X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne ❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
Odpowiedz

❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 czerwca 2020, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny 12 i 13 czerwca wyprzedaże w Lidlu nawet do -80% będą min. sukienki po 9zl i ubranka dziecięce po 5zl 🙂 może warto zapolować

    aniołkowa_mama, ticia9, Bela, Kropka4 lubią tę wiadomość

  • to_tylko_ja Autorytet
    Postów: 563 443

    Wysłany: 5 czerwca 2020, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisi86 wrote:
    Ja też w ciągu dnia nie mam żadnych problemów z cukrem rzadko przekraczam 110, tylko te poranne od dwóch tygodni testuje różne posiłki przed snem a poniżej 96 nie spada.

    W pierwszej ciąży miałam przedwczesne odejście wód, 5 tygodni w szpitalu i niestety synek był za mały. W drugiej krwiak, krwawienie leżenie 3 tygodnie i niestety też nie udało się uratować. Usunęliśmy prawdopodobna przyczynę - przegrodę macicy... To teraz problemy z szyjką.

    Też myślałam że mnie położy do szpitala ale kazała dalej brać leki tak jak biorę i w środę na wizytę i jak nie będzie lepiej to do szpitala. Wczoraj miałam już takie mysli czy dobrze wybrałam lekarza prowadzącego.... Tyle z was dobrze znosi pessar, a moja kategorycznie odmówiła jego założenia w mojej sytuacji... Tysiac myśli w głowie i jeszcze więcej niepokoju
    Może skonsultuj z innym lekarzem, bo brzmi to niepokojąco :(

    08.05.2020 - 24+1 - 620g <3
    04.06.2020 - 28+0 - 1110g <3
    02.07.2020 - 32+0 - 1800g <3
    30.07.2020 - 36+0 - 2780g <3
    20.08.2020 - 39+0 - 3300g <3
    w57v3e3krsc08o95.png
  • Sisi86 Przyjaciółka
    Postów: 66 53

    Wysłany: 5 czerwca 2020, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pytałam wczoraj lekarki na prenatalnych to powiedziała że ona zakłada, ale nie chce mi macic w głowie bo to nie ona jest lekarzem prowadzącym i mam się trzymać decyzji swojego lekarza.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 czerwca 2020, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ale insulina jest bezpieczna dla matki i płodu(do dziecka przenika w 1 proc), a za wysokie cukry już takie nie są. Jeśli długo ktoś nie umie zbić, to lepiej jednak zdecydować się na insulinę. Takie są najnowsze zalecenia, a one też nie są wyssane z palca. Ja bym słuchała diabetologa, bo jest specjalistą w dziedzinie cukrzycy, na pewno też powstałej w ciąży.
    Poza tym, większość ginekologów uznaje już tę granicę 90 mg/dl.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2020, 10:54

  • Evli Autorytet
    Postów: 3825 2518

    Wysłany: 5 czerwca 2020, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny 😊

    Sisi86 do środy jeszcze trochę czasu.. może powinnaś już się położyć do szpitala 🤔

    Kropka przewidzenie odklejenia łożyska jest raczej niemożliwe, jak się już odklei to przeważnie jest za późno na ratunek.
    Ja w l ciąży miałam „to szczęście” że byłam w szpitalu jak się odkleilo i zaczęłam mdleć, krwawić, miałam bóle miesiączkowe i brzuch zrobił mi się twardy, nie chciało puścić.

    Dziewczyny wiem że temat magnezu się powijał już ale jakie dawki bierzecie? Ja mam w domu jakiś polomag max b6, pisze na nim 100mg jonów magnezu + wit b6, może być? Ile tabletek jedna dziennie?
    Dziś w nocy mnie taki skurcz złapał w łydkę że myślałam że będę krzyczeć 🥺
    I tak w tym napadzie skurczu, naszło mnie takie przemyślenie, skurcz porodowy jest mocniejszy co ? 🙄

