Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej, ja dziś byłam na rehabilitacji rano, dziewczyna zadowolona bo mięśnie sa w zdec lepszym stanie niż jak.do niej przyszłam po szpitalu. Czyli efekt się utrzymał Niestety muszę chodzić 2,3 razy w tygodniu, rzadziej się nie da. Trochę mnie porozluzniala, no szału to.nie ma ale póki jest brzuch ciążowy to.dużo.się zrobić nie da. Od leżenia w łóżku robią się też przykurcze szyi. Ja się zastanawiam jak jest u tych kobiet które muszą leżeć większość ciąży.
Druga sprawa rozmawiałam z moim lekarzem, no odradził wcześniejsza cesarke Dziecko może mieć problemy i musiała bym dostać sterydy. Zostawiamy 8 sierpnia, to 2 tygodnie muszę jakoś wytrzymać. Wpisał mnie na listę i wpisze w grafik także ulżyło mi ze jest tak bardziej legalnie oficjalnie Będę też znać dokładną godzinę jak sprawdzi grafik cesarek.
Dobrze by było abym poszła w pon na ktg ale jak będzie jakaś kolejka to nie wysiedze
Trzymajcie kciuki abym dotrwała w jakimś stanie używalnosci, żeby bardzo nie bolało i dało radę dojść na nogach na ip.
Ale podoba mi się data 8.08Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2019, 14:41
OlaWi, emi2016, werni, Bobby29, baileys, E_linka2 lubią tę wiadomość
-
Domi_tur wrote:Zapytałam w szpitalu o co tu kuźwa chodzi z tymi skurczami, że nic nie wychodzi, a ja ciągle mam jakieś dolegliwości. A to bóle, a to skurcze, tu dziesięć kilo czopa wypada i okazuje się, że jeszcze coś tam chyba jest 😂 Lekarka tylko się zaśmiała, że to przecież chłopak a z nimi końcówka ciąży zawsze jest ciekawa... Że napisze kiedyś książkę o tym, jak przyjeżdżają na izbę przyjęć kobiety bo odeszły wody, w ciąży nie miały pół skurczu i szybko rodzą córeczki. A w międzyczasie sto dwadzieścia razy przyjeżdża na izbę ciężarna z synem e brzuchu ze skurczami nieregularnymi, boleściamia, krwawieniami a i tak rodzi tydzień po terminie 😂
Domi, widzę że u Ciebie też gigant w brzuchu2019 IUI, CC 40 tc
2022 IVF, CC 36+1 tc -
Gratuluję udanych wizyt u lekarzy!
Domi, masz jeszcze 3 dni, jest nadzieja
Mogę pomarudzić?
Jestem w trakcie urządzania pokoiku dziecięcego. Na meble Bellamy napisałam już 3 reklamacje i jedno pismo wyjaśniające do tej ostatniej reklamacji. Nie dość , że przysłali już 2 razy wadliwe elementy mebli, to na dodatek w trakcie montażu w wyniku wady produkcyjnej (zbyt płytkich otworów na korki montażowe) mąż przebił płytę w bocznej ścianie szafy na wylot! No i właśnie z tą reklamacją jest problem. Jestem załamana! Ale to jeszcze nic - wczoraj chciałam ponaklejać naklejki na ścianę w dziecinnym, jest tego sporo, więc chciałam najpierw zrobić przymiarkę. Powiesiłam akrusz szarego papieru i do niego szpileczkami delikatnie doczepiałam naklejki. Po zdjęciu papieru szok - pociachana szpilkami ściana. Byłam oazą spokoju , zaszpachlowałam dziurki a dziś pomalowałam miejscowo. Wyschło i są takie plamy, że jest gorzej niż wczoraj! Masakra, ryczeć mi się chce
Poza tym miałam spięcie z mężem i jestem przeziębiona
Lekarz za tydzień dopiero, mam nadzieję, że chociaż z Malutką wszystko ok.
