Sierpniowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
@Asiaasiaz ohoo no to rzeczywiście ciekawe czy to tylko przygotowanie się macicy czy coś się tak zaczyna dziać... Lepiej niech jeszcze maluch nie kombinuje 😏 ✊🏻
Dziewczyny, też macie takie uczucie wypychania w kroczu, jak dziecko się rusza? 😬😬😬 Jakby jakąś bańka 😬 -
enpe wrote:Ja wam powiem, że boję się tego momentu jak już zostanę sama z dzieckiem w szpitalu. Mój partner jest moim oparciem i gdy miałam te dwa incydenty z krwawieniem na izbie przyjęć to podtrzymywał mnie na duchu jak się zapowietrzałam od płaczu i paniki. Boję się obsługi noworodka strasznie. Przy partnerze myślę, że czułabym się bezpieczniej. Na szkole rodzenia mam wrażenie, że mój narzeczony też jakoś bardziej umiejętnie potrafił na lalce te wszystkie ruchy wokół dziecka. Jak pojedzie do domu po porodzie to boję się, że nie poradzę sobie. Wiem, że niby położne muszą mi wszystko pokazać, ale ja jak jestem w stresie silnym to mam mózg z siana i nie potrafię naprawdę podstawowych informacji podać. Boję się też co ból ze mną zrobi, bo mam naprawdę ultra niski próg bólu. Jak piszecie też o tym badaniu w trakcie porodu to skręca mnie na samą myśl, bo mnie boli nawet jak wziernik mam zakładany 😵💫. Bardzo liczę na zzo i wszelkie inne formy łagodzenia bólu 😟. Wy też zaczynacie panikować trochę?
-
Mamma-mia wrote:@Asiaasiaz ohoo no to rzeczywiście ciekawe czy to tylko przygotowanie się macicy czy coś się tak zaczyna dziać... Lepiej niech jeszcze maluch nie kombinuje 😏 ✊🏻
Dziewczyny, też macie takie uczucie wypychania w kroczu, jak dziecko się rusza? 😬😬😬 Jakby jakąś bańka 😬 -
Lolcia37 wrote:Dziewczyny a jak to technicznie macie rozplanowane jakby zaczął się poród a mąż w pracy, planujecie się same odwieźć czy macie kogoś kto zawsze szybko dojedziecie do was ?
Kiedy robicie HIV-y, kiły itp, idę w sobotę na morfologię i mocz i zastanawiam się czy już robić czy to za wcześnie ?
Ja robiłam w poniedziałek, jutro mam wizytę u ginekologa, a w luxmed każą robić między 33 - 37 tc. HIV oczywiście też ujemny. Gbs mam wpisane między 35 -37tcWiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca, 00:49
-
Lolcia37 wrote:Dziewczyny a jak to technicznie macie rozplanowane jakby zaczął się poród a mąż w pracy, planujecie się same odwieźć czy macie kogoś kto zawsze szybko dojedziecie do was ?
Kiedy robicie HIV-y, kiły itp, idę w sobotę na morfologię i mocz i zastanawiam się czy już robić czy to za wcześnie ?
Te badania zrobiłam 2 dni temu. -
enpe wrote:Ja wam powiem, że boję się tego momentu jak już zostanę sama z dzieckiem w szpitalu. Mój partner jest moim oparciem i gdy miałam te dwa incydenty z krwawieniem na izbie przyjęć to podtrzymywał mnie na duchu jak się zapowietrzałam od płaczu i paniki. Boję się obsługi noworodka strasznie. Przy partnerze myślę, że czułabym się bezpieczniej. Na szkole rodzenia mam wrażenie, że mój narzeczony też jakoś bardziej umiejętnie potrafił na lalce te wszystkie ruchy wokół dziecka. Jak pojedzie do domu po porodzie to boję się, że nie poradzę sobie. Wiem, że niby położne muszą mi wszystko pokazać, ale ja jak jestem w stresie silnym to mam mózg z siana i nie potrafię naprawdę podstawowych informacji podać. Boję się też co ból ze mną zrobi, bo mam naprawdę ultra niski próg bólu. Jak piszecie też o tym badaniu w trakcie porodu to skręca mnie na samą myśl, bo mnie boli nawet jak wziernik mam zakładany 😵💫. Bardzo liczę na zzo i wszelkie inne formy łagodzenia bólu 😟. Wy też zaczynacie panikować trochę?
