Sierpniowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki Asia, tak, chrzest udany. Szymonek trochę płakał przed mszą. Już myślałam, że trzeba wyjść na zakrystię uspokoić go. Na szczęście jak zaczęła się msza już było ok, nawet przysnął na trochę, a przy chrzcielnicy uśmiechał się 🙂 Goście nie wszyscy dojechali, bo choroby, ale najważniejsi - chrzestni byli😁 Pogoda do kitu, ale co tu się spodziewać w październiku 😜
Asiasia1 lubi tę wiadomość
-
No to nie jest przeciwwskazanie, zdecydowanie nie. Część szczepionek można wykonać przy infekcji wirusowej, jeśli jest bez gorączki, ale właśnie najlepiej iż w 1 dobie, bo wtedy jeszcze nie wiadomo co się z tego rozwinie.MumAgain wrote:Dziewczyny wy szczepicie mimo infekcji? Ja nie szczepie nawet jak ktoś w domu chory. Nie ma bata.
Odpuszczam. Będę próbowała mu ulżyć jak się da. Ale póki nie ma większych objawów. Przybiera na wadze. Odpuszczam.
U rodzin, które mają kilkoro dzieci często w kółko ktoś jest chory, to jakby tak czekać aż wszyscy będą zdrowi - można się nie doczekać i zarazić tym, na co miało być szczepienie.
Tak samo robienie "profilaktycznie" morfologii przed szczepieniem jest zasadniczo bez sensu. Ja przy dwóch covidach (o których wtedy jeszcze nie wiedziałam, myślałam, że mam jakąś zabójcza migrenę + alergie, bo kolejne objawy dochodziły z czasem) miałam morfologię w pełni poprawną. Nawet nie wskazywała na infekcje.
-
Mamma-mia wrote:No to nie jest przeciwwskazanie, zdecydowanie nie. Część szczepionek można wykonać przy infekcji wirusowej, jeśli jest bez gorączki, ale właśnie najlepiej iż w 1 dobie, bo wtedy jeszcze nie wiadomo co się z tego rozwinie.
U rodzin, które mają kilkoro dzieci często w kółko ktoś jest chory, to jakby tak czekać aż wszyscy będą zdrowi - można się nie doczekać i zarazić tym, na co miało być szczepienie.
Tak samo robienie "profilaktycznie" morfologii przed szczepieniem jest zasadniczo bez sensu. Ja przy dwóch covidach (o których wtedy jeszcze nie wiedziałam, myślałam, że mam jakąś zabójcza migrenę + alergie, bo kolejne objawy dochodziły z czasem) miałam morfologię w pełni poprawną. Nawet nie wskazywała na infekcje.
U nas nie przejdzie że względu na obciążenie epilepsja.
Muszę mieć pewność że nie złapie zaraz coś od nas.
-
Mamma-mia wrote:A jaka masz pewność, że nie złapie od innej osoby, choćby w sklepie?
Pewnosci nie mam. Ale mam ten komfort , że nie bywa wa takich miejscach po prostu. Mieszkamy na takim zadupiu , że sąsiedzi z obu stron po jakieś 300m od nas .
Poza tym ja mam epi. Napady po lekach które mają działanie na ośrodkowy układ nerwowy.
Maks ma epi w eeg. Miał szczepienia odroczone jakieś 3 lata , póki nie udało się osiągnąć roku bez napadów.
Siostra wiosna zaszczepiła swojego 2 latka zaraz po jelitowce, w momencie kiedy w domu jeszcze chorzy byli.
Dostał pierwszego napadu w ciągu doby po szczepieniu, kolejny zaraz potem. Od tego czasu na lekach.
Zresztą tak nam zaleca nasza neurolog. Bardzo dobry specjalista dr Chęcińska Krawczyk z Lublina. Ufam jej. -
U nas płacz po szczepieniu był straszny.. ale niedługi, bo mała jeszcze w przychodni padła i zasnęła na rękach. Przespała cały dzień z budzeniem na karmienie. Nie gorączkowała, nie podawałam też profilaktycznie paracetamolu.
Wczoraj byłyśmy u neurologopedy. Problem jest z ułożeniem języka i kąciki ust ma nieuszczelnione podczas jedzenia. Dostałyśmy ćwiczenia.
