Sierpniowe mamy 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Vilka wrote:Mamitka, a przy okazji zagadam bo wspomniałaś o wieku swojej teściowej. Moja jest przed 80tka, ma się w miarę dobrze, ale wiek jednak podeszły. Czy nie masz obaw przed zostawianiem maleństwa pod opieką takiej starszej osoby? Bo ja mam ale jeszcze boje się rozmawiać z partnerem na ten temat żeby go nie urazić.
-
Czy któraś z was się orientuje co oznacza "wzrost zlewny" przy określeniu ilości kolonii bakterii w posiewie? To jest dużo ich czy niedużo... Dopiero jutro mogę spytać lekarza a nie daje mi to spokoju.
-
Marrud88 wrote:Dziewczyny kupujecie jednorazową koszulę do porodu?
u mnie w jednym szpitalu, który rozważam jest napisane >> "nie zabieraj koszuli do porodu – pacjentki do porodu otrzymują koszulę szpitalną i szlafrok". Więc na ten moment się wstrzymałam, bo cały czas się waham czy jeden szpital czy drugi na szkole rodzenia wspominały babki, że alternatywą do koszuli jest wygodny turbo wielki i luźny t-shirt
Marrud88 lubi tę wiadomość
-
Dziś miałam tego diabetologa na początku te diety mnie przeraziły ale jak na spokojnie przeczytałam w domu to nie jest tak źle co dwie godziny jakieś żarełko, chyba damy radę. 😄 Także miałyście racje. Najgorsze jest że lodów nie kazała jeść a ja tak ostatnio je lubię. No ale cóż
-
My mamy babcie daleko, obie jeszcze dość młode przed emeryturą. Nigdy żadna nie została z Misią na dłużej niż 2-3 godziny, a mimo to udało nam się odchować dziecko prawie 4 lata, pracując przy tym zawodowo. Ja nie znoszę się narzucać czy prosić, poza tym uważam, ze babcie nie maja żadnego obowiązku zajmowac sie moim dzieckiem. Są żłobki/przedszkola/nianie/praca zdalna i da się odchować malca bez czyjejkolwiek pomocy. Też mam wiele zastrzezen do metod wychowawczych babć, więc zwyczajnie nie zostawiam ich z moim dzieckiem.
-
adukow wrote:u mnie w jednym szpitalu, który rozważam jest napisane >> "nie zabieraj koszuli do porodu – pacjentki do porodu otrzymują koszulę szpitalną i szlafrok". Więc na ten moment się wstrzymałam, bo cały czas się waham czy jeden szpital czy drugi na szkole rodzenia wspominały babki, że alternatywą do koszuli jest wygodny turbo wielki i luźny t-shirt
-
Vilka wrote:Czy któraś z was się orientuje co oznacza "wzrost zlewny" przy określeniu ilości kolonii bakterii w posiewie? To jest dużo ich czy niedużo... Dopiero jutro mogę spytać lekarza a nie daje mi to spokoju.
Znajoma z Diagnostyki mi napisała, że wzrost zlewny uzyskuje sie zwykle przy dużych stężeniach bakterii, 10^8 i więcej.
Vilka Ty bierzesz jakieś probiotyki? Bo faktycznie masz masę tych bakterii i zakażeń przez całą ciążę. Spróbuj moze Vivomixx czy Sanprobi dłuzszy czas postosowac, bo w 3 trym infekcje to juz nie są przelewki, mogą wywołać przedwczesny porod. Ja mam posiew z drog moczowo-płciowych co miesiąc teraz, gin mega podkreśla, że trzeba na to uwazać -
adukow wrote:Dziewczyny, czy korzystałyście z takiego rodzaju biustonosza do karmienia <guziki na środku>? Wygodny?
https://zapodaj.net/27aeb0937728b.jpg.html
Ja korzystałam i teraz tez mam zamiar korzystac z tych z odpinanymi miseczkami. Te na guziki mnie nie przekonują, z długo by trwało zapinanie / odpinanie, plus z drugiego cycka by leciało 😅
Nie spotkamy sie w takim razie na porodówce, bo ja z kolei rozważam Św. Rodziny lub Lutycką -
Nie biorę probiotyków bo mi gin nie zalecała. Pewnie gdyby kazała to bym brała. A tak sam człowiek nie wie. Teraz już wiem. Martwię się że tej ecoli jest dużo Tylko że żadnych objawów zakażenia nie mam.