-
@Mamma-mia, no nie miałam tak za 1 razem na bank, ale ta ciąża w ogóle pod każdym względem jest inna aż w szoku jestem 😅 wydaje mi się, że po prostu miałam trochę intensywnych dni, póki trwa dobra passa i młody w żłobku próbuję ogarnąć milion rzeczy i jakoś tak wychodzi, że często odpocznę dopiero jak zaśnie 🙈 w weekend zamierzam więcej ksiezniczkowac i jak się nic nie wyciszy to pójdę sprawdzić. Uczucia takiego nie mam, ale nie brzmi fajnie 😬
@Bettti03, kochana nie robisz żadnej krzywdy, będziesz super mamą, końcówka owszem, nie jest łatwa, ale tak jak i początek, ta niepewność o malucha, wymioty i cała reszta, a zobacz już ile tygodni za Tobą, zanim się obejrzysz będziesz tulić malucha, który wszystko wynagrodzi ❤️Mamma-mia, Bettti03 lubią tę wiadomość
👫33 lata
🐕2019
👶12.2022 💙
👶08.2024 💙 -
Bettti03 wrote:O tak, ja też panikuję i strasznie się użalam nad sobą bo bardzo mnie boli brzuch, mam od kilku dni skurcze takie jak na okres kilka razy dziennie i ruchy małego stały się bardzo bolesne, ogólnie ledwo się ruszam. Do tego depresja się nasiliła i mam wyrzuty, że robię krzywdę dziecku. Nie umiem ze soba wytrzymać, a najgorsze dopiero przed nami 😓
Ja też dziewczyny już jestem coraz słabsza, przestaje sypiać w nocy , brak apetytu totalny , bóle żołądka , skurcze macicy ktore są częste, skurcze nóg i jakoś taki wewnętrzny niepokój 😞
Wy też macie takie bóle pachwin ? Ud ? Uczucie takie jak kiedy było się małym i bolały nogi, ręce , kiedy rosłyście . Bo ja tak często mam ostatnio , może ucisk już robi swojeBettti03 lubi tę wiadomość
-
Mi na skurcze w nogach, sztywność baaaaardzo basaardzo pomogły te kroplówki z siarczanem magnezu. Doustnie brałam tyle czasu, maksymalne dawki i nic. A tu doba porządnych wlewów i jak ręką odjął. Nawet łydki mam szczuplejsze teraz, zrobiły się takie chudziutkie 🙈 więc musiałam mieć jakiś obrzęk przez napięte tkanki.
Normalnie w końcu mogę się przeciągać, ruszać nimi itd. Gadalam z ginem i mówi, ze. Skoro tak, to musiałam mieć niedobory na poziomie komórkowym i tego bym doustnie za żadne skarby nie uzupełniła.
Natomiast mam bóle przez ruchy małej. Bardzo mnie boli jak się kręci na dole, szarpie mi tam moje zrosty po operacjach. Do tego czuje te wypychanie, jakby mi ktoś momentami balon do pochwy wsadzał od środka tam 😒 no i ciężkość oddechu, jak ona nogi prostuje pod zebra.
Spojenie (i pachwina oraz udo) bolały mnie do wizyty u fizjo. Zrobiła te swoje czary i minęło. Miałam jakąś tam niestabilność z tego, co mówiła.Właśnie dziś miałam mieć kolejną wizytę 🥲
A czkawkę to ja czuję z kolei w kroczu 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca, 08:15
-
Evvee27 wrote:Absolutnie nie robisz żadnej krzywdy ! Nie jesteś sama w tej końcówce ciąży , w tym ostatnim najcięższym czasie , główka do góry , panika jest nieunikniona w tym przypadku 😘
Ja też dziewczyny już jestem coraz słabsza, przestaje sypiać w nocy , brak apetytu totalny , bóle żołądka , skurcze macicy ktore są częste, skurcze nóg i jakoś taki wewnętrzny niepokój 😞
Wy też macie takie bóle pachwin ? Ud ? Uczucie takie jak kiedy było się małym i bolały nogi, ręce , kiedy rosłyście . Bo ja tak często mam ostatnio , może ucisk już robi swoje
Mi bardzo na bol nóg i obrzęki pomogła wizyta u fizjo urogin, mówiła że miałam bardzo dużo napięć, po wyjściu czułam się jak nie w ciąży i od 2 dni bez bólu i obrzęków śmigam -
Mamma-mia wrote:@Asiaasiaz ohoo no to rzeczywiście ciekawe czy to tylko przygotowanie się macicy czy coś się tak zaczyna dziać... Lepiej niech jeszcze maluch nie kombinuje 😏 ✊🏻
Dziewczyny, też macie takie uczucie wypychania w kroczu, jak dziecko się rusza? 😬😬😬 Jakby jakąś bańka 😬
Tak, ja tak czuję zazwyczaj wieczorami, wczoraj sporo sprzątałam i wiadomo było kucanie, schylanie, itp. I wieczorem mała była tak nisko głową że zaciskałam zęby z bólu, miałam wrażenie że zaraz wyskoczy jej ta główka 😅 Nie powiem bo trochę się stresowałam żeby się przypadkiem coś nie zaczęło 😬 przez noc chyba się podniosła bo na razie czuję ruchy ale nie tak nisko i nie tak bolesne -
Evvee27 wrote:Wy też macie takie bóle pachwin ? Ud ? Uczucie takie jak kiedy było się małym i bolały nogi, ręce , kiedy rosłyście . Bo ja tak często mam ostatnio , może ucisk już robi swoje
-
Asia a to ode mnie ze szpitala położna powiedziała, że jest tylko jedna sala rodzinna, gdzie może partner wejść, muszę jeszcze raz dopytać...
