Sierpniowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Około 4g dziennie. Jedna tabletka ma 500g zazwyczaj, przy wadze powyżej 50 kg warto brać 2. Pamiętać trzeba o odstępie między dawkami, chyba taki zalecany to 6h.Małgosiagosia wrote:Dziewczyny ile apapów możemy brać dziennie? Tak mnie boli głowa od tygodnia, bo jestem przeziębiona, ale nic nie mija. Piję ten syrop Prenalen i biorę apap jedynie. Niby nie mam gorączki, ale tego bólu głowy nie mogę już znieść… dzisiaj wzięłam 2 tabletki i myślę o trzeciej.
Małgosiagosia, Mamma-mia lubią tę wiadomość
-
Dzięki za odpowiedź. Nie pamiętam o której brałam, ale chwilę jeszcze odczekam i biorę kolejny.AEGO wrote:Około 4g dziennie. Jedna tabletka ma 500g zazwyczaj, przy wadze powyżej 50 kg warto brać 2. Pamiętać trzeba o odstępie między dawkami, chyba taki zalecany to 6h.🍒 fertistim, cynk
🤰🏼 magnez, omega, d3, b12, jod, cholina, mio-inozytol, kwas foliowy 5-MTHF, B6, wapń, żelazo, witamina C -
To naprawdę może być wina proga! Jak brałam na początku, to czułam się koszmarnie! Po odstawieniu przeszło jak ręką odjął, tak samo zawroty głowy. ❤️❤️Ewappp wrote:Dobra wiadomość jest taka że od dzisiaj zmniejszam stopniowo dawkę progesteronu i za 3 tyg odstawiam to może te mdłości trochę złagodnieją. Podejrzewam że te końskie dawki przyczyniają się do mdłości... no i portfel trochę odetchnie jak nie będę musiała już tego kupować 😅30 lat
niedoczynność tarczycy
Ur. 15.07.2024 Staszek 👦❤️
-
Nie mam ciśnieniomierza.Mamma-mia wrote:@Malgosia, a masz możliwość zmierzyć sobie ciśnienie?
Ale 2 dni temu mierzył mi lekarz i było w normie.
🍒 fertistim, cynk
🤰🏼 magnez, omega, d3, b12, jod, cholina, mio-inozytol, kwas foliowy 5-MTHF, B6, wapń, żelazo, witamina C -
Relacjonuję z wizyty i ja 🫡 Maluszek rośnie, jest ciut większy jak z terminu miesiączki 😊 hopsa sobie w brzuszku radośnie i na razie nie zdradza czy jest chłopcem czy dziewczynką 🤐😆 duphastonu zostało mi pół opakowania, mam je dokończyć już w dawce 2x1 i koniec z jego braniem za 5 dni. Mam nadzieję, że razem z zejściem z proga odpuści trochę zmęczenie 😴😴 a i wiosna oby już niedługo przyszła 🌱🌞😁 No i dostałam już zielone światło na spacery czy basen ale tak bez szaleństw pomalutku 🟢😁
U mnie termin wg OM to 3.08 😉 ps. mi pączuś wszedł ale taki z czekoladą, nie za słodki i tylko jeden 😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2024, 21:07
Małgosiagosia, Nietypowa30, Emzet92, justinas, Kinia197, Asiasia1, Bettti03, Cerva, Asieek, Ewappp, Mamma-mia lubią tę wiadomość
👶 4.02.2020 synek 💙
👼 25.12.2022 poronienie zatrzymane 13 tc 💔
⏸️ 26.11.2023 💝
👶 1.08.2024 córeczka 🩷
📋 niedoczynność tarczycy, V Leiden
💊 Euthyrox, Clexane40, Acard150, Duphaston, Nospa, Mg, wit
-
Dziewczynki ja z lekkim opóźnieniem ale muszę Wam opowiedzieć! Od kilku dni chodził już za mną pączek, ale w grę wchodził tylko z lukrem. Stwierdziłam, że poczekam już do tego tłustego czwartku.. no i poszłam do sklepu, którym mój zachwalał, że paczki jak z dobrej piekarni. I co? Same z cukrem pudrem… trudno, idę do kasy. Ale obracam się, za mną stoi kobieta z siatą pączków (w tym z lukrem!!) pytam gdzie je dorwała bo ja nie widzę i mówi, że rano były a ona tu pracuje i sobie odłożyła. Chyba musiałam patrzyć na nią oczami kota ze Shreka bo oddała mi te 2 paczki z lukrem 😂😂 radość niewyobrażalna 😁😁 zjadłam jednego i zmuliło mnie na parę godzin 🙈
Co do migren.. też ostatnio męczą mnie bóle głowy, codziennie wręcz. Staram się nic nie brać..
