X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamy 2024
Odpowiedz

Sierpniowe mamy 2024

Oceń ten wątek:
  • Mamma-mia Autorytet
    Postów: 3128 2200

    Wysłany: 25 czerwca, 23:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Asiaasiaz ohoo no to rzeczywiście ciekawe czy to tylko przygotowanie się macicy czy coś się tak zaczyna dziać... Lepiej niech jeszcze maluch nie kombinuje 😏 ✊🏻


    Dziewczyny, też macie takie uczucie wypychania w kroczu, jak dziecko się rusza? 😬😬😬 Jakby jakąś bańka 😬

    age.png
  • Bettti03 Autorytet
    Postów: 742 733

    Wysłany: 26 czerwca, 00:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    enpe wrote:
    Ja wam powiem, że boję się tego momentu jak już zostanę sama z dzieckiem w szpitalu. Mój partner jest moim oparciem i gdy miałam te dwa incydenty z krwawieniem na izbie przyjęć to podtrzymywał mnie na duchu jak się zapowietrzałam od płaczu i paniki. Boję się obsługi noworodka strasznie. Przy partnerze myślę, że czułabym się bezpieczniej. Na szkole rodzenia mam wrażenie, że mój narzeczony też jakoś bardziej umiejętnie potrafił na lalce te wszystkie ruchy wokół dziecka. Jak pojedzie do domu po porodzie to boję się, że nie poradzę sobie. Wiem, że niby położne muszą mi wszystko pokazać, ale ja jak jestem w stresie silnym to mam mózg z siana i nie potrafię naprawdę podstawowych informacji podać. Boję się też co ból ze mną zrobi, bo mam naprawdę ultra niski próg bólu. Jak piszecie też o tym badaniu w trakcie porodu to skręca mnie na samą myśl, bo mnie boli nawet jak wziernik mam zakładany 😵‍💫. Bardzo liczę na zzo i wszelkie inne formy łagodzenia bólu 😟. Wy też zaczynacie panikować trochę?
    O tak, ja też panikuję i strasznie się użalam nad sobą bo bardzo mnie boli brzuch, mam od kilku dni skurcze takie jak na okres kilka razy dziennie i ruchy małego stały się bardzo bolesne, ogólnie ledwo się ruszam. Do tego depresja się nasiliła i mam wyrzuty, że robię krzywdę dziecku. Nie umiem ze soba wytrzymać, a najgorsze dopiero przed nami 😓

    30 lat
    niedoczynność tarczycy
    Ur. 15.07.2024 Staszek 👦❤️
    age.png
  • Bettti03 Autorytet
    Postów: 742 733

    Wysłany: 26 czerwca, 00:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamma-mia wrote:
    @Asiaasiaz ohoo no to rzeczywiście ciekawe czy to tylko przygotowanie się macicy czy coś się tak zaczyna dziać... Lepiej niech jeszcze maluch nie kombinuje 😏 ✊🏻


    Dziewczyny, też macie takie uczucie wypychania w kroczu, jak dziecko się rusza? 😬😬😬 Jakby jakąś bańka 😬
    Ja raczej nie, ale czuję jakbym miała w okolicach żeber siniaka na siniaku i może to teraz dziwnie zabrzmi, jak młody ma czkawkę to czuję te drgania przy odbycie 🫣

    30 lat
    niedoczynność tarczycy
    Ur. 15.07.2024 Staszek 👦❤️
    age.png
  • Kinia197 Autorytet
    Postów: 305 322

    Wysłany: 26 czerwca, 00:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolcia37 wrote:
    Dziewczyny a jak to technicznie macie rozplanowane jakby zaczął się poród a mąż w pracy, planujecie się same odwieźć czy macie kogoś kto zawsze szybko dojedziecie do was ?

    Kiedy robicie HIV-y, kiły itp, idę w sobotę na morfologię i mocz i zastanawiam się czy już robić czy to za wcześnie ?

    Ja robiłam w poniedziałek, jutro mam wizytę u ginekologa, a w luxmed każą robić między 33 - 37 tc. HIV oczywiście też ujemny. Gbs mam wpisane między 35 -37tc

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca, 00:49

    age.png
  • Małgosiagosia Autorytet
    Postów: 2825 2117

    Wysłany: 26 czerwca, 00:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolcia37 wrote:
    Dziewczyny a jak to technicznie macie rozplanowane jakby zaczął się poród a mąż w pracy, planujecie się same odwieźć czy macie kogoś kto zawsze szybko dojedziecie do was ?