    2019 👧🏼 [*]6mż
    2020 👧🏼🌈
    2022 👦
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 czerwca 2020, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisi, współczuję, który to tydzień? Nie czujesz, że powinnaś skonsultować swoją sytuację z jeszcze innym lekarzem, jak już ktoś napisał?
    Edit. Czy od wizyty u prowadzącego skróciła się jeszcze? Napisałaś mu co wyszło na prenatalnych?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2020, 10:52

  • ticia9 Autorytet
    Postów: 601 478

    Wysłany: 5 czerwca 2020, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisi, bardzo mi przykro, że szyjka tak leci 😔 może faktycznie powinnaś jeszcze spróbować to skonsultować u innego gin? Trochę nierozsądna ta twoja gin, na co ona w ogóle czeka? Już dawno powinna Ci chociaż pessar założyć. Trzymam kciuki ✊

    mhsvpx9i7vzd02b9.png
    klz98rib7t5zryeb.png
  • MartitaS Autorytet
    Postów: 473 345

    Wysłany: 5 czerwca 2020, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisi86 wrote:
    Pytałam wczoraj lekarki na prenatalnych to powiedziała że ona zakłada, ale nie chce mi macic w głowie bo to nie ona jest lekarzem prowadzącym i mam się trzymać decyzji swojego lekarza.
    U mnie krótką szyjkę "wykrył" lekarz na połówkowych i też powiedział, żeby się skonsultować z prowadzącym, a moja nic o pessarze. Potem byłam u niego na kontroli po 2 tygodniach, bo moja mi odwołała i okazało się, że jest jeszcze krótsza. Powiedział, że niby powinnam słuchać prowadzącej, ale to moje dziecko i potem będę miała pretensje jak coś się stanie albo będę się zastanawiać "co by było gdybym jednak...". A skoro miałam możliwość założenia u niego to skorzystałam i nie żałuję, że trochę sama podjęłam decyzję, przynajmniej w miarę spokojna jestem ;)

    15.07.2020 ❤️ 37+0 ❤️ 2750g ❤️ 53cm ❤️ G ❤️
    16.02.2023 ❤️ 40+2 ❤️ 3740g ❤️ 56cm ❤️ Z ❤️
  • Sisi86 Przyjaciółka
    Postów: 66 53

    Wysłany: 5 czerwca 2020, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kagu3 wrote:
    Sisi, współczuję, który to tydzień? Nie czujesz, że powinnaś skonsultować swoją sytuację z jeszcze innym lekarzem, jak już ktoś napisał?
    Edit. Czy od wizyty u prowadzącego skróciła się jeszcze? Napisałaś mu co wyszło na prenatalnych?

    Wizytę u prowadzącego miałam tydzień temu wtedy było 11-15 mm w zależności od nacisku głowicy.

    Wczoraj prenatalne i tam szyjka 6,7 mm. Dzwoniłam od razu po tym do swojej lekarki, powiedziała że ta długość może się różnić w zależności od tego kto mierzy, że mam grzecznie leżeć jak do tej pory i w środę na wizytę i wtedy da mi skierowanie do szpitala.

    Chyba nie mam szczęścia do lekarzy, najpierw przez lata badań nikt nie wykrył że mam przegrodę tak teraz już sama nie wiem kogo mam słuchać.

  • Mała_Gwiazdka Autorytet
    Postów: 686 784

    Wysłany: 5 czerwca 2020, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja po konsultacji z diabetolog, powiedziała że 92 na czczo to jeszcze ok i insuliny mi nie dała :) kazała się kontaktować jakbym przekroczenia miała na poziomie 95-98

    Bela lubi tę wiadomość

    mhsv3e5eyqrqhx0e.png
    3i49df9hz44horru.png
  • to_tylko_ja Autorytet
    Postów: 563 443

    Wysłany: 5 czerwca 2020, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kagu3 wrote:
    Dziewczyny, ale insulina jest bezpieczna dla matki i płodu(do dziecka przenika w 1 proc), a za wysokie cukry już takie nie są. Jeśli długo ktoś nie umie zbić, to lepiej jednak zdecydować się na insulinę. Takie są najnowsze zalecenia, a one też nie są wyssane z palca. Ja bym słuchała diabetologa, bo jest specjalistą w dziedzinie cukrzycy, na pewno też powstałej w ciąży.
    Poza tym, większość ginekologów uznaje już tę granicę 90 mg/dl.
    Mój lekarz też mówi, że powinno być poniżej 90 w moim wieku (mam 27lat).