Edit:
Kayama cieszę się, że jesteś w ciut lepszej kondycji i lepszym humorze. Oby tak do 8 sierpnia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2019, 14:52
-
Domi coś czuję, że w takim razie też się będę tak kulać po terminie, z tym, że mój w tym czasie dobije do 4,5 kg🙄🙄
Wróciliśmy właśnie z parku, mąż porobił mi trochę zdjeć, będzie fajna pamiątka Potem poszliśmy na dobry obiad, a teraz laba, pozostałe eS zostawiam na wieczór 😉😉OlaWi, Domi_tur, DrzewkoPomarańczowe, Bobby29 lubią tę wiadomość
-
Bobby, ja myślę że Mozarellka spokojnie dobije do 3 kg
Według wydruku od gina, mój Kurczak wymiarami wypada na 36+4 czyli równo 3 tygodnie do tyłu, a termin porodu wypadałby na 18.08😂😂😂
Pociesza mnie myśl, że obwód główki i brzuszka to 32-33cm i może moja wagina nie będzie wyglądać jak po wybuchu...
Kayama oby z dnia na dzień było lepiej ❤️
Kalija, ale wiesz ze Malutka będzie Was kochać nawet jak na ścianie będą małe plamki? napisz w reklamacji, że im wszystkim myszy zjedzą meble w domu jak nie przyjmą Twoich zastrzeżeń a tak poważnie, może trzeba ich trochę postraszyć?
Ja uroczyście odpuszczam wszystko poza spacerami, koniec z meczeniem sutków, przykucami itp to nic nie daje poza złudną nadzieją :p
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2019, 15:05
Bobby29 lubi tę wiadomość
-
Kalija wrote:Gratuluję udanych wizyt u lekarzy!
Domi, masz jeszcze 3 dni, jest nadzieja
Mogę pomarudzić?
Jestem w trakcie urządzania pokoiku dziecięcego. Do mebli Bellamy napisałam już 3 reklamacje i jedno pismo wyjaśniające do tej ostatniej reklamacji. Nie dość , że przysłali już 2 razy wadliwe elementy mebli, to na dodatek w trakcie montażu w wyniku wady produkcyjnej (zbyt płytkich otworów na korki montażowe) mąż przebił płytę w bocznej ścianie szafy na wylot! No i właśnie z tą reklamacją jest problem. Jestem załamana! Ale to jeszcze nic - wczoraj chciałam ponaklejać naklejki na ścianę w dziecinnym, jest tego sporo, więc chciałam najpierw zrobić przymiarkę. Powiesiłam akrusz szarego papieru i do niego szpileczkami delikatnie doczepiałam naklejki. Po zdjęciu papieru szok - pociachana szpilkami ściana. Byłam oazą spokoju , zaszpachlowałam dziurki a dziś pomalowałam miejscowo. Wyschło i są takie plamy, że jest gorzej niż wczoraj! Masakra, ryczeć mi się chce
Poza tym miałam spięcie z mężem i jestem przeziębiona
Lekarz za tydzień dopiero, mam nadzieję, że chociaż z Malutką wszystko ok.
Edit:
Kayama cieszę się, że jesteś w ciut lepszej kondycji i lepszym humorze. Oby tak do 8 sierpnia
Kalija współczuję, czasami jest taki hu...owy dzień Nie przejmuj się. Ja tez będę miała do przyklejania naklejki, ciekawe jak mi pójdzie. Trudno nie musi być wszystko idealnie. Ale z ta firma Bellamy to.pech.
Ja się nie skarzylam a mam nieciekawie z Aliexpress. Nie doszedł do mnie ten laktator, dziewczyna z korespondencji ciągle mi pisała że został ponownie wyslany i mam sprawdzić pocztę bo już jestem. Nie miałam awizo, pytałam na poczcie, nic nie przyszło! Minął mi termin ochrony kupujących, nie mam opcji kontynuowania czatu na stronie, nie mogę wyslac wiadomości do sprzedawcy, coś jest w ogóle nie tak i nie mogę się w tym połapać. Nie wiem jak odzyskać kasę lub laktator ;((( Wygląda ze ta 100,zł mi złodzieje ukradli! Nie mam sił się teraz tym zajmować przez mój stan zdrowa, wrócę do sprawy po porodzie jak dojde do siebie. Martwię się że nie mam laktatora ale widziałam tanie z dobra opinia na Allegro, w razie czego kupimy. W szpitalu najwyżej wypozycze.
A swoją drogą to Ali, jak w banku maja ode mnie dużo negatywnych opinii w necie, to jest po prostu skandal.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2019, 15:04
-
Bobby jest dobrze, Mała przyrasta Bęedzie drobniejsza, ale nadal rośnie.