Dzisiaj jedziemy do osteopaty. Oby to był jakiś czarodziej 🙃
Emzet92 lubi tę wiadomość
-
Rozumiem, właśnie miałam pytać co na to neurolog, bo to jednak jego decyzja odnośnie szczepień. Szczepionki nie wywołują choroby u osoby zdrowej, ale u tej, u której ma chorobę w fazie utajonej, może dojść do takiej sytuacji, że po szczepieniu , jak i po chorobie nawet, problem się uwidacznia.MumAgain wrote:Pewnosci nie mam. Ale mam ten komfort , że nie bywa wa takich miejscach po prostu. Mieszkamy na takim zadupiu , że sąsiedzi z obu stron po jakieś 300m od nas .
Poza tym ja mam epi. Napady po lekach które mają działanie na ośrodkowy układ nerwowy.
Maks ma epi w eeg. Miał szczepienia odroczone jakieś 3 lata , póki nie udało się osiągnąć roku bez napadów.
Siostra wiosna zaszczepiła swojego 2 latka zaraz po jelitowce, w momencie kiedy w domu jeszcze chorzy byli.
Dostał pierwszego napadu w ciągu doby po szczepieniu, kolejny zaraz potem. Od tego czasu na lekach.
Zresztą tak nam zaleca nasza neurolog. Bardzo dobry specjalista dr Chęcińska Krawczyk z Lublina. Ufam jej.
Mój średniak ma torbiel w przestrzeni międzykomorowej mózgu i byliśmy krótko po narodzinach na wizycie, żeby się wypowiedziała. W jego wypadku neurolog akurat wypisała zaświadczenie, że w związku z tym musi być szczepiony skojarzonymi a nie pojedynczymi, więc ma to w ramach refundacji. Tego się trzymaliśmy i było wszystko dobrze. -
Oby ćwiczenia pomogły! My właśnie idziemy znowu do neurologopedy za 1,5 tygodnia, bo też moj się rozszczelnia + po raz czwarty w miesiacu zrobiła mi duża ranę na otoczce. Dla kontrastu -przy synku miałam jedna w 1,5 roku. Także coś jest nie tak. Liczę, że wędzidełko po podcięciu nadal jest ok, tylko problem bardziej mięśniowy i właśnie może jakieś ćwiczenia by rozwiązały sprawe... Oby.Asieek wrote:U nas płacz po szczepieniu był straszny.. ale niedługi, bo mała jeszcze w przychodni padła i zasnęła na rękach. Przespała cały dzień z budzeniem na karmienie. Nie gorączkowała, nie podawałam też profilaktycznie paracetamolu.
Wczoraj byłyśmy u neurologopedy. Problem jest z ułożeniem języka i kąciki ust ma nieuszczelnione podczas jedzenia. Dostałyśmy ćwiczenia.
Dzisiaj jedziemy do osteopaty. Oby to był jakiś czarodziej 🙃
.
Ja się czuję kiepsko. Zatoki mi mocno dokuczają. Zrobiłam test potrójny i mam grype B. 🙄 Nie zdążyłam nawet wytworzyc przeciwciał po szczepieniu, bo to nie minął choćby tydzień. Masakra, co za syf w tych placówkach.
Młody znowu pokasluje. Jeszcze nie szczeka, ale czuje, że się zacznie do wieczora.
Starszak był dziś u ortopedy. Po 8 tygodniach zdjęli mu gips. Ortopeda mówi, że nadal kość się nie zrosła 😧 ale że musi mu już zdjąć, bo na tym etapie gips już nic dobrego nie przyniesie. Teraz za 4 tygodnie kontrola, do szkoły ma nosić temblak. Będę zaraz dzwonić zapisać go na rehabilitację, bo ma przykurcz i ogólnie te ręka wygląda źle... Jak coś się wydarzy, albo będzie nagle mocno bolało, to mamy pilnie przyjść.
Muszę napisać do wychowawczyni, żeby tam go nie terroryzowali zaraz z pisaniem nie wiadomo ile tą ręką, tylko tak stopniowo. -
MumAgain wrote:@mamma mia dowiedzialas się coś odnośnie tej szczepionki WZW b?
