❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa długo pracowałam z dziećmi a pragnęłam mieć własne od zawsze. Opiekowałam się czyimiś jakby były moimi własnymi ale nigdy nie wątpiłam w to że bd miała swoje dzieci/dziecko, nie poddawałam się i walczyłam mimo wszystko choć czasem los był dla mnie bardzo podł. Był płacz, żal i rozgoryczenie, poddawanie się i powrotne wstawanie do walki bo potrzeba macierzyństwa była silniejsza od wszystkiego. Patrzyłam z zazdrością na ciążowe brzuszki innych kobiet ale nie z nienawiścią tylko z pragnieniem i to mnie jeszcze bardziej budowało do tego by nadal walczyć. Wiadomo że starania na początku i na późniejszym etapie całkiem się od siebie różnią i wszystko wygląda inaczej bo człowiek z czasem się przyzwyczaja do porażek, znosi je i przyjmuje na klatę, już bez płaczu bez histerii jak kiedyś bo czas leczy rany i przyzwyczaja do bólu. Nigdy jednak się nie poddałam ale miałam już lżejsze podejście do tematu, czułam się bardziej spokojna i miałam plan na dalszą drogę i walkę. Nie pomyślałabym nigdy żeby grać własne życie jak w teatrze bo to jest nienormalne. Co z tego że ktoś wygląda jak modelka przed, w ciąży czy po porodzie, że ma idealnego męża, dziecko i ma się wszystko jak jest to tylko wyssane z palca, ściągnięte od kogoś i udawane? W sieci czujesz się z tym lepiej ok ale jak siedzisz przed kompem i to piszesz to nic się nie zmienia bo jesteś sama i dobrze o tym wiesz. Polepszenie własnego samopoczucia dla chwili, wyimaginowany świat który jest tylko marzeniem. Zamiast tego lepiej działać na prawdę, zacząć zmieniać i naprawiać to co można, walczyć o to o samą siebie. Najlepszą jesteś tylko prawdziwą sobą nigdy kimś udawanym i choćbyś cierpiała to jesteś prawdziwa choćbyś miała problemy to prawdziwe i zawsze znajdzie się osoba która Cię zrozumie, pocieszy, pomoże, wesprze i poukłada z Tobą ten plan bo nigdy nie mów nigdy, nigdy nie jest za późno by działać tylko trzeba tego chcieć. Zamiast tracić tyle cennego czasu na szukanie czyichś zdjęć i wymyślanie kolejnych bajeczek mogła działać w swojej sprawie i robić coś dla siebie by dążyć do tego lepszego jutra ale wybrała inną drogę jej zdaniem łatwiejszą tylko czy oby na pewno tą szczęśliwszą?
megson91, Nadzieja777, agniecha2101, Bela lubią tę wiadomość
-
Nadzieja777 wrote:Dziewczyny miałam tel z kliniki w której miałam mieć badanie usg 3 trymestru, ze ten lekarz do którego jestem zapisana nie wykonuje nagrań itp. I, ze jak chce nagrania to może mnie przepisać do lekarza w pon , który takie nagrania robi. W pon mam tez wizytę u mojego lekarza , który zobowiązał sue do zrobienia mi usg prenatalnego . I pytanie- czy rezygnować całkowicie z tamtego nie u swojego lekarza , czy przepisać się do tamtego od nagrań czy robić tylko u swojego? Boje się tylko, ze jak zdecyduje się na tylko u swojego to znowu nie dostanę żadnych zdj a od 20 tyg nie dostałam żadnego zdjęcia małej i bardzo mi na tym zależy... hmmmm .
Jak ci bardzo zależy, to się przepisz, bo może ci się już nie udać na późniejszym etapie. Dziecko bardzo często później jest już tak ułożone że nie ma szans na fajna fotkę buzi.
U mnie najlepsze widoki były właśnie do ok 28 tc później twarz była już zniekształcona, bo dziewcze zawsze się gdzieś wcisnęło, a na koniec jak już była głowa w dół to tez widoki były marne. Zreszta nawet usg 3 trymestru było najmniej spektakularne, bo miejsca mniej i nie było widać już tak fajnie jak robi fikołki czy ssie palucha.
