Sierpniowe mamy 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Mellow oczyszczacz powietrza nie oczysci calego domu tylko ten pokój w ktorym stoi, nie zaleca sie stawiac np w korytarzu na takiej otwartej przestrzeni. My od kilku miesiecy mamy oczyszcz powietrza polskiej firmy mateko ma to na czym nam zależało jonizator i filtr hepa. Stoi i corki w pokoju czuc roznice powietrza. Wytestowany podczas remontu gdzie bylo duze zapalenie szybko bylo czuc roznice powietrza w pokoju . My kupilismy ze wzgledu na alergię córki i podejrzenie astmy .
-
zasada wrote:Mam pytanie czy Twoje plamienia się już skończyły? Same przeszły po prostu (w sensie z lekami)? Znasz ich przyczynę czy nie ustalił lekarz nic? W sensie bez krwiaków itp? Tak z ciekawości pytam, bo ostatnio dużo myślę o takich sytuacjach, śni mi się, że mam plamienie itp, i jestem przerażona tym faktem.🙈
Samo brązowe plamienie nie jest niebezpieczne. Ja się wystraszyłam bo na samym początkujących miałam trochę żywej krwi ale czemu to nie wiem. Może blizna po cc albo coś z endometrium. -
U nas Córka i Maż mają alergie na kurz, mamy dwa oczyszczacze i faktycznie one są na pomieszczenia, jeden mamy polskiej klarta a drugi xiamowi. Oba fajnie zbierają kurz. Ja cerę też mam gorszą i wlosy mi się przetłuszczają...w ogóle dziś czuję się słabo, ciągle chce mi się spać. Jutro mam iść z ludźmi z pracy na obiad, na samą myśl już mi słabo haha
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2023, 14:57
-
Przeżyłam dzisiaj koszmar na wizycie na NFZ w przychodni. Brak spódniczek jednorazowych, czy kapci. Lekarz wieku treściwego rozpoczął badanie USG nie mówiąc przy tym nic. Podczas badania dopochwowego zaczęłam krawic. Lekarz powiedział, że mam krwiaka, wystawił zwolnienie, kazał brać luteinę i leżec, mówiąc ,że mam farta że stało się to u niego. Podczas wizyty weszła pielęgniarka i zapytała co się stało, skąd krew, na to lekarz 'poronila podczas badania hehe' no po prostu żart jakich mało... Ogólnie traumatyczna wizyta. Zadzwoniłam od razu po wyjściu do mojego prywatnego gin i powiedział, że możliwe, że przy nieumiejętnym badaniu coś może pęknąć, żebym się nie martwiła i pokazała się jutro. Ale jak tu się nie martwić ((((
-
Ja pieprzę. Współczuję. Idioci nie lekarze.
-
eweljina wrote:Przeżyłam dzisiaj koszmar na wizycie na NFZ w przychodni. Brak spódniczek jednorazowych, czy kapci. Lekarz wieku treściwego rozpoczął badanie USG nie mówiąc przy tym nic. Podczas badania dopochwowego zaczęłam krawic. Lekarz powiedział, że mam krwiaka, wystawił zwolnienie, kazał brać luteinę i leżec, mówiąc ,że mam farta że stało się to u niego. Podczas wizyty weszła pielęgniarka i zapytała co się stało, skąd krew, na to lekarz 'poronila podczas badania hehe' no po prostu żart jakich mało... Ogólnie traumatyczna wizyta. Zadzwoniłam od razu po wyjściu do mojego prywatnego gin i powiedział, że możliwe, że przy nieumiejętnym badaniu coś może pęknąć, żebym się nie martwiła i pokazała się jutro. Ale jak tu się nie martwić ((((
👩30👨35 WROCŁAW
długie cykle ok. 35dni, 4cs z testami ovu 🍀
💊 wit. D, wit. C, cynk, omega, kwas foliowy, inozytol
09.12 13dpo - ⏸️ 🍀
10.12 beta: 481 mlU/mL
12.12 beta: 1162 mlU/mL
21.12 5t5d pęcherzyk ciążowy i żółtkowy 🍀
03.01 7t4d dzidzia 13mm, bijące pięknie 💙
24.01 10t6d maluszek 3.9cm, rośnij zdrowo 😍
09.02 13t2d mały zdrowy tygrys 😀
28.02 🍀 -
eweljina wrote:Przeżyłam dzisiaj koszmar na wizycie na NFZ w przychodni. Brak spódniczek jednorazowych, czy kapci. Lekarz wieku treściwego rozpoczął badanie USG nie mówiąc przy tym nic. Podczas badania dopochwowego zaczęłam krawic. Lekarz powiedział, że mam krwiaka, wystawił zwolnienie, kazał brać luteinę i leżec, mówiąc ,że mam farta że stało się to u niego. Podczas wizyty weszła pielęgniarka i zapytała co się stało, skąd krew, na to lekarz 'poronila podczas badania hehe' no po prostu żart jakich mało... Ogólnie traumatyczna wizyta. Zadzwoniłam od razu po wyjściu do mojego prywatnego gin i powiedział, że możliwe, że przy nieumiejętnym badaniu coś może pęknąć, żebym się nie martwiła i pokazała się jutro. Ale jak tu się nie martwić ((((
O rany, co za koszmar!
