Sierpniowe mamy 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Mellow wrote:Nooo, dla mnie różnica wieku 1,5-2 lata to byłby kosmos, jak sobie przypomnę jakie zbuntowane było moje pierwsze dziecko w tym wieku🙈 Cały cas liczę, że te 4 lata to będzie idealnie.
Chantell, a jak Twoj synek zareagował na Młodego?😊
Super,stale przy Nim cos chce robić i kapać pomagał i na raczki.. nawet widzialam że próbował go wybudzać specjalnie🤣 ale mu wytłumaczyłam se on jest malutki i potrzebuje duzo snu.. także pozytywnie😊Mellow, Arga, adukow lubią tę wiadomość
10.2013-synek👶🩵
07.2023-synek👶💙
01.19- 6/7 tc mój Aniołek 💔 -
Dziewczynu, powiedzcie mi proszę czy Wasze maluchy w trzeciej dobie tez miały nagle taką wzmożoną aktywność? Stasiu dotychczas spał i jadł, a od wczorajszego wieczora jest masakra. Kręci się, wybudza co chwilę, rzuca smoczkiem. Nie płacze, nie jęczy, ale jest jakby niespokojny, a mnie zaczyna dopadać coraz większe zmęczenie.
Usiasia lubi tę wiadomość
-
Arga ja mam znajomych ktorych syn mial 2.5 roku(mieszkali w mijescu w ktorym nie ma żłobków) i urodziły im sie blizniaki dla mnie to byłby hardcor :d
Przez 3 h w nocy meczyly mnie plecy bol miesiaczkowy ktory podczas lezenia byl bardziej odczuwalny wiec chodzilam bujalam sie na pilce ,mialam nadzieje ze to ruszy dalej ale nie nagle przeszlo, teraz jak chodze to caly czas czuje te uczucie jakbym miala zaraz dostac miesiaczki ,ilez ten chlopak bedzie decydowal sie czy wychodzi juz czy nie
Bo takie chodzenie ze skurczamibco trochce jest męczące. -
ada.d wrote:Dziewczynu, powiedzcie mi proszę czy Wasze maluchy w trzeciej dobie tez miały nagle taką wzmożoną aktywność? Stasiu dotychczas spał i jadł, a od wczorajszego wieczora jest masakra. Kręci się, wybudza co chwilę, rzuca smoczkiem. Nie płacze, nie jęczy, ale jest jakby niespokojny, a mnie zaczyna dopadać coraz większe zmęczenie.
U Nas jest ok ale maluch od dziewczyny z obok łóżka tez właśnie w drugiej dobie zaczął być bardzo nie spokojny,płaczliwy itp.
Ada na spokojnie dopiero się poznajecie wiec myślę że kwestia czasu i maluch tez moze się uspokoić.10.2013-synek👶🩵
07.2023-synek👶💙
01.19- 6/7 tc mój Aniołek 💔 -
welonka wrote:Arga ja mam znajomych ktorych syn mial 2.5 roku(mieszkali w mijescu w ktorym nie ma żłobków) i urodziły im sie blizniaki dla mnie to byłby hardcor :d
Przez 3 h w nocy meczyly mnie plecy bol miesiaczkowy ktory podczas lezenia byl bardziej odczuwalny wiec chodzilam bujalam sie na pilce ,mialam nadzieje ze to ruszy dalej ale nie nagle przeszlo, teraz jak chodze to caly czas czuje te uczucie jakbym miala zaraz dostac miesiaczki ,ilez ten chlopak bedzie decydowal sie czy wychodzi juz czy nie
Bo takie chodzenie ze skurczamibco trochce jest męczące.
Welonka, mam to samo - uczucie jak na okres. Myślałam, ze będę spać na stojąco, bo wtedy było lepiej aniżeli leżąc 🙈 -
My wczoraj powitaliśmy na świecie naszą córeczkę💕 3450g 56cm 😊
Poród był bardzo ciężki, ale dałyśmy radę 💪🏼welonka, eweljina, Vilka, Farfalla, Arga, adukow, Chantell88, Mimi__, Maura, Edyta1, Marrud88, Ciąża2023, Megi93, zasada lubią tę wiadomość
04/22 26tc 👼
07/23 38tc 🌈 -
Ada, moja Misia pierwsze 4 doby była aniołem, a potem już niekoniecznie. Nie miała kolek, a mimo to potrafila jeczeć całe noce. Niewyspanie i zmęczenie na tym etapie to jeszcze nic, może być gorzej 🙈 Usypianie na piłce polecam 😉
Ja idę dziś na KTG, ale nie spodziewam się skurczy. Bostonka mi ładnie schodzi, mam już plany na weekend (Oppenheimera trzeba obejrzeć w kinie!), wiec najchetniej pojde planowo do szpitala w poniedziałek i we wtoreczek 01.08 powitam Polcię 🤗Chantell88, Arga lubią tę wiadomość
-
adukow wrote:Moje gratulacje! 🤗 ja właśnie zaparzyłam herbatę z liści malin
Mellow ja tak w niedziele stwiwrdzialam ze skoro mlody dalej w brzuchu poszlismy z mezem na koncert :d -
welonka wrote:Masz nadzieje ze to pomoże? Ja wykorzystałam pogode ze u nas chlodno poszlam z corka na spacer na plac zabaw potem poszlismy odebrac paczke i od nowa czuje te plecy jak miesiączkę, mam dzisiaj wizyte 16.40 ciekawe co powie juz nie nastawiam sie na ro ze to zaraz sie rozkreci czy powie ze cos sie w szyjce zmienilo .
Mellow ja tak w niedziele stwiwrdzialam ze skoro mlody dalej w brzuchu poszlismy z mezem na koncert :d
Już sama nie wiem Welonka, ale miałam kupioną to wyjęłam z szuflady 😄 na szkole rodzenia mówili jeszcze, żeby jeść daktyle ;d ja korzystam z pogody i zabrałam się za prasowanie. Po prysznicu było spoko, ale teraz znowu ciągnieArga lubi tę wiadomość
-
adukow wrote:Już sama nie wiem Welonka, ale miałam kupioną to wyjęłam z szuflady 😄 na szkole rodzenia mówili jeszcze, żeby jeść daktyle ;d ja korzystam z pogody i zabrałam się za prasowanie. Po prysznicu było spoko, ale teraz znowu ciągnie
adukow, Marrud88 lubią tę wiadomość
-
adukow wrote:Już sama nie wiem Welonka, ale miałam kupioną to wyjęłam z szuflady 😄 na szkole rodzenia mówili jeszcze, żeby jeść daktyle ;d ja korzystam z pogody i zabrałam się za prasowanie. Po prysznicu było spoko, ale teraz znowu ciągnie
Ja piłam maliny, jadlam daktyle, ananas, sprzątalam jak szalona i jedyne co osiagnęłam, to bostonka 😄 Polecam zrobić z daktyli tzw. kulki mocy, są przepyszne 🤤
https://domowe-wypieki.pl/przepisy/pralinki-czekoladki/1095-kulki-mocyadukow lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo i nie wiem czy sobie nie wykrakałam tego szybkiego porodu. Od kilku dni mam niskie cukry rano a przy cukrzycy to znaczy że łożysko się starzeje już mocno. Diabetolog sugeruje położenie się do szpitala już i monitorowanie końcówki w warunkach szpitalnych. Na 20 udało mi się umówić jeszcze ginekologa i będziemy decydować do dalej. Teraz się zaczęłam stresować, bo w pierwszej ciąży mnie straszyli że za późne rozwiązanie przy cukrzycy to ryzyko obumarcia płodu każdego dnia 😱