Sierpniowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Czesc Ignasiu 🤩 gratulacje, mamo! 👏🏻💪🏻Papapatka wrote:A oto i on:
https://zapodaj.net/plik-0CXlSQvnHQ
Czuje się Ok, naprawdę. Właśnie oddałam Ignacego na noworodki a sama się zdrzemnę. Po łyżeczkowaniu się przystawił do piersi i ssał. Teraz będzie miał sonda jeszcze wody płodowe wyciągane bo trochę ulewa nimi… maja mi go przywieźć jak zgłodnieje albo sama zadzwonię żeby mi go oddali jak się wyspie. W pokoju mam klimatyzacje. Trochę zmęczona adrenalina jeszcze trzyma ale naprawdę uważam ze lepiej wybrać nie mogłam 🙏
Odpocznij 😊
Papapatka lubi tę wiadomość
-
Asiasia1 wrote:@Papapatka, bardzo miło się czytało Twój wpis. Personel robi serio połowę roboty, cieszę się, że udało Ci się odczarować 1 poród. Dużo zdrówka dla Was ❤️
@Bettti03, jeśli Cię to pocieszy widziałam się w tygodniu z koleżanką, która jest w 2 ciąży. W 1 ciąży bardzo jej zależało na kp, po miesiącu się poddała, bo była wrakiem człowieka. Miała problemy z ilością mleka, ciągle zapalenia, za późno zgłosiła się do cdl, z nerwów poziom mleka spadał i spadał, ona była poraniona i ciągle płakała. Jak przeszła na mm zaczęła w końcu skupiać się na synku, cieszyć z macierzyństwa, a tak to z początku życia synka nie pamięta nic poza bólem, płaczem i siedzeniem po nocach z laktatorem i głodnym bobasem. Dziecko jest wspaniałe, nie choruje i mają cudowną więź. Po tych przeżyciach stwierdziła, że po porodzie od razu będzie prosić o tabletki na wygaszenie laktacji pomimo wiedzy, jaką uzyskała za 1 razem. Mówiła, że ją namawiają by spróbowała ale ona nie chce. I wiesz co? I to jest super. Bo podjęła decyzję najlepszą dla niej i przyszłego dziecka. Bez stresu, płaczu itp. nie umniejszaj sobie. Jesteś cudowną mamą i robisz wszystko co najlepsze dla Twojego maleństwa a sposób karmienia o niczym nie świadczy ❤️
@Emzet92, co u Was? Już w domku? Jak Bożydar i reakcja dziewczynek?
@Mamma-mia, oby to był jednorazowy rzyg 😬 fajnie, że młodemu udało się pojechać na obóz. Będzie miał zapewnione fajne atrakcje ☺️ nie dziwię się, że przepadłaś z małą, jest boska 😍 co do dostawki no ja nie widzę jej na bardziej wymagających terenach, ale jak pisałam nie testowałam więc może nie doceniam. Ale może rzeczywiście ten hamak by się Wam sprawdził?
Oczywiście nie pociesza mnie, że Twoja koleżanka musiała przeżyć coś takiego, ale to na pewno uświadamia, że przecież nie jestem jedyna. Dziękuję, że o tym napisałaś. Wiem jak to może wyglądać z zewnątrz (że się nad soba użalam), ale bardzo dziękuję, że tak cierpliwie to znosicie i ze spokojem podnosicie na duchu. Wszystkiego dobrego dla Twojej koleżanki! Oby po porodzie tabletki szybko zadziałały, żeby mogła się w stu procentach cieszyć narodzinami i Maluszkiem!! -
Gratulacje 🩷🩷Papapatka wrote:Ignacy urodzony dzisiaj o 5.54 SN dokładnie w 37+0 🤩
Wazy 3270 g długi 55 cm, 10/10.