Podobno zmarla 13 latka po tej szczepionce. Oczywiscie w internecie i tv nie trabia o tym, bo to by zepsulo ich narracje, ze szczepionki to same dobro i zdrowie11.12 ⏸️
03.06 Synek na świecie 🥰 (28+5) -
My dzisiaj rano też byliśmy szczepić małą , płakała przeokropnie. Sama się rozpłakałam , w drodze do domu zasnęła i już jest ok. Jak na razie jej nic nie podaje przeciwbólowego. Jeszcze dzisiaj wieczorem USG bioderek mamy więc mam nadzieję że nie zacznie się nic dziać po tej szczepionce 😖 co do tej zmarłej dziewczynki to słyszałam że była chora na coś innego, czy miałaś jakieś choroby a szczepionka tylko jej dowaliła .
Ja się jeszcze obawiam bo mi kazali dzisiaj przyjść na szczepienie a córeczka nie ma jeszcze 2 miesięcy..Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października, 13:38
👩🏼27 👨🏽26
4x🐈🐈⬛🐈🐈⬛
•Podejrzenie endometriozy
2 cs ❤️
⏸️ 23.12.2023
27.12,2023 - beta hcg 332,86 mIU/ml
30.12.2023 - beta hcg 1076,36 mIU/ml
19.01.2023 - usg, jest kropek 1,20cm i serduszko 😻
26.04.2024 - połówkowe, 484g dziewczynki 👧🏼🩷
27.06.2024 - III badania prenatalne, 1512g 🩷
29.08.2024 - sn na świat przyszła Sara🥰
-
A my już po szczepieniu. Wzięłyśmy 6w1, płatne pneumokoki + doustnie rota. Ta na rota słodka ponoć, mała wciumkała z chęcią 😂. A teraz czekam co się wydarzy. Mam nadzieję, że prześpiulka to wszystko. Póki co dzisiaj ultra śpioch. Mam wjechać z pedicetamolem jak temperatura będzie powyżej 38 stopni. Na razie meningokoków i rsv nie bierzemy, bo mała i tak ma sporo szczepień teraz i w najbliższym czasie. Kolejne dawki w grudniu. I ponoć dzieci idące do żłobka jak mają zaświadczenie to mogą na ospę dostać szczepionkę refundowaną.
Monia• lubi tę wiadomość
ONA:
PCOS, insulinooporność, drożne jajowody
💊 metformina + inozytol (Fertistim), 3-7 dc NAC, oleje: do owulacji z wiesiołka, po owulacji lniany
ON:
teratozoospermia, fragmentacja: 14%, USG ok
💊 Profertil, Fertistim, NAC, L-karnityna, wit. D 4000 j., koenzym Q10, wit. A + E
11.12.2023 ⏸️
08.2024 mała A. 👸🏻 🩷
-
A kiedy podacie meningokoki?enpe wrote:A my już po szczepieniu. Wzięłyśmy 6w1, płatne pneumokoki + doustnie rota. Ta na rota słodka ponoć, mała wciumkała z chęcią 😂. A teraz czekam co się wydarzy. Mam nadzieję, że prześpiulka to wszystko. Póki co dzisiaj ultra śpioch. Mam wjechać z pedicetamolem jak temperatura będzie powyżej 38 stopni. Na razie meningokoków i rsv nie bierzemy, bo mała i tak ma sporo szczepień teraz i w najbliższym czasie. Kolejne dawki w grudniu. I ponoć dzieci idące do żłobka jak mają zaświadczenie to mogą na ospę dostać szczepionkę refundowaną.⏸️ 28.11.23
👩🏼👱🏻♂️ 34
🗣️ pcos, hashimoto
💊 metformina, euthyrox
🍒 fertistim, cynk
🤰🏼 magnez, omega, d3, b12, jod, cholina, mio-inozytol, kwas foliowy 5-MTHF, B6, wapń, żelazo, witamina C
-
Też jestem ciekawa. 😀 My szczepimy w listopadzie.Suprive wrote:Ponawiam pytanie o bexero, czy któraś mama już szczepiła?
⏸️ 28.11.23
👩🏼👱🏻♂️ 34
🗣️ pcos, hashimoto
💊 metformina, euthyrox
🍒 fertistim, cynk
🤰🏼 magnez, omega, d3, b12, jod, cholina, mio-inozytol, kwas foliowy 5-MTHF, B6, wapń, żelazo, witamina C
-
Ja szczepilam bliźniaczki. Bezproblemowo przeszly. Córka jedna zawsze miała tylko odczyn i gulkę. Teraz Szym po pierwszym szczepieniu miał gorączkę 38.3. ale jedna dawka paracetamolu i przeszło💪 zamierzam Szymka zaszczepić pewnie w grudniu. Zobaczymy jak sytuacja pozwoli.Małgosiagosia wrote:Też jestem ciekawa. 😀 My szczepimy w listopadzie.
