Sierpniowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
MumAgain wrote:
Ps. Leżę przeżywam. Tak mi szkoda Ciebie było jak napisałaś że rodzisz że smutkiem. A tobie o lekarza chodziło 🤣🤣🤣🤣👶2019
Starania o drugie 👶 od 04.2023
1 cs 04.2023 - 💔 puste jajo płodowe - indukcja farmakologiczna i łyżeczkowanie w 06.2023
2 cs 09.2023 - 💔 cb
3 cs 10.2023 - 💔 cb
4 cs 11.2023 - ⏸️ + acard
01.12 beta 21,210 (11dpo); 04.12 beta 165,650 (14dpo); 06.12 beta 486,150 (16dpo)
11.12 5+0 pęcherzyk ciążowy w macicy + heparyna
20.12 6+2 zarodek 0,44cm ❤️
12.01 9+4 2,67cm człowieczka ❤️
26.01 11+4 prenatalne - wszystko ok 💪
12.02 14+0 chłopczyk 💙
23.03 połówkowe - wszystko ok 💙
26.04 - 795g chłopa 💪
22.05 - 1265g
20.06 - 2kg
05.07 - 2600g
19.07 - 3200g 🫠
02.08 - 3440g
12.08 - szpital 💞
14.08 👶
_________________
MTHFR_1298A hetero
PAI-1 4G homo
Acard75 + clexane
-
Mamma-mia wrote:Byłam na kolejnym karmieniu. Chodzę co 2-2,5h. Mała zrobiła już dwa razy smółkę, więc pielęgniarka zadowolona, że trawienie działa poprawnie 😄 Teraz ma pobierana krew i przykleili jej woreczek do badania moczu. Poprosiłam, żeby dzwoniły, gdyby się obudziła wcześniej, ale babki mówią, że po cyckach (karmię dwoma na 1 kp, minimum 15-20 min na pierś) śpi spokojnie.
Czekam na swoje pobranie krwi i będą decydować co z krwią. Poród bardzo ładnie poprowadzili i była minimalna utrata, więc super tylko, że po, nim dostałam oxy i uciski poszło więcej.
W ogóle to bez brzucha czuje się wklęsła 😂 ale jak lekko!👶2019
Starania o drugie 👶 od 04.2023
1 cs 04.2023 - 💔 puste jajo płodowe - indukcja farmakologiczna i łyżeczkowanie w 06.2023
2 cs 09.2023 - 💔 cb
3 cs 10.2023 - 💔 cb
4 cs 11.2023 - ⏸️ + acard
01.12 beta 21,210 (11dpo); 04.12 beta 165,650 (14dpo); 06.12 beta 486,150 (16dpo)
11.12 5+0 pęcherzyk ciążowy w macicy + heparyna
20.12 6+2 zarodek 0,44cm ❤️
12.01 9+4 2,67cm człowieczka ❤️
26.01 11+4 prenatalne - wszystko ok 💪
12.02 14+0 chłopczyk 💙
23.03 połówkowe - wszystko ok 💙
26.04 - 795g chłopa 💪
22.05 - 1265g
20.06 - 2kg
05.07 - 2600g
19.07 - 3200g 🫠
02.08 - 3440g
12.08 - szpital 💞
14.08 👶
_________________
MTHFR_1298A hetero
PAI-1 4G homo
Acard75 + clexane
-
natala wrote:@Mamma-mia, gratulacje dla Ciebie i Twojej córeczki, zrobiłyście to razem 😚🤩 Dużo zdrowia i bliskości! Na pewno za niedługo będziesz mogła w pełni cieszyć się tym szczęściem!
Świetnie że odpisałaś cały przebieg porodu, dla mnie jako pierwiastki to cenne.
Wczoraj po tym "rzekomym" chlusnięciu wód włożyłam wkładki wykrywające wyciek, ale nic nie pokazały. Nie byłam na IP ani u lekarza, ale nic się nie dzieje niepokojącego, oprócz porannej czkawki u małej 😅 Więc jestem pełna nadziei że "to mi się wydawało" i że będzie tam spokojnie siedzieć w środku aż do terminu, albo chociaż donoszonej ciąży.