    Kiedy robicie HIV-y, kiły itp, idę w sobotę na morfologię i mocz i zastanawiam się czy już robić czy to za wcześnie ?
    Mój na szczęście pracuje z domu to tu nie będzie problemu.
    Te badania zrobiłam 2 dni temu.

    ⏸️ 28.11.23
    Termin porodu: 07.08.24 ❤️

    👩🏼👱🏻‍♂️ 34

    🗣️ pcos, hashimoto
    💊 metformina, euthyrox
    🍒 fertistim, cynk
    🤰🏼 magnez, omega, d3, b12, jod, cholina, mio-inozytol, kwas foliowy 5-MTHF, B6, wapń, żelazo, witamina C

    age.png
  • Małgosiagosia Autorytet
    Postów: 2825 2117

    Wysłany: 26 czerwca, 00:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    enpe wrote:
    Ja wam powiem, że boję się tego momentu jak już zostanę sama z dzieckiem w szpitalu. Mój partner jest moim oparciem i gdy miałam te dwa incydenty z krwawieniem na izbie przyjęć to podtrzymywał mnie na duchu jak się zapowietrzałam od płaczu i paniki. Boję się obsługi noworodka strasznie. Przy partnerze myślę, że czułabym się bezpieczniej. Na szkole rodzenia mam wrażenie, że mój narzeczony też jakoś bardziej umiejętnie potrafił na lalce te wszystkie ruchy wokół dziecka. Jak pojedzie do domu po porodzie to boję się, że nie poradzę sobie. Wiem, że niby położne muszą mi wszystko pokazać, ale ja jak jestem w stresie silnym to mam mózg z siana i nie potrafię naprawdę podstawowych informacji podać. Boję się też co ból ze mną zrobi, bo mam naprawdę ultra niski próg bólu. Jak piszecie też o tym badaniu w trakcie porodu to skręca mnie na samą myśl, bo mnie boli nawet jak wziernik mam zakładany 😵‍💫. Bardzo liczę na zzo i wszelkie inne formy łagodzenia bólu 😟. Wy też zaczynacie panikować trochę?
    Mogłabym się podpisać pod Twoim postem. I tak, też zaczynam się bać.

    ⏸️ 28.11.23
    Termin porodu: 07.08.24 ❤️

    👩🏼👱🏻‍♂️ 34

    🗣️ pcos, hashimoto
    💊 metformina, euthyrox
    🍒 fertistim, cynk
    🤰🏼 magnez, omega, d3, b12, jod, cholina, mio-inozytol, kwas foliowy 5-MTHF, B6, wapń, żelazo, witamina C

    age.png
  • Asiasia1 Autorytet
    Postów: 658 958

    Wysłany: 26 czerwca, 04:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Mamma-mia, no nie miałam tak za 1 razem na bank, ale ta ciąża w ogóle pod każdym względem jest inna aż w szoku jestem 😅 wydaje mi się, że po prostu miałam trochę intensywnych dni, póki trwa dobra passa i młody w żłobku próbuję ogarnąć milion rzeczy i jakoś tak wychodzi, że często odpocznę dopiero jak zaśnie 🙈 w weekend zamierzam więcej ksiezniczkowac i jak się nic nie wyciszy to pójdę sprawdzić. Uczucia takiego nie mam, ale nie brzmi fajnie 😬

    @Bettti03, kochana nie robisz żadnej krzywdy, będziesz super mamą, końcówka owszem, nie jest łatwa, ale tak jak i początek, ta niepewność o malucha, wymioty i cała reszta, a zobacz już ile tygodni za Tobą, zanim się obejrzysz będziesz tulić malucha, który wszystko wynagrodzi ❤️

    Mamma-mia, Bettti03 lubią tę wiadomość

    👫33 lata
    🐕2019
    👶12.2022 💙
    👶08.2024 💙
  • Evvee27 Autorytet
    Postów: 1427 753

