Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
My już po wizycie. Pessar ściągnięty, nie chciał wyjść i krew się polała, jest małe rozwarcie ale ogólnie wszystko ok. Mała ma 2260g czyli nadal kruszynka ale przepływy ok, wody ok więc się tak nie martwię już 😉 zdjęcia ładnego nie mam bo się wierciła, odginała główkę i nie chciała za chiny ludowe buźki pokazać i tylko zdjecie kości udowej mam 😂 Dostałam skierowanie na cc, jutro jadę się dowiedzieć co i jak i wymaz na gbs zanieść do labu. Mam nadzieję, że w ciagu 2 tyg mi zrobią to cc i będzie z głowy 😜 chociaż po tym zdjęciu korka boję się że zacznie się w nocy dziś albo jutro a mój akurat w pracy na nocki😂 chyba z nogami na lampie od dzisiaj będę leżeć 😂
Bobby29, DrzewkoPomarańczowe, Agagusia, Anhydra, Chimera, emi2016, MDW, werni, Limerikowo, Smerfelinka lubią tę wiadomość
-
Hej chyba Was nadrobię później 😀
Anhydra Olek to sama slodycz! Zazdroszczę że juz jesteście razem.
U mnie nadal spokojnie...
Tak na szybkości magnez powinno sie brać do samego końca? 🤔Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2019, 17:45
3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
27.08.20r. [*]
27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
7.07.16r. [*]
3.08.15r. [*]
-
Sylvka wrote:Hej chyba Was nadrobię później 😀
Anhydra Olek to sama slodycz! Zazdroszczę że juz jesteście razem.
U mnie nadal spokojnie...
Tak na szybkości magnez powinno sie brać do samego końca? 🤔
Mi gin odstawił w sobote.Szyjka długa twarda zamknięta ok 2.5 cm i ma się skracać i skurcze też mają być.Sylvka lubi tę wiadomość
-
My juz prawie w domu, ktg dobrze wyszlo, maly sie rusza moze nie jakos bardzo, ale regularnie. Usg niechronologicznie, szyjka na 2 cm i przepuszcza 2 palce. Lekarz z wymownym uśmiechem stwierdził podczas badania ze szyjka jakis ‚rozwarstwiona i miekka bardzo juz i on ‚troszkę mi pomoze’ ale jak spytałam o co chodzi, czy o masaz szyjki to tylko rzucił ze ‚delikatny’.
Mam planowa wizyte u mojego gina w czwartek rano.Bobby29, Kalija, Misi@, Domi_tur, Marcelina85, DrzewkoPomarańczowe, OlaWi, Niebieska Gwiazda, Applejoy, Mary Magdalena, Anhydra, Chimera, emi2016, werni, Limerikowo, Smerfelinka lubią tę wiadomość
Wojtek(2012), Adaś(2015)
20.07.2019 - jest z nami Krzyś - 37t2d, 2600g, 52cm -
nick nieaktualnyJa mam 35+2, szyjke wg ostatniej wizyty 3,2 cm, a wciaz biore 3 x dziennie aspargin i 2 x cytrynian Mg.
Dzis na szkole rodzenia cwiczylysmy prawidlowe noszenie niemowlat. Nie zdawalam sobie sprawy ile pozycji jest niewlasciwych i jak mozna u Maluszka samemu spowodowac wzmozone napiecie😳 Ciesze sie, ze na to poszlam. Cwiczylysmy na takich wielkich miekkich lalkach i sie troche przerazilam, jak sobie poradze jak moja sie urodzi tej wielkosci 🙈
Frida, bylam w Szpitalu Raszei i nie mam dobrych wiadomosci. Pani ktora ze mna rozmawiala na IP przemila, wszystko wytlumaczyla co i jak, co spakowac do torby itd. Niestety wprost powiedziala, ze jakbym teraz przy niej zaczela rodzic, to by mnie nie przyjeli, bo nie ma zadnej wolnej sali porodowej😐 I stopien zaawansowania porodu nie ma tu wiele do rzeczy.
Jade w tym tyg obczaic tez Polna i Sw. Rodziny, bo plan B wydaje sie byc niezbedny.
Dziewczyny co rodzily na Polnej - czy na IP ginekologiczna wchodzi sie tym glownym wejsciem czy gdzies indziej?
Agagusia, trzymam kciuki, zeby wszystko bylo dobrze!