U mnie nawet spokojna noc, pomijając wstawanie na siku, ale już nie zaliczam tego do jakiegoś odstępstwa, chyba się przyzwyczaiłam 🤣 Jedynie co to w tę pogodę odczuwam mocniejsze pragnienie i piję wody dość dużo.
Hm, a seks był do końca? Może to wyleciało z Ciebie nasienie jak się upłynniło? 😅 Ja tak miałam raz, że też się zastanawiałam czy to nie moje. 🤣
🌿 Mamma-Mia myślę, że lada dzień wypuszczą Was do domu jak tak pięknie wszystko idzie. 🙂
🌿Enpe o matko, zawału bym dostała, szczypawica bleeeee. Ohydne są. 😥
🌿Paprota a to tylko w nocy Cię te bóle łapią? Ja zauważyłam, że jak mam boleśnie spięty brzuch w nocy to muszę iść siku. A dziwne to, bo takiego typowego parcia na pęcherz nie czuje właśnie. I jak się wysikam i wrócę do łóżka to jest lepiej i zasypiam dalej. 🙂
Współczuję puchnięcia i nieprzespanych nocek.
A co do puchnięcia to czy po poprzednich ciążach palce wróciły Wam do normy rozmiarem? 🤪 Zaręczynowy jeszcze wcisnę jak sprawdzałam, ale obrączka nie ma opcji. Tylko to nie kwestia spuchnięcia raczej tylko rozluźnienia w stawach, bo mi przez kostkę nie chce przejść. Ciekawe czy będę musiała poszerzać. 😥31 🙋🏼♀️
👶🏼 2024 -
Cerva wrote:
🌿Paprota a to tylko w nocy Cię te bóle łapią? Ja zauważyłam, że jak mam boleśnie spięty brzuch w nocy to muszę iść siku. A dziwne to, bo takiego typowego parcia na pęcherz nie czuje właśnie. I jak się wysikam i wrócę do łóżka to jest lepiej i zasypiam dalej. 🙂
Wczoraj były też w dzień przy wstawaniu z kanapy… a dzisiaj zobaczymy. To ja właśnie jak się położyłam w nocy to wcale tak szybko to nie mijało jak wcześniej.
Ja obrączki nie noszę już dawno.. nawet chciałam ubrać na sesję ale.. nie weszła nawet do pierwszej kostki..
-
Cerva wrote:Hm, a seks był do końca? Może to wyleciało z Ciebie nasienie jak się upłynniło? 😅 Ja tak miałam raz, że też się zastanawiałam czy to nie moje. 🤣
🌿 Mamma-Mia myślę, że lada dzień wypuszczą Was do domu jak tak pięknie wszystko idzie. 🙂
🌿Enpe o matko, zawału bym dostała, szczypawica bleeeee. Ohydne są. 😥
🌿Paprota a to tylko w nocy Cię te bóle łapią? Ja zauważyłam, że jak mam boleśnie spięty brzuch w nocy to muszę iść siku. A dziwne to, bo takiego typowego parcia na pęcherz nie czuje właśnie. I jak się wysikam i wrócę do łóżka to jest lepiej i zasypiam dalej. 🙂
Współczuję puchnięcia i nieprzespanych nocek.
A co do puchnięcia to czy po poprzednich ciążach palce wróciły Wam do normy rozmiarem? 🤪 Zaręczynowy jeszcze wcisnę jak sprawdzałam, ale obrączka nie ma opcji. Tylko to nie kwestia spuchnięcia raczej tylko rozluźnienia w stawach, bo mi przez kostkę nie chce przejść. Ciekawe czy będę musiała poszerzać. 😥
Dziewczyny, zrobiłam cynamonki z wałkowanie ciasta i ugniataniem, wymopowałam, odkurzyłam, umyłam okna i poskakalam na pilce 🫢🫢 teraz popijam herbatę z liści malin i czekam! 🤣Trudna droga IVF
01.2021 ❄❄
03.2021 FET 2BC 9tc z. Turnera
08.2021 FET
11.2021 ❄❄❄
11.2021 ET
01.2022 FET 3BB,1BB🎉
09.22 - bliźniaczki, A. 1600g, S. 2200g
11. 2023 - SZOK, naturalny cud
07.2024 Sz. 3885g
-
Emzet92 wrote:Moje palce wróciły do normy, jeszcze miesiąc temu zakładałam obraczke. Za to mam wrażenie, że stopy mi się rozplaszczyły 🤣widzę to po sandałkach.
