Sierpniowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Aaa no tak, CC to zmienia postać rzeczy. Trzeba przyjechać na czas, ale też bez przesady. Dla nas to nieznane, więc się stresujemy, ale podobno nie da się przegapić porodu 😁 czy 2 mm, czy 2 cm to w sumie nie ma znaczenia jeśli szyjka się już przygotowała i jest miękka.Bettti03 wrote:Faktycznie u mnie GBS negatywny, ale ze względu na planowane cc muszę być w szpitalu jak najszybciej, żeby zdążyli mnie zoperować
no i właśnie trochę zaniepokoiło mnie, że niby u mnie ta akcja może być mało oczywista więc muszę być czujna cały czas 🫣 zastanawiam się czy kupić te papierki do sprawdzania wód płodowych. Słyszałam różne, sceptyczne opinie…
Trzymaj się też! Jeszcze kilka dni i będziemy mogły zluzować trochę
@Papapatka Wiesz co mój gin mierzył wcześniej na usg szyjkę. Później jak młody był nisko głowa to albo dopochwowo albo na fotelu szacował podczas badania. Chyba długość już nie ma aż takiego znaczenia, raczej konsystencja.
Bettti03 lubi tę wiadomość
Trudna droga IVF
01.2021 ❄❄
03.2021 FET 2BC 9tc z. Turnera
08.2021 FET
11.2021 ❄❄❄
11.2021 ET
01.2022 FET 3BB,1BB🎉
09.22 - bliźniaczki, A. 1600g, S. 2200g
11. 2023 - SZOK, naturalny cud
07.2024 Sz. 3885g
-
Bettti03 wrote:Faktycznie u mnie GBS negatywny, ale ze względu na planowane cc muszę być w szpitalu jak najszybciej, żeby zdążyli mnie zoperować no i właśnie trochę zaniepokoiło mnie, że niby u mnie ta akcja może być mało oczywista więc muszę być czujna cały czas 🫣 zastanawiam się czy kupić te papierki do sprawdzania wód płodowych. Słyszałam różne, sceptyczne opinie…
Trzymaj się też! Jeszcze kilka dni i będziemy mogły zluzować trochę
Nie wiem czy tutaj ktoś kiedyś pisał czy gdzieś indziej, ale te papierki do sprawdzania czy to wody płodowe ponoć mogą fałszywe wyniki dawać i niby w szpitalach nie sugerują się nimi w ogóle tylko jakoś inaczej sprawdzają czy to wody płodowe. Ale mogę się mylić. Jeśli któraś z was tutaj to pisała to może się wypowie, bo może mi się coś ubzdurało 🤣
Bettti03 lubi tę wiadomość
ONA:
PCOS, insulinooporność, drożne jajowody
💊 metformina + inozytol (Fertistim), 3-7 dc NAC, oleje: do owulacji z wiesiołka, po owulacji lniany
ON:
teratozoospermia, fragmentacja: 14%, USG ok
💊 Profertil, Fertistim, NAC, L-karnityna, wit. D 4000 j., koenzym Q10, wit. A + E
11.12.2023 ⏸️
W oczekiwaniu na małą A. 👸🏻 🩷
-
HahaAsia2000 wrote:@Mamma-mia- tak wiem niestety jak dziala to w UCK bo sama mam tam bogata "kartoteke". Ktora to babka jest tym potworkiem(mam swoje przypuszczenia jesli jej nazwisko zaczyna sie na S.-u mnie ona jest na czarnej liscie, jej maz reszta tez). Ktory to lekarz prowadzacy jest Twoim aniolem? doktor Z taka, co ma podwójne nazwisko, ale przedstawia się jednym. Tutaj to nawet salowa ma o niej swoje zdanie 🤪
Doktor S., o tym samym imieniu, jest wręcz miła dla mnie i dla współlokatorki 😅 lekko dziwna (chyba też nastroszona fryzura robi swoje), ale konkretna. Może nie jest to najsympatyczniejszy lekarz na oddziale, ale przez te 2,5 tyg pobytu nie zdążyła mnie niczym wkurzyć, bez problemu i bez min też reagowała na moje prośby, typu np. czy mógłby mnie ktoś zbadać. Jedyne co, to niezbyt podoba mi się te jej ekhm... Określenie dziecka w brzuchu... "Płodzik" 🙈 no ale na to mogę przymknąć oko 😉 a jak się słyszy, że doktor Z. ma mieć obchod, to wszyscy robią specyficzne miny i jest gadanie, że znowu będą nerwy. Widziałam na kilku grupach, że są na nią skargi, sięgające nawet jeszcze 3 lat wstecz, wiec coś musi być na rzeczy z tym jej trzymaniem się pracy, kogo musi tu mieć.
