X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamy 2024
Odpowiedz

Sierpniowe mamy 2024

Oceń ten wątek:
  • Paprota9418 Autorytet
    Postów: 1542 2858

    Wysłany: 16 sierpnia, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia• wrote:
    Hej, byłam dzisiaj na wizycie i doktor powiedziała mi że widzi 🥚🥚 i że to chłopiec 🤦🏼‍♀️ na 3 prenatalnych powiedziano mi że to dziewczynka i już kupiłam wszystko różowe! Nawet wózek mam nowy różowy.. w dodatku waży 4kg i też powiedziała że nie urodzę naturalnie bo jestem bardzo drobna😩 jestem zawiedziona i nie wiem co myśleć

    Ale heca ! Współczuję ale myślę że dziewczyny mają rację że nie ważne jaka płeć okaże się przy pordzie zakochasz się w dzieciątku od pierwszego wejrzenia 🥰


    My po pierwszym KTG, wszytko w porządku, szyjka się skróciła ale dalej zamknięta jest bliżej ale jeszcze nie już :) koleje KTG we wtorek :))

    Asiasia1, Monia•, enpe lubią tę wiadomość

    👩👨‍🦱 28 lat 🐕
    💒17.09.2022

    IUI 8.12🙏🍀
    31.08 17:59 Henio na świecie 🦖 2950g 51cm szczęścia 🍀🍀


    age.png
  • MumAgain Autorytet
    Postów: 702 454

    Wysłany: 16 sierpnia, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamma-mia wrote:
    MumAgain, uregulowana niedoczynność tarczycy nie wpływa na ilość pokarmu.
    Ale teksty o tym, że pokarm jest w głowie często są bardzo krzywdzące. Uwielbiam to 🙈
    Co do kp to ja zawsze karmię dwoma piersiami i tak robiłam od przy 2 i 3 synku, sprawdziło się. Tylko, że każde piersi są inne, inaczej produkują i jazdę dziecko też wymaga innego podejścia.
    Co do odciągania - w ostatnich dniach nie odciągałam. Na początku odciągałam bardzo dużo i robiłam tak, że najpierw kp jedna piersią, dawałam druga i wtedy ściągałam z tej pierwszej. Trochę to zajęło nim zaczęłam ściągać coś więcej, ale moje cycki nigdy nie były super współpracujące z laktatorami, mam problem z niedużym wyrzutem oksytocyny przy laktatorze.
    Możesz też spróbować power pumping chociaż w jednej piersi.

    Skoczyło mi tsh ostatnio na prawie 2.5
    Z tymi tekstami to jest tak złożony problem. Bo wiadomo ze chcą dobrze. Ale z moją psychiką to mnie aby nakręca bo będę się martwiła bardziej.
    Z laktatorem moje cycki nigdy kompatybilne nie były. Szału nie było. Miewałam różne. I ręczne i elektryczne.
    Nigdy nie było cudów. Ale powalczę.
    Czytałam o tym power pumping. Spróbuję. Nic nie stracę.


    @cerva dziękuję. Spróbuję. Może akurat zadziała.

    age.png
  • Asiasia1 Autorytet
    Postów: 655 954

    Wysłany: 16 sierpnia, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jakbyśmy zbierały teksty teściowych i złote rady do jednego worka wyszłaby niezła książka humorystyczna 🤣

    @enpe, żal.sie do woli, nie zrozumiem porodów. Niby krok do przodu, myślisz, że to już i 10 do tyłu 🙈 oby ruszyło! A dlaczego masz się dzisiaj stawić w szpitalu jak nie ruszy? Mi gin mówiła, że da mi skierowanie tydzień po jak nic się nie wydarzy. Ta wizja mnie trochę przerasta mówiąc szczerze 😬

    @Monia, ale jaja. Nie dziwię się, że jesteś w szoku. Do połówkowych? Ok, ale na ostatniej prostej? Szok. Tak czy siak będzie super 😘

