Sierpniowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Emiliia wrote:Tak Asia, wiosnyyyyy !!! Marzę o sukience i truskawkach 😍 i człowiek myślał, ze jak był więźniem zamkniętym w chacie, to niczym na izolacji w covidzie, zaraza omija, a tu du*a. A swoje dziecię wiadomo, ze się tuli… No jak tego nie robić!
Ja tez marzę o sukienkach... ❤️ już mnie drażni to że nawet legginsy mnie gniotą w żołądek i jeszcze bardziej chce mi się wtedy 🤮🤮 wczoraj założyłam pierwszy raz rajstopy ciążowe i masakra, na brzuch spoko ale tak cisnęły w żołądek, chyba jeszcze brzuch mam za mały i jakoś się to dziwnie zwijalo... ale w zwykłych rajstopach też już mam za ciasno... tak źle i tak niedobrze 😅 -
Bosz, ile km nabiłam w ostatnich dniach 🥴 Brzuch mi się napompował już nieźle, więc zaczynają się powoli problemy z kręgosłupem, bólem w bokach, no i moja macica też zaczęła się już stawiać. Po takich kilku h za kierownicą, potrafiła tak z małymi przerwami przez cały wieczór, albo i w nocy 😬 Muszę to skonsultować z ginem, bo nie wiem, czy na takim etapie to już ok 🤔
Aaale - mandatu od Straży Miejskiej, za tamto nieszczęśliwe parkowanie, uniknęłam 😁 I przede wszystkim odebrałam w końcu wyniki wszystkuch prenatalnych - wszystko git, ryzyka niskie 😍 Teraz tylko byle do pn, bo wtedy mam wizytę u swojego gina i zobaczę znów bąbla 🥰 Ciekawa jestem, czy mój lekarz potwierdzi tę "prawdopodobnie męską" płeć 😅Kinia197, Asiasia1, Cerva, Betkaa, Emzet92, Lolcia37 lubią tę wiadomość
-
Ja wczoraj kochane byłam na IP bo dostałam plamienia , po dotarciu i zbadaniu przez panią doktor było wszystko w porządku , czysto było i serduszko maluszkowi biło tak więc skończyło się na strachu, chciała mnie zostawić na 3dniowej obserwacji ale postanowiłam wrócić do domu i wziąć wolne od pracy. Więc czekanie na wynik nifty robi się coraz mocniej nieznośne .. dziś mam już jakąś depresję totalną 😞
-
Betti, jeśli to czytasz to przepraszam ze tego 19.01 się nie odezwałam 😒
A to dlatego, ze tak się cieszyłam na te badania prenatalne, czytałam wasze wpisy ze znacie już prawdopodobna płeć itp…
Poszłam na badanie do tego samego gin co zawsze ale wyjątkowo w innej przychodni (długa historia).
Tam sprzęt był jak z PRL-u, tam gdzie chodzę na stałe jest mega nowocześnie. Nie wiecie jakie było moje zdziwienie jak usłyszałam, ze ten lekarz nie robi prenatalnych 😳😳
Byłam w szoku, bo musiałam go zle zrozumieć. Okazało się ze jedyne co robi to szczegółowe usg, ale nie jest to prenatalne z testem pappa. Chciałam się umówić prywatnie, ale nie było już terminów nigdzie w godzinach po mojej pracy. Jakos mnie to załamało i nawet nie chciałam tylu wchodzic i czytać…
Koniec końców wczoraj miałam wizytę i to było właśnie takie szczegółowe usg. Widziałam małe paluszki, główkę, kregoslup, wszystko. Dostałam mega wyraźne zdjęcie i te zle wspomnienia z poprzedniej wizyty minęły. Prawdopodobnie będzie dziewczynka, termin przesunął się na 29.07. Cieszę się ze u was w porządku i kibicuje dalej 🩷Kitana, Cerva, Betkaa, Bettti03, Lolcia37, Asiasia1 lubią tę wiadomość
18.11.2023 ⏸️
20.11.2023 Beta 99,8
22.11.2023 Beta 217
26.11.2023 Beta 1446
01.12.2023 Beta 9855 -
Evvee27 wrote:Ja wczoraj kochane byłam na IP bo dostałam plamienia , po dotarciu i zbadaniu przez panią doktor było wszystko w porządku , czysto było i serduszko maluszkowi biło tak więc skończyło się na strachu, chciała mnie zostawić na 3dniowej obserwacji ale postanowiłam wrócić do domu i wziąć wolne od pracy. Więc czekanie na wynik nifty robi się coraz mocniej nieznośne .. dziś mam już jakąś depresję totalną 😞
O matko 🥺 Ale najważniejsze, że wszystko jest w porządku. Mogłyby już skończyć Ci się te stresy ❤️ Wszystko będzie dobrze, trzymaj się dzielnie i odpoczywaj 🤗 -
Evvee27 wrote:Ja wczoraj kochane byłam na IP bo dostałam plamienia , po dotarciu i zbadaniu przez panią doktor było wszystko w porządku , czysto było i serduszko maluszkowi biło tak więc skończyło się na strachu, chciała mnie zostawić na 3dniowej obserwacji ale postanowiłam wrócić do domu i wziąć wolne od pracy. Więc czekanie na wynik nifty robi się coraz mocniej nieznośne .. dziś mam już jakąś depresję totalną 😞