Papapatka lubi tę wiadomość
👩🏼28👨🏽27
4x🐈🐈⬛🐈🐈⬛
•endometrioza
🔹2 cs ❤️
⏸️ 23.12.2023
27.12,2023 - beta hcg 332,86 mIU/ml
30.12.2023 - beta hcg 1076,36 mIU/ml
19.01.2023 - usg, jest kropek 1,20cm i serduszko 😻
26.04.2024 - połówkowe, 484g dziewczynki 👧🏼🩷
27.06.2024 - III badania prenatalne, 1512g 🩷
29.08.2024 - SN na świat przyszła Sara🥰
🔹Starania o drugie dziecko od 1.08.2025☺️
🔹3 cs ❤️
⏸️16.10.2025
1.11.2025 - poronienie 💔 6+5tc

-
Papapatka gratulacje 🥳 Aż miło się czyta się o takich porodach. Obyście szybko opuścili szpital
Mi dzisiaj stuknął równo 40 tydzień z om. No przecież jakiś dramat. Zazdroszczę wszystkim które już są po. Ja w duszy płaczę i dalej się męczę 😂 Najgorsze jest to oczekiwanie i nie chciałabym żeby wywoływali mi poród, jeśli tak będzie to nie będę super szczęśliwa -
Mogę tyle jeszcze napisać ze Bóg istnieje.
Leżąc w szpitalu w 25 tygodniu zaczęłam się modlić żebym ciąże donosiła. Żeby urodzic tego 37+0 najwcześniej. I modliłam się codziennie. I urodziłam dokładnie 37+0. 🥹🎉…
Jagoda2023, Asiasia1, justinas, natala, Asia2000, Bettti03, enpe, Nietypowa30, Cerva, Monia•, Małgosiagosia, Emzet92, Lolcia37, Agata91 lubią tę wiadomość
-
Wyobrażam sobie, że jesteś już zmęczona, szczególnie teraz jak to koniec ciąży przypada w lato. Ja dotrwałam do 36, więc miesiąc krócej, a już nie mogłam się schylać, kucać i czułam się mega ociężała... To będzie prawdziwą ulga, jak już urodzisz. Trzymam kciuki, żeby ruszyli na dniach samo i obyło się bez interwencji!Kinia197 wrote:Papapatka gratulacje 🥳 Aż miło się czyta się o takich porodach. Obyście szybko opuścili szpital
Mi dzisiaj stuknął równo 40 tydzień z om. No przecież jakiś dramat. Zazdroszczę wszystkim które już są po. Ja w duszy płaczę i dalej się męczę 😂 Najgorsze jest to oczekiwanie i nie chciałabym żeby wywoływali mi poród, jeśli tak będzie to nie będę super szczęśliwa
Kinia197 lubi tę wiadomość
-
@Papapatka gratulacje! ❤️ zycze zdrowka i szybkiego wyjscia do domu razem z Maluszkiem
@Bettti03 jak tam u Was? Dalej macie problemy z brzuszkiem? Jak sie u Was objawiaja? Ja tez myslalam, ze Oski ma problemy z brzuszkiem, a to chyba jednak nie to
Bettti03 lubi tę wiadomość
11.12 ⏸️
03.06 Synek na świecie 🥰 (28+5) -
@Papapatka gratulacje!! 😘 idealnie się wszystko złożyło 😍 i ten donoszony 37 tydzień i wagowo już też super. Teraz jeszcze tylko szybko wyjść do domku 😊
U mnie żeby nie było za kolorowo to połamało mnie w krzyżu, coś jak rwa kulszowa, ale boli tylko jak się ruszam i promieniuje do nogi 😩 -
Glowa mi pęka dziewczyny, kark sztywny boli i kręgosłup. Po znieczuleniu niestety. Aktualnie bardziej daje mi to popalic, niz brzuch. Wybaczcie, ze nie jestem na biezaco z problemami na wątku. Oby jutro do domu.
Dziewczyny, ktore mialy zespół popunkcyjny, jakie leki dostawalyscie i jak szybko Wam przeszło?