Liczę na to, że jak zejdę z duphastonu to będzie lepiej. Póki co 2x1, wcześniej 3x1 .. po prenatalnych jak będzie ok to mam brać 1 i potem odstawić.
Pamiętajcie, że dawka powyżej 4g Paracetamolu może być toksyczna dla wątroby!
justinas, Betkaa lubią tę wiadomość
-
Mi dziewczyny wczoraj wszedł jeden paczek, coś mi nie smakowały jakieś takie .. suche wszystkie mi się wydawały 😞
Za to dzisiaj ! Po włożeniu do mikrofali na 30 sek wchodzą jak złoto zjadłam dwa na śniadanko , zaraz się porzygam 🤣🤣🤣
Chyba już doszliśmy do imienia dla syna 👶🏻
Bettti03 lubi tę wiadomość
-
Pochwalisz sięEvvee27 wrote:Mi dziewczyny wczoraj wszedł jeden paczek, coś mi nie smakowały jakieś takie .. suche wszystkie mi się wydawały 😞
Za to dzisiaj ! Po włożeniu do mikrofali na 30 sek wchodzą jak złoto zjadłam dwa na śniadanko , zaraz się porzygam 🤣🤣🤣
Chyba już doszliśmy do imienia dla syna 👶🏻
?
30 lat
niedoczynność tarczycy
Ur. 15.07.2024 Staszek 👦❤️
-
To Ci się trafiłoAsieek wrote:Dziewczynki ja z lekkim opóźnieniem ale muszę Wam opowiedzieć! Od kilku dni chodził już za mną pączek, ale w grę wchodził tylko z lukrem. Stwierdziłam, że poczekam już do tego tłustego czwartku.. no i poszłam do sklepu, którym mój zachwalał, że paczki jak z dobrej piekarni. I co? Same z cukrem pudrem… trudno, idę do kasy. Ale obracam się, za mną stoi kobieta z siatą pączków (w tym z lukrem!!) pytam gdzie je dorwała bo ja nie widzę i mówi, że rano były a ona tu pracuje i sobie odłożyła. Chyba musiałam patrzyć na nią oczami kota ze Shreka bo oddała mi te 2 paczki z lukrem 😂😂 radość niewyobrażalna 😁😁 zjadłam jednego i zmuliło mnie na parę godzin 🙈
Co do migren.. też ostatnio męczą mnie bóle głowy, codziennie wręcz. Staram się nic nie brać..
Liczę na to, że jak zejdę z duphastonu to będzie lepiej. Póki co 2x1, wcześniej 3x1 .. po prenatalnych jak będzie ok to mam brać 1 i potem odstawić.
Pamiętajcie, że dawka powyżej 4g Paracetamolu może być toksyczna dla wątroby! musial smakować jak złoto ❤️ ja zjadłam w sumie jednego, ale z przerwą (pół rano i pół w południe) ale faktycznie niestety ten tłuszcz od razu siadł na żołądek, co tam, warto było
U mnie też bóle głowy gdzieś od tygodnia, ale o ile potrafię funkcjonować to nie biorę apapu.30 lat
niedoczynność tarczycy
Ur. 15.07.2024 Staszek 👦❤️
-
@Asieek ale historia 😍
Ja wczoraj przez pół dnia wymiotowałam i ledwo zjadłam jednego pączka, aż mi się chciało płakać... za to na wieczór niby mdłości nie przeszły ale szwagierka przywiozła świeżutkie pączki od swojej mamy i zjadłam 4 jeden po drugim 😂 Dzisiaj do śniadania 2 ostatnie które zostały 😂 Wciąż mi niedobrze ale jakoś na duchu lepiej 😁
Biorę przepis od jej mamy i chyba jutro będę robić bo jeszcze za mną chodzą. 😁 Powiem Wam że naprawdę nigdy nie jadłam lepszych pączków. Nawet dzisiaj były jak świeżutkie. 😁
Za to dzisiaj kochane jest dzień pizzy 😁 Mój mąż od wczoraj wyrabia ciasto i czekam wlasnie na Margaritę neapolitańską 😁 jak ja go kocham za to że on tak świetnie gotuje 😁❤️ -
To ja poproszę ten przepis na pączki jak można 😁🤤Ewappp wrote:@Asieek ale historia 😍
Ja wczoraj przez pół dnia wymiotowałam i ledwo zjadłam jednego pączka, aż mi się chciało płakać... za to na wieczór niby mdłości nie przeszły ale szwagierka przywiozła świeżutkie pączki od swojej mamy i zjadłam 4 jeden po drugim 😂 Dzisiaj do śniadania 2 ostatnie które zostały 😂 Wciąż mi niedobrze ale jakoś na duchu lepiej 😁