Przytulam 😘
Baby i Kitana - super, że z Waszymi maluszkami wszystko ok. 😊
Ja jutro wizyta, ciekawe czy będziemy mieć jakieś podejrzenia już co do tego kto mieszka w brzuszku. 😃31 🙋🏼♀️
👶🏼 2024 -
Evvee27 wrote:Ja wczoraj kochane byłam na IP bo dostałam plamienia , po dotarciu i zbadaniu przez panią doktor było wszystko w porządku , czysto było i serduszko maluszkowi biło tak więc skończyło się na strachu, chciała mnie zostawić na 3dniowej obserwacji ale postanowiłam wrócić do domu i wziąć wolne od pracy. Więc czekanie na wynik nifty robi się coraz mocniej nieznośne .. dziś mam już jakąś depresję totalną 😞
-
Betkaa wrote:Odpocznij. Plamienia potrafią nas postraszyć w ciąży, niestety czasem takie jej uroki 😔 wiadomo jaka przyczyna? Bierzesz duphaston?
Biorę progesteron besins ale przepisała mi duphaston teraz , skończę to co mam i wykupię duphaston sobie
@kitana modle się codziennie do Św. Rity bo się wykończę nerwowo w końcu 😞 nie mogę jeść w ogóle , dzis nawet nie gotowałam tylko babcia zaopatrzyła mnie w obiad dla moich chłopaków
Cieszę się że u was wszystko dobrze 🥰Betkaa lubi tę wiadomość
-
baby33 wrote:Betti, jeśli to czytasz to przepraszam ze tego 19.01 się nie odezwałam 😒
A to dlatego, ze tak się cieszyłam na te badania prenatalne, czytałam wasze wpisy ze znacie już prawdopodobna płeć itp…
Poszłam na badanie do tego samego gin co zawsze ale wyjątkowo w innej przychodni (długa historia).
Tam sprzęt był jak z PRL-u, tam gdzie chodzę na stałe jest mega nowocześnie. Nie wiecie jakie było moje zdziwienie jak usłyszałam, ze ten lekarz nie robi prenatalnych 😳😳
Byłam w szoku, bo musiałam go zle zrozumieć. Okazało się ze jedyne co robi to szczegółowe usg, ale nie jest to prenatalne z testem pappa. Chciałam się umówić prywatnie, ale nie było już terminów nigdzie w godzinach po mojej pracy. Jakos mnie to załamało i nawet nie chciałam tylu wchodzic i czytać…
Koniec końców wczoraj miałam wizytę i to było właśnie takie szczegółowe usg. Widziałam małe paluszki, główkę, kregoslup, wszystko. Dostałam mega wyraźne zdjęcie i te zle wspomnienia z poprzedniej wizyty minęły. Prawdopodobnie będzie dziewczynka, termin przesunął się na 29.07. Cieszę się ze u was w porządku i kibicuje dalej 🩷 -
Już mogłyby nas te plamienia opuścić… 12 tc minął, wiec już czas to zakończyć. Wszystkie potrzebujemy spokoju 💪🏼 ja sama naplamiłam się od 22.12 do 23.01, wiec oby to był już moj limit w tej ciąży wyczerpany😩 wiem jaki to stres, „plusem” mojej sytuacji było to, ze znałam przyczynę.. ale nie polecam i wierze, że wszystkie tu wychodzimy na prostą ❤️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia, 20:23
Betkaa lubi tę wiadomość
-
Cerva wrote:Przytulam 😘
Baby i Kitana - super, że z Waszymi maluszkami wszystko ok. 😊
Ja jutro wizyta, ciekawe czy będziemy mieć jakieś podejrzenia już co do tego kto mieszka w brzuszku. 😃
Kciuki za jutro ✊🏻
Ja pojutrze, mam już biochemię do Pappy, ale nie czytam, nie ogarniam, nie chce się stresować 🙈 -
Emiliia wrote:Kciuki za jutro ✊🏻
Ja pojutrze, mam już biochemię do Pappy, ale nie czytam, nie ogarniam, nie chce się stresować 🙈
Ja bym już chciała skończyć plamienia, strach przez poronieniem i chcę już wyniki , by móc cieszyć się tą ciążą i rosnącym brzuszkiem i pochwalić się znajomym w końcuEmiliia lubi tę wiadomość
-
Evvee27 wrote:Nie ma co się nakręcać bo i tak wyniki dla każdego są inne ! Bedzie wszystko dobrze 🥰
Ja bym już chciała skończyć plamienia, strach przez poronieniem i chcę już wyniki , by móc cieszyć się tą ciążą i rosnącym brzuszkiem i pochwalić się znajomym w końcu
Ja od kiedy mam Duphaston zamiast Luteiny pod język, przestałam plamić w kilka dni. Może zbieg okoliczności, ale mam wrażenie, ze to lepiej działa. Także też łykaj 🙂 zaraz łożysko ruszy pełną parą,to już te progesterony nie będą tak ważne. Odpoczywaj przy plamieniu. Nie dźwigaj! -
Emiliia wrote:Ja od kiedy mam Duphaston zamiast Luteiny pod język, przestałam plamić w kilka dni. Może zbieg okoliczności, ale mam wrażenie, ze to lepiej działa. Także też łykaj 🙂 zaraz łożysko ruszy pełną parą,to już te progesterony nie będą tak ważne. Odpoczywaj przy plamieniu. Nie dźwigaj!