Bardzo Ci współczuję tego doświadczenia 😞
-
eweljina wrote:Przeżyłam dzisiaj koszmar na wizycie na NFZ w przychodni. Brak spódniczek jednorazowych, czy kapci. Lekarz wieku treściwego rozpoczął badanie USG nie mówiąc przy tym nic. Podczas badania dopochwowego zaczęłam krawic. Lekarz powiedział, że mam krwiaka, wystawił zwolnienie, kazał brać luteinę i leżec, mówiąc ,że mam farta że stało się to u niego. Podczas wizyty weszła pielęgniarka i zapytała co się stało, skąd krew, na to lekarz 'poronila podczas badania hehe' no po prostu żart jakich mało... Ogólnie traumatyczna wizyta. Zadzwoniłam od razu po wyjściu do mojego prywatnego gin i powiedział, że możliwe, że przy nieumiejętnym badaniu coś może pęknąć, żebym się nie martwiła i pokazała się jutro. Ale jak tu się nie martwić ((((
Współczuję tych przeżyć..
Dobrze ze udało Ci się tak szybko dostać do doktorka prywatnie.10.2013-synek👶🩵
07.2023-synek👶💙
01.19- 6/7 tc mój Aniołek 💔 -
Wspolczuje bardzo,nie wiem co kieruje lekarzem ze gada takie rzeczy .
Ja w pierwszej ciazy jak lezalam z krwawieniem w szpitalu na sali lezala dziewczyna ktora miala ten samnproblem i poronila,pytalam ordynatora kiedy bede mogla wyjsc to powiedzial mi widzi Pani na jakiej pani sali lezy co moze Pania spotkac. Ten sam szpital inny lekarz dziewczynie podczas badania na kozle powiedzial ze dziexko nie zyje (nie bylo to prawda) -
welonka wrote:Wspolczuje bardzo,nie wiem co kieruje lekarzem ze gada takie rzeczy .