    Sisi ja bym chyba nie odpuściła, dziewczyny chyba nie miały tak krótkich szyjek a i tak były interwencje.. W którym tygodniu ciąży jesteś?
    Ten lekarz u którego miałaś prenatalne - czujesz do niego zaufanie?

    08.05.2020 - 24+1 - 620g <3
    04.06.2020 - 28+0 - 1110g <3
    02.07.2020 - 32+0 - 1800g <3
    30.07.2020 - 36+0 - 2780g <3
    20.08.2020 - 39+0 - 3300g <3
    w57v3e3krsc08o95.png
  • MartitaS Autorytet
    Postów: 473 345

    Wysłany: 5 czerwca 2020, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kagu widziałam, że zmieniałaś 1wszą stronę, jakbyś przy okazji zmieniła u mnie imię na Gabrysię byłabym wdzięczna ☺😊

    15.07.2020 ❤️ 37+0 ❤️ 2750g ❤️ 53cm ❤️ G ❤️
    16.02.2023 ❤️ 40+2 ❤️ 3740g ❤️ 56cm ❤️ Z ❤️
  • Sisi86 Przyjaciółka
    Postów: 66 53

    Wysłany: 5 czerwca 2020, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    30+2, jeszcze trochę za wcześnie. Obie lekarki i moja i ta od prenatalnych pracują w 2 różnic szpitalach ale o 3 stopniu referencyjnosci więc na co dzień mają styczność z takimi przypadkami jak mój. A mają różne zdania na jeden temat. O swojej słyszałam bardzo dobre opinie, wyprowadziła nie jedną zagrożona ciążę więc ze względu na moją historię zdecydiwalam się właśnie na nią.

  • Flara Autorytet
    Postów: 1073 843

    Wysłany: 5 czerwca 2020, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisi faktycznie podejście Twojej lekarki jest zupełnie odmienne choćby od lekarzy innych dziewczyn z tego formum. Oczywiście każdy przypadek jest inny i ciężko porównywać.
    Ale sama widzisz jakie tutaj dziewczyny miały problemy i teraz większość ma albo pesar albo szew i żyją spokojniej, bez konieczności leżenia plackiem.
    Wiem że człowiek musi mieć zaufanie do swojego lekarza (sama o tym pisałam) ale czasem warto z kimś skonsultować się zwłaszcza gdy nas mocno coś niepokoi.

    2017 - listopad - córka :)
    2020 - sierpień - córka :)
  • AgaAgnieszka1989 Autorytet
    Postów: 494 374

    Wysłany: 5 czerwca 2020, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ale jestem wsciekla! Bylam w ZUS i przy okazji podeszlam do okienka zapytać kiedy moge sie spodziewać wyplaty od nich Jak juz pisalam ostranio mialam 30 kwietnia a mamy juz 5 czerwiec okazlo sie że nie maja żadnego wzniosku od pracodawcy.
    Zadzwoniłam do szefowej mowi ze zlozyla ale pojedzie wyjaśnić ze moze jakieś tam druk potrzebny bo myślała ze tylko za 1 miesiąc musi. I ze tylko problem z moja umowa mogla mi nie przedłużać itp i ze i tak by mi sie nalezalo. Jak z ich winy to ma ich cisnac zeby wyplacali szybciej a jak z jej no to trudno musze wytrzymać jakos. Tylko jak dzisiaj to wyjasni to Zus bedzie mial od dzisiaj 30 dni.
    Taka jestem wsciekla !!! Nie dosc ze nam daje umowy tylko na najnizsza to na zwolnieniu malo kasy to jeszcze 2 miesiące bede czekac na wyplate.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2020, 11:27

    m3sxqqmz9ufod68y.png
  • Nadzieja777 Autorytet
    Postów: 1338 2375

    Wysłany: 5 czerwca 2020, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisi moj zaczął panikować przy szyjce 2,22 . Chyba dostał by zawału gdybym miała taka długość jak Twoją. Bardzo nierozsądne ze strony Twojej lekarki.