Dziewczyny, zrobiłam cynamonki z wałkowanie ciasta i ugniataniem, wymopowałam, odkurzyłam, umyłam okna i poskakalam na pilce 🫢🫢 teraz popijam herbatę z liści malin i czekam! 🤣
Męża wykorzystaj jeszcze jak jest pod ręką. 😅Bettti03 lubi tę wiadomość
31 🙋🏼♀️
👶🏼 2024 -
@Cerva, myślę, że trochę tu zostaniemy, ale mam nadzieję, że zamkniemy się w tygodniu
W pon mała będzie miała zabieg podcięcia wędzidełka. Kilka rzeczy mi nie grało, a zobaczyłam, że po korytarzu chodzi taka znana neurologopedka kliniczna i zaczepiłam ją czy może młodą zbadać. Okazało się, że miałam dobrego czuja. Ma też asymetrie główki przez te ułożenie w brzuchu, ale to akurat zejdzie. A na razie musimy też robić masaże mięśnia okrężnego ust, przed każdym kp, bo dodatkowo też na skłonność do zasysania warg. No ale fajnie, że uda się to wszystko załatwić tutaj. Prywatnie do tej babki ciężko się dostać i wizyty są drogie, a gdzie tu jeszcze do tego chirurg.
Palce - tak, jakoś w połowie połogu wróciły do normy
@MumAgain, martwią mnie te Twoje obrzęki... Fajnie, że zeszły na razie, ale niepokojąca jest ich skala 😬 zawsze tak miałaś w ciążach?
@Emzet, haha na luzie dalabys radę te 15 min ja jechałam 1,5h, bo tyle mi zeszło już z tym znalezieniem miejsca...
Co do skakania na piłce to podobno jest mocno niezalecane. Powinno się robić ósemki i krążenia biodrami. Na porodówce mówili mi jeszcze o ruchach przód- tył.
@enpe, o rany, chyba bym zawału dostała..😱😱
Jednocze się z Wami w zmęczeniu i niewyspaniu, choć u mnie powody inne. Czekam z niecierpliwością aż zmienia mi współlokatorke i trochę odpocznę pomiędzy tymi spacerami do małej.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca, 13:42
-
Ja chyba muszę już spakować walizkę do szpitala, bo co noc śni mi się że rodzę. Od dwóch dni jest mi bardzo niedobrze, wymiotować mi się chce cały czas🤢 budzę się codziennie rano z ogromnym bólem bioder. Jak ostatnio pisałam że przespałam noc jak zabita to od tamtej pory budzę się doslownie co 2h i jestem nie do życia 😩 na dole wszystko mnie boli, ciężko mi chodzić.👩🏼27 👨🏽26
4x🐈🐈⬛🐈🐈⬛
•Podejrzenie endometriozy
2 cs ❤️
⏸️ 23.12.2023
27.12,2023 - beta hcg 332,86 mIU/ml
30.12.2023 - beta hcg 1076,36 mIU/ml
19.01.2023 - usg, jest kropek 1,20cm i serduszko 😻
26.04.2024 - połówkowe, 484g dziewczynki 👧🏼🩷
27.06.2024 - III badania prenatalne, 1512g 🩷
29.08.2024 - sn na świat przyszła Sara🥰
-
Mamma mia gratulacje dla Ciebie i Malej! ❤️ kciuki za badania i oby Kalinka szybko mogla przyjsc do Ciebie do sali. 🤞🏼
Ja sie zastanawiam jak przejsc z kpi na kp.. 🤔 teraz jak przyjezdzam do Oskiego to karmie go prawa piersia, a z drugiej sciagam laktatorem, a podczas kolejnego karmienia karmie lewa, a z prawej sciagam. Chcialabym moc zrezygnowac z tego odciagania, ale nie wiem jak to rozegrac. Przeciez jesli o 10:00 nakarmie go prawym cycem, o 13:00 lewym i o 16:00 znowu prawym, to ten prawy bedzie az 6h bez oprozniania, a mi juz po 3,5h mleko samo wycieka i piers robi sie twardawa i bolesna. 😩 A podobno nie ma co karmic obiema piersiami podczas jednego karmienia, poniewaz najpierw z piersi wyplywa mleko bardzo plynne (polozna porownywala do zupy), a pozniej gesciejsze (jak drugie danie), wiec dziecko bardziej sie najje i na dluzej jedzac z jednej piersi (lepiej zjesc zupe i drugie danie niz dwie zupy 😅). Moze macie jakis pomysl lub moze ktoras z was przechodzila z kpi na kp i mi podpowie?