    @MumAgain, #teamniedoczynność się też zgłasza 😂 mam wrażenie, że w tych czasach więcej osób na to choruje niż mniej 😂 trzymam kciuki by się udało bo widzę, że Ci bardzo zależy 🫂

    @Mamma-mia, ojej, współczuję straszne. Biedny maluch :( dobrze, że udało się bez operacji! Co do tekstu o ilości pokarmu, że jest w głowie hmmm może być dla niektórych krzywdzące ale wydaje mi się, że czasem dobór słów bywa po prostu niefortunny. Wiadomo, każdy organizm jest inny, ale np jak porównam ilość mleka w szpitalu albo pierwszych dniach po porodzie jak byłam ciągle zestresowana a jak trochę odpuściłam i stwierdziłam walić to, nie wyjdzie to będzie jadł mm i będzie też ok plus sam pobyt w domu to zaczęło ruszać powoli. Więc może nie, że w głowie, ale na pewno jak ktoś nie ma problemów zdrowotnych hamujących laktacji to brak stresu i takiego napięcia może troszkę pomoc w ilości. Ale tekst może działać jak płachta na byka. Trochę tak jak podczas dłuższych starań o dziecko. Jak odpuścisz to na bank się uda 😅

    Monia• lubi tę wiadomość

    👫33 lata
    🐕2019
    👶12.2022 💙
    👶08.2024 💙
  • Małgosiagosia Autorytet
    Postów: 2825 2117

    Wysłany: 16 sierpnia, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    🍀 Monia, kurcze ja bym chyba nie wytrzymała i poszła jeszcze zweryfikować tą płeć. To dziwne, że dopiero po takim czasie zauważył, że to chłopiec.

    Dziewczyny w dwupaku, trzymam za was kciuki.

    🍀 Kinia, współczuję porodu. Moja położna też nie była super empatyczna. Gdyby nie to, że mąż był ze mną to czułabym się samotnie na porodówce, bo z początku zostawiła mnie samej sobie. Na początku podpięła mnie pod ktg i powiedziała, że za chwilę przyjdzie odpiąć tak żebym mogła chodzić, a nie przychodziła bardzo długo. Zwijałam się z bólu w skurczach na leżąco (chodząc bolało mnie dużo mniej). Musiałam prosić męża kilkakrotnie by po nią chodził. Ale byłam ogólnie w takim bólu, że nie miałam siły się wkurzać na nią. 😀

    Dziewczyny z niedoczynnością - kiedy po porodzie zgłaszacie się do endokrynologa? Pamiętam, że miałam trochę odczekać, ale nie pamiętam już ile. 🤦🏼‍♀️

    Monia•, Kinia197 lubią tę wiadomość

    ⏸️ 28.11.23
    Termin porodu: 07.08.24 ❤️

    👩🏼👱🏻‍♂️ 34

    🗣️ pcos, hashimoto
    💊 metformina, euthyrox
    🍒 fertistim, cynk
    🤰🏼 magnez, omega, d3, b12, jod, cholina, mio-inozytol, kwas foliowy 5-MTHF, B6, wapń, żelazo, witamina C

    age.png
  • Monia• Autorytet
    Postów: 545 804

    Wysłany: 16 sierpnia, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Małgosiagosia wrote:
    🍀 Monia, kurcze ja bym chyba nie wytrzymała i poszła jeszcze zweryfikować tą płeć. To dziwne, że dopiero po takim czasie zauważył, że to chłopiec.

    Dziewczyny w dwupaku, trzymam za was kciuki.