2017 - listopad - córka
2020 - sierpień - córka -
Z ciekawości też podejrzalam ale nie mam czasu czytać całego wątku. W głowie się nie mieści co ludzie potrafią wymyślać... A co gorsze każda z nas może takiej osobie ufać, zwyczajnie dać się nabrac😞
Właśnie dzwonili ze sklepu - wózek gotowy do odbioru 😁😁😁 miał być za 8 tygodni, wyrobili się w 6 😉 mam nadzieję że do końca tygodnia odbierzemy ☺️Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2020, 15:11
Kindoll, Mildred lubią tę wiadomość
-
Flara wrote:Jak ci bardzo zależy, to się przepisz, bo może ci się już nie udać na późniejszym etapie. Dziecko bardzo często później jest już tak ułożone że nie ma szans na fajna fotkę buzi.
U mnie najlepsze widoki były właśnie do ok 28 tc później twarz była już zniekształcona, bo dziewcze zawsze się gdzieś wcisnęło, a na koniec jak już była głowa w dół to tez widoki były marne. Zreszta nawet usg 3 trymestru było najmniej spektakularne, bo miejsca mniej i nie było widać już tak fajnie jak robi fikołki czy ssie palucha.
Napisałam do swojego doktorka o pomoc w decyzji . Zobaczymy co mi napisze. Chciałabym mieć chociaż jakaś pamiątkę z jej pyszczkiem.7.12 II kreski - beta hcg 1,375 ❤️🙏
Mój mały cud 🤰🏻Mia ❤️👧
15.04 ! 668g ! 🥰
04.05 ! 830g ! 🥰
25.05 ! 1321g ! 🥰
04.06 ! Mamy 1,5 kg ❤️ !
15.06 ! 2084 g 😍🥰 !
29.06 ! 2400 g ❤️🤱🥰
13.07 ! 2849 g 🍭🍼🍬
27.07 ! 3490 g 🍬💜🍭
❤️ 04.08.2020r - witaj Córeczko na świecie ❤️ -
Nadzieja, jak Ci zależy na fotkach czy filmiku, w dodatku możesz sobie na to pozwolić finansowo, to idź Nie zawsze trzeba być racjonalnym i rozsądnym, jeśli bardzo chcesz fotki to dlaczego nie.
Mnie już aż tak na tym nie zależy, więc pewnie bym odpuściła, jeśli mój lekarz byłby w stanie zrobić takie samo usg prenatalne jak ten pierwotny (w sensie miał te certyfikaty itd). Akurat tak się składa, że teraz prowadzi mnie ten sam lekarz co od usg, więc problemu nie miałabym żadnego, tym bardziej, że teraz przyjmuje w miejscu, gdzie dysponuje super sprzętem.
Ale z pierwszej ciąży mam właśnie filmik z tego III usg, gdzie widać jak przewraca oczami i muszę przyznać, że to fajna pamiątka Mam go na pulpicie i czasami włączę, film to jednak coś więcej niż tylko zdjęcie. Fajnie było coś takiego pokazać najbliższym
Mildred, Nadzieja777 lubią tę wiadomość
-
Mirabelka02 wrote:Nadzieja, jak Ci zależy na fotkach czy filmiku, w dodatku możesz sobie na to pozwolić finansowo, to idź Nie zawsze trzeba być racjonalnym i rozsądnym, jeśli bardzo chcesz fotki to dlaczego nie.
Mnie już aż tak na tym nie zależy, więc pewnie bym odpuściła, jeśli mój lekarz byłby w stanie zrobić takie samo usg prenatalne jak ten pierwotny (w sensie miał te certyfikaty itd). Akurat tak się składa, że teraz prowadzi mnie ten sam lekarz co od usg, więc problemu nie miałabym żadnego, tym bardziej, że teraz przyjmuje w miejscu, gdzie dysponuje super sprzętem.