I mam jeszcze jedno pytanie, moj Oskar czasem podczas snu tak sie napina, robi czerwony i wydaje dzwieki. Zastanawiam sie czy to normalne u takich maluchow (ze np probuja zrobic 💩 i dlatego tak) czy to jednak oznaka, ze boli go brzuszek (daja mu zelazo)?
Panie dzis powiedzialy, ze Oskar je bardzo lapczywie 🙈 no coz, tak jak jego tatus.. 😅 i od wczoraj przytyl az 120g, takze dzis juz mamy 2340g 😁Cerva, Monia•, enpe, Asiasia1, Betkaa, Mamma-mia, Nietypowa30, Bettti03 lubią tę wiadomość
11.12 ⏸️
03.06 Synek na świecie 🥰 (28+5) -
klaudia_23 wrote:Mamma mia gratulacje dla Ciebie i Malej! ❤️ kciuki za badania i oby Kalinka szybko mogla przyjsc do Ciebie do sali. 🤞🏼
Ja sie zastanawiam jak przejsc z kpi na kp.. 🤔 teraz jak przyjezdzam do Oskiego to karmie go prawa piersia, a z drugiej sciagam laktatorem, a podczas kolejnego karmienia karmie lewa, a z prawej sciagam. Chcialabym moc zrezygnowac z tego odciagania, ale nie wiem jak to rozegrac. Przeciez jesli o 10:00 nakarmie go prawym cycem, o 13:00 lewym i o 16:00 znowu prawym, to ten prawy bedzie az 6h bez oprozniania, a mi juz po 3,5h mleko samo wycieka i piers robi sie twardawa i bolesna. 😩 A podobno nie ma co karmic obiema piersiami podczas jednego karmienia, poniewaz najpierw z piersi wyplywa mleko bardzo plynne (polozna porownywala do zupy), a pozniej gesciejsze (jak drugie danie), wiec dziecko bardziej sie najje i na dluzej jedzac z jednej piersi (lepiej zjesc zupe i drugie danie niz dwie zupy 😅). Moze macie jakis pomysl lub moze ktoras z was przechodzila z kpi na kp i mi podpowie?
I mam jeszcze jedno pytanie, moj Oskar czasem podczas snu tak sie napina, robi czerwony i wydaje dzwieki. Zastanawiam sie czy to normalne u takich maluchow (ze np probuja zrobic 💩 i dlatego tak) czy to jednak oznaka, ze boli go brzuszek (daja mu zelazo)?
Panie dzis powiedzialy, ze Oskar je bardzo lapczywie 🙈 no coz, tak jak jego tatus.. 😅 i od wczoraj przytyl az 120g, takze dzis juz mamy 2340g 😁
Ja nie wiem czy zrobiłam to dobrze, ale ja karmie zazwyczaj na 1 pierś, ewentualnie przekładam mała po 15 minutach na drugą jak chce więcej i laktacja sie unormowała, piersi nie bola ani nie są przepełnione. -
Suprive wrote:Ja nie wiem czy zrobiłam to dobrze, ale ja karmie zazwyczaj na 1 pierś, ewentualnie przekładam mała po 15 minutach na drugą jak chce więcej i laktacja sie unormowała, piersi nie bola ani nie są przepełnione.
