Sierpniowe mamy 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja rożek potrzebuję bardziej w dzień do przeciągnięcia dziecka z jednego miejsca w inne jak śpi 😅 będę przykrywać otulaczem.
Ciśnienie na wizycie zawsze mam większe bo mi mierzy jak tylko usiądę i zadaje pytania 🙈
Ja wcześniej nie miałam zleconego liczenia ruchów, tylko pytanie czy czuję ruchy i tyle. Jedynie w szpitalu mi kartkę dawali nie wiem po co. Młoda się pół dnia nie rusza a w nocy szaleje kiedy ja śpię. -
Vilka wrote:A jak nie mam ruchów po śniadaniu w ciągu godziny, tylko po 2h mam dyskotekę, to też mam jechać na sor? Dla mnie ta teoria jest dziwna, gdybym miała się trzymać ruchów po śniadaniu obiedzie i kolacji to bym musiała codziennie na sor jeździć. U mnie mała szaleje kiedy jej się podoba...
Mamitka lubi tę wiadomość
-
Arga wrote:Ja rożek potrzebuję bardziej w dzień do przeciągnięcia dziecka z jednego miejsca w inne jak śpi 😅 będę przykrywać otulaczem.
Ciśnienie na wizycie zawsze mam większe bo mi mierzy jak tylko usiądę i zadaje pytania 🙈
Ja wcześniej nie miałam zleconego liczenia ruchów, tylko pytanie czy czuję ruchy i tyle. Jedynie w szpitalu mi kartkę dawali nie wiem po co. Młoda się pół dnia nie rusza a w nocy szaleje kiedy ja śpię.
Mamitka lubi tę wiadomość
-
Marrud88 wrote:Mnie właśnie miesiąc temu też tylko pytal czy są i mówił że jak raz dziennie da o sobie znać to ok. A teraz już zalecił większą kontrolę.
Marrud88 lubi tę wiadomość
-
Arga ja w czwartek mam ostatnią wizytę. Chyba też na niej będzie robił KTG, lub jeszcze miedzy tą wizytą a szpitalem każe mi przyjść, bo widzę że wpisał że w 38tc zalecone.
Ten czas tak szybko leci, jeszcze tylko troszkę ponad 2 tygodnie i szpital. Chyba że mała postanowi zjawić się wcześniej.
Dziś znowu od rana czuję się jakbym miała za chwilę dostać okres.
U Was te ruchy naprawdę są na tyle silne, że budzicie się w nocy? Ja odczuwam często jak leżę ale raczej nie są na tyle mocne żeby się od tego budzić. Może coś za słabo kopie?
Mamitka lubi tę wiadomość
-
Usiasia wrote:Arga ja w czwartek mam ostatnią wizytę. Chyba też na niej będzie robił KTG, lub jeszcze miedzy tą wizytą a szpitalem każe mi przyjść, bo widzę że wpisał że w 38tc zalecone.
Ten czas tak szybko leci, jeszcze tylko troszkę ponad 2 tygodnie i szpital. Chyba że mała postanowi zjawić się wcześniej.
Dziś znowu od rana czuję się jakbym miała za chwilę dostać okres.
U Was te ruchy naprawdę są na tyle silne, że budzicie się w nocy? Ja odczuwam często jak leżę ale raczej nie są na tyle mocne żeby się od tego budzić. Może coś za słabo kopie? -
Usiasia wrote:Arga ja w czwartek mam ostatnią wizytę. Chyba też na niej będzie robił KTG, lub jeszcze miedzy tą wizytą a szpitalem każe mi przyjść, bo widzę że wpisał że w 38tc zalecone.
Ten czas tak szybko leci, jeszcze tylko troszkę ponad 2 tygodnie i szpital. Chyba że mała postanowi zjawić się wcześniej.
Dziś znowu od rana czuję się jakbym miała za chwilę dostać okres.
U Was te ruchy naprawdę są na tyle silne, że budzicie się w nocy? Ja odczuwam często jak leżę ale raczej nie są na tyle mocne żeby się od tego budzić. Może coś za słabo kopie? -
A możecie polecić jakieś śpiworki na lato?
💏 starania o pierwszego maluszka od 01.2021
👱🏼♀️:36
Owulacje potwierdzone monitoringami
AMH- 2,6
MTHFR_1298A>C Układ heterozygotyczny
09.2021- sono Hsg (oba drożne)
12.2021- Histeroskopia (usunięty polip 1,5cm )
🙋♂️:39
operacja żylaków 1st.
morfologia: 2% --> 12%, ruch i żywotność- ok
HBA, DFI- ok
1.08.2023 👶 -
U mnie w nocy nie ma kopania, jak się budzę to tylko i wyłącznie przez siku 😂 I to kilka razy. Mam łożysko na przedniej ścianie więc te ruchy zawsze były słabsze. A obecnie to raz z lewej raz z prawej mi wypina dupkę, czasem dostanę w pęcherz, a od dwóch dni wkłada mi nogę w żebra 😁 po prostu czuję że się rusza, ale kopniaczki poszły już w niepamięć.
