjęcia i pokazać córce jej pierwsze, brzuszkowe jeszcze Święta Wielkanocne z koszyczkiem, baziami czy co tam lubicieJa w pierwszej ciąży nie miałam nastroju do takich rzeczy, ale na sesję brzuszkową się skusiłam i użyłam zdjęć z niej do fotoksiążki na roczek. Możecie pomyśleć o takiej fotopamiątce z czasu ciąży, jeśli macie chwilę czasu, żeby na to poświęcić i jakoś zająć głowę w tym czasie.
-
nick nieaktualny
-
My też się nie wybiebaramy także święta w domu na dole mieszka teściowa i ciągle z nią mamy kontakt więc we trójkę spędzimy i raczej też jakoś nastroju nie mam by coś pichcić więc pewnie tylko śniadanie i obiad upiecze się jakieś ciasto i to wszystko bo kto to później będzie jadl😐
Kindoll lubi tę wiadomość
-
A co do imienia to w szkole podstawowej jak średniej a nawet na studiach byłam jedyna osoba o imieniu Marcelina i czasem zdarzały się jakieś lekkie ucinki ale nie wspominam źle tych czasów i jakiego dogryzania wrecz całe życie zawsze byłam i jestem dumna z mojego imienia tak mi się podoba😁
tym_janek lubi tę wiadomość
-
Mirabelka02 wrote:Super wiadomości 😊 kolejna dziewczyna do ekipy. Dobrze będą mieli Wasi chłopcy dziewczyny
Mirabelka02, agniecha2101 lubią tę wiadomość
04.2017 - synek ❤️
04.2018 - synek ❤️ -
Kindoll wrote:Dziewczyny, a jakie plany na święta wielkanocne? Spotkacie się z rodziną?
Liczę na to, że teściowa podzieli się żurkiem, bo ja nigdy nie robiłam 😆 ja w zamian sernik zrobię, bo to mi wychodzi. Mamy taki patent, że teściowa zostawia czasem rzeczy dla nas w bagażniku w swoim aucie. Mąż podjeżdża, zabiera, czasem coś zostawi od nas i wraca do domu 😁Kindoll lubi tę wiadomość
04.2017 - synek ❤️
04.2018 - synek ❤️ -
A tak w temacie świątecznych smakołyków to polecam Wam, jeśli lubicie i jecie, pieczoną białą kiełbasę z suszonymi śliwkami i cebulą 😍 Przygotowuje się to w 5 minut, potem tylko piecze, ale jest pyszne
Nigdy nie lubiłam gotowanej białej kiełbasy, ale taka pieczona to zupełnie inna sprawa.
-
Madzko wrote:Dziewczyny jak rozmiarówka z Sinsay’a? Chodzi mi o bodziaki i pajacyki, wychodzą normalnie ?
Sinsay
Mi sie wydają w rozmiarze ewentualne troszke mniejszy
Jak cos to da to moge zmierzyć spodnie body pajace i bluzy To sobie porównasz
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2020, 14:51
Madzko lubi tę wiadomość
-
Mirabelka02 wrote:A tak w temacie świątecznych smakołyków to polecam Wam, jeśli lubicie i jecie, pieczoną białą kiełbasę z suszonymi śliwkami i cebulą 😍 Przygotowuje się to w 5 minut, potem tylko piecze, ale jest pyszne
Nigdy nie lubiłam gotowanej białej kiełbasy, ale taka pieczona to zupełnie inna sprawa.
04.2017 - synek ❤️
04.2018 - synek ❤️