    🍀 Kinia, współczuję porodu. Moja położna też nie była super empatyczna. Gdyby nie to, że mąż był ze mną to czułabym się samotnie na porodówce, bo z początku zostawiła mnie samej sobie. Na początku podpięła mnie pod ktg i powiedziała, że za chwilę przyjdzie odpiąć tak żebym mogła chodzić, a nie przychodziła bardzo długo. Zwijałam się z bólu w skurczach na leżąco (chodząc bolało mnie dużo mniej). Musiałam prosić męża kilkakrotnie by po nią chodził. Ale byłam ogólnie w takim bólu, że nie miałam siły się wkurzać na nią. 😀

    Dziewczyny z niedoczynnością - kiedy po porodzie zgłaszacie się do endokrynologa? Pamiętam, że miałam trochę odczekać, ale nie pamiętam już ile. 🤦🏼‍♀️
    Mam nadzieję że się myli i jednak dziewczynka będzie, całą wyprawkę zrobiłam po ostatnim prenatalnym bo powiedział lekarz że dziewczynka…
    Bede mieć dwa dzidziusie bo ktoś tydzień temu podrzucił mi bardzo małego kociaka, to już 5.. szukałam mu domku ale nikt nie chce kota 😩

    Małgosiagosia lubi tę wiadomość

    👩🏼27 👨🏽26
    4x🐈🐈‍⬛🐈🐈‍⬛
    •Podejrzenie endometriozy
    2 cs ❤️
    ⏸️ 23.12.2023
    27.12,2023 - beta hcg 332,86 mIU/ml
    30.12.2023 - beta hcg 1076,36 mIU/ml
    19.01.2023 - usg, jest kropek 1,20cm i serduszko 😻
    26.04.2024 - połówkowe, 484g dziewczynki 👧🏼🩷
    27.06.2024 - III badania prenatalne, 1512g 🩷
    29.08.2024 - sn na świat przyszła Sara🥰

    age.png
  • enpe Autorytet
    Postów: 777 472

    Wysłany: 16 sierpnia, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiasia1 wrote:
    Jakbyśmy zbierały teksty teściowych i złote rady do jednego worka wyszłaby niezła książka humorystyczna 🤣

    @enpe, żal.sie do woli, nie zrozumiem porodów. Niby krok do przodu, myślisz, że to już i 10 do tyłu 🙈 oby ruszyło! A dlaczego masz się dzisiaj stawić w szpitalu jak nie ruszy? Mi gin mówiła, że da mi skierowanie tydzień po jak nic się nie wydarzy. Ta wizja mnie trochę przerasta mówiąc szczerze 😬

    @Monia, ale jaja. Nie dziwię się, że jesteś w szoku. Do połówkowych? Ok, ale na ostatniej prostej? Szok. Tak czy siak będzie super 😘

    @MumAgain, #teamniedoczynność się też zgłasza 😂 mam wrażenie, że w tych czasach więcej osób na to choruje niż mniej 😂 trzymam kciuki by się udało bo widzę, że Ci bardzo zależy 🫂

    @Mamma-mia, ojej, współczuję straszne. Biedny maluch :( dobrze, że udało się bez operacji! Co do tekstu o ilości pokarmu, że jest w głowie hmmm może być dla niektórych krzywdzące ale wydaje mi się, że czasem dobór słów bywa po prostu niefortunny. Wiadomo, każdy organizm jest inny, ale np jak porównam ilość mleka w szpitalu albo pierwszych dniach po porodzie jak byłam ciągle zestresowana a jak trochę odpuściłam i stwierdziłam walić to, nie wyjdzie to będzie jadł mm i będzie też ok plus sam pobyt w domu to zaczęło ruszać powoli. Więc może nie, że w głowie, ale na pewno jak ktoś nie ma problemów zdrowotnych hamujących laktacji to brak stresu i takiego napięcia może troszkę pomoc w ilości. Ale tekst może działać jak płachta na byka. Trochę tak jak podczas dłuższych starań o dziecko. Jak odpuścisz to na bank się uda 😅

    Bo potem już moja córa może być za ciężka i wtedy byłoby wskazanie do cesarki. Pewnie z tego względu. Bo już wiadomo, że ona coś koło 4 kg będzie raczej. Jestem zajebiście zestresowana dzisiaj. Aż mam zgagę ale na tle nerwowym. Rano chyba mi się czop zaczął odrywać, ale nie ma struktury korka tylko taki śluz baaaardzo gęsty i dość sporo. Trzymajcie za mnie kciuki 😭. Będę aktualizować

