❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny, hormony od wczoraj dają mi popalić. Wczoraj po wizycie powinnam być w skowronkach i byłam do czasu,a wieczorem dopadła mnie jakaś chandra i zrobiłam gównoburzę mężowi, która się ciągnie do dziś. Najgorsze jest to ,że jak tylko zaczynam z nim rozmawiać to od razu ściana płaczu i wiem że nie mam powodu do płaczu ale i tak płaczę.Co za paranoja , jestem na siebie wkurzona,że jestem wkurzona.Siedzę teraz w pokoju ,a mąż zaparza mi melisę ,by mi przeszło.Sorki,że truje,ale wiem,że wy mnie lepiej zrozumiecie 😉 Chyba muszę coś kupić dla małej żeby mi się humor poprawil
-
Marta35 wrote:Cześć dziewczyny, hormony od wczoraj dają mi popalić. Wczoraj po wizycie powinnam być w skowronkach i byłam do czasu,a wieczorem dopadła mnie jakaś chandra i zrobiłam gównoburzę mężowi, która się ciągnie do dziś. Najgorsze jest to ,że jak tylko zaczynam z nim rozmawiać to od razu ściana płaczu i wiem że nie mam powodu do płaczu ale i tak płaczę.Co za paranoja , jestem na siebie wkurzona,że jestem wkurzona.Siedzę teraz w pokoju ,a mąż zaparza mi melisę ,by mi przeszło.Sorki,że truje,ale wiem,że wy mnie lepiej zrozumiecie 😉 Chyba muszę coś kupić dla małej żeby mi się humor poprawil
Ja Cię rozumiem doskonale ❤️ Tak, zakupy zawsze poprawiaja humor ☺️Marta35 lubi tę wiadomość
7.12 II kreski - beta hcg 1,375 ❤️🙏
Mój mały cud 🤰🏻Mia ❤️👧
15.04 ! 668g ! 🥰
04.05 ! 830g ! 🥰
25.05 ! 1321g ! 🥰
04.06 ! Mamy 1,5 kg ❤️ !
15.06 ! 2084 g 😍🥰 !
29.06 ! 2400 g ❤️🤱🥰
13.07 ! 2849 g 🍭🍼🍬
27.07 ! 3490 g 🍬💜🍭
❤️ 04.08.2020r - witaj Córeczko na świecie ❤️ -
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny 😊
Moja mała nadal spokojna, zwariuje 😞 Wciągnęłam obiad i czekam 😞
Wczoraj w ogóle miałam strach w oczach, zaaplikowałam progesteron na noc, patrzę a na ręce mam krew 😱 masakra... okazało się że przecięłam sobie palca opakowaniem jak brałam globulke 🙆♀️Uff2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦 -
Evli-masakra... Ja tak ostatnio prawie o zawał się przyprawiłam w toalecie... zapomniałam że dzień wcześniej jadłam czerwone buraki...
Moje Aniołki 4tc i 13tc
Córeczka ♥️👶 🌈 08.2020
MTHFR_1298A-C w układzie homozygotycznym
PAI-1 4G w układzie heterozygotycznym
10.2018- zaczynamy z naprotechnologią
05.2019- laparoskopia+histeroskopia
09.2019- nietolerancje: m.in. mleko, jajka, pszenica, kukurydza
28.11.2019- bHCG- 422,1 -
nick nieaktualny
-
dziś w hm -20% na stroje kąpielowe
Moje Aniołki 4tc i 13tc
Córeczka ♥️👶 🌈 08.2020
MTHFR_1298A-C w układzie homozygotycznym
PAI-1 4G w układzie heterozygotycznym
10.2018- zaczynamy z naprotechnologią
05.2019- laparoskopia+histeroskopia
09.2019- nietolerancje: m.in. mleko, jajka, pszenica, kukurydza
28.11.2019- bHCG- 422,1 -
nick nieaktualnyEvli a masz coś słodkiego pod ręką? We mnie rośnie łakomczuch i zawsze jak coś zjem słodkiego to od razu zaczyna wariować.jeszcze ma sporo miejsca i zmienia pozycję, więc czasami to ruchy czuje w różnych częściach ciała ,czasami bardzo bardzo delikatnie. I zauważyłam że ostatnio bardziej czuję ruchy gdy leżę na boku niż na wznak
-
nick nieaktualnyMamuśka, kupione w second hand 😉
Trafiły mi się newbie, Zara, next i hm oraz lindex. Za całość jakoś 50 zł wyszło , bo i dla córki wzięłam z nexta ubranka i dla siebie sukienki 🙃 a puste teraz sklepy są z używaną odzieżą u nas, w sensie zero ludziWiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2020, 13:00
Mamuśka☺️ lubi tę wiadomość
-
Evli chyba bym zeszła.. ale dobrze, ze to tylko palec! Ja miałam ostatnio bardzo stresująca sytuacje w kwestii rodzinnej, moj ociec jest alkoholikiem i niestety mocno go poniosło w moja stronę co skończyło się policja i gdyby nie reakcja mojego męża to raczej by mnie uderzył. Przeżywałam to kilka dni .. i miałam tak ogromny żal do siebie, ze naraziłam ja na taki stres. Czułam po prostu jak się bała. 🥺
Co do ruchów- moj lekarz zapytał mnie na ostatniej wizycie czy codziennie czuje ruchy. Wiec jeśli czujesz ja przez dzień choćby delikatnie to musi być wszystko ok. Nie martw się.
Odliczam dni do wyjazdu nad morze. Jeszcze miesiąc i kilka dni oddechu.. 🥰 pomyślałam , ze z tej okazji świetna sprawa byłaby sesja brzuszkowa na plazy. Znalazłam świetna Panią fotograf 😍 tydzień wcześniej mamy sesje w studiu , bo chciałam taka sensualna a nad morzem plener na plazy 😍 ze swojego ślubu mam bardzo mało zdjęć, bo mieliśmy problem z fotografem w dniu ślubu wiec postanowiłam mieć chociaż pamiatke z tego stanu .
