Sierpniowe mamy 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja mam 22 marca.
A ja dziś korzystam ze słońca i poszłam na rower, a teraz siedzę sobie na ławce w parku z twarzą do słońca i słucham ptaszków Staram się codziennie jeśli pogoda pozwala albo spacer albo rower. Ale czekam aż będzie już ciepło.adukow, Mellow lubią tę wiadomość
-
Jeszcze nie mam terminu na połówkowy ale chyba na początku kwietnia jakoś powinnam mieć. Mają dzwonić do mnie bo jestem zapisana na listę.
Hemoglobina mi też już spada bo z 13,5 jest 12,2 w miesiąc więc pewnie już czas na więcej żelaza a tak to inne wyniki w normie, oprócz ketonów w moczu ale tym to się nie przejmuję aż tak bo nie znacznie a ja mało jem przed tą 20 i padam z dziećmi więc długo jestem na czczo. -
Mamitka wrote:My idziemy 15.03 na połówkowe o ile dobrze liczę to będzie 20+4.
My oprócz wózka nie mammy nic dosłownie nic 😅
Dziś kupiłam w action jakieś pieluchy ala tetra i to mój pierwszy zakup 🙈 -
Ja mam połówkowe 22 marca bedzie rowny 21tydzien . Ja juz w tym miesiacu planuje zaczac kupować ale w sumie tylko pieluchy tetrowe/milusniowe ,kocykz rozek.
dzisiaj tak spędzałam pol dnia,maz w delegacji i z pomoca tesciowej pomalowaliśmy córce pokój .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2023, 15:37
Arga, adukow lubią tę wiadomość
-
Jak odnosicie się do kwestii krwi pępowinowej i komórek macierzystych? Mi gin dała jakąś ulotkę, ale nie wiem o co chodzi, czy to kobiety robią, czy nie, czy to jest odpłatne... Nie wiem nic.
-
Vilka wrote:Jak odnosicie się do kwestii krwi pępowinowej i komórek macierzystych? Mi gin dała jakąś ulotkę, ale nie wiem o co chodzi, czy to kobiety robią, czy nie, czy to jest odpłatne... Nie wiem nic.
Bankowanie nie jest darmowe. Najpierw koszt pobrania i umieszczenia w banku, a potem płaci się taki abonament za każdy rok przechowywania krwi. Mój ginekolog tylko tak na chłodno o tym wspomniał. -
No to chyba podziękuję...
-
Ja idę 21.03 czyli 21+4.. moja gin mowila ze najlepiej ok 21 tygodnia.
Ja mam kilka pojedynczych ubranek.. a tak to nic.. najgorsze że nawet weny na to nie mam.
Jakoś w marcu chciałabym kupić farby do pokoju żeby w kwietniu maz pomalował i chociaż z tym będzie spokoj.10.2013-synek👶🩵
07.2023-synek👶💙
01.19- 6/7 tc mój Aniołek 💔 -
Ja mam już sporo ubranek, pieluszki muślinowe i bambusowe, kocyk, ręczniczki, spiworek i otulacz do fotelika samochodowego,zestaw butelek do karmienia, monitoring oddechu i kosz mojżesza. Ale lista jeszcze baaaardzo długa.
W przyszłym tygodniu chcemy jechać i wybrać farby do pokoju. Łóżeczko i wózek mamy już wybrany.
Jestem też umówioną ze stolarzem, który robił nam meble w domu na pomiary szafy i komody do pokoju małego.
Ja już nie czekam z tym wszystkim, bo nie wiem jak się będę czuła po kolejnych chemiach, poza tym dobrze mi robi jak jestem zajęta. -
My mamy fotelik, wózek, meble dla malucha plus materac i startowy zestaw ciuszków. I nianię. Chyba już prawie wszystko co najdroższe jest za nami, teraz zostaje ta drobnica za którą się pewnie nałazimy. Jeszcze tylko dostawka do łóżka ale to juz używane z olx.
-
Dziewczyny a jak z waszymi emocjami? Przyznam że z jednej strony bardzo bardzo chciałam dziecka, a z drugiej strasznie się bałam ciąży, przerażało mnie to, co dzieje się wokół kobiet w naszym kraju, czas końcówki i porodu był dla mnie niewyobrażalny, straszny, przerażający. A teraz chodzę jak na tabletkach szczęścia, upojona jakimś takim spokojem i radością, że wszystko idzie dobrze, przestałam się martwić, czuję że sobie poradzimy i jakoś nawet zbliżający się poród nie brzmi juz tak strasznie. Też tak macie? Naprawde mam różowe okulary czy to hormony mieszają mi w głowie?
-
Dziewczyny które już są mamusiami mam do Was pytania.
