X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamy 2024
Odpowiedz

Sierpniowe mamy 2024

Oceń ten wątek:
  • Mamma-mia Autorytet
    Postów: 3329 2299

    Wysłany: 8 lipca, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia2000 wrote:
    Ta moja na czarnej liscie to ma tez podwojne P. i S. razem z mezem chyba lubia sie pastwic na pacjentkami. Maz przyjmuje w innym szpitalu. Ale Futrzak chyba jest ok? :).
    Kurde, piszesz o dr Stef....? Jak tak, to do mnie na razie była spoko, uśmiechnięta raczej, badała też tak standardowo, nie było to maltretowanie. Dużo bardziej empatyczna niż Z., która zawsze ma minę robota i jest turbo niesympatyczna... Ale może od Twojego pobytu S. doznała przemiany duchowej 😅 w środę na dyżur właśnie, także nie przyjeżdżaj, jak to o nią chodzi 🤣
    A zabij mnie, nie wiem kto to ten na F 😁 albo nie było tej osoby przez mój pobyt, albo była i się nie przedstawiła, a nie wyróżnia się w żadną ze stron, żebym zapytała położna o nazwisko 🤪 był np. dr L. taki łysy, ale sympatyczny raczej i zaangażowany. Było trochę młodych i szybkich, jak ja to mówię, czyli przyjmowali wieczorem, wsadzili głowę/weszli pytając się czy wszystko dobrze/czy coś się zmieniło i tyle ich człowiek widział. 😉 Wtedy były zawsze teksty, że "dłuższe /grubsze sprawy to rano".
    Ja mam dr G. 💚 Znamy się od 2018. Uwielbiam. Wiem, że podpadł kilku osobom na IP, bo on nie jest zwolennikiem przyjeżdżania na izbę z kazda pierdola i potrafi wtedy powiedzieć, że w takich sprawach należy się kontaktować ze swoim ginekologiem i iść do poradni, a nie do szpitala, co niektórym się nie podoba 🙃 ale siedząc trochę na IP słyszałam z czym laski potrafią przyjechać, więc szczerze nie dziwię się, że czasem palnie tekst, że izba przyjęć to dziś poradnia a nie szpital, a później ludzie są w szoku, że trzeba czekać dłużej na swoją kolej. Ale ja mam takie same podejście, więc dogadujemy się. Dr B. (Tego od ptaka 🤪) też lubię.

    age.png
  • MumAgain Autorytet
    Postów: 817 489

    Wysłany: 8 lipca, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    enpe wrote:
    @Mamma-mia
    O to dobrze wiedzieć, że i tak to może wyglądać z tymi skurczami.

    Jejku ja to nie wiem jak ty funkcjonujesz z takimi parametrami w morfologii 🤯… Mi jak z prawie 14 w ciagu kilku miesiecy spadla do najnizszej normy hemoglobiny to to poczulam. Chociaz ja slyszalam o przypadkach skrajnie niskiej hemoglobiny na poziomie lekko ponad 6 i personel medyczny zdziwiony, ze facet po schodach wszedl i nie padl a on sie dobrze o dziwo czul 😅. No ale czasem tak jest kazdy inaczej reaguje na jakis parametr w sumie. U mnie TSH 2,5 niby w normie ale jak zeszlam ponizej 2 biorac jod to zdecydowanie lepiej sie zaczelam czuc. No oby cie tam jakos ustabilizowali. Oby w razie te przetaczanie mieli ci zrobic to zeby wszystko dobrze bylo ❤️!

    @MumAgain
    Ja mam otulacz na rzepy bawełniany on chyba bodajze z motherhood i otulacz z firmy tulik. Ten z firmy tulik mam zwykly, ale jest tez na stronie wersja letnia z wentylacja. Czy skorzystam? Nie mam pojecia 😂… Obydwa mam z vinted, w fajnym stanie a taniej niz nowka. Zwłaszcza, ze nie wiadomo czy malej podpasuje. Byc moze bedzie taki gorac , ze mala w samym pampersie / bodziaku na krotki rekaw bedzie spala, a byc moze uzyje otulacza bambusowego w formie chusty z lullalove (ktory dostalam gratis do zamowienia z vinted 🤣). Mam tez duze 2 pieluchy muslinowe, chociaz jak dla mnie to tetrowe one bardziej sa. Kupilam je z mysla o opatulaniu do kapieli, ale moze do snu pojda, bo sa przewiewne. Takze ja jak oszolom sie na kazda opcje okrywania malej do snu przygotowalam 😂😂😂….