Ale z pierwszej ciąży mam właśnie filmik z tego III usg, gdzie widać jak przewraca oczami i muszę przyznać, że to fajna pamiątka Mam go na pulpicie i czasami włączę, film to jednak coś więcej niż tylko zdjęcie. Fajnie było coś takiego pokazać najbliższym
Ja zadowolę się choćby zdjęciem ale do tej pory moj lekarz nie wykonywał mi żadnych tłumacząc się zakazem i korona a wiem, ze wiele z Was tu miało normalnie. I boje się , ze jeśli odwołam tamta to na wizycie tez się tym zakryje i zostanę bez jakiekolwiek pamiątki. Zapytałam go czy będzie możliwość zdjęć , jeśli odpisze, ze tak to zrezygnuje z tych drugich, jeśli, ze nie to przepisze się na to z możliwością.7.12 II kreski - beta hcg 1,375 ❤️🙏
Mój mały cud 🤰🏻Mia ❤️👧
15.04 ! 668g ! 🥰
04.05 ! 830g ! 🥰
25.05 ! 1321g ! 🥰
04.06 ! Mamy 1,5 kg ❤️ !
15.06 ! 2084 g 😍🥰 !
29.06 ! 2400 g ❤️🤱🥰
13.07 ! 2849 g 🍭🍼🍬
27.07 ! 3490 g 🍬💜🍭
❤️ 04.08.2020r - witaj Córeczko na świecie ❤️ -
Hej dziewczyny, nie było mnie tu trochę, bo próbuję wszystko na nowo poogarniać u rodziców.. Nie jest mi łatwo z myślą, że zwalilam się im na głowę, ale z drugiej strony wiem, że nie miałam innego wyjścia. Z resztą oni pomagają mi zawsze i wiem, że zawsze pomogą.. co do mojego męża to dostałam info od znajomego terapeuty, że od kilku dni znowu nie trzeźwieje, nie chodzi do pracy i 2 dni temu spowodował kolizję, czego skutkiem było odebranie mu prawa jazdy...powiem krótko: nie mam żadnych wątpliwości, że zrobiłam dobrze w końcu od niego odchodząc..
Megson, jeszcze póki pamietam- z duszą na ramieniu czytam o Twoich przeżyciach. Wiedz, że modlę się za Was i wspieram duchowo. 🍀❤
Kagu, zmień mi proszę imię synka na Miłosz 💙 tamto będzie mi się już do końca źle kojarzyło
Kagu3, Madzko, Nadzieja777, agniecha2101, tym_janek lubią tę wiadomość
Córeczka - 25.12.2017r.
Synek- 25.08.2020r.
25.10.2021r- mamy ❤️
-
To faktycznie dziwne, że tych zdjęć nie robił, w sumie nie rozumiem co ma koronawirus do tego i po co takie zalecenia. Przecież i tak badanie robi, wystarczy zatrzymać obraz i wydrukować. Ja mam z każdej wizyty, chociaż bardziej biorę je dla babci niż dla siebie. Lubię za to te z prenatalnych właśnie, zawsze fajniej na nich coś widać.
Też mam III usg w poniedziałek
-
nick nieaktualnyNadzieja, właśnie, powiedz mi proszę, o co chodzi z zakazem korzystania z telefonu przez klientkę ?
Mam w czerwcu wizytę 4- godzinną i chyba umrę z nudów bez internetu 🙃
I w ogóle 4 godziny w maseczce to będzie jakiś kosmos, chyba muszę to jeszcze przemyśleć, bo się uduszę 🙄 -
Madlene, dobrze zrobiłaś. Przysięgę małżeńską składa się na dobre i na złe, ale składają ją dwie osoby i nie oznacza ona poświęcenia jednej osoby dla drugiej, ktora niszczy rodzinę, dzieci. Może kiedyś Twój mąż zrozumie, ale z tego co piszesz to bardzo długa droga przed nim, której chyba jeszcze nawet nie chce zauważyć..
A ja nadal nie mam imienia
Podoba mi się wiele, jak np. Jagna czy Miłka, ale wiem, że nie zdecyduję się na nie, bo jednak aż tak do nas nie pasują. Są inne, wymyślne, dla mnie piękne, ale coś mi w nich nie gra (poza sprzeciwem męża). Dlatego coraz częściej myślę o Annie, bo chyba pasuje do mnie mieć córeczkę Anię
aniołkowa_mama, Madlene28 lubią tę wiadomość
-
Mirabelka Ania bardzo ładnie 😍
Kagu z telefonem chodzi chyba po prostu p to że przenosi się na nim dużo bakterii, wirusów i innego badziewia.