1. Jaki laktator polecacie? Może jakiś konkretny model macie.
2. Jakie kupić butelki i smoczki? Firma itp. Zupełnie nie woem na co zwracać uwagę.
3. Ubranka najlepiej zacząć od rozmiaru 56-62?
Będę wdzieczna bo jestem zielona to moja 1 ciąża i nie mam zielonego pojęcia. -
Mamitka wrote:Dziewczyny które już są mamusiami mam do Was pytania.
1. Jaki laktator polecacie? Może jakiś konkretny model macie.
2. Jakie kupić butelki i smoczki? Firma itp. Zupełnie nie woem na co zwracać uwagę.
3. Ubranka najlepiej zacząć od rozmiaru 56-62?
Będę wdzieczna bo jestem zielona to moja 1 ciąża i nie mam zielonego pojęcia.
1. Lovi Expert, ja mialam ten biało-czarny model, teraz jest jakiś nowszy rożowy, rewelacyjnie się sprawdził
2. Smoczki i butelki kilka rożnych, musisz zobaczyc, co zaakceptuje dziecko. U nas nadało się Lovi i MAM Baby
3. Zależy jak duze rokuje dziecko, moja corka byla bardzo duza, ale i tak nosiła przez pewien czas roz. 56, tylko z firm, ktore wypadaja wieksze, jak Kappahl czy HM. Potem 62. Warti miec oba rozmiary na start
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2023, 07:29
Mamitka lubi tę wiadomość
-
Salea wrote:Dziewczyny a jak z waszymi emocjami? Przyznam że z jednej strony bardzo bardzo chciałam dziecka, a z drugiej strasznie się bałam ciąży, przerażało mnie to, co dzieje się wokół kobiet w naszym kraju, czas końcówki i porodu był dla mnie niewyobrażalny, straszny, przerażający. A teraz chodzę jak na tabletkach szczęścia, upojona jakimś takim spokojem i radością, że wszystko idzie dobrze, przestałam się martwić, czuję że sobie poradzimy i jakoś nawet zbliżający się poród nie brzmi juz tak strasznie. Też tak macie? Naprawde mam różowe okulary czy to hormony mieszają mi w głowie?
Dodatkowości nie chce mi się użerać ze służbą zdrowia, kryzysy laktacyjne, pieluchy itp mnie trochę przerażają ale to szybko mija 🙄 mam nadzieję, że mój związek to przetrwa bo na razie marnie to widzę i jestem przerażona, że jednak jest szansa na samotne macierzyństwo 🙈 -
Właśnie się okazało że znajomi u których byłam 2 dni temu mają jelitówkę. Czy można coś bezpiecznego zażyć zapobiegawczo?
Co do zakupów my też nic nie mamy jeszcze. 2 znajome mają podrzucić ciuszki ale oczywiście chcą czekać prawie do końca więc wcześniej i tak kupię już coś na pewno. Jak tylko uwolnię się od pracy to najpierw przygotuje trochę przestrzeni a potem wezmę za zakupy. -
Salea wrote:Dziewczyny a jak z waszymi emocjami? Przyznam że z jednej strony bardzo bardzo chciałam dziecka, a z drugiej strasznie się bałam ciąży, przerażało mnie to, co dzieje się wokół kobiet w naszym kraju, czas końcówki i porodu był dla mnie niewyobrażalny, straszny, przerażający. A teraz chodzę jak na tabletkach szczęścia, upojona jakimś takim spokojem i radością, że wszystko idzie dobrze, przestałam się martwić, czuję że sobie poradzimy i jakoś nawet zbliżający się poród nie brzmi juz tak strasznie. Też tak macie? Naprawde mam różowe okulary czy to hormony mieszają mi w głowie?
U mnie roznie.. na początku ekkscytacja,radość,taki luz.. ostatnio spadło na mnie trochę problemów, doszedł stres i już chodziły myśli nie jestem na to gotowa,dodatkowo się obwiniałam że dostarczam maluchowi taki rollercoster emocjonalny.. teraz znow jest trochę lepiej i oby tak zostało.
Ja za wyprawkę chce się wziąść kwiecień/maj,wózek chyba zostawię na czerwiec..
Dzis wieczorem mam wizytę,zobaczyny jak tam maluch rosnie❤Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2023, 10:28
10.2013-synek👶🩵
07.2023-synek👶💙
01.19- 6/7 tc mój Aniołek 💔 -
Za godzinę idę na wizytę. Ciekawe czy potwierdzi się płeć z sanco i czy wszystko dalej jest w porządku. Później od razu po dzieciaki i do domu. Mam ambitny plan nie zasnąć i coś ogarnąć w domu, zrobić jakieś plany, poszukać piętrowe go łóżka itp. Chyba zrobię dzieciakom tapetę dżunglę bo mają fazę na dzikie zwierzaki to może będzie im łatwiej pomieszkać razem. Zastanawiam się czy później dać dziewczyny do jednego pokoju czy może syna z młodszą córką 🙈 bo trochę może minąć zanim się przeprowadzimy tak aby każde miało swój pokój.