    Co do ciecia cesarskiego to wlasnie mnie tak samo przeraza ta wizja krojenia przy mojej pelnej swiadomosci. Dlatego sla mnie zadna droga porodu nie iest fajna, kazdej sie boje, no ale sprobuje sn. Pomimo ze z moja historia depresji i stanow lekowych powinnam byla rozwazyc cc, ale ona tez mnie przeraza. Tym bardziej, ze wizualnie jestem sobie w stanie wyobrazic jak to wyglada. Nie wiem co moge poradzic, ale warto pomyslec sobie w ten sposob , ze musisz miec cc bo dla ciebie i dziecka to najbezpieczniejsza i najlepsza forma porodu. Jesli u mnie nie bedzie postepu porodu to tez od razu bez zastanowienia bede sie godzila na cc. Moze jesli wczesniej powiesz ze boisz sie ze spanikujesz to dostaniesz jakis lek uspokajający.

    Próbuje podejść zadaniowo. Mam nadzieję, że mi się uda. Oby.
    Masz rację. I sn I cc niesie za sobą cudowne emocje , ale też skrajnie trudne. Ale damy radę.

    Mamma-mia, enpe lubią tę wiadomość

    age.png
  • Mamma-mia Autorytet
    Postów: 3329 2299

    Wysłany: 8 lipca, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Papapatka wrote:
    Mi w trakcie porodu proponowali żebym sama sobie wyjęła dziecko. Odmówiłam…
    Oooo ranyy 🙈😳
    Mój mąż przy moim 3 porodzie został zapytany czy chce dotknąć główke dziecka (jak już wyszła, a reszta była w środku). Jaaaak krzyknęłam "NIEE!" 🤣🤣🤣

    @Betti, o kurde, szok, że jej pozwolili iść do łazienki się załatwić... Bo mi za każdym razem, od pewnego etapu porodu już zakazywali. A wcześniej jak szlam to położna się zawsze 10 razy upewniała czy tylko siku i czy nie czuje jakby mi się chciało 💩, mówiła też, że jakby mi się zachcialo, to natychmiast dać znać.

    age.png
  • Emzet92 Autorytet
    Postów: 932 955

    Wysłany: 8 lipca, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolcia37 wrote:
    Haha , Tobie tego kulania zostało 3dni, można powiedzieć, że to już bez różnicy 🙈
    W sumie to w środę mam 37+0. Mam ten pasek źle ustawiony, nie chce mi się zmieniać 😂 także jeden dzień, dwie nocki i mogę rodzic 😁 nie wierzę, że to mówię!

    Bettti03, Lolcia37 lubią tę wiadomość

    Trudna droga IVF
    01.2021 ❄❄
    03.2021 FET 2BC 9tc z. Turnera
    08.2021 FET :(
    11.2021 ❄❄❄
    11.2021 ET :(
    01.2022 FET 3BB,1BB🎉
    09.22 - bliźniaczki, A. 1600g, S. 2200g
    11. 2023 - SZOK, naturalny cud
    07.2024 Sz. 3885g

  • enpe Autorytet
    Postów: 904 515

    Wysłany: 8 lipca, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamma-mia wrote:
    Oooo ranyy 🙈😳
    Mój mąż przy moim 3 porodzie został zapytany czy chce dotknąć główke dziecka (jak już wyszła, a reszta była w środku). Jaaaak krzyknęłam "NIEE!" 🤣🤣🤣

    @Betti, o kurde, szok, że jej pozwolili iść do łazienki się załatwić... Bo mi za każdym razem, od pewnego etapu porodu już zakazywali. A wcześniej jak szlam to położna się zawsze 10 razy upewniała czy tylko siku i czy nie czuje jakby mi się chciało 💩, mówiła też, że jakby mi się zachcialo, to natychmiast dać znać.