Mam jeszcze pytanko o wit. d i k dla maluchów. Jakie preparaty sa dobre, zeby dziecku na brzuszek nie szkodziły? Macie coś sprawdzonego?
-
U nas w sumie bez większych zmian, ale zamiast espumisanu dajemy esputicon i faktycznie lepiej się sprawdza. Dalej są bóle dwa-trzy razy dziennie, chociaż mam wrażenie, że są trochę krótsze i Mały szybciej się wycisza. Nie mam niestety żadnego złotego środka na te bóle… po prostu biorę go wtedy na ręce i staram się trzymać w takiej pozycji jak był w brzuchu. Robię taką fasolkę trochę z niego, dociskam mu rękę do brzuszka i daje smoczka.klaudia_23 wrote:@Papapatka gratulacje! ❤️ zycze zdrowka i szybkiego wyjscia do domu razem z Maluszkiem
@Bettti03 jak tam u Was? Dalej macie problemy z brzuszkiem? Jak sie u Was objawiaja? Ja tez myslalam, ze Oski ma problemy z brzuszkiem, a to chyba jednak nie to
A skąd u Ciebie podejrzenie, że to jednak nie brzuszek ? To co innego może być? Doszły jakieś nowe objawy? Jak w ogóle czujesz się w domu z Oskim? Radzicie sobie
?
-
Bardzo współczuję objawów po znieczuleniu:( mam nadzieję, że jak najszybciej Ci przejdzie! Ja niestety nie doradzę w tej sprawie bo mnie to oszczędziło, ale za to polecam witaminę D Vigantol. Kupiliśmy wcześniej jakąś inną (niestety nie pamiętam firmy) i kroplomierz był jakiś walnięty, bo leciało z niego jak z kranu! Dobrze, że pierwszą dawkę dała położna bo nalało jej się z 6 kropel, a miały dwie… Vigantol za to jest oleisty i dużo łatwiej dozować tą jedną krople. My podajemy na smoczek od butelki. Witaminy K nie daje (nikt nie wspominał, żeby suplementowac oprócz tej w szpitalu).justinas wrote:Glowa mi pęka dziewczyny, kark sztywny boli i kręgosłup. Po znieczuleniu niestety. Aktualnie bardziej daje mi to popalic, niz brzuch. Wybaczcie, ze nie jestem na biezaco z problemami na wątku. Oby jutro do domu.
Dziewczyny, ktore mialy zespół popunkcyjny, jakie leki dostawalyscie i jak szybko Wam przeszło?
Mam jeszcze pytanko o wit. d i k dla maluchów. Jakie preparaty sa dobre, zeby dziecku na brzuszek nie szkodziły? Macie coś sprawdzonego?
justinas lubi tę wiadomość
-
Pauli05 wrote:Wit K już się nie suplementuje od kilku lat, niemowlaki dostają jedną dawkę w szpitalu w postaci bodajże zastrzyku

Tak Wit K dziecko dostaje w szpitalu w zastrzyku
justinas lubi tę wiadomość
-
Odnośnie Wit K tak jak piszą dziewczyny. A odnośnie Wit D mamy z pompką (juvit), bo niecierpie tych w kroplach i rybek. Rybka mi kiedyś wleciała do buzi dziecka, bo zawartość jest śliska 🙈 a do tych w kroplach nie mam cierpliwości przy tylu dzieciakach do suplementowania.
Co do znieczulenia - justinas, niech ktoś Ci kupi cole. Serio pomaga
justinas lubi tę wiadomość
-
Co do brzuszka malucha, to ja wczoraj mojej dałam Espumisan i było lepiej. Zresztą i niej to ewidentnie widać, że to jest problemem. Jak tylko zrobi kupę/pójdą bąki to się uspokaja.
U nas młody ma jednak jelitowke
ja się zaczynam źle czuć i aż się boję co to będzie dalej. Serio wolałabym już, żeby się zaraziła od brata katarkami niz jelitowką 😥😥 tylko nie to... 😟😟