Kayama fajnie, że jest progres. To daje jakąś nadzieję na łatwiejsze dotrzymanie daty, a faktycznie data fajna 08.08 i tylko pamiętaj, żeby rano Cię cieli o 8.08
Domi trzymam kciuki nadal. Mam nadzieję, że z tymi chłopakami to tak półserio
W ogóle już prawie koniec lipca Może jednak sierpniówki będą dominować.
Ma któraś problem z zatkanym nosem? Nie mam kataru a nie mogę oddychać. Spray miałam stosować tylko 3 dni a musiałam do niego wrócić. Do tego Mały mnie dzisiaj stresuje bo mało się rusza..
Dodałam Drzewko do belly i co dalej mam zrobić, żeby być na tej grupie fb?kayama, Bobby29 lubią tę wiadomość
-
Domi, poprawił mi humor Twój komentarz o tej miłości pomimo plamek :* ale ja z tych perfekcyjnych, nie lubię fuszerek a jak jest taki dzień jak dziś (w sensie do dupy) to ciężko mi się nie poryczeć. No i tak sobie chlipałam przed tą ścianą jak nad rozjechanym kotem 20 lat temu
Co do reklamacji, to myślę, że wszystkie rozpatrzą pozytywnie, bo racja leży po mojej stronie, ale pewnie trochę nerwów będzie mnie to kosztować. W ostateczności będę straszyć tymi myszami
Kayama, nigdy nic nie kupowałam na Ali właśnie bojąc się takich przygód jak ta Twoja z laktatorem. Co do naklejek - nie rób przymiarek ze szpilkami a wszystko będzie dobrze jaki wzór wybrałaś?Domi_tur, kayama lubią tę wiadomość
-
OlaWi wrote:
Kayama fajnie, że jest progres. To daje jakąś nadzieję na łatwiejsze dotrzymanie daty, a faktycznie data fajna 08.08 i tylko pamiętaj, żeby rano Cię cieli o 8.08
Ma któraś problem z zatkanym nosem? Nie mam kataru a nie mogę oddychać. Spray miałam stosować tylko 3 dni a musiałam do niego wrócić. Do tego Mały mnie dzisiaj stresuje bo mało się rusza..
Haha a to dobre, powiem dr ze chce O 8:08
Ja mam przejściowe problemy z zatkanym nosem, od początku ciąży mam katar hormonalny, krwawienia z nosa. Używam soli morskiej w sprayu. Pomaga. Bardzo wysusza mi się sluzowka.
OlaWi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKayama data idealna. Obyś Ty tylko dała radę
Domi ja też będę rodzic w sierpniu. Przynajmniej dzieciaczki będą miały swoje święto. Mi się marzy data 7.08. Pierwszego synka urodziłam 7.09. Ja też trochę obawiam się wagi. Mój mały tydzień temu miał 3100. Ciekawe jak będzie w poniedziałek. Szkoda, że mam wizytę dopiero o 18:30.
Bobby dziś byłam u kosmetyczki, której córeczka dziś kończy roczek i waży 6 kg. Taki maluch jej się trafił, ale rozwija się dobrze i wszystko jest w porządku;)
Ona też nie jest wysoka, więc pewnie ma po niej urodę
Bobby29, kayama lubią tę wiadomość
-
Tez mam zatkany nos mimo że oddycham.
Tez nie kupuje na ali. Wole jooma jest podobny do ali ale tu przynajmniej kasę odrazu oddają jak jest po terminie a paczki nie ma.
Bobby dokładnie jak dziewczyny piszą ze ważne ze mała rośnie. Ciekawe ile mój waży.
Bobby29 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCo do laktatorow to ja kupiłam sisibaby elektryczny.
4 lAta temu to dostałam w prezencie i byłam nim zachwycona. Okazało się, że cena też przystępna więc myślę że warto.
Choć szkoda tych 100 zł;(
A i pasują do niego butelki avent
Edit.
https://sisibaby.pl/laktator-elektryczny-SBC-A20FWiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2019, 15:59
kayama lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej, nadrobilam Was.