Nadzieja, ja w poniedziałek miałam 29+0 i lekarz mi powiedział że późno przyszłam na 3D, bo jest już dużo zakłóceń. udało się coś złapać, ale mówił że najlepiej 23-25 tydzień na 3d
Mirabelka02 lubi tę wiadomość
Moje Aniołki 4tc i 13tc
Córeczka ♥️👶 🌈 08.2020
MTHFR_1298A-C w układzie homozygotycznym
PAI-1 4G w układzie heterozygotycznym
10.2018- zaczynamy z naprotechnologią
05.2019- laparoskopia+histeroskopia
09.2019- nietolerancje: m.in. mleko, jajka, pszenica, kukurydza
28.11.2019- bHCG- 422,1
-
Weszłam też na wątek wywołany przez Megson i miałyśmy dokładnie taka sama sytuację w wątku 2016r. Wtedy była dziewczyna w ciąży bliźniaczej która co 2 miesiące zakładała nowy wątek i udawała że jest w ciąży. A na końcu było dokładnie takie samo tłumaczenie jak tutaj. Właśnie dopiero jak się przenioslysmy na fb to się wyklarowala mała grupka realnych osób 😊 dlatego też ja mam trochę ograniczone zaufanie do grup na bbf 😉
-
Mirabelko, też dla dziewczynki podoba mi się Ania:) A co do mojego tematu to chyba właśnie ten sakrament i przysięga trzymaly mnie przy nim tak długo, ale widzę, że niestety wszystko zmierza ku gorszemu. Dobrze, że mamy tam chociaż znajomego, który chce go postawić do pionu, ale niestety nikt na siłę nic nie zrobi i dla niego jedynym ratunkiem już na tym etapie jest klinika i odwyk... straszne, ale prawdziwe. Nie wyobrażam sobie w tym tkwić i martwić się o każdy dzień..Córeczka - 25.12.2017r.
Synek- 25.08.2020r.
25.10.2021r- mamy ❤️
-
nick nieaktualnyA jak u Was z cenami 3D? Mi gin mówił że bez sensu robić bo nie wyjdzie takie jak w albumie i jak sobie wyobrażam a tylko kasa pójdzie więc sama nie wiem. Z jednej strony bym chciała mieć taka pamiątkę a z drugiej jak rzeczywiście będzie ciężko uchwycić buźkę. Ostatnio nawet po wizycie nie dostałam zwykłego zdj z usg bo się mała zasłaniała rączkami i lekarz powiedział że nie ma szans na zdj.
-
Mirabelka02 wrote:Madlene, dobrze zrobiłaś. Przysięgę małżeńską składa się na dobre i na złe, ale składają ją dwie osoby i nie oznacza ona poświęcenia jednej osoby dla drugiej, ktora niszczy rodzinę, dzieci. Może kiedyś Twój mąż zrozumie, ale z tego co piszesz to bardzo długa droga przed nim, której chyba jeszcze nawet nie chce zauważyć..
A ja nadal nie mam imienia Podoba mi się wiele, jak np. Jagna czy Miłka, ale wiem, że nie zdecyduję się na nie, bo jednak aż tak do nas nie pasują. Są inne, wymyślne, dla mnie piękne, ale coś mi w nich nie gra (poza sprzeciwem męża). Dlatego coraz częściej myślę o Annie, bo chyba pasuje do mnie mieć córeczkę Anię
My tez nadal mamy nołnejmową dzidzie 🤔
Podoba mi się Pola, Iga, Kaja, Karina lub Kalina ale jakoś jak wymawiam je na głos to do niej nie pasują...
długo przed ciążą mówiliśmy z mężem ze jak będzie dziewczynka to tylko Jagoda. A teraz Jagoda spadła na daleką pozycje 😂
Chyba będzie Marysia, chodź w rodzinie już jest jedna mała Marysia...
albo Alicja?
Serio, dylemat jak być albo nie być 😂
-
U mojego za zdjęcie 3d się nic nie placilo. Pamiętam z pierwszej ciąży że sam z chęcią mi robił, pierwsze właśnie na usg III trymestru i potem w 39 tygodniu jak miałam USG
Teraz próbował zrobić na USG w II trymestrze ale się nie udawało niestety. Mam nadzieję że za tydzień dostanę
