Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDziewczyny chyba jakaś pełnia w środku dnia nam się zrobiła kciuki za wszystkie!
Marcelina witaj w klubie, u mnie każde ktg było takie - tylko x2 więc mieli mnie i moich dzieci dosyć. A one jeszcze bardziej tego badania, bo takich akrobacji wewnątrz to na codzień nie doświadczam.Marcelina85 lubi tę wiadomość
-
Drzewko zanim urodzisz powiedz jaki ten fotel kupił Ci mąż! 😂 Bo mi plecy wysiadają od karmienia na kanapie, a w szczególności na łóżku w nocy 🥴🥴🥴
Dziewczyny jeśli kupowałyście fotel albo sprawdził Wam się wcześniej jakiś model to podrzućcie proszę linki! -
Domi, ja właśnie czekam na ten: https://www.unimebel.pl/pl/produkty/meble-wypoczynkowe/sofy-i-fotele-1/nano-na-biegunach
W wersji niebieskiej z drewnianymi płozami. Mam nadzieję, że będzie wygodny
MDW, to dziwne strasznie, a tak samo Cię bolały skurcze na ktg jak wcześniej?Krzyś jest z nami od 15.08.2019 -
https://www.makstor.pl/product-pol-2619-SZARY-NOWOCZESNY-FOTEL-BUJANY-KRZESLO-NA-BIEGUNACH.html
Ja mam taki.
Bardzo dobrze podparcie w odcinku lędźwiowym! Ja np nie lubię takich, w które się człowiek zapada. Tu nie ma tego problemu. Jedyny minus to taki, ze te boczki są niskie i nie da się oprzeć na nich łokci, ale to załatwia poduszka.
Ja chyba się wypisuje z porodu dziś. Pod prysznicem skurcze przeszły. Teraz łażę po schodach i wróciły, ale to się zajechać można !Bobby29 lubi tę wiadomość
[/url] -
Cześć kochane!
Przepraszam, że zniknęłam na tak długo, ale moje początki bycia mamusią okazały się dość trudne. Zaglądałam tu co jakiś czas, ale nawet nie miałam siły pisać. Do końca nie wiem, o co chodziło, ale po jedzeniu i po karmieniu piersią miałam ogromne bóle brzucha (obkurczanie?), które powodowały u mnie wymioty żółcią. Dwa razy również z krwią. Nie mogłam jeść, pić i normalnie funkcjonować, nie mówiąc o zajmowaniu się Leosiem... Czeka mnie jeszcze wizyta u gastrologa i gastroskopia, bo stanęło na tym, że może wrzody. Nie dość, że czułam się fatalnie, to jeszcze miałam okropne wyrzuty sumienia, że nie poświęcam dość uwagi Małemu. Gdyby nie mój kochany Mąż, to pewnie skończyłoby się depresją poporodową. Teraz jest już o wiele lepiej, ale walczymy o laktację, bo przez te przeboje jest z tym słabo. Mimo to jeszcze się nie poddaję. Szukam doradczyni laktacyjnej, bo bardzo mi na karmieniu zależy. To tak w skrócie o tym, co się działo przez ten czas u mnie. Wszystkiego na pewno nie nadrobię, ale trochę w wolnej chwili poczytam, co tu się wydarzyło.
Serdecznie gratuluję wszystkim świeżo upieczonym mamusiom!
Domi, odswieżałam sobie ostatnio cały czas pierwszą stronę, żeby zobaczyć, czy może już jesteś na liście mamusiek W końcu się doczekałaś Szymusia 😍
Drzewko ja również chętnie dołączyłabym do grupy na fb Co mam zrobić?
Ogromne kciuki za wszystkie dziewczyny ze skurczami itp!Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2019, 18:30
Domi_tur, Ania95, Bobby29 lubią tę wiadomość
👩36 lat 🧑39 lat
14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
9 dtp - beta 32 mIU/ml
11 dpt - beta 75 mIU/ml
13 dpt - beta 225 mIU/ml
16 dpt - beta 1028 mIU/ml
18 dpt - beta 1804 mIU/ml
20 dpt - beta 2872 mIU/ml
24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
14.10 - pusty pęcherzyk 💔
kwalifikacja z MZ - 10.06
21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔
lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞
luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży
22.07.2019 - urodził się Leon
13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
październik 2018 - Salve - ivf
sierpień 2018 - histeroskopia ok
kwiecień 2017 - hsg ok
starania od 2014 -
Chimera, będzie dobrze.