Tez bym tak zrobila, ale tak jak pisalam, nie wytrzyma mi piers przez 6h bez oprozniania jej11.12 ⏸️
03.06 Synek na świecie 🥰 (28+5) -
Cerva wrote:Męża wykorzystaj jeszcze jak jest pod ręką. 😅
@mamma mia masz rację, ja nie skakałam góra dół🫢 skrót myślowy. Na zaufaj poloznej wykupilam kurs i te ćwiczenia, które wymieniłas wykonuje 💪Mamma-mia lubi tę wiadomość
Trudna droga IVF
01.2021 ❄❄
03.2021 FET 2BC 9tc z. Turnera
08.2021 FET
11.2021 ❄❄❄
11.2021 ET
01.2022 FET 3BB,1BB🎉
09.22 - bliźniaczki, A. 1600g, S. 2200g
11. 2023 - SZOK, naturalny cud
07.2024 Sz. 3885g
-
@enpe, 😱😱😱 koszmar!
@Cerva, tak, normalnie nosiłam po paru tyg od porodu i nie musiałam nic poszerzać ☺️
@Emzet92, nie próżnujesz 🤣 to nie musimy się Cb pytać jakie plany na wieczór 🤭 Bożydar, do dzieła!
@klaudia_23, z tego co mi wiadomo to mleko I i II fazy itp to trochę przestarzała wiedza i ja normalnie karmiłam syna z 1 i 2 piersi na raz, zazwyczaj po 10 min z każdej i co karmienie zaczynałam z innej. Czyli np 10 z lewej, potem 10 z prawej, a przy kolejnym karmieniu najpierw P potem L. Dopiero po paru msc jadł z 1 jak już jadł krócej. Poczytaj IG hafiji. Jak chodzi o kwestie karmienia tam jest masa przydatnych informacji. Kp to trochę też karmienie na żądanie ale nie tylko dziecka ale i matki. 6 h przerwy to by cycek wybuchł na początku 🥲 przynajmniej jak miałam konsultacje z cdl to mi mówiła, że śmiało można 1, potem 2, a czasem jak dziecko by chciało jeszcze można do 1 wrócić itp. Co do snu to jakieś dziwne dźwięki itp wydawał, czy robił się czerwony nie pamiętam kompletnie wow, ale Oski szaleje, do wypisu może dobije do 2,5 😍💪❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca, 17:37
👫33 lata
🐕2019
👶12.2022 💙
👶08.2024 💙 -
@Asiasia1 no wlasnie moze sprobuje jednak dwiema piersiami na jedno karmienie i zobaczymy. Zerkne jeszcze na to ig hafiji co polecilas
Moj Oskar tak jak pisalam, je bardzo lapczywie i on zjada cala swoja porcje w 10 min, czasem nawet niecale 10min 🙈11.12 ⏸️
03.06 Synek na świecie 🥰 (28+5) -
@mamma-mia nigdy. W żadnej ciąży nie puchlam.
A boję się bo prawa nogą zuwazalnie bardziej puchnie. I dziś czuję taki parzący bol w niej. Od podeszwy , do lydki promieniuje. I mam wrażenie jakbym takie delikatne ciepło w niej czuła.
Więc chyba zostaję skoczyć na IP.Agata91 lubi tę wiadomość
-
Emzet92 wrote:Moje palce wróciły do normy, jeszcze miesiąc temu zakładałam obraczke. Za to mam wrażenie, że stopy mi się rozplaszczyły 🤣widzę to po sandałkach.
Dziewczyny, zrobiłam cynamonki z wałkowanie ciasta i ugniataniem, wymopowałam, odkurzyłam, umyłam okna i poskakalam na pilce 🫢🫢 teraz popijam herbatę z liści malin i czekam! 🤣Bettti03 lubi tę wiadomość
-
MumAgain wrote:@mamma-mia nigdy. W żadnej ciąży nie puchlam.
A boję się bo prawa nogą zuwazalnie bardziej puchnie. I dziś czuję taki parzący bol w niej. Od podeszwy , do lydki promieniuje. I mam wrażenie jakbym takie delikatne ciepło w niej czuła.
Więc chyba zostaję skoczyć na IP.
MumAgain skocz do lekarza albo IP dla świętego spokoju. Z tego, co opowiadasz to puchniesz bardziej, niż standardowo. Moja bratowa jak tak bardzo puchła to gin skierował ją do szpitala na badania, miała jakieś kroplówki. Lepiej to sprawdzić.