Ja w pierwszej ciazy jak lezalam z krwawieniem w szpitalu na sali lezala dziewczyna ktora miala ten samnproblem i poronila,pytalam ordynatora kiedy bede mogla wyjsc to powiedzial mi widzi Pani na jakiej pani sali lezy co moze Pania spotkac. Ten sam szpital inny lekarz dziewczynie podczas badania na kozle powiedzial ze dziexko nie zyje (nie bylo to prawda)Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2023, 17:08
-
Usiasia wrote:Dzisiaj prenatalne a ja od rana czuje się jak 💩 wstałam godzinę temu, zjadłam leków pół bułki i walczę o to żeby została w żołądku. Byłam na tyle odważna że po badaniu umówiłam się jeszcze do kosmetyczki i nie wiem jak wytrwam 😮💨
Ja jutro mam wizytę i już mnie stres dopada 😬04/22 26tc 👼
07/23 38tc 🌈 -
eweljina wrote:Przeżyłam dzisiaj koszmar na wizycie na NFZ w przychodni. Brak spódniczek jednorazowych, czy kapci. Lekarz wieku treściwego rozpoczął badanie USG nie mówiąc przy tym nic. Podczas badania dopochwowego zaczęłam krawic. Lekarz powiedział, że mam krwiaka, wystawił zwolnienie, kazał brać luteinę i leżec, mówiąc ,że mam farta że stało się to u niego. Podczas wizyty weszła pielęgniarka i zapytała co się stało, skąd krew, na to lekarz 'poronila podczas badania hehe' no po prostu żart jakich mało... Ogólnie traumatyczna wizyta. Zadzwoniłam od razu po wyjściu do mojego prywatnego gin i powiedział, że możliwe, że przy nieumiejętnym badaniu coś może pęknąć, żebym się nie martwiła i pokazała się jutro. Ale jak tu się nie martwić ((((
Co za okropny facet współczuje…04/22 26tc 👼
07/23 38tc 🌈 -
Mellow wrote:Kurde, właśnie wyszłam od pulmonologa, bo miałam już dość kaszlu ciagnacego sie od miesiąca po grypie. Babeczka z LuxMedu, ale mega dokladna, nawet mnie zbadała spirometrem i diagnoza: astma 😭
Dostałam sterydy wziewne, ktore mam brać przez całą ciążę. Powiedziała, że to dlatego maluch może mieć zbyt wysokie tętno, bo ja jestem niedotleniona i on też. Szok, faktycznie od czasu przechorowania covida mialam po kazdej infekcji bardzo dlugo kaszel, ale w zyciu nie myslalam, ze to astma. W ciąży ponoć lubi sie uaktywnic.
Jestem tym troche zdołowana, ale z drugiej strony ciesze sie, że juz wiem i moge to podleczyć. Obowiazkowo zaraz zamawiam oczyszczacze powietrza do domu - macie, polecacie jakies? Mamy spory dom (155m2), wiec to musi byc coś wydajnego -
Arga wrote:Plamienia trwały u mnie jakoś ponad dwa tygodnie. Nie wiadomo z czego się pojawiły i czemu tak długo.
Samo brązowe plamienie nie jest niebezpieczne. Ja się wystraszyłam bo na samym początkujących miałam trochę żywej krwi ale czemu to nie wiem. Może blizna po cc albo coś z endometrium.
Ok, dzięki za odpowiedź. Tak się właśnie zastanawiałam, bo pamiętam jak mówiłaś, że plamisz ale jakoś nie zakodowałam, że przeszło i zastanawiałam się, czy dalej je masz czy minęło. Super, że już ok.😊
Mam nadzieję, że te moje sny to tylko takie głupoty a nie jakieś dziwne prorocze sny 🙊🤯 -
Arga wrote:To jakaś masakra. Powinni im odbierać prawa do wykonywania zawodu
Dzisiaj powiedzielismy corce ze bedzie miec rodzeństwo, powiedziala ze ok fajnie ale ona chce miec brata i siostre:)
-
eweljina wrote:Przeżyłam dzisiaj koszmar na wizycie na NFZ w przychodni. Brak spódniczek jednorazowych, czy kapci. Lekarz wieku treściwego rozpoczął badanie USG nie mówiąc przy tym nic. Podczas badania dopochwowego zaczęłam krawic. Lekarz powiedział, że mam krwiaka, wystawił zwolnienie, kazał brać luteinę i leżec, mówiąc ,że mam farta że stało się to u niego. Podczas wizyty weszła pielęgniarka i zapytała co się stało, skąd krew, na to lekarz 'poronila podczas badania hehe' no po prostu żart jakich mało... Ogólnie traumatyczna wizyta. Zadzwoniłam od razu po wyjściu do mojego prywatnego gin i powiedział, że możliwe, że przy nieumiejętnym badaniu coś może pęknąć, żebym się nie martwiła i pokazała się jutro. Ale jak tu się nie martwić ((((
Współczuję. Lekarz naprawdę dramat. 😔 -
Zrobiłam progesteron i mam 17,92. Ostatnim razem było 14, więc niby lekko wzrósł. Ale w takim razie nadal będę brać duphaston. Jakoś dziwnie niski jest albo mi się wydaje, bo to już 11 tydzień przecież i końcówka I trymestru.
Normy:
I trymestr 2,8-147,3
II trymestr 22,5-95,3
III trymestr 27,9-242,5Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2023, 19:50