Bobby, sliczny kącik!❤
Bobby29, Anhydra lubią tę wiadomość
-
Baileys oj to niedobrze... Chociaż i tak nie wiadomo, jak będzie akurat w dniu naszych porodów. Raczej nie mają codziennie przepelnienia. Daj znać po rekonesansie w innych szpitalach Ja raczej na plan B skłaniam się ku św. Rodzinie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2019, 18:28
Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
nick nieaktualnyJa chuste juz kupilam z Lenny Lamb, bo te firme polecala polozna. Jestem juz po jednych warsztatach, a po porodzie zamierzam wykupic tez lekcje w domu. Mnie sie chustonoszenie mega podoba zwlaszcza z perspektywy niezaleznosci i wolnych rąk, bo nikt mi po porodzie nie bedzie sprzatal i gotowal, musze to jakos sama ogarniac
Marcelina85 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa młodszego nosiłam długo w chuscie
.później mieliśmy jeszcze nosidelko, ale kupilidmy je dopiero jak usiadł, więc miał ok 9 miesięcy. Ja nosiłam w chustach A mąż w nosidełku. Teraz też zamierzam, ale musze przypomnieć sobie jak się mota bo juz.nie pamiętam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2019, 18:44
Bobby29 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, piekne macie kąciki/pokoiki😊
Doktorek nie umiał sam powiedziec czy blizej czy dalej jeszcze, spodziewałam dietylowy ze jak czop odszedł to szyjka miekka juz musi byc. A teraz widze, żebrak mi pomógł ze jak zwykle spore krwawienie sie pojawiło. Szczerze to mam nadzieje ze jutro niże ra pełnia cis zdziała, bo troche nam jyz dosc wiecznych wizyt u lekarzy albo IP, mam wrazenie ze ciagle na ta żelazna kursujemy. Ake nie ma tego złego - mamy juz obczajone 3 alternatywne trasy jak na tej najzwyklejszej jest korek😉choc dzis moj M wpakował die na krakowskie przedmieście miedzy turystów, troche przypadkowo, ale juz nam w nerwach bylo wszystko jedno. Stwierdziłam ze jakby policja nas zatrzymała to bede rodząca udawała🤣Bobby29 lubi tę wiadomość
Wojtek(2012), Adaś(2015)
20.07.2019 - jest z nami Krzyś - 37t2d, 2600g, 52cm -
Tak, na polna się wchodzi głównym wejściem, w sensie na izbę przyjęć. Od ulicy jackowskiego.
Wgl myśle ze każda, która planuje rodzic na polnej, warto by się tam przejechała bo jak byłam tydzień temu to 3/4 jackowskiego jest nieczynne dla aut (remont) i trzeba dochodzić pieszo i parkować nega daleko, szukać miejsc.
A jakie macie opinie nt. Lutyckiej? Bo ja do świętej rodziny nie pojadę na plan B ze względu na wcześniejsze doświadczenia w trakcie łyżeczkowania.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2019, 19:09
baileys lubi tę wiadomość
23.08.2018 [*] Nasza Dziewczynka (11+0 tc)
23.08.2017 [*] Nasz Chłopczyk (8+5 tc)
Dodatnie ANA
MTHFR 1298A (homozygota)
PAI-1 4G/5G
Fatalne cytokiny -
nick nieaktualnyDzieki Panna Justyna! Ja mam karte wjazdowa na parking Nobel Tower, wiec najchetniej stanelabym tam, tylko czy dam rade przejsc te 500 m do szpitala ze skurczami 😁
U mnie w klinice polecaja Lutycka, ale ja tam bylam 2 razy na IP i o ile ginekolodzy spoko, to polozne dramat. W SzR odradzano nam Lutycka ze wzgledu na slaba opieke poporodowa, brak wsparcia laktacyjnego itd. No i ja sobie nie wyobrazam nie miec toalety na sali porodowej, tylko wychodzic na korytarz, a tam podobno tak jest -
Masakra, jak wychodzić na korytarz między skurczami do ogólnodostępnej wc ? 👀
Moja bratowa rodziła w świętej rodzinie, co prawda 8lat temu, ale tez była fatalna „pomoc” laktacyjna, a przeciwbólowe musiał mój brat jej kupować bo oni „nie mieli”
Na polna podobno wpuszczają na wewnętrzny parking, gdy się krzyczy ze żona rodzi, wody odeszły i wgl główka już między nogami ) wtedy wpuszczają, kobieta wychodzi a mąż odjeżdża gdzieś zaparkować auto.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2019, 19:39
baileys lubi tę wiadomość
23.08.2018 [*] Nasza Dziewczynka (11+0 tc)
23.08.2017 [*] Nasz Chłopczyk (8+5 tc)
Dodatnie ANA
MTHFR 1298A (homozygota)
PAI-1 4G/5G
Fatalne cytokiny -
Witam jak tam u was z ruchami dzieci?