    Wysłany: 26 czerwca, 07:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bettti03 wrote:
    O tak, ja też panikuję i strasznie się użalam nad sobą bo bardzo mnie boli brzuch, mam od kilku dni skurcze takie jak na okres kilka razy dziennie i ruchy małego stały się bardzo bolesne, ogólnie ledwo się ruszam. Do tego depresja się nasiliła i mam wyrzuty, że robię krzywdę dziecku. Nie umiem ze soba wytrzymać, a najgorsze dopiero przed nami 😓
    Absolutnie nie robisz żadnej krzywdy ! Nie jesteś sama w tej końcówce ciąży , w tym ostatnim najcięższym czasie , główka do góry , panika jest nieunikniona w tym przypadku 😘

    Ja też dziewczyny już jestem coraz słabsza, przestaje sypiać w nocy , brak apetytu totalny , bóle żołądka , skurcze macicy ktore są częste, skurcze nóg i jakoś taki wewnętrzny niepokój 😞

    Wy też macie takie bóle pachwin ? Ud ? Uczucie takie jak kiedy było się małym i bolały nogi, ręce , kiedy rosłyście . Bo ja tak często mam ostatnio , może ucisk już robi swoje

    Bettti03 lubi tę wiadomość

  • Mamma-mia Autorytet
    Postów: 3128 2200

    Wysłany: 26 czerwca, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi na skurcze w nogach, sztywność baaaaardzo basaardzo pomogły te kroplówki z siarczanem magnezu. Doustnie brałam tyle czasu, maksymalne dawki i nic. A tu doba porządnych wlewów i jak ręką odjął. Nawet łydki mam szczuplejsze teraz, zrobiły się takie chudziutkie 🙈 więc musiałam mieć jakiś obrzęk przez napięte tkanki.
    Normalnie w końcu mogę się przeciągać, ruszać nimi itd. Gadalam z ginem i mówi, ze. Skoro tak, to musiałam mieć niedobory na poziomie komórkowym i tego bym doustnie za żadne skarby nie uzupełniła.

    Natomiast mam bóle przez ruchy małej. Bardzo mnie boli jak się kręci na dole, szarpie mi tam moje zrosty po operacjach. Do tego czuje te wypychanie, jakby mi ktoś momentami balon do pochwy wsadzał od środka tam 😒 no i ciężkość oddechu, jak ona nogi prostuje pod zebra.
    Spojenie (i pachwina oraz udo) bolały mnie do wizyty u fizjo. Zrobiła te swoje czary i minęło. Miałam jakąś tam niestabilność z tego, co mówiła.Właśnie dziś miałam mieć kolejną wizytę 🥲

    A czkawkę to ja czuję z kolei w kroczu 😅

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca, 08:15

    age.png
  • Ewappp Autorytet
    Postów: 779 851

    Wysłany: 26 czerwca, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evvee27 wrote:
    Absolutnie nie robisz żadnej krzywdy ! Nie jesteś sama w tej końcówce ciąży , w tym ostatnim najcięższym czasie , główka do góry , panika jest nieunikniona w tym przypadku 😘

    Ja też dziewczyny już jestem coraz słabsza, przestaje sypiać w nocy , brak apetytu totalny , bóle żołądka , skurcze macicy ktore są częste, skurcze nóg i jakoś taki wewnętrzny niepokój 😞

    Wy też macie takie bóle pachwin ? Ud ? Uczucie takie jak kiedy było się małym i bolały nogi, ręce , kiedy rosłyście . Bo ja tak często mam ostatnio , może ucisk już robi swoje

    Mi bardzo na bol nóg i obrzęki pomogła wizyta u fizjo urogin, mówiła że miałam bardzo dużo napięć, po wyjściu czułam się jak nie w ciąży i od 2 dni bez bólu i obrzęków śmigam :)

  • Ewappp Autorytet
    Postów: 779 851

    Wysłany: 26 czerwca, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamma-mia wrote:
    @Asiaasiaz ohoo no to rzeczywiście ciekawe czy to tylko przygotowanie się macicy czy coś się tak zaczyna dziać... Lepiej niech jeszcze maluch nie kombinuje 😏 ✊🏻


    Dziewczyny, też macie takie uczucie wypychania w kroczu, jak dziecko się rusza? 😬😬😬 Jakby jakąś bańka 😬