    Też bym swojemu nie pozwoliła, on chyba też by nie chciał. Ja też nie chcę żeby w ogóle tam zaglądał czy coś do przodu idzie 😂…

    Kurcze ale jak naprawdę ktoś będzie chciał kupę, to co , w łóżku ma zrobić? Jak to w ogóle wygląda z tą lewatywą w szpitalu? Jejku jak sobie przypomnę ostatnią lewatywę jak mi wpuścili taki żelik to po tym mi się mroczki przed oczami zrobiły i ledwo do toalety doszłam 😵‍💫…

    ONA:
    PCOS, insulinooporność, drożne jajowody
    💊 metformina + inozytol (Fertistim), 3-7 dc NAC, oleje: do owulacji z wiesiołka, po owulacji lniany

    ON:
    teratozoospermia, fragmentacja: 14%, USG ok
    💊 Profertil, Fertistim, NAC, L-karnityna, wit. D 4000 j., koenzym Q10, wit. A + E

    11.12.2023 ⏸️
    08.2024 mała A. 👸🏻 🩷

    age.png
  • Asia2000 Autorytet
    Postów: 647 445

    Wysłany: 8 lipca, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Mamma mia Wydra ma ksywke futrzak😂. A ta moja ktora srednio „ lubie”to stuk…Ale oczywiscie jest masa innych, ciesze sie tez ze powrocil moj wybawca ktory co prawda jedynie asystuje przy cc ,no ale jest.

    age.png
  • Mamma-mia Autorytet
    Postów: 3329 2299

    Wysłany: 8 lipca, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @enpe, wiesz co, z moich doświadczeń i rozmów z położnymi wynika, że często te funkcje fizjologiczne tego typu w czasie porodu już takiego bardziej zaawansowanego się wyłączają... Że bardziej te wpadki z 💩 to nie tyle wynik wcześniejszego "chce mi się", tylko wynik pełnych jelit i silnego parcia po prostu.
    Ja sama wiem, że przestałam czuć pełen pęcherz w pewnym momencie i to właśnie przez przepełnienie pęcherza, łożysko nie chciało wyjść w kolejny etapie porodu. A ja przez 15/20 min nie czułam, że w ogóle mam pełen pęcherz.
    Lewatywę można zrobić, jeśli się chce. Można w domu Eneme, albo poprosic w szpitalu.
    Ja przy 1 porodzie się naczytałam i zaopatrzyłam się w czopki glicerynowe oraz w Eneme 😄🤣 próbowałam w domu sobie ja zrobić, ale z tym wielkim brzuchem to mi nie szło 🤣🤣 w sumie to i tak było bez sensu, bo mnie goniło przez skurcze, ale wlasnie ta psycha sobie wmówiła, że muszę, bo tak piszą w internetach, straszą kupą. 🙈 Więc jeszcze w łazience na sali porodowej, wepchnelam sobie czopek. Nic to nie dało. 😅 Widocznie już byłam przeczyszczona.
    Przy kolejnych porodach nie kombinowałam, ale wtedy już miałam problem z jelitami, więc u mnie z wyróżnieniem nie było wątpliwości.

    @Emzet, no nieźle, lada moment!

    enpe lubi tę wiadomość

    age.png
  • Mamma-mia Autorytet
    Postów: 3329 2299

    Wysłany: 8 lipca, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia2000 wrote:
    @Mamma mia Wydra ma ksywke futrzak😂. A ta moja ktora srednio „ lubie”to stuk…Ale oczywiscie jest masa innych, ciesze sie tez ze powrocil moj wybawca ktory co prawda jedynie asystuje przy cc ,no ale jest.
    Aaaaaa hahahaha ooo ten to nie raczy się pojawić, a coś Ty :) on jest tu jak legenda :) moja przyjaciółka urodziła niedawno i prowadziła u niego ciaze - obiecał, że jej zrobi CC sam. Oczywiście, że nie zrobił, jedynie wykonał tel na oddział 😉
    A to nie, kojarzę ją, ale nie było jej jeszcze. Może na dyżury na onkologicznej albo porodówce, bo oni jakos tam się dziela.
    A który to wybawca? :D
    Był jeszcze dr A., też takie znane nazwisko. Taki wysoki ciemny brunet. Specyficzny. Nie uśmiecha się, jedna minę ma cały czas, ale taki spokojny się wydaje. Tylko, że koleżanke z sali trochę zostawił z niedokończona sprawa ważna, więc nabrakło komunikacji.

    age.png
  • Bettti03 Autorytet
    Postów: 783 764

    Wysłany: 8 lipca, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MumAgain wrote:
    Przeczytałam. Powiem Ci , że daje inna perspektywę. Bardzo rzeczowo i konkretnie. Dziękuję ❤️

    Cieszę się, że choć trochę zmieniło pogląd :) ❤️

    MumAgain lubi tę wiadomość

    30 lat
    niedoczynność tarczycy
    Ur. 15.07.2024 Staszek 👦❤️
    age.png
  • Asiasia1 Autorytet
    Postów: 716 1029