    Asiasia1, Małgosiagosia, Kinia197 lubią tę wiadomość

    ONA:
    PCOS, insulinooporność, drożne jajowody
    💊 metformina + inozytol (Fertistim), 3-7 dc NAC, oleje: do owulacji z wiesiołka, po owulacji lniany

    ON:
    teratozoospermia, fragmentacja: 14%, USG ok
    💊 Profertil, Fertistim, NAC, L-karnityna, wit. D 4000 j., koenzym Q10, wit. A + E

    11.12.2023 ⏸️
    W oczekiwaniu na małą A. 👸🏻 🩷

    age.png
  • Papapatka Autorytet
    Postów: 1373 1593

    Wysłany: 16 sierpnia, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżeli chodzi o prace z laktatorem to wbrew pozorom to nie jest łatwe. Przerobiłam mnóstwo taktyk przy córce kiedy to ściągałam mleko 2 lata i 8 miesiecy.
    Teraz mam momcozy i normalnie jest super- myje zęby ogarne kurze, coś tam zrobię i 15 minut mija.
    Żeby rozkręcić laktację to ważny jest ten tryb krótkich pociągnięć. I on sam starczy- 10 minut na sesje, robić tylko to dwa dni nawet jak nic nie leci. I jak zakładamy lejek to najpierw poziom do pierwsze uczucia bólu a potem szybko na niżej do komfortowej mocy- żeby dobrze się zassało.
    Ja obecnie odciagam już 800 ml/dobę, dziecko je Ok.600, robię mrożonki. Ściągam w dzień częściej, w nocy rzadziej.

    Emzet92 lubi tę wiadomość

    Zosia! Spełnienie marzeń...km5scwa1f3mt6hq0.png
  • MumAgain Autorytet
    Postów: 702 454

    Wysłany: 16 sierpnia, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Papapatka wrote:
    Jeżeli chodzi o prace z laktatorem to wbrew pozorom to nie jest łatwe. Przerobiłam mnóstwo taktyk przy córce kiedy to ściągałam mleko 2 lata i 8 miesiecy.
    Teraz mam momcozy i normalnie jest super- myje zęby ogarne kurze, coś tam zrobię i 15 minut mija.
    Żeby rozkręcić laktację to ważny jest ten tryb krótkich pociągnięć. I on sam starczy- 10 minut na sesje, robić tylko to dwa dni nawet jak nic nie leci. I jak zakładamy lejek to najpierw poziom do pierwsze uczucia bólu a potem szybko na niżej do komfortowej mocy- żeby dobrze się zassało.
    Ja obecnie odciagam już 800 ml/dobę, dziecko je Ok.600, robię mrożonki. Ściągam w dzień częściej, w nocy rzadziej.

    Znaczy ? Jaki to tryb? Też mam momcozy s12 pro. Podpowiedz

    age.png
  • MumAgain Autorytet
    Postów: 702 454

    Wysłany: 16 sierpnia, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @mamma mia współczuję. Znam bo Maks złamał tak samo prawą rękę jak miał 2 latka. Pojechałam na sor u nas. Dostałam zjeb po prostu że co ja tam chce bo tu dziecięcej chirurgii nie ma. Spłakana zasmarkana a ten drze ryja. Bo tu nie ma dziecięcego. A tu trzeba narkozę. Uspypiac. Operować bo z przemieszczeniem. Odesłał mnie zasraniec do Lublina. Wróciłam do domu. Siostra mnie na Lublin wiodła bo już nie byłam w stanie że strachu i nerwów. A tam? Dr Kiełbasa go przyjął. Ortopeda dziecięcy. Mówi do mnie : proszę nie płakać, to nie Pani wina. To już dziś 34 dziecko z takim urazem.
    Przysięgam wziął jego przedramię w 2 palce. Wskazujący i kciuk. Od spodu i na górze. Przeciągnął kilka cm i mówi: już. Nastawione. Gips. Zdjęcie. I wsio cacy.
    A miał identycznie. Taki sam dołek powyżej nadgarstka.