-
adukow wrote:u mnie w jednym szpitalu, który rozważam jest napisane >> "nie zabieraj koszuli do porodu – pacjentki do porodu otrzymują koszulę szpitalną i szlafrok". Więc na ten moment się wstrzymałam, bo cały czas się waham czy jeden szpital czy drugi na szkole rodzenia wspominały babki, że alternatywą do koszuli jest wygodny turbo wielki i luźny t-shirt
-
Mellow wrote:Ja korzystałam i teraz tez mam zamiar korzystac z tych z odpinanymi miseczkami. Te na guziki mnie nie przekonują, z długo by trwało zapinanie / odpinanie, plus z drugiego cycka by leciało 😅
Nie spotkamy sie w takim razie na porodówce, bo ja z kolei rozważam Św. Rodziny lub Lutycką
A to też zamówiłam te z odpinanymi później dopiero się nadziałam na te ze zdjęcia.
Dziś laska na aqua aerobiku polecała Lutycką. Jest w ciąży z drugim i zachwycona szpitalem ;d -
adukow wrote:przy tym Katarku jest napisane: "Urządzenie usuwa zalegającą wydzielinę, dzięki odpowiednio zmodyfikowanej sile ssącej domowego odkurzacza". Podłączaliście go do odkurzacza? :>
Ja przerobiłam wszystkie trzy opcje u siebie a w sumie cztery jeśli liczyć "gruszkę"😂 ręczny słabo, nie polubiliśmy się. Ten do odkurzacza długo używaliśmy, był ok choć trochę kłopotliwe gdy przy przeziębieniu musisz mieć pod ręką caly czas odkurzacz. Ostatni kupiliśmy bezprzewodowy z brauna na baterie. Mega spoko. I nawet już nie są tak dramatycznie drogie jak 9 lat temu gdy pierwszy raz rodziłam.🙉😅 -
Dostałyście już może zastrzyki na konflikt serologiczny? Ja powinnam dostać bo wiemy jaką grupę krwi ma Lena ale lekarz ostatnio nic o tym nie mówił a ja zapomniałam dopytać i tak się zastanawiam do kiedy oni go mają podać?🙈
Mamitka lubi tę wiadomość
-
zasada wrote:Dostałyście już może zastrzyki na konflikt serologiczny? Ja powinnam dostać bo wiemy jaką grupę krwi ma Lena ale lekarz ostatnio nic o tym nie mówił a ja zapomniałam dopytać i tak się zastanawiam do kiedy oni go mają podać?🙈
Ja właśnie dziś mam dostać podczas wizyty w szpitalu.zasada lubi tę wiadomość
-
zasada wrote:Dostałyście już może zastrzyki na konflikt serologiczny? Ja powinnam dostać bo wiemy jaką grupę krwi ma Lena ale lekarz ostatnio nic o tym nie mówił a ja zapomniałam dopytać i tak się zastanawiam do kiedy oni go mają podać?🙈
-
Pojechałam na IP z tą moją liczna bakteria ecoli w pochwie, pan doktor mnie jednak uspokoił. Mówił, że w ciąży to bardzo częste, że jeśli nie mam objawów to spokojnie, pobrał mi wymaz z szyjki i jesli tam będzie czysto to nie ma sensu wdrażać antybiotyków. Zaś moja ginekolog telefonicznie dzisiaj mi zaleci prawdopodobnie jedyny bezpieczny w tym przypadku antybiotyk augmentin. Ten na IP też o nim wspominał, ale on by go nie stosował jeśli w szyjce bakterii nie będzie. Hm.
Poza tym dodał, że jakby tak zbadać każdą kobietę w ciąży to sporo by miało ecoli w pochwie (one tam normalnie bytują też), gdybym ja nie miała posiewu zrobionego to też bym nie miała świadomości że coś takiego mam. Bo nie mam objawów żadnych. Jestem już spokojniejsza, bo się człowiek naczyta że to niebezpieczne i potem się denerwuje.Mamitka, Salea, zasada, Marrud88 lubią tę wiadomość
-
Ja jestem po wizycie. Maja waży 1,6kg i lekarz mówi że powinna być wagowo niewielka ale będzie długa bo ma długie nogi😅 o tych nogach to już od początku słyszymy od 1 prenatalnych.
Mam już termin zaklepany w szpitalu na 18.07 na 9 rano. No już od teraz czuję że to się zbliża wielkimi krokami😅
Arga, Vilka, adukow, ada.d, Chantell88, Marrud88 lubią tę wiadomość