@enpe, wiesz, też sam fakt ciąży tutaj wpływa jednak inaczej na odczuwanie tego, niż u chłopa...
A co do tsh to mam tak samo, też odczuwam wzrosty. Najlepiej się czuje przy wyniku 0,8-1,5. Odpukac chociaż z tym nie mam problemu w ciąży biorę euthyrox, 2x zmienialiśmy dawkę na wyższą i tyle, jest stabilnie. Tu u mnie jazda się zacznie po porodzie.
@MumAgain, myślę, że szarpanie delikatnie możesz czuć na pewno i na to lepiej się przygotować, ale jestem też pewna, że przy Tobie będzie cały czas jakąś pielęgniarka Jestem jednak pewna, że jak poprosisz o premedykacje lub o coś uspokajającego w trakcie to nie będzie żadnego problemu. A wiesz, planowane CC zawsze przebiegają spokojniej niż nagłe, także bądź dobrej myśli 😘
Co do bambusowego otulacza, to mi przy synku sprawdziła się pielucha 120x120 , taka z granatowa metką (allegro). Mega milutka w dotyku. Sama lubilam się nią okrywać 🤪 i położne w szpitalu też się zachwycały. Ona na start jest spora, ale mi to nie przeszkadzało, a wręcz pomagało, bo nawet w inkubatorze ją miał ze sobą, a później pod lampami też, dalej na spacerach i spał też otulony tym.
enpe lubi tę wiadomość
-
Mnie odnośnie tego, że się nie da przegapić, że zaczyna się akcja porodowa zastanawiają historie np., że kobieta myślała, że robi 💩 a tu dziecko. Mi ginekolog powiedziała, że jak pierwszy raz będę rodzić to na pewno przyjadę za szybko niż za późno, bo ją zapytałam co jeśli GBS będzie dodatni czy to jakoś szybciej mam do szpitala przyjechać.
Bettti03 lubi tę wiadomość
ONA:
PCOS, insulinooporność, drożne jajowody
💊 metformina + inozytol (Fertistim), 3-7 dc NAC, oleje: do owulacji z wiesiołka, po owulacji lniany
ON:
teratozoospermia, fragmentacja: 14%, USG ok
💊 Profertil, Fertistim, NAC, L-karnityna, wit. D 4000 j., koenzym Q10, wit. A + E
11.12.2023 ⏸️
W oczekiwaniu na małą A. 👸🏻 🩷
-
Co do papierkow, to ja mam, ale po prostu zostały mi z poprzedniej ciąży jeszcze. W tej korzystalam już. Na co dzień papierem barwi mi się w podobnym kolorze do tego, w jakim jest, czyli nabrali żółto pomarańczowy odcień. Mocz bardziej na zielono, a jak włożyłam do wody sprawdzając czy jeszcze "działają" że tak powiem, to zabarwił się na niebieski. W poprzedniej ciąży też nie zdążyło mi się, żeby pokazał na niebiesko.
Słyszałam z kolei, że te wkładki typowe sprawdzające czy to wody niestety fałszują wyniki, a są drogie. Jednak sama nie korzystałam, więc to tylko opinia przeczytana na grupach
-
Ej nie no coś Ty, jasne, że mogła się zmienić! Przecież to się może zmienić w 1 dzień.Bettti03 wrote:Wiesz co, chyba zrobiłam właśnie z siebie debila….
To chyba niemożliwe, żeby z 4 cm trzy tygodnie temu zrobiła mi się nagle szyjka 2mm ? Może lekarka powiedziała 2 cm, a ja źle zrozumiałam?! Powiedziała że jest miękka i gładka i że rozwarcie na opuszek i że ma 2, ale teraz nie wiem już sama czy cm czy mm. Boże ale mi głupio 🫣 wiem że bardzo się zdziwiłam bo w szpitalu tydzień temu mówili, że szyjka jeszcze zamknięta i twarda, a teraz lekarka nagle powiedziała że mam się szykować bo tam już wszystko gotowe.
Boże ale ze mnie głupek 🫣 Może po prostu jest już bardziej gotowa do porodu i tyle. Zaraz będziesz miała już donoszona, a opuszek to małe rozwarcie tylko, więc myślę, że jak najbardziej jest to realne.