    @monia no ja ci współczuję jakkolwiek to zabrzmi . Wiem że łatwo sue nastawić. A ja z tych co mieli preferencje. Moja siostra miała to samo. Miała być Tosia. Kupiła wsio. Ubranka. Wózek. Posciel pamiętam z haftem imienia. W róże. I czerwony minky polarek. A tu zonkk. Urodził się Leoś. Człowiek jak obuchem chodzi bo miała być córka a tu chłopak...
    Wiadomo że zdrowie to nr 1. Ale wierzę że trzeba to przetrawić w takiej sytuacji.

    Monia• lubi tę wiadomość

    age.png
  • Małgosiagosia Autorytet
    Postów: 2825 2117

    Wysłany: 16 sierpnia, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia• wrote:
    Mam nadzieję że się myli i jednak dziewczynka będzie, całą wyprawkę zrobiłam po ostatnim prenatalnym bo powiedział lekarz że dziewczynka…
    Bede mieć dwa dzidziusie bo ktoś tydzień temu podrzucił mi bardzo małego kociaka, to już 5.. szukałam mu domku ale nikt nie chce kota 😩
    Też obstawiam, że się myli. Jednak lekarze na prenatalnych mają chyba lepsze i dokładniejsze sprzęty do usg.

    Monia• lubi tę wiadomość

    ⏸️ 28.11.23
    Termin porodu: 07.08.24 ❤️

    👩🏼👱🏻‍♂️ 34

    🗣️ pcos, hashimoto
    💊 metformina, euthyrox
    🍒 fertistim, cynk
    🤰🏼 magnez, omega, d3, b12, jod, cholina, mio-inozytol, kwas foliowy 5-MTHF, B6, wapń, żelazo, witamina C

    age.png
  • MumAgain Autorytet
    Postów: 702 454

    Wysłany: 16 sierpnia, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @kinia współczuję. Ja miałam też bez szału położne. Ale po cc to inaczej. W trakcie anestezjolog i jego asystentka mnie zagadywali. Bo chyba bym tam płakała i smarkała.
    Dobrze ze to juz za tobą.

    Kinia197 lubi tę wiadomość

    age.png
  • Małgosiagosia Autorytet
    Postów: 2825 2117

    Wysłany: 16 sierpnia, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    enpe wrote:
    Bo potem już moja córa może być za ciężka i wtedy byłoby wskazanie do cesarki. Pewnie z tego względu. Bo już wiadomo, że ona coś koło 4 kg będzie raczej. Jestem zajebiście zestresowana dzisiaj. Aż mam zgagę ale na tle nerwowym. Rano chyba mi się czop zaczął odrywać, ale nie ma struktury korka tylko taki śluz baaaardzo gęsty i dość sporo. Trzymajcie za mnie kciuki 😭. Będę aktualizować
    U mnie też to był gęsty śluz podbarwiony krwią.

    Dziewczyny, które już urodziły - ile czasu po porodzie miałyście pierwszych gości u maluchów?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia, 15:54

    ⏸️ 28.11.23
    Termin porodu: 07.08.24 ❤️

    👩🏼👱🏻‍♂️ 34

    🗣️ pcos, hashimoto
    💊 metformina, euthyrox
    🍒 fertistim, cynk
    🤰🏼 magnez, omega, d3, b12, jod, cholina, mio-inozytol, kwas foliowy 5-MTHF, B6, wapń, żelazo, witamina C

    age.png
  • MumAgain Autorytet
    Postów: 702 454

    Wysłany: 16 sierpnia, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A pisałam wam co mi pediatra z naszego ośrodka powiedziała?
    Że dziecko nie przybiera. Szybko na szpital. I ja mam chude mleko więc diabetologa szukać muszę.

    age.png
  • MumAgain Autorytet
    Postów: 702 454

    Wysłany: 16 sierpnia, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Małgosiagosia wrote:
    U mnie też to był gęsty śluz podbarwiony krwią.