    Ja wychodzę w niedziele . A przynajmniej tak mi obiecali. Dzisiaj nie ma mojego lekarza, nie mógł dotrzeć do pracy. Poczułam sie strasznie opuszczona i oszukana. Obiecał mi, ze będzie i będzie czuwał a tutaj go nie ma. Na obchodzie usłyszałam , ze najwcześniej wtorek.
    Po czym idąc na badanie widzieli moj wzrok ( znów wrócił kryzys z wczoraj rana ) i lekarz dyżurny zapytał czy może mi jakoś pomoc. Odparłam , ze nie założy mi pessara wcześniej wiec niestety nie. Powiedział, ze wymaz z pochwy jest idealny, czekają tylko na ten posiew. Od razu założą mi pessar i w tym samym dniu jak będzie ok to mnie puszcza. Zapytał o ciąże, powiedziałam mu , ze to druga ale poród będzie pierwszy, po oczach widziałam zrozumienie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2020, 11:31

    7.12 II kreski - beta hcg 1,375 ❤️🙏
    Mój mały cud 🤰🏻Mia ❤️👧
    15.04 ! 668g ! 🥰
    04.05 ! 830g ! 🥰
    25.05 ! 1321g ! 🥰
    04.06 ! Mamy 1,5 kg ❤️ !
    15.06 ! 2084 g 😍🥰 !
    29.06 ! 2400 g ❤️🤱🥰
    13.07 ! 2849 g 🍭🍼🍬
    27.07 ! 3490 g 🍬💜🍭

    ❤️ 04.08.2020r - witaj Córeczko na świecie ❤️
  • AgaAgnieszka1989 Autorytet
    Postów: 494 374

    Wysłany: 5 czerwca 2020, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieje szybko zleci, chociaż szpital to bardzo depresyjne miejsce
    Trzymaj sie dzielnie, ostatnia prosta i niedlugi będziemy mialy juz swoje maluchy przy sobie

    m3sxqqmz9ufod68y.png
  • AgaAgnieszka1989 Autorytet
    Postów: 494 374

    Wysłany: 5 czerwca 2020, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisi86 wrote:
    Kropka4 ja już tak mam od co najmniej miesiąca niezależnie co zjem. Wszyscy straszą zaparciami a u mnie odwrotnie.

    Wczoraj byłam na badaniach prenatalnych i szyjka jedynie 6,7 mm :( dzwoniłam do lekarki i kazała leżeć do środy do wizyty i potem do szpitala możliwe że do rozwiązania... Przeraża mnie ta wizja nie sam szpital bo w poprzednich ciążach też śledziłam tam kilka tygodni, ale brak odwiedzin mnie dobija...

    Cukry u mnie rano między 96 a 99, diabetolog mówi o insulinie a ginekolog mówi, że do 100 nie trzeba.... Kogo tu słuchać? 🙄

    Normy dla nie ciezarnych sa do 100, w ciazy powinno być do 90, w kwesti cukrzycy i insuliny lepiej słuchać diabetologa w koncu to jego dziedzina
    Tak jak pisały dziewcyzny insulina nie szkodzi dziecku, za to zbyt wysoki cukier tak

    m3sxqqmz9ufod68y.png
  • Nadzieja777 Autorytet
    Postów: 1338 2375

    Wysłany: 5 czerwca 2020, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgaAgnieszka1989 wrote:
    Nadzieje szybko zleci, chociaż szpital to bardzo depresyjne miejsce
    Trzymaj sie dzielnie, ostatnia prosta i niedlugi będziemy mialy juz swoje maluchy przy sobie


    Bardzo. Nie pamietam kiedy było mi tak zle jak teraz. Nawet zaczęłam mieć pretensje do siebie i świata, ze wiecznie coś, ze to tylko wszystko ja muszę zawsze przechodzić. Od starań i mierzenia temperatury , po testy , po krwawienia, po poronienie, oo ten ból wtedy, po nudności, ciężkość, ogólne złe samopoczucie, szpital, ciągły stres. Jestem tym tak bardzo zmęczona. Bardzo. 😞 a moj mąż po prostu jest sobie w pracy. I tyle.