Bobby, z Mozarellki faktycznie mikrusek, ale tak jak dziewczyny pisaly - ja bym sie skupila na tym, ze jednak regularnie przybiera, przeplywy i wody sa w porzadku. Na biezaco kontrolujesz sytuacje z lekarzami, ktorym ufasz, a to najwazniejsze. Tez jestem przekonana, ze do porodu dobije do wagi co najmniej 2500-2700 g🙂
I jakkolwiek marne to dla Was z malymi bobasami pocieszenie, to uwierzcie, ze taka sytuacja jak u mnie - gdzie dziecko jest 3 tygodnie wieksze niz byc powinno i w 36 tc wazy juz 3,5 kg- tez jest powodem wielu zmartwien🙄 Od ostatniej wizyty zaczelam swirowac, odmawiac sobie jedzenia, schudlam nawet 1,5 kg, mam na plusie tylko 10,5 kg... bo caly czas szukam powodu, czemu ona taka duza. Termin porodu mialam miec 18.08, a przez wielkosc dziecka juz sie zrobil 03.08.
Ja sie boje kazdej kolejnej wizyty, ze nam braknie siatki centylowej...
Jutro ide na KTG, to kolezanka znow bedzie pewnie dokazywala przez peloty i wyjda akceleracje 120-180. Ja sie juz kuzwa zaczynam bac tego dziecka 😳
Kalija, nie skladaj kolejnych reklamacji, tylko odstapienie od umowy. Po 2-krotnej wadliwej naprawie masz do tego prawo. To absurd, zebyscie zglaszali te same wady tyle razy. Przy odstapieniu dostaniecie zwrot kasy i bedziecie musieli oddac mebelki - ale moze to ostatecznie lepsze wyjscie?
Bylam w Rossmannie po te darmowa oliwke, dali bez problemu 🙂 Jest ultra goraco, nawet w aucie z klima na full ciezko wytrzymac🥵 Ale udalo mi sie dorwac w Tesco salate rzymska i dzis na obiad salatka cezar om niom niom 😊
Wczoraj z małzem poserduszkowalismy i to nawet bardziej odwaznie niz dotad, skoro juz prawie ciaza donoszona🤭 Ale niestety z cyckow nadal nic mi nie leci, ani kropla siary...😐
Bobby29 lubi tę wiadomość
-
To ja tez sie wpisze na grupę w rekordy, a co! Dzisiaj 37+0 i mały ma
3,5 kg 🤪 przepływy Ok, skurcze sie nie piszą. Poprosiłam o indukcję w 40 tc bo jak sie znam to pewnie bym przenosiła do 4,5kg a tak moze lekko tylko 4 kg przekroczę ? 🙈 Dzisiaj zaczynam męczyć sutki 😉 ale to ze względu na zalecenia, w UK przy cukrzycy zalecają odciągnąć pokarm przed porodem zeby dziecku ułatwić po porodzie- takie dzieci często nie maja sił ssać a maja spadki cukru. Nie wypiszą nas dopóki nie bedzie wszystko Ok z cukrami (to mleko w strzykawkach ma pomoc na początek) gdzie normalnie jeśli wszystko jest Ok to sie tu wychodzi nawet po 4h. No nic, mam nadzieje ze samo zacznie sie wczesniej i szybko pojdzie, ale to jak każda z nasWiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2019, 16:12
Marcelina85, Vampire lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLimerikowo wrote:a my po termach
male z kuzynka wypluskane wew i zew
ja tez z mama skorzystalam z ruchu w wodzie, wspanialy relax
ludzi full, prawie czl na czl kolo 11
kolejka ze ho ho ale do kasy pierwszenstwa nikogo, weszlysmyna brzuszek, nada korzystac te 4tyg jeszcze
Kuzynka mowi : dziekuje Ciociu ze taka kolejke ominelismy 😀
Limerikowo, w Poznaniu na Malcie byliscie? To domyslam sie, ze mega sajgon. Ja dzis wieczorem chce małza wyciagnac do Tarnowa Podgornego, tam jest mniej ludzi i jakos bardziej mi odpowiada🙂Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Kalija wrote:Kayama, nigdy nic nie kupowałam na Ali właśnie bojąc się takich przygód jak ta Twoja z laktatorem. Co do naklejek - nie rób przymiarek ze szpilkami a wszystko będzie dobrze jaki wzór wybrałaś?
Nie ja na oko będę kleić Wybrałam taka już mam w domu,
przykleje po porodzie i jak zmienimy łóżko. Kupujemy nowe łóżko dla nas w sensie materac na nóżkach bo stary jest w stanie do wyrzucenia na śmietnik. Będzie trochę mniejszy i wtedy przestawię łóżeczko na druga stronę pokoju i przykleje naklejki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2019, 16:17
Misi@, Domi_tur lubią tę wiadomość