    Tak, ja tak czuję zazwyczaj wieczorami, wczoraj sporo sprzątałam i wiadomo było kucanie, schylanie, itp. I wieczorem mała była tak nisko głową że zaciskałam zęby z bólu, miałam wrażenie że zaraz wyskoczy jej ta główka 😅 Nie powiem bo trochę się stresowałam żeby się przypadkiem coś nie zaczęło 😬 przez noc chyba się podniosła bo na razie czuję ruchy ale nie tak nisko i nie tak bolesne

  • Małgosiagosia Autorytet
    Postów: 2825 2117

    Wysłany: 26 czerwca, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evvee27 wrote:
    Wy też macie takie bóle pachwin ? Ud ? Uczucie takie jak kiedy było się małym i bolały nogi, ręce , kiedy rosłyście . Bo ja tak często mam ostatnio , może ucisk już robi swoje
    Tak! Mnie to budzi w nocy. Nie jest to w sumie bolesne, ale takie niezbyt przyjemne.

    ⏸️ 28.11.23
    Termin porodu: 07.08.24 ❤️

    👩🏼👱🏻‍♂️ 34

    🗣️ pcos, hashimoto
    💊 metformina, euthyrox
    🍒 fertistim, cynk
    🤰🏼 magnez, omega, d3, b12, jod, cholina, mio-inozytol, kwas foliowy 5-MTHF, B6, wapń, żelazo, witamina C

    age.png
  • Bettti03 Autorytet
    Postów: 742 733

    Wysłany: 26 czerwca, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jesteście kochane! Życzę Wam wszystkim spokojnego i przyjemnego dnia. Bez bólów, dodatkowych zmartwień, bez złych wiadomości i nerwów! ❤️

    Ewappp, enpe, Lolcia37, Asiasia1 lubią tę wiadomość

    30 lat
    niedoczynność tarczycy
    Ur. 15.07.2024 Staszek 👦❤️
    age.png
  • justinas Autorytet
    Postów: 460 373

    Wysłany: 26 czerwca, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia a to ode mnie ze szpitala położna powiedziała, że jest tylko jedna sala rodzinna, gdzie może partner wejść, muszę jeszcze raz dopytać...

    Betti z Twoją wrażliwością na pewno będziesz wspaniałą mamą, nie robisz dziecku krzywdy ani teraz ani nie zrobisz później. Ideałem nikt nie jest i nie będzie, każdy jakieś błędy popełnia/popełni, bądźmy wystarczająco dobre dla naszych dzieci❤️.

    Mamma-mia ja nie mam takiego uczucia w kroczu, może u Ciebie to rozwarcie potęguje odczucia. Ja jedynie czuję takie rozpieranie, jakby dziecko tam chciało rękę wsadzić, ale to nie jest jakieś mocne, takie bardziej drażniące.

    Evvee bóle pachwin miałam na wcześniejszym etapie ciąży, obecnie mi nie dokuczają. Czasem uda bolą, ale nie za mocno. W poprzedniej ciąży zakrzepica zaczęła mi się od mocnego bólu pachwiny, ale to tylko z jednej strony. Jak bolą obie to pewnie inne przyczyny związane z fizjologią ciąży/ucisk lub przeciążenie.

    Obecnie najbardziej dokuczają mi puchnące nogi/stopy i skurcze łydek. Wczoraj lekarka mi powiedziała, że mogę brać 3 magnezy dziennie, ale to za mało dla mnie. Dopiero jak wzięłam z 5 to mi trochę ulżyło. Nie wiem już jakie te dawki maksymalne są, na ulotce piszą co innego, lekarz co innego...



    Bettti03 lubi tę wiadomość

    event.png
  • Lolcia37 Autorytet
    Postów: 771 566

    Wysłany: 26 czerwca, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj obudziłam się o 3 i miałam tak mokro w łóżku i myslalalam ze się zsikalam przez sen bo gacie i koszule miałam bardzo mokra, zerwałam się szybko z łóżka i się okazało że tylko się spociłam 🤦🏻‍♀️ Nie wiem jak przetrwam najbliższe noce jak mają być upały 30 stopni i powyżej. Musiałam przebrać się posiedzieć , przejrzałam neta i tak weszłam tu na ovu i przeczytałam wpis @enpe o kurczaka , poszłam spać i śniło mi się że mam brzuchu tuszkę kurczaka i ona mi się tak wypycha przez brzuch i tak dokładnie ją widać 🙈