Biorę przepis od jej mamy i chyba jutro będę robić bo jeszcze za mną chodzą. 😁 Powiem Wam że naprawdę nigdy nie jadłam lepszych pączków. Nawet dzisiaj były jak świeżutkie. 😁
Za to dzisiaj kochane jest dzień pizzy 😁 Mój mąż od wczoraj wyrabia ciasto i czekam wlasnie na Margaritę neapolitańską 😁 jak ja go kocham za to że on tak świetnie gotuje 😁❤️👶 4.02.2020 synek 💙
👼 25.12.2022 poronienie zatrzymane 13 tc 💔
⏸️ 26.11.2023 💝
👶 1.08.2024 córeczka 🩷
📋 niedoczynność tarczycy, V Leiden
💊 Euthyrox, Clexane40, Acard150, Duphaston, Nospa, Mg, wit
-
Gosia jak się czujesz? Przeszło Ci trochę?Małgosiagosia wrote:Ja też. 😀
Nigdy nie robiłam pączków 🤔 może jak stanę na nogi to i ja się skuszę 😁
@Ewappp, ja już wczoraj świętowałam dzień pizzy 😂 jak nie weszły pączki to musiałam sobie jakoś poprawić humor 🤭
Emzet92, Ewappp lubią tę wiadomość
👫33 lata
🐕2019
👶12.2022 💙
👶08.2024 💙 -
Co do Paracetamolu to w ciąży i poza nią l, dla osoby dorosłej, dawka bezpieczna to 4g dziennie, jednorazowo można wziąć 1g, czyli 1000mg. Zazwyczaj nie warto brać mniejszej dawki, chyba, że ma się niską masę ciała, a ból
jest lekki. Miałam farmakologię na studiach.
Natomiast paracetamol, tak, jak i wiele innych leków, brany przewlekle może miec działanie hepatotksyczne, więc wiadomo - nie bierzemy jego przez tydzień ciągiem.
A co do boli głowy, to 90% znajomych teraz mówi mi, że mają ten problem 😬 moje dziecko też wczoraj narzekało na ból głowy. Mnie również pobolewa od paru dni.
Małgosiagosia lubi tę wiadomość
-
Zazdroszczę bardzo!! I pizzy i pączków i męża, który dobrze gotujeEwappp wrote:@Asieek ale historia 😍
Ja wczoraj przez pół dnia wymiotowałam i ledwo zjadłam jednego pączka, aż mi się chciało płakać... za to na wieczór niby mdłości nie przeszły ale szwagierka przywiozła świeżutkie pączki od swojej mamy i zjadłam 4 jeden po drugim 😂 Dzisiaj do śniadania 2 ostatnie które zostały 😂 Wciąż mi niedobrze ale jakoś na duchu lepiej 😁
Biorę przepis od jej mamy i chyba jutro będę robić bo jeszcze za mną chodzą. 😁 Powiem Wam że naprawdę nigdy nie jadłam lepszych pączków. Nawet dzisiaj były jak świeżutkie. 😁
Za to dzisiaj kochane jest dzień pizzy 😁 Mój mąż od wczoraj wyrabia ciasto i czekam wlasnie na Margaritę neapolitańską 😁 jak ja go kocham za to że on tak świetnie gotuje 😁❤️ mój robi pyszne ciasta ❤️
Ewappp lubi tę wiadomość
30 lat
niedoczynność tarczycy
Ur. 15.07.2024 Staszek 👦❤️
-
Dziewczyny, to i ja zamelduję się po wizycie. Poszłam za waszymi radami omówiłam się do innej lekarki o to był strzał w dziesiątkę. USG wykonane tak dokładnie jak przy prenatalnym, wszystko dokładnie pomierzone i osłuchane. Nawet udało się poznać płeć, będzie chłopak 💙. Z tych mniej optymistycznych informacji okazało się że łożysko jest nisko na przedniej ścianie co sugeruje przodujące w przyszłości, ale narazie mam się tym nie martwić. Bardziej zaniepokoiło mnie, że pępowina jest dwunaczyniowa co zwiększa ryzyko wad serca i układu krążenia. Pani doktor mówi, że narazie wszystkie pomiary są dobre i dzieciątko rośnie prawidłowo (serduszko i reszta też) no ale trochę mnie to zmartwiło. Czy któraś z Was też przechodziła przez taki przypadek ? Zawiodłam się za to zarówno na mojej byłej prowadzącej jak i tej co robiła mi prenatalne, bo żadna z nich nie wspomniała o tej pępowinie i związanych z nią ryzykach. W wynikach to było zapisane, ale nie wpadłam na to żeby googlować wszystko co było zapisane na kartce. Jeżeli słyszałyście coś na ten temat to będzie wdzięczna za informację ❤️🥰