-
Vilka wrote:U mnie w nocy nie ma kopania, jak się budzę to tylko i wyłącznie przez siku 😂 I to kilka razy. Mam łożysko na przedniej ścianie więc te ruchy zawsze były słabsze. A obecnie to raz z lewej raz z prawej mi wypina dupkę, czasem dostanę w pęcherz, a od dwóch dni wkłada mi nogę w żebra 😁 po prostu czuję że się rusza, ale kopniaczki poszły już w niepamięć.
Powiem szczerze, że zaczynam się bać tej zmiany bardziej niż przy pierwszym dziecku 🙈 -
Usiasia wrote:Arga ja w czwartek mam ostatnią wizytę. Chyba też na niej będzie robił KTG, lub jeszcze miedzy tą wizytą a szpitalem każe mi przyjść, bo widzę że wpisał że w 38tc zalecone.
Ten czas tak szybko leci, jeszcze tylko troszkę ponad 2 tygodnie i szpital. Chyba że mała postanowi zjawić się wcześniej.
Dziś znowu od rana czuję się jakbym miała za chwilę dostać okres.
U Was te ruchy naprawdę są na tyle silne, że budzicie się w nocy? Ja odczuwam często jak leżę ale raczej nie są na tyle mocne żeby się od tego budzić. Może coś za słabo kopie?
Usiasia lubi tę wiadomość
-
Usiasia wrote:Arga ja w czwartek mam ostatnią wizytę. Chyba też na niej będzie robił KTG, lub jeszcze miedzy tą wizytą a szpitalem każe mi przyjść, bo widzę że wpisał że w 38tc zalecone.
Ten czas tak szybko leci, jeszcze tylko troszkę ponad 2 tygodnie i szpital. Chyba że mała postanowi zjawić się wcześniej.
Dziś znowu od rana czuję się jakbym miała za chwilę dostać okres.
U Was te ruchy naprawdę są na tyle silne, że budzicie się w nocy? Ja odczuwam często jak leżę ale raczej nie są na tyle mocne żeby się od tego budzić. Może coś za słabo kopie?
Mnie też nie budzi. Ja żeby poczuć ruchy muszę się mocno na nich skupić i najlepiej położyć na plecach. Bywają takie momenty w ciągu dnia, że mały jest bardziej aktywny, ale ogólnie w ostatni czasie nie ruszą się za dużo i nie powiem, żeby mnie to nie stresowało 😑
Usiasia lubi tę wiadomość
-
Usiasia wrote:Arga ja w czwartek mam ostatnią wizytę. Chyba też na niej będzie robił KTG, lub jeszcze miedzy tą wizytą a szpitalem każe mi przyjść, bo widzę że wpisał że w 38tc zalecone.
Ten czas tak szybko leci, jeszcze tylko troszkę ponad 2 tygodnie i szpital. Chyba że mała postanowi zjawić się wcześniej.
Dziś znowu od rana czuję się jakbym miała za chwilę dostać okres.
U Was te ruchy naprawdę są na tyle silne, że budzicie się w nocy? Ja odczuwam często jak leżę ale raczej nie są na tyle mocne żeby się od tego budzić. Może coś za słabo kopie? -
Ja dziś spałam do 10:30, mąż sam wyszykowal Misię do przedszkola i mnie nie obudzili rano, jeeej, jaka jestem wypoczęta🤗
U nas kolejna wizyta z ktg w piątek, ale pewnie nie ostatnia, bo nie czuję, zeby porod sie zblizal, wiec pewnie spotkam sie z doktorem jeszcze w 39 czy 40 tc. W pierwszej ciazy ostatnią wizyte miałam w 40+6 🤪
Ja w ogóle nie liczę ruchów, po prostu od czasu do czasu je czuję. Po zjedzeniu słodkiego Młoda niemal zawsze kopnie, wiec to jest taki pewniak.
Jade zaraz do sądu i na pocztę, ciekawe czy mnie przepuszcza z brzuchem, w Poznaniu zazwyczaj miałam pierwszenstwo, a na tej małej poczcie pod miastem jest jakas wolna amerykanka, wyscigi kto sie pierwszy dopcha do okienka 🙄 -
Ja tez nie licze ruchów ale zazwyczaj po kazdym posilku daje o sobie znsc raz wieciej raz mniej ale tez sa takie dni ze te ruchy sa leniwe i jwst ich malo , daje o sobie znac jak czytam corce na dobranoc wtedy zawsze kopie sie .
Marrud88 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ciąża2023 wrote:Hejka, czy są tu jakieś mamusie, które będą mieć teraz kolejną cesarkę, i otrzymały już skierowania ? Co Wam wypisują lekarze jako wskazanie?
-
Ciąża2023 wrote:Hejka, czy są tu jakieś mamusie, które będą mieć teraz kolejną cesarkę, i otrzymały już skierowania ? Co Wam wypisują lekarze jako wskazanie?
Ja będę miała drugą cesarkę, ale pewnie bez skierowania, bo lekarz prowadzący będzie ją przeprowadzał. Ja mam niestety nieciekawą końcówkę ciąży ze względu na ścieńczenie blizny po poprzednim cc i mam zaświadczenie na wypadek jakiejś awaryjnej sytuacji i konieczności pilnej hospitalizacji, że zalecane jest cc ze względu na defekt blizny po pierwszym cc.