    Dziewczyny, które już urodziły - ile czasu po porodzie miałyście pierwszych gości u maluchów?

    U nas nie jeszcze. Za wcześnie dla mnie.

    Małgosiagosia lubi tę wiadomość

    age.png
  • enpe Autorytet
    Postów: 777 472

    Wysłany: 16 sierpnia, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Małgosiagosia wrote:
    U mnie też to był gęsty śluz podbarwiony krwią.

    Dziewczyny, które już urodziły - ile czasu po porodzie miałyście pierwszych gości u maluchów?

    U mnie właśnie bez krwi, nawet brunatnej. Po prostu taki gęsty biało-żółatawo-kremowy śluz. Eh, ja już w drodze do szpitala. Trzymajcie kciuki :(

    Jagoda2023, ver6ena, Monia•, Paprota9418, Małgosiagosia lubią tę wiadomość

    ONA:
    PCOS, insulinooporność, drożne jajowody
    💊 metformina + inozytol (Fertistim), 3-7 dc NAC, oleje: do owulacji z wiesiołka, po owulacji lniany

    ON:
    teratozoospermia, fragmentacja: 14%, USG ok
    💊 Profertil, Fertistim, NAC, L-karnityna, wit. D 4000 j., koenzym Q10, wit. A + E

    11.12.2023 ⏸️
    W oczekiwaniu na małą A. 👸🏻 🩷

    age.png
  • Papapatka Autorytet
    Postów: 1373 1593

    Wysłany: 16 sierpnia, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MumAgain wrote:
    Znaczy ? Jaki to tryb? Też mam momcozy s12 pro. Podpowiedz

    Ten taki z serduszkiem samym- u mnie jest tak oznaczony

    Zosia! Spełnienie marzeń...km5scwa1f3mt6hq0.png
  • justinas Autorytet
    Postów: 453 367

    Wysłany: 16 sierpnia, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    enpe wrote:
    U mnie właśnie bez krwi, nawet brunatnej. Po prostu taki gęsty biało-żółatawo-kremowy śluz. Eh, ja już w drodze do szpitala. Trzymajcie kciuki :(

    Trzymamy! Powodzenia :)

    enpe lubi tę wiadomość

    event.png
  • MumAgain Autorytet
    Postów: 702 454

    Wysłany: 16 sierpnia, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @enpe kciuki

    enpe lubi tę wiadomość

    age.png
  • MumAgain Autorytet
    Postów: 702 454

    Wysłany: 16 sierpnia, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiasia1 wrote:

    @MumAgain, #teamniedoczynność się też zgłasza 😂 mam wrażenie, że w tych czasach więcej osób na to choruje niż mniej 😂 trzymam kciuki by się udało bo widzę, że Ci bardzo zależy 🫂


    Bardzo mi zależy. Wczoraj to już chyba że 7 razy się spłakałam.

    age.png
  • Pauli05 Przyjaciółka
    Postów: 94 77

    Wysłany: 16 sierpnia, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasza Lenka urodziła się dzisiaj o 11:57 z wagą 3400 i długością 54cm :) przez cc. Nie wiem jak wstawić fotkę :) ale jest słodka :) złapała pierś i pani położna pochwaliła że jest pokarm. Mam dość płaską brodawkę a ona mi zjeżdża na bok i nie może złapać i się denerwuje ale jak tylko będę mogła się przekręcić na bok to będzie lepiej. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny 😘

    Asiasia1, Monia•, klaudia_23, enpe, justinas, ver6ena, Cerva, Paprota9418, Małgosiagosia, Emzet92, Kinia197 lubią tę wiadomość

‹‹ 529 530 531 532 533 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