-
Evvee27 wrote:Leżę w łóżku od wczoraj nie poszłam dziś do pracy i myślę co z jutrem , może wykupię duphaston już jutro skoro działa lepiej , dostałam też cyclonamine jakbym plamiła ale nie sądzę że wezmę to bo się boję , brałam to podczas połogu w ostatniej ciąży
A obfite masz to plamienie? Przy obfitym można tą cyclonaminę wziąć, chociaż mi nawet w krwotoku nie dali, ale to była „wczesna” ciąża. Spróbuj z Duphastonem, to inna forma proga. Ja brałam 3x1 przy obfitym plamieniu, jak już było mniejsze to na dol jeszcze Utrogestan.
Ciekawe jak z tych dawek zejdę, ale najważniejsze, ze pomogło 💪🏼 -
Ewappp wrote:Daj znać co powie lekarz i jak sytuacja, może jakieś cenne wskazówki co robić przy uczuleniach 🙂Trudna droga IVF
01.2021 ❄❄
03.2021 FET 2BC 9tc z. Turnera
08.2021 FET
11.2021 ❄❄❄
11.2021 ET
01.2022 FET 3BB,1BB🎉
09.22 - bliźniaczki, A. 1600g, S. 2200g
11. 2023 - SZOK, naturalny cud
07.2024 Sz. 3885g
-
I odebralam dziś wyniki pappa i plgf, bo mój lekarz wrócił z urlopu 😃 Ryzyka mega niskie, włącznie z tym dotyczącym zaburzeń wzrastania płodu 😍😍😍😭 jestem mega wdzięczna!!!
Kitana, Lolcia37, justinas, Kinia197, Asiasia1, Betkaa, Ewappp, Nietypowa30, Mamma-mia, Cerva, Bettti03 lubią tę wiadomość
Trudna droga IVF
01.2021 ❄❄
03.2021 FET 2BC 9tc z. Turnera
08.2021 FET
11.2021 ❄❄❄
11.2021 ET
01.2022 FET 3BB,1BB🎉
09.22 - bliźniaczki, A. 1600g, S. 2200g
11. 2023 - SZOK, naturalny cud
07.2024 Sz. 3885g
-
Emiliia wrote:A obfite masz to plamienie? Przy obfitym można tą cyclonaminę wziąć, chociaż mi nawet w krwotoku nie dali, ale to była „wczesna” ciąża. Spróbuj z Duphastonem, to inna forma proga. Ja brałam 3x1 przy obfitym plamieniu, jak już było mniejsze to na dol jeszcze Utrogestan.
Ciekawe jak z tych dawek zejdę, ale najważniejsze, ze pomogło 💪🏼
To jutro kupię duphaston , ja mam dawkę 2x1 ☺️
W sumie tak myślę że może plamienie wystąpiło przez to że jestem przeziębiona strasznie, katar kaszel psikanie i na dodatek ogromny stres ..Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia, 22:43
-
Evvee27 wrote:Wiesz co ja to mam raz na jakiś czas , z początku to tylko plamka na papierze była, a wczoraj jak siusialam to zostało w toalecie i na papierze i miałam już zawał tak się roztrzęsłam że spodni założyć nie mogłam
To jutro kupię duphaston , ja mam dawkę 2x1 ☺️
W sumie tak myślę że może plamienie wystąpiło przez to że jestem przeziębiona strasznie, katar kaszel psikanie i na dodatek ogromny stres ..
Rozumiem i wiem, co czujesz 🥺
Oby z każdym kolejnym dniem było lepiej. Jak już będzie plamienie w brązie, to luzik 🫶🏻Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia, 23:26