Kitana, Asiasia1, Nietypowa30, Małgosiagosia, Emzet92 lubią tę wiadomość
30 lat
niedoczynność tarczycy
Ur. 15.07.2024 Staszek 👦❤️
-
Bettti03 wrote:Dziewczyny, to i ja zamelduję się po wizycie. Poszłam za waszymi radami omówiłam się do innej lekarki o to był strzał w dziesiątkę. USG wykonane tak dokładnie jak przy prenatalnym, wszystko dokładnie pomierzone i osłuchane. Nawet udało się poznać płeć, będzie chłopak 💙. Z tych mniej optymistycznych informacji okazało się że łożysko jest nisko na przedniej ścianie co sugeruje przodujące w przyszłości, ale narazie mam się tym nie martwić. Bardziej zaniepokoiło mnie, że pępowina jest dwunaczyniowa co zwiększa ryzyko wad serca i układu krążenia. Pani doktor mówi, że narazie wszystkie pomiary są dobre i dzieciątko rośnie prawidłowo (serduszko i reszta też) no ale trochę mnie to zmartwiło. Czy któraś z Was też przechodziła przez taki przypadek ? Zawiodłam się za to zarówno na mojej byłej prowadzącej jak i tej co robiła mi prenatalne, bo żadna z nich nie wspomniała o tej pępowinie i związanych z nią ryzykach. W wynikach to było zapisane, ale nie wpadłam na to żeby googlować wszystko co było zapisane na kartce. Jeżeli słyszałyście coś na ten temat to będzie wdzięczna za informację ❤️🥰
Cieszę się bardzo, że trafiłaś na naprawdę dobrego lekarza! ☺️ Co do nisko ułożonego łożyska, moje też jeszcze miesiąc temu było nisko, ale mój gin od razu powiedział, że mam się nie martwić, bo "doktor czas zrobi swoje" - no i zrobił, bo już jest wszystko cacy. Jednak w kwestii pępowiny nie pomogę, bo nie wiedziałam, że może mieć to wpływ na zdrowie malucha 🤔Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2024, 19:28
Bettti03 lubi tę wiadomość
-
Bettti03 wrote:Dziewczyny, to i ja zamelduję się po wizycie. Poszłam za waszymi radami omówiłam się do innej lekarki o to był strzał w dziesiątkę. USG wykonane tak dokładnie jak przy prenatalnym, wszystko dokładnie pomierzone i osłuchane. Nawet udało się poznać płeć, będzie chłopak 💙. Z tych mniej optymistycznych informacji okazało się że łożysko jest nisko na przedniej ścianie co sugeruje przodujące w przyszłości, ale narazie mam się tym nie martwić. Bardziej zaniepokoiło mnie, że pępowina jest dwunaczyniowa co zwiększa ryzyko wad serca i układu krążenia. Pani doktor mówi, że narazie wszystkie pomiary są dobre i dzieciątko rośnie prawidłowo (serduszko i reszta też) no ale trochę mnie to zmartwiło. Czy któraś z Was też przechodziła przez taki przypadek ? Zawiodłam się za to zarówno na mojej byłej prowadzącej jak i tej co robiła mi prenatalne, bo żadna z nich nie wspomniała o tej pępowinie i związanych z nią ryzykach. W wynikach to było zapisane, ale nie wpadłam na to żeby googlować wszystko co było zapisane na kartce. Jeżeli słyszałyście coś na ten temat to będzie wdzięczna za informację ❤️🥰
Moja szwagierka miała teraz z córeczką dwunaczyniową (prawdopodobnie ze względu na cukrzycę ciążowa, często tak się zdarza). Lekarz częściej sprawdzał przepływy (cały czas były dobre), pod koniec ciąży miała dość mało wód i Malutka słabo przyrastała na wadze więc leżała trochę na patologii. Poród wywołali szybciej, bo jak dziecko słabiej przybiera na wadze to tak robią. Urodziła w 38 tygodniu jakoś. Dzidzia malutka, ale całkowicie zdrowa. 2500g 😊 rozwija się prawidłowo, na świecie już ładnie przybiera na wadze 😃Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2024, 21:32
Bettti03, Kitana, Sara10 lubią tę wiadomość
31 🙋🏼♀️
👶🏼 2024