Betti z Twoją wrażliwością na pewno będziesz wspaniałą mamą, nie robisz dziecku krzywdy ani teraz ani nie zrobisz później. Ideałem nikt nie jest i nie będzie, każdy jakieś błędy popełnia/popełni, bądźmy wystarczająco dobre dla naszych dzieci❤️.
Mamma-mia ja nie mam takiego uczucia w kroczu, może u Ciebie to rozwarcie potęguje odczucia. Ja jedynie czuję takie rozpieranie, jakby dziecko tam chciało rękę wsadzić, ale to nie jest jakieś mocne, takie bardziej drażniące.
Evvee bóle pachwin miałam na wcześniejszym etapie ciąży, obecnie mi nie dokuczają. Czasem uda bolą, ale nie za mocno. W poprzedniej ciąży zakrzepica zaczęła mi się od mocnego bólu pachwiny, ale to tylko z jednej strony. Jak bolą obie to pewnie inne przyczyny związane z fizjologią ciąży/ucisk lub przeciążenie.
Obecnie najbardziej dokuczają mi puchnące nogi/stopy i skurcze łydek. Wczoraj lekarka mi powiedziała, że mogę brać 3 magnezy dziennie, ale to za mało dla mnie. Dopiero jak wzięłam z 5 to mi trochę ulżyło. Nie wiem już jakie te dawki maksymalne są, na ulotce piszą co innego, lekarz co innego...
Bettti03 lubi tę wiadomość
-
Dzisiaj obudziłam się o 3 i miałam tak mokro w łóżku i myslalalam ze się zsikalam przez sen bo gacie i koszule miałam bardzo mokra, zerwałam się szybko z łóżka i się okazało że tylko się spociłam 🤦🏻♀️ Nie wiem jak przetrwam najbliższe noce jak mają być upały 30 stopni i powyżej. Musiałam przebrać się posiedzieć , przejrzałam neta i tak weszłam tu na ovu i przeczytałam wpis @enpe o kurczaka , poszłam spać i śniło mi się że mam brzuchu tuszkę kurczaka i ona mi się tak wypycha przez brzuch i tak dokładnie ją widać 🙈
Emzet92, Ewappp lubią tę wiadomość
04.2020 synek 💙
08.2024 córeczka 🩷 -
Bettti03 wrote:Jesteście kochane! Życzę Wam wszystkim spokojnego i przyjemnego dnia. Bez bólów, dodatkowych zmartwień, bez złych wiadomości i nerwów! ❤️
Bettti03, enpe lubią tę wiadomość
04.2020 synek 💙
08.2024 córeczka 🩷 -
Lolcia37 wrote:Dzisiaj obudziłam się o 3 i miałam tak mokro w łóżku i myslalalam ze się zsikalam przez sen bo gacie i koszule miałam bardzo mokra, zerwałam się szybko z łóżka i się okazało że tylko się spociłam 🤦🏻♀️ Nie wiem jak przetrwam najbliższe noce jak mają być upały 30 stopni i powyżej. Musiałam przebrać się posiedzieć , przejrzałam neta i tak weszłam tu na ovu i przeczytałam wpis @enpe o kurczaka , poszłam spać i śniło mi się że mam brzuchu tuszkę kurczaka i ona mi się tak wypycha przez brzuch i tak dokładnie ją widać 🙈
Ha Ha, nieźle mamy z tymi snami... 😂 śniło mi się dziś, że pięcioraczki urodziłam 😱 Sen z nogą dziecka wychodzącą przez brzuch też kiedyś miałam.
Mnie w nocy też poty oblewają, takie uroki tego etapu ciąży i pory roku niestety...Lolcia37, Emzet92 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny Wy się martwicie tymi wszystkimi objawami a ja się martwię że nie mam nic poza bezsennością :0
Ani skurczy, ani mi się brzuch nie spina :o nic nie kłuje nic nie strzyka 😮🤯 -
Paprota9418 wrote:Dziewczyny Wy się martwicie tymi wszystkimi objawami a ja się martwię że nie mam nic poza bezsennością :0
Ani skurczy, ani mi się brzuch nie spina :o nic nie kłuje nic nie strzyka 😮🤯
To tylko się cieszyć 😀 Delektuj się tym stanem jak najdłużej 👍Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca, 11:12
Paprota9418, Bettti03 lubią tę wiadomość
-
Paprota9418 wrote:Dziewczyny Wy się martwicie tymi wszystkimi objawami a ja się martwię że nie mam nic poza bezsennością :0
Ani skurczy, ani mi się brzuch nie spina :o nic nie kłuje nic nie strzyka 😮🤯Paprota9418 lubi tę wiadomość
04.2020 synek 💙
08.2024 córeczka 🩷