    Wysłany: 8 lipca, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Cerva, jak Ci wystawi skierowanie to zawsze możesz zrobić na raz i ogólne i posiew. Przynajmniej nie będziesz musiała 3x powtarzać, ale jak wyżej, pewnie próbka zanieczyszczona o wszystko będzie ok 🤞

    @Papapatka, ja mam zawsze najpierw USG dopochwowo i tak mi bada szyjkę, a później przez brzuch

    O mój Boże co to za historie 🤣 w życiu bym nie chciała dotykać główki ani bym mężowi nie pozwoliła 🤣 mieliśmy ustalone 2 zasady przed porodem- ma być koło mojej głowy i nie patrzeć na podwozie choćby nie wiem co, po drugie porodówka jak Vegas, co było zostaje tam i o pewnych aspektach nie gadamy 🤣

    Więc @enpe, nie mam pojęcia co z 💩, czy zrobiłam pod siebie czy nie- nie wiem i się od męża nie dowiem 😂 na początku porodu korzystałam z toalety jak mi się chciało ale u mnie rozwarcie nie postępowało. Lewatywy nie miałam robionej, nie wiedziałam, że trzeba mieć swoją i w sumie i w domu i w szpitalu się parę razy załatwiłam, ale chyba teraz poproszę dla swojego większego komfortu, choć nigdy nie miałam robionej i nie wiem jak to w praktyce wygląda, trochę straszne 😬

    enpe lubi tę wiadomość

    👫33 lata
    🐕2019
    👶12.2022 💙
    👶08.2024 💙
  • Asiasia1 Autorytet
    Postów: 716 1029

    Wysłany: 8 lipca, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia2000 wrote:
    @Mamma mia Wydra ma ksywke futrzak😂. A ta moja ktora srednio „ lubie”to stuk…Ale oczywiscie jest masa innych, ciesze sie tez ze powrocil moj wybawca ktory co prawda jedynie asystuje przy cc ,no ale jest.
    Nie wiedziałam, że ma taką ksywę 🤣 siostra miała problem onkologiczny i leczyła się u niego, była bardzo zadowolona ☺️ stuk-piet? Jak to ta, o której myślę, to nie jestem fanką 😂 byłam u niej parę razy przed ciążą bo przyjmuje w LuxMedzie i zrobiła na mnie słabe wrażenie, wizyty na odwal z zegarkiem w ręku 😬

    Asia2000 lubi tę wiadomość

    👫33 lata
    🐕2019
    👶12.2022 💙
    👶08.2024 💙
  • Cerva Autorytet
    Postów: 2679 4785

    Wysłany: 8 lipca, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powtórzę jutro ogólne, a jak znów coś wyjdzie nie tak to posiew. 🙂 Dzięki. 😃

    Kurde, u nas w szpitalu to wszyscy, położne i lekarze, wyznają zasadę, że od pasa w dół rodząca jest dla nich, od pasa w górę Męża/Partnera. 😅 Więc raczej nie padną takie propozycje w trakcie. 🤣 Lewatywy nie chcę. Mam nadzieję, że natura zrobi swoje i zdążą mi się oczyścić jelita przed. 🤪

    Mamma-mia lubi tę wiadomość

    31 🙋🏼‍♀️
    👶🏼 2024
  • Kinia197 Autorytet
    Postów: 312 322

    Wysłany: 8 lipca, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O dotykanie główki w czasie porodu miałam pytanie w planie porodzie i definitywnie napisałam, że nie bo wydaje mi się to conajmniej dziwne 😂

    age.png
  • Asia2000 Autorytet
    Postów: 647 445

    Wysłany: 8 lipca, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @ Mamma Mia Moj i corki wybawca to doktor Smutek( co dostarcza radosc:)- to nie ksywka jak cos.