    Emzet92, Ewappp lubią tę wiadomość

    04.2020 synek 💙
    08.2024 córeczka 🩷
  • Lolcia37 Autorytet
    Postów: 771 566

    Wysłany: 26 czerwca, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bettti03 wrote:
    Jesteście kochane! Życzę Wam wszystkim spokojnego i przyjemnego dnia. Bez bólów, dodatkowych zmartwień, bez złych wiadomości i nerwów! ❤️
    Pamiętaj będziesz bardzo dobra mama, tylko daj sobie przestrzeń na odczuwanie różnych emocji i uczuć teraz jak i poporodzie, bo masz prawo odczuwać lęk , smutek, radość, szczęście. Oczywiście życzę Ci aby tylko te pozytywne emocje się pojawiały, ale jakby co bądź dla siebie dobra i wyrozumiała bo ciąża, połóg, macierzyństwo to nie tylko te kolorowe obrazki pokazywane na social media.

    Bettti03, enpe lubią tę wiadomość

    04.2020 synek 💙
    08.2024 córeczka 🩷
  • justinas Autorytet
    Postów: 460 373

    Wysłany: 26 czerwca, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolcia37 wrote:
    Dzisiaj obudziłam się o 3 i miałam tak mokro w łóżku i myslalalam ze się zsikalam przez sen bo gacie i koszule miałam bardzo mokra, zerwałam się szybko z łóżka i się okazało że tylko się spociłam 🤦🏻‍♀️ Nie wiem jak przetrwam najbliższe noce jak mają być upały 30 stopni i powyżej. Musiałam przebrać się posiedzieć , przejrzałam neta i tak weszłam tu na ovu i przeczytałam wpis @enpe o kurczaka , poszłam spać i śniło mi się że mam brzuchu tuszkę kurczaka i ona mi się tak wypycha przez brzuch i tak dokładnie ją widać 🙈

    Ha Ha, nieźle mamy z tymi snami... 😂 śniło mi się dziś, że pięcioraczki urodziłam 😱 Sen z nogą dziecka wychodzącą przez brzuch też kiedyś miałam.

    Mnie w nocy też poty oblewają, takie uroki tego etapu ciąży i pory roku niestety...

    Lolcia37, Emzet92 lubią tę wiadomość

    event.png
  • Paprota9418 Autorytet
    Postów: 1545 2863

    Wysłany: 26 czerwca, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny Wy się martwicie tymi wszystkimi objawami a ja się martwię że nie mam nic poza bezsennością :0
    Ani skurczy, ani mi się brzuch nie spina :o nic nie kłuje nic nie strzyka 😮🤯

    👩👨‍🦱 28 lat 🐕
    💒17.09.2022

    IUI 8.12🙏🍀
    31.08 17:59 Henio na świecie 🦖 2950g 51cm szczęścia 🍀🍀


    age.png
  • justinas Autorytet
    Postów: 460 373

    Wysłany: 26 czerwca, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paprota9418 wrote:
    Dziewczyny Wy się martwicie tymi wszystkimi objawami a ja się martwię że nie mam nic poza bezsennością :0
    Ani skurczy, ani mi się brzuch nie spina :o nic nie kłuje nic nie strzyka 😮🤯

    To tylko się cieszyć 😀 Delektuj się tym stanem jak najdłużej 👍

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca, 11:12

    Paprota9418, Bettti03 lubią tę wiadomość

    event.png
  • Lolcia37 Autorytet
    Postów: 771 566

    Wysłany: 26 czerwca, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paprota9418 wrote:
    Dziewczyny Wy się martwicie tymi wszystkimi objawami a ja się martwię że nie mam nic poza bezsennością :0
    Ani skurczy, ani mi się brzuch nie spina :o nic nie kłuje nic nie strzyka 😮🤯
    Też mam tylko bezsenność od tygodnia, żadnych skurczy, nawet w nogach mnie nie łapią, a w poprzedniej ciąży to dosyć często z tego powodu się budziłam w nocy bo skurcz mnie łapał.

    Paprota9418 lubi tę wiadomość

    04.2020 synek 💙
    08.2024 córeczka 🩷
‹‹ 335 336 337 338 339 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