-
Ja bym po prostu powtórzyła moczCerva wrote:Hejka. 🙂
Pytanko mam, bo robiłam dziś mocz ogólny, zawsze wychodziło wszystko w normie.
Dziś wyszły bakterie liczne i leukocyty (1-3). Może była próbka zanieczyszczona, bo miałam pojemnik do ogólnego i zaspałam więc tak na szybko się ogarnęłam, przyznaje. 🙈😅
Nie czuję żadnych objawów infekcji. Widzę, że LuxMed automatycznie zapisał mnie na konsultację telefoniczną i się zastanawiam czy jutro powtórzyć badanie ogólne czy go dziś poprosić o skierowanie na posiew? Czy może zrobić to i to? 🙂
Wizytę u swojego ginekologa mam w czwartek. 🙂 leukocyty 1-3 to jak nic, natomiast w ciąży mocno zwraca się uwagę też na bakterie same (trochę inaczej niż poza ciążą, tu musimy być ostrożniejsze), więc myślę, że dla własnego spokoju, że to tylko zanieczyszczenie, zrobiłabym badanie ponownie
Cerva lubi tę wiadomość
-
Jezu, ja się naoglądałam filmików, jak babeczki w drodze z parkingu do szpitala łapały na skurczu dziecko w locie. Domyślam się, że to są promile porodów, ale jednak nie mieściło mi się to w głowie 😅 z tym parciem na 💩 to moja koleżanka rodziła niedawno drugą córeczkę. Miała podaną oxy, ale nie było postępów (poród wyglądał bardzo podobnie jak pierwszej). Nagle poczuła ze musi na dwójkę, poszła z mężem do łazienki, siedzi na toalecie i nagle czuje że zamiast dwójki wychodzi główka dziecka 😂 dwa skurcze później mała już była na świecie.enpe wrote:Mnie odnośnie tego, że się nie da przegapić, że zaczyna się akcja porodowa zastanawiają historie np., że kobieta myślała, że robi 💩 a tu dziecko. Mi ginekolog powiedziała, że jak pierwszy raz będę rodzić to na pewno przyjadę za szybko niż za późno, bo ją zapytałam co jeśli GBS będzie dodatni czy to jakoś szybciej mam do szpitala przyjechać.30 lat
niedoczynność tarczycy
Ur. 15.07.2024 Staszek 👦❤️
-
Papierki są Ok, żeby sprawdzić właśnie czy wody odeszły. Mój mąż sprawdzał właśnie na podłodze w łazience i od razu niebieskie.
Wkładki drogie i do dupy. W bielańskim odradzali bardzo, mnie one nastraszyły bo się zabarwiony na niebiesko. Tyle ze one tez wykrywają bakterie… i to nawet śladowe ilości. Drogie i bez sensu.. jedna wkładka mi została i muszę wyrzucić.Zosia! Spełnienie marzeń...
-
@Mamma-mia @Papapatka Czyli coś mi dobrze połowicznie tylko dzwoniło. Czyli papierki ok , wkładki kit?
@Bettti03 HAHA o matko chyba bym spanikowała jakbym dotknęła tej wychodzącej główki. W ogóle jak mi to będą proponowali w szpitalu to nie chcę z tego korzystać. Nie chcę wiedzieć jak bardzo mnie rozciągnie 🫣, zemdlałabym chyba. W ogóle ja się nie zdziwię jak zemdleję podczas porodu.ONA:
PCOS, insulinooporność, drożne jajowody
💊 metformina + inozytol (Fertistim), 3-7 dc NAC, oleje: do owulacji z wiesiołka, po owulacji lniany
ON:
teratozoospermia, fragmentacja: 14%, USG ok
💊 Profertil, Fertistim, NAC, L-karnityna, wit. D 4000 j., koenzym Q10, wit. A + E
11.12.2023 ⏸️
W oczekiwaniu na małą A. 👸🏻 🩷
-
@MumAgain co do znieczulenia u mnie położna na szkole rodzenia mówiła, że o wiele ciężej jest się pozbierać po znieczuleniu ogólnym. No i przede wszystkim dziecko o wiele później zobaczysz. W znieczuleniu pp maluszka przykładają chociaż do twarzy w miarę możliwości.
Z relacji koleżanki wiem, że jak jej wody odeszły to papierek zabarwił się typowo na ten najciemniejszy odcień 😁
-
Cerva wrote:Hejka. 🙂
Pytanko mam, bo robiłam dziś mocz ogólny, zawsze wychodziło wszystko w normie.