    Mamma-mia lubi tę wiadomość

    age.png
  • Asia2000 Autorytet
    Postów: 647 445

    Wysłany: 8 lipca, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiasia1 wrote:
    Nie wiedziałam, że ma taką ksywę 🤣 siostra miała problem onkologiczny i leczyła się u niego, była bardzo zadowolona ☺️ stuk-piet? Jak to ta, o której myślę, to nie jestem fanką 😂 byłam u niej parę razy przed ciążą bo przyjmuje w LuxMedzie i zrobiła na mnie słabe wrażenie, wizyty na odwal z zegarkiem w ręku 😬[/QUOTE

    Ta babka to jest… nawet nie wiem co ani jak to napisac. Moze tylko ze jej ocena na znany lekarz jest zasadna.Normalnie trzeba bylo ja zglosic do izby lekarskie…

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca, 21:02

    age.png
  • Mamma-mia Autorytet
    Postów: 3329 2299

    Wysłany: 8 lipca, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia2000 wrote:
    @ Mamma Mia Moj i corki wybawca to doktor Smutek( co dostarcza radosc:)- to nie ksywka jak cos.
    Aaa to znam, chodzi tutaj co jakiś czas, ale położna 2 dni temu mówiła mi, że on na patologii nie dyżuruje już, tylko na porodowej jak już, dlatego nie widzę go poza jego przechadzkami do kuchni :D on był razem z moim ginem przy moim 2 porodzie :) był spoko

    @Asia2000, o rany, to może i dobrze, że nie ma teraz tu dyżurów 🙈 mogłaby zabrać ze sobą jeszcze panią Z. i oddział byłby piękniejszy 🤣

    @Kinia, haha serio pytali o to w planie? Grubo 😄

    @Cerva, mój mąż stał właśnie przy moim boku :) na moją prośbę na sam koniec zaczął nagrywać :D ale miał wskazanie, że ma to zrobić tak, żeby nie było widać nic od dołu tzn. główki, pochwy itd. Także na filmiku widać tylko jak z tej perspektywy "od góry" (czyli od strony mojej głowy) wyłania się dziecko spomiędzy moich nog, wyciągane przez położna 😃 i później jak kładą je na mnie 😃 Bardzo zgrabnie mu to wyszło. Dla mnie super pamiątka, nieraz oglądałam :)

    Kinia197 lubi tę wiadomość

    age.png
  • Emiliia Ekspertka
    Postów: 210 243

    Wysłany: 8 lipca, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia2000 wrote:
    @ Mamma Mia Moj i corki wybawca to doktor Smutek( co dostarcza radosc:)- to nie ksywka jak cos.
    Ten Smutek? J.? Jeśli tak, to znam, lubię. Odebrał mi wraz z położną poprzedni poród 5180g SN.. a po wszystkim, zrobił mi fotkę z Młodym, bo był covid i wysłał do męża 😂🤪 odczarował mi poród, serio. 🙈

    Mamma-mia, Asia2000, Lolcia37, Asiasia1, enpe lubią tę wiadomość

    age.png
  • Mamma-mia Autorytet
    Postów: 3329 2299

    Wysłany: 8 lipca, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emiliia wrote:
    Ten Smutek? J.? Jeśli tak, to znam, lubię. Odebrał mi wraz z położną poprzedni poród 5180g SN.. a po wszystkim, zrobił mi fotkę z Młodym, bo był covid i wysłał do męża 😂🤪 odczarował mi poród, serio. 🙈
    Łooooooo kobieto podziwiam Twoja moc 💪🏻


    Do mnie mój gin właśnie wieczorem napisał jak się czuje, jakie plany 💚

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca, 22:48

    Emiliia lubi tę wiadomość

    age.png
  • MumAgain Autorytet
    Postów: 817 489

    Wysłany: 9 lipca, 06:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emiliia wrote:
    Ten Smutek? J.? Jeśli tak, to znam, lubię. Odebrał mi wraz z położną poprzedni poród 5180g SN.. a po wszystkim, zrobił mi fotkę z Młodym, bo był covid i wysłał do męża 😂🤪 odczarował mi poród, serio. 🙈

    Ileee?😳
    Jezu, podziwiam. Musiałaś mieć ogrom siły. Ja przy 3400 widziałam niebiańskie bramy 🤣

    age.png
  • Emiliia Ekspertka
    Postów: 210 243

    Wysłany: 9 lipca, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MumAgain wrote:
    Ileee?😳
    Jezu, podziwiam. Musiałaś mieć ogrom siły. Ja przy 3400 widziałam niebiańskie bramy 🤣

    Miało być mniej 🫣 i miało być wcześniej rodzone, ale dr też odkleił mi coś tam, żeby wywołać poród, nie indukować oksy. I wywołał. Jego spokój, podejście… niesamowite. Ja nawet nie mam najgorszych wspomnień z tym porodem, mimo klocka 🤪😂 także jest gość super 💪🏼

    Cerva lubi tę wiadomość

    age.png
‹‹ 390 391 392 393 394 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