Ja prowadze malo aktywny tryb zycia w tej ciazy.
W tygodniu tylko odprowadzam I przyprowadzam corke ze szkoly I robie posilki.
W weekendy na szybkie zakupy z partnerem, a reszte czasu glownie leze I skupiam sie na ruchach.
Czy u was tez sa dni gdzie dziecko wariuje 2-3dni z rzedu non stop po czym przychodza dni spokojnych przesuniec ??I wtedy wariuje ze tak delikatnie sie zachowuje.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2019, 19:40
Mooniika -
U mnie właśnie tez ostatnio jakos delikatnie sie rusza. W ogóle w porównaniu z 1 ciaza, to teraz mam mega luuuz... Moja pierwsza cora to tak sie rozpychala, ze az stopki czy dlonie widzialam pod skora a teraz to najaktywniej brzuch mi tanczy po.soku pomaranczowym
Co ciekawsze w.1.ciazy lozysko na.przedniej scianie, teraz na tylnij, wiec powinno byc wrecz na odwrót... -
Słyszałam o Lutyckiej podobne opinie jak Baileys. Raczej najsłabiej wypada na tle innych szpitali. U nas na szkole rodzenia też mówiły położne że tam z byle powodu ciągle wciskają dzieciom mm albo glukoze i słabo wspierają w karmieniu Koleżanka tam rodziła i też ma kiepskie zdanie ogólnie o atmosferze i opiece poporodowe, więc ja bardzo bym nie chciała musieć tam jechać.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2019, 20:07
Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
nick nieaktualnyA jak szpital odsyła, bo nie ma miejsca, to przewozi delikwentke karetka czy trzeba sie samemu przemiescic? Bo o to dzisiaj zapomnialam spytac.
Jesli samemu, to nie widze tego o 16 w godzinach szczytu 🙈 W Poznaniu odcinek Raszei-Polna szybciej sie przejdzie pieszo. Moze by warto fejkowego koguta na dach kupic na potrzeby TEGO dnia 😁 -
nick nieaktualnyJa urodziłam na Lutyckiej 4 lata temu.
Było bardzo dobrze i toalety są w pokojach.
Wyjątkiem są dwie jedynki one mają tylko prysznic i wtedy trzeba iść na korytarz. Ja miałam ostatnio jedynkę z toaletą ale bez prysznica i skolei szłam pod prysznic na korytarz. Mi to pasowało. Wolałam toaletę w pokoju
Opieka była cudna. Choć rzeczywiście nie było doradcy laktacyjnego.personel uśmiechnięty i zaangażowany.
Teraz jak leżałem w maju w pokoju 3 osobowym to była tam i toaleta i prysznic.
Personel za to hmmm. Był zarobiony bo jak się dowiedziałem od mojego lekarza, brakuje położnych i lekarzy na oddziale ;/
Jedna polozna była bardzo nieprzyjemna...Ale Poza tym było ok.
Ja na pewno będę rodzic na Lutyckiej. Ostatnio miałam super wsparcie i było przy moim porodzie aż 5 położnych. Miło to wspominam. Nawet ordynator do.mnie przyszedł pogłaskać po głowie i życzyl powodzenia. Mówiąc, że mam się nie martwić bo wszyscy będą czuwać i jakby się coś działo to szybko zadziałaja. W czasie porodu w sali obok słyszałam drugi poród obok, bo kobieta krzyczała, że wyskoczy przez okno..że ona nie chce i jak jej mąż będzie chciał drugie to ma iść na dyskotekę ona daje mu dyspense...także miałam atrakcje;pWiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2019, 20:15
Frida91, Bobby29, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
baileys wrote:A jak szpital odsyła, bo nie ma miejsca, to przewozi delikwentke karetka czy trzeba sie samemu przemiescic? Bo o to dzisiaj zapomnialam spytac.
Jesli samemu, to nie widze tego o 16 w godzinach szczytu 🙈 W Poznaniu odcinek Raszei-Polna szybciej sie przejdzie pieszo. Moze by warto fejkowego koguta na dach kupic na potrzeby TEGO dnia 😁Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