Dziś wyszły bakterie liczne i leukocyty (1-3). Może była próbka zanieczyszczona, bo miałam pojemnik do ogólnego i zaspałam więc tak na szybko się ogarnęłam, przyznaje. 🙈😅
Nie czuję żadnych objawów infekcji. Widzę, że LuxMed automatycznie zapisał mnie na konsultację telefoniczną i się zastanawiam czy jutro powtórzyć badanie ogólne czy go dziś poprosić o skierowanie na posiew? Czy może zrobić to i to? 🙂
Wizytę u swojego ginekologa mam w czwartek. 🙂
Miałam ostatnio identyczną sytuację, dostałam od nich skierowanie na posiew ale i tak dla spokoju powtórzyłam badanie ogólne następnego dnia tylko w innym labie pilnując dokładnie żeby próbka byla sterylna, podmycie, zasłonięcie pochwy, itd. Zarówno posiew i powtórzone badanie nie wykazało żadnych bakterii także bym się nie martwiła na zapas, powtórz sobie badanie najlepiej
Cerva lubi tę wiadomość
-
To chyba nie jest takie dziwne bo, odbyt i pochwa są blisko siebie , a głowa dziecka duża, ja też odczuwałam jakby chciało mi się kupę, a nie dziecko rodzic, powiedziałam to położnej to ona mi powiedziała że ona u mnie kupy nie wyczuwa, podczas badania.enpe wrote:Mnie odnośnie tego, że się nie da przegapić, że zaczyna się akcja porodowa zastanawiają historie np., że kobieta myślała, że robi 💩 a tu dziecko. Mi ginekolog powiedziała, że jak pierwszy raz będę rodzić to na pewno przyjadę za szybko niż za późno, bo ją zapytałam co jeśli GBS będzie dodatni czy to jakoś szybciej mam do szpitala przyjechać.04.2020 synek 💙
08.2024 córeczka 🩷 -
Haha , Tobie tego kulania zostało 3dni, można powiedzieć, że to już bez różnicy 🙈Emzet92 wrote:Łooo matko Betti 💪2mm?? dzieje się! Co mnie przeraża - jesteśmy na tych samych dniach praktycznie 😂 a u mnie szyjka 2.5cm 😂 a słuchaj jak Twój gbs? Chyba przy negatywie nie ma co gnać na łeb, na szyje do szpitala. No i pytanie - czy będą skurcze i czy wody odpłyną... W takim stanie jak teraz to można chodzić i chodzić, albo urodzić jutro 😱 nigdy nie wiadomo. Dokulajmy się już do 37+0, a później niech się dzieje wola nieba 😂 3mam kciuki!04.2020 synek 💙
08.2024 córeczka 🩷 -
Ta moja na czarnej liscie to ma tez podwojne P. i S. razem z mezem chyba lubia sie pastwic na pacjentkami. Maz przyjmuje w innym szpitalu. Ale Futrzak chyba jest ok?Mamma-mia wrote:Haha doktor Z taka, co ma podwójne nazwisko, ale przedstawia się jednym. Tutaj to nawet salowa ma o niej swoje zdanie 🤪
Doktor S., o tym samym imieniu, jest wręcz miła dla mnie i dla współlokatorki 😅 lekko dziwna (chyba też nastroszona fryzura robi swoje), ale konkretna. Może nie jest to najsympatyczniejszy lekarz na oddziale, ale przez te 2,5 tyg pobytu nie zdążyła mnie niczym wkurzyć, bez problemu i bez min też reagowała na moje prośby, typu np. czy mógłby mnie ktoś zbadać. Jedyne co, to niezbyt podoba mi się te jej ekhm... Określenie dziecka w brzuchu... "Płodzik" 🙈 no ale na to mogę przymknąć oko 😉 a jak się słyszy, że doktor Z. ma mieć obchod, to wszyscy robią specyficzne miny i jest gadanie, że znowu będą nerwy. Widziałam na kilku grupach, że są na nią skargi, sięgające nawet jeszcze 3 lat wstecz, wiec coś musi być na rzeczy z tym jej trzymaniem się pracy, kogo musi tu mieć.
@enpe, wiesz, też sam fakt ciąży tutaj wpływa jednak inaczej na odczuwanie tego, niż u chłopa...
A co do tsh to mam tak samo, też odczuwam wzrosty. Najlepiej się czuje przy wyniku 0,8-1,5. Odpukac chociaż z tym nie mam problemu w ciąży biorę euthyrox, 2x zmienialiśmy dawkę na wyższą i tyle, jest stabilnie. Tu u mnie jazda się zacznie po porodzie.