Zobaczcie jakie piękne zdj robi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2020, 13:15
ticia9, Kagu3, Madzko, Kropka4, Bela lubią tę wiadomość
7.12 II kreski - beta hcg 1,375 ❤️🙏
Mój mały cud 🤰🏻Mia ❤️👧
15.04 ! 668g ! 🥰
04.05 ! 830g ! 🥰
25.05 ! 1321g ! 🥰
04.06 ! Mamy 1,5 kg ❤️ !
15.06 ! 2084 g 😍🥰 !
29.06 ! 2400 g ❤️🤱🥰
13.07 ! 2849 g 🍭🍼🍬
27.07 ! 3490 g 🍬💜🍭
❤️ 04.08.2020r - witaj Córeczko na świecie ❤️ -
Marta35 wrote:Cześć dziewczyny, hormony od wczoraj dają mi popalić. Wczoraj po wizycie powinnam być w skowronkach i byłam do czasu,a wieczorem dopadła mnie jakaś chandra i zrobiłam gównoburzę mężowi, która się ciągnie do dziś. Najgorsze jest to ,że jak tylko zaczynam z nim rozmawiać to od razu ściana płaczu i wiem że nie mam powodu do płaczu ale i tak płaczę.Co za paranoja , jestem na siebie wkurzona,że jestem wkurzona.Siedzę teraz w pokoju ,a mąż zaparza mi melisę ,by mi przeszło.Sorki,że truje,ale wiem,że wy mnie lepiej zrozumiecie 😉 Chyba muszę coś kupić dla małej żeby mi się humor poprawil
Marta35 ja miałam wczoraj mega kryzys. Trzymałam się póki mąż nie wyszedł do pracy, choć chyba coś wyczuł, bo pytał czy wszystko w porządku. Jak tylko wyszedł to zalałam się łzami. Beczałam jak małe dziecko, łzy wielkie jak grochy. Dlaczego? Nie wiem... Chyba zbyt dużo różnych emocji, wątpliwości czy sobie poradzę jako mama i jeszcze to ciągłe siedzenie w domu, które powoli doprowadza mnie do obłędu. W poniedziałek rano wyszłam do sklepu: z jednej strony prawie biegiem, żeby nie spotkać zbyt wielu osób, z drugiej czułam się jakbym wyszła na podbój świata 😵Czekamy na Ciebie, synku :*
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKagu3 wrote:Mamuśka, kupione w second hand 😉
Trafiły mi się newbie, Zara, next i hm oraz lindex. Za całość jakoś 50 zł wyszło , bo i dla córki wzięłam z nexta ubranka i dla siebie sukienki 🙃 a puste teraz sklepy są z używaną odzieżą u nas, w sensie zero ludzi -
nick nieaktualnyEvli wrote:Zjadłam loda karmelowego i szału nie ma. Jakieś tam leciutkie puknięcie poczułam chociaż tyle 😏 nie wiem co ona wyprawia, obraziła się chyba 🙆♀️
Ale Oststnio będąc u lekarza chciałam zdjęcie dla męża to też się pupa odwróciła i mamy piękne zdj pupy 😁😅Evli lubi tę wiadomość
-
Evli wrote:Jak ja bym pojechała nad morze 🙈 mam 200km a do 24 lipca mamy stan wyjątkowy i będzie można tylko 100km od miejsca zamieszkania jeździć i dooopa 😔
Ten stan wyjątkowy to w całej Polsce ma obowiązywać??
Mąż ma urlop w czerwcu, miała być Chorwacja, ale jak nie otworzą granic lub otworzą, ale będzie przymusowa kwarantanna po powrocie, to mieliśmy w planie morze lub Mazury bo nigdy nie byłam... a jesteśmy ze śląska wiec 100km to chyba tylko do Szczyrku nam wystarczy 😂 -
nick nieaktualnyNadzieja777 wrote:Evli chyba bym zeszła.. ale dobrze, ze to tylko palec! Ja miałam ostatnio bardzo stresująca sytuacje w kwestii rodzinnej, moj ociec jest alkoholikiem i niestety mocno go poniosło w moja stronę co skończyło się policja i gdyby nie reakcja mojego męża to raczej by mnie uderzył. Przeżywałam to kilka dni .. i miałam tak ogromny żal do siebie, ze naraziłam ja na taki stres. Czułam po prostu jak się bała. 🥺
Co do ruchów- moj lekarz zapytał mnie na ostatniej wizycie czy codziennie czuje ruchy. Wiec jeśli czujesz ja przez dzień choćby delikatnie to musi być wszystko ok. Nie martw się.
Odliczam dni do wyjazdu nad morze. Jeszcze miesiąc i kilka dni oddechu.. 🥰 pomyślałam , ze z tej okazji świetna sprawa byłaby sesja brzuszkowa na plazy. Znalazłam świetna Panią fotograf 😍 tydzień wcześniej mamy sesje w studiu , bo chciałam taka sensualna a nad morzem plener na plazy 😍 ze swojego ślubu mam bardzo mało zdjęć, bo mieliśmy problem z fotografem w dniu ślubu wiec postanowiłam mieć chociaż pamiatke z tego stanu .
Zobaczcie jakie piękne zdj robi
Kochana jak masz możliwość to lepiej się nie widywać przez ciążę z tata jak tak cię stresuje. Dziecko czuje wszytsko to co my 😐 dobrze ze mąż był w pobliżu.
Ja też za ciekawego życia nie miałam ale teraz jestem na swoim i nasze relacje się poprawiły 😉