    To nie będzie dobry dzień .
    Jest mi zle

    7.12 II kreski - beta hcg 1,375 ❤️🙏
    Mój mały cud 🤰🏻Mia ❤️👧
    15.04 ! 668g ! 🥰
    04.05 ! 830g ! 🥰
    25.05 ! 1321g ! 🥰
    04.06 ! Mamy 1,5 kg ❤️ !
    15.06 ! 2084 g 😍🥰 !
    29.06 ! 2400 g ❤️🤱🥰
    13.07 ! 2849 g 🍭🍼🍬
    27.07 ! 3490 g 🍬💜🍭

    ❤️ 04.08.2020r - witaj Córeczko na świecie ❤️
  • zazu Autorytet
    Postów: 1065 1311

    Wysłany: 5 czerwca 2020, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisi dziwne podejscie ma Twoja lekarka.
    Pisalas juz wczesniej, ze sie martwisz. Teraz tez widze, ze nie jestes przekonana czy lekarz prawidlowo sie Toba zajmuje. Wiesz, to nie jest bolacy zab, ktory najwyzej sie wyrwie jak za pozno zacznie sie leczenie, ani inna blahostka... Tutaj chodzi o zycie Twojego dziecka. Nie lubie dawac takich rad ale zrobie wyjatek i napisze, ze na Twoim miejscu skonsultowalabym sie z innym lekarzem.
    Dla mnie niepowaznie brzmi to co zaleca Twoj lekarz.
    Jestes po 2 stratach, powinna zrobic wszystko co w jej mocy zebys donosila te ciaze (oczywiscie gdybys nie byla po stratach tez powinna, ale rozumiesz...).
    Pisalas wczesniej ze wg Twojej lekarki pessar powoduje infekcje i inne powiklania. Nie jest to prawda, mozna znalezc informacje, ze owszem, przy pessarze zwieksza sie ilosc wydzieliny, ale nie koreluje to ze wzrostem ilosci infekcji. Zreszta standardowo lekarze przepisuja globulki ktore wlasnie maja przeciwdzialac zakazeniom, ja np przyjmuje co kilka dni Macmiror.
    To jest moja druga ciaza na pessarze i nie mam zadnych dolegliwosci z nim zwiazanych.
    Zawsze to jest jakies dodatkowe zabezpieczenie. Jedyne do czego mozna sie przyczepic to nie wiadomo, czy pessar tak naprawde dziala, bo badania sa niejednoznaczne. Ale NIE wykazano zeby mial szkodzic. On ma za zadanie odciazac szyjke, powodowac ze nacisk napierajacego dziecka jest mniejszy. To co moze sie zdarzyc w kontekscie dzialan nieporzadanych to skurcze macicy bo to cialo obce dla organizmu. Ale zdarza sie to rzadko, najczesciej jest do opanowania lekami, a jesli nie to wyjecie pessara trwa nie dluzej niz minute. Takze zawsze mozna sie z niego wycofac. Ale nie slyszalam o takim przypadku naprawde.
    Twoja szyjka jest bardzo krotka. Tak, na naszym etapie maja prawo sie skracac ale nie tak drastycznie.
    Poza tym Twoj lekarz kaze Ci lezec... I w lezeniu juz nie widzi zagrozenia?
    To jest naprawde dziwne podejscie.
    Zastanow sie nad tym, bo z taka szyjka polcentymetrowa jeszcze mozna cos zrobic.

    Kagu3, Nadzieja777, MartitaS, tym_janek lubią tę wiadomość

    ❤️Synek 2017
    💔 5/6 hbd 2019
    ❤️Córeczka 26 lipca 2020
    ♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
    👩🏻 32 👦🏼 31 👩‍❤️‍👨 2010 👰🏻‍♀️🤵🏼‍♂️ 2014
‹‹ 893 894 895 896 897 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