@MumAgain, myślę, że szarpanie delikatnie możesz czuć na pewno i na to lepiej się przygotować, ale jestem też pewna, że przy Tobie będzie cały czas jakąś pielęgniarka Jestem jednak pewna, że jak poprosisz o premedykacje lub o coś uspokajającego w trakcie to nie będzie żadnego problemu. A wiesz, planowane CC zawsze przebiegają spokojniej niż nagłe, także bądź dobrej myśli 😘
Co do bambusowego otulacza, to mi przy synku sprawdziła się pielucha 120x120 , taka z granatowa metką (allegro). Mega milutka w dotyku. Sama lubilam się nią okrywać 🤪 i położne w szpitalu też się zachwycały. Ona na start jest spora, ale mi to nie przeszkadzało, a wręcz pomagało, bo nawet w inkubatorze ją miał ze sobą, a później pod lampami też, dalej na spacerach i spał też otulony tym..
Emzet92 lubi tę wiadomość
-
klaudia_23 wrote:Pamietajcie tez ze kazda kobieta inaczej odczuwa skurcze. Ja tez sie oczytalam, ze skurcz to brzuch caly sie robi twardy. Jak przyjechalam do szpitala z tymi skurczami to tez pytali o brzuch. A mnie bolaly tylko biodra po bokach i pachwiny w momencie skurczu, brzuch zupelnie nie. Dlatego tez chyba lekarze nie dali mi odrazu atosibanu tylko nospe w kroplowce, bo tez nie sadzili ze to sa skurcze. Dopiero po kilkunastu godzinach jak jeden lekarz wzial mnie na badanie i okazalo sie, ze szyjki praktycznie nie ma, ale szew jeszcze trzymal wiec nie bylo rozwarcia to powiedzial „chyba rzeczywiscie ma pani te skurcze” i dal atosiban. Moze jakby dali mi to odrazu gdy przyjechalam do szpitala ze skurczami to skonczyloby sie inaczej, a tak to za pozno dostalam. No nic, nie ma co gdybac. W kazdym razie chodzilo mi o to, ze serio kazda kobieta moze odczuwac skurcze zupelnie inaczej, wiec gdy tylko cos was niepokoi to jedzcie do szpitala. Lepiej sprawdzic o raz za duzo niz za malo. Ja dziekuje sobie, ze gdy u mnie to wszystko sie dzialo to bylam w szpitalu.
Ale odczuwanie bólu, to jedno. A skurcz mięśnia to co innego. Ja też skurcze czuje boleśnie głównie dołem brzucha. Ale twardnieje mi cały. Znaczy zależnie od wielkości macicy.
Bo wiadomo , że inaczej ma się to w 20 tc , a inaczej np w 35 bo dno macicy jest wyżej dużo.
-
Cerva wrote:Hejka. 🙂
Pytanko mam, bo robiłam dziś mocz ogólny, zawsze wychodziło wszystko w normie.
Dziś wyszły bakterie liczne i leukocyty (1-3). Może była próbka zanieczyszczona, bo miałam pojemnik do ogólnego i zaspałam więc tak na szybko się ogarnęłam, przyznaje. 🙈😅
Nie czuję żadnych objawów infekcji. Widzę, że LuxMed automatycznie zapisał mnie na konsultację telefoniczną i się zastanawiam czy jutro powtórzyć badanie ogólne czy go dziś poprosić o skierowanie na posiew? Czy może zrobić to i to? 🙂
Wizytę u swojego ginekologa mam w czwartek. 🙂
Ja bym powtórzyła badanie ogólne i jakby znowu coś wyszło to dopiero posiew. U mnie była sytuacja że też wyszły bakterie powtórzyłam i się okazało że czysto
Cerva lubi tę wiadomość
-
Bettti03 wrote:Znalazłam ostatnio bardzo bardzo fajny wpis babeczki, która jest położną i miała wykonywane cc. Opisała wszystkie swoje emocje i uczucia w taki bardzo zrozumiały i ludzi sposób. Bardzo mi to pomogło i mocno się uspokoiłam.
https://misjaona.pl/sa-wskazania-czyli-planowe-ciecie-cesarskie-relacja-poloznej-mamy/
Może i Tobie pomoże
Przeczytałam. Powiem Ci , że daje inna perspektywę. Bardzo rzeczowo i konkretnie. Dziękuję ❤️
Bettti03 lubi tę wiadomość