@Asiaaa, zdrowka dla Was! U nas też rewelacje. Ale nie mam siły gadać, jak się sprawy unormują to opowiem...Trudna droga IVF
01.2021 ❄❄
03.2021 FET 2BC 9tc z. Turnera
08.2021 FET
11.2021 ❄❄❄
11.2021 ET
01.2022 FET 3BB,1BB🎉
09.22 - bliźniaczki, A. 1600g, S. 2200g
11. 2023 - SZOK, naturalny cud
07.2024 Sz. 3885g
-
😍😍 Słodziak!justinas wrote:A tu Szymcio z chrztu z pozdrowieniami dla Cioć
https://zapodaj.net/plik-aXM5Dx88Cy
justinas lubi tę wiadomość
Trudna droga IVF
01.2021 ❄❄
03.2021 FET 2BC 9tc z. Turnera
08.2021 FET
11.2021 ❄❄❄
11.2021 ET
01.2022 FET 3BB,1BB🎉
09.22 - bliźniaczki, A. 1600g, S. 2200g
11. 2023 - SZOK, naturalny cud
07.2024 Sz. 3885g
-
Czy Twoje bliźniaczki miały darmowe bexero? 4 lata temu jak szczepiłam syna to był taki program w Warszawie, że składało się deklarację że dziecko będzie chodzić do żłobka i ta szczepionka była darmowa i nie wiem czy to jeszcze istnieje ?Emzet92 wrote:Ja szczepilam bliźniaczki. Bezproblemowo przeszly. Córka jedna zawsze miała tylko odczyn i gulkę. Teraz Szym po pierwszym szczepieniu miał gorączkę 38.3. ale jedna dawka paracetamolu i przeszło💪 zamierzam Szymka zaszczepić pewnie w grudniu. Zobaczymy jak sytuacja pozwoli.
@Asiaaa, zdrowka dla Was! U nas też rewelacje. Ale nie mam siły gadać, jak się sprawy unormują to opowiem...04.2020 synek 💙
08.2024 córeczka 🩷 -
Tak, bez problemu sanepid udzielił nformacji, jak powiedziałam, że córka dostała dokładnie tę szczepionkę i chciałabym wiedzieć o jakie problemy chodzi. Szczepionka jest czasowo wstrzymana a nie wycofana. To pierwsza rzecz. Bardzo wątpliwe jest by stanowiła jakieś zagrozenie. Natomiast podjęto środki ostroznosciowe na wyrost wyłącznie dlatego, że lekarz poz zgłosił zgon pacjenta po dawce przypominającej, był to pacjent z bardzo dużym obciążeniem zdrowotnym i najprawdopodobniej to było przyczyną zainstsnialej sytuacji, ale do czasu uzyskania wszystkich wyników badań w tym zakresie podjęto decyzję o jej wstrzymaniu.co do płci i wieku to szczerze mówiąc nie pytalam. Tylko o to, po jakim czasie problem wystapil.MumAgain wrote:@mamma mia dowiedzialas się coś odnośnie tej szczepionki WZW b?
Także absolutnie nie zgadzam się z teorią o rzekomym zatajaniu czegokolwiek 😉 Powiedziałabym wręcz odwrotnie - to antyszczepy mają teraz bal, bo niestety wiele osób ma tak, że zamiast chwycić za ten telefon i dowiedzieć czegos więcej, to przeczytają kilka postów na profilu Sochy czy innego tworu tego typu, który żywi się teoriami spiskowymi, uwierzą w to ze strachu o dziecko, bo wiadomo, że każdy chce chronić tego malucha i tyle. Szkoda, że ta sama grupa, która teraz jest tak aktywna nie pochwali się ile osób umiera w wyniku braku przyjmowania szczepionek, a zachorowań na to, przed czym dało się uchronić. Zresztą myślę, że sam nawrot ogromnej liczby zachorowań nawet teraz na krztusiec mówi sam za siebie w temacie unikania szczepień.
Małej nic nie dolegało po szczepieniu.
@Suprive, jeśli młoda będzie zdrowa, to zaszczepimy za tydzień. Wtedy mogę dać znać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października, 15:06
Suprive lubi tę wiadomość