Zaczną się nam skurcze w najmniej oczekiwanym momencie. Daj znać co tam w ogóle w szpitalu Ci powiedzą, bo coś czuję że i tak będę najdłużej z wszystkich czekać ☹️ takie mam zawsze szczęście 😛
Co do foteli to mam https://grekpol.pl/fotele-skandynawskie/319-fotel-uszak-skandynawski-regulowany-z-podnozkiem-rozkladany-4-kolory.html
Jest śliczny i wygodny 😉 zobaczymy jak się sprawdzi podczas karmienia 😉Bobby29 lubi tę wiadomość
-
Smerfelinka dobrze ze sie odezwałaś! Oj współczuję, tym bardziej ze ja wiem jak to jest mieć problemy zoladkowe w ciąży,masakra. A nie dostalas nic tymczasowo na wrzody? Mi po polprazolu od razu się poprawiło. Dobrze że masz badania, oby odnaleźli przyczynę i mogli Cię leczyć szybko.
Ja też mam problemy z karmieniem bo mleka co kot naplakal, powinien być już nawał w 5 dobie i nic. Karmię piersią i dokarmiamy, jutro może przyjdzie laktator to zobaczę ile się w ogóle odciąga, ile tego jest. A skąd wziąć doradczynie laktacyjna na nfz?Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2019, 19:18
Smerfelinka lubi tę wiadomość
-
Smerfelinka współczuję tych wymiotów.
Jutro z moim chcemy pojechać do Tesco. Podobno przez to ze zamykają to są takie akcje ze wyrywa sobie ludzie towar. Ten akurat sklep mają likwidować w grudniu.Smerfelinka lubi tę wiadomość
-
AnaKwiat wrote:Domi, ja właśnie czekam na ten: https://www.unimebel.pl/pl/produkty/meble-wypoczynkowe/sofy-i-fotele-1/nano-na-biegunach
W wersji niebieskiej z drewnianymi płozami. Mam nadzieję, że będzie wygodny
MDW, to dziwne strasznie, a tak samo Cię bolały skurcze na ktg jak wcześniej?
Czuję się jak wariatka obecnie. Chyba wyląduje prędzej w psychiatryku niż na porodówce. Moje morale wynoszą obecnie -1000.2019 IUI, CC 40 tc
2022 IVF, CC 36+1 tc -
werni wrote:Smerfelinka współczuję tych wymiotów.
Jutro z moim chcemy pojechać do Tesco. Podobno przez to ze zamykają to są takie akcje ze wyrywa sobie ludzie towar. Ten akurat sklep mają likwidować w grudniu.werni lubi tę wiadomość
-
Dzisiaj sukces, z jednego cycka odciagnelam 60ml, gdzie 3 dni wcześniej było max 30 z obu. Jedzie do mnie laktator, mój prezent na urodziny ale coś jest na rzeczy z tym karmieniem i problemami żołądkowymi. Jak karmię małą, mam mega odruch wymiotny. Do tego cokolwiek zjem i za godzinę zaczyna się niesamowity ból jelit, jakbym żyletki połknęła. z wagi jestem już ponad 15 kg w dół i dopada mnie rozpacz jak patrzę na moje ciało. Mimo że przytyłam tylko 11 kg to strasznie popekalam w ostatnim tygodniu. Mam rozstep na rozstępie, do tego tak brzuch to taki sflaczały balon który smutno wisi.
Tak BTW , podziwiam was za te porody SN, Jak patrzyłam na moją już po cesarce, to w głowie mi się nie mieściło jak ta główka mogłaby przejść tam dołem. -
MDW wrote:Tak, tak samo 😔 leżałam tam zgięta w pół i stosowałam oddychanie przeponą żeby to znieść.
Czuję się jak wariatka obecnie. Chyba wyląduje prędzej w psychiatryku niż na porodówce. Moje morale wynoszą obecnie -1000.
to ja się sama trochę boję teraz. Nie miałam jeszcze silnych skurczy, ciężkich miesiączek też nie miewam Nie wiadomo czego się spodziewaćKrzyś jest z nami od 15.08.2019 -
Kayama ja mam akurat doradczynię w miejskim szpitalu od niedawna plus jedną promotorkę karmienia piersią nie na NFZ. Zobaczę, jak będzie z terminami...
Szukałabym tutaj:
http://cnol.kobiety.med.pl/pl/doradcy-cdl/lista-doradcow/
Lub tutaj:
https://www.mp.pl/pacjent/pediatria/karmienie-piersia/71012,certyfikowani-doradcy-i-konsultanci-laktacyjni
Zobaczymy jeszcze, jak to z tą moją diagnozą będzie, ale póki co cieszę się, że jest lepiej z moim samopoczuciem
Pierniczkowa, a co ile odciągasz i co robiłaś, żeby pobudzić laktację? Ewentualnie jeśli chcesz, to możemy przejść na priv? Bo widzę, że swoje przeszłaś i na pewno mogłabyś coś doradzić. Jeśli dasz radę, to się odezwij, będę bardzo wdzięczna.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2019, 19:37
👩36 lat 🧑39 lat
14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
9 dtp - beta 32 mIU/ml
11 dpt - beta 75 mIU/ml
13 dpt - beta 225 mIU/ml
16 dpt - beta 1028 mIU/ml
18 dpt - beta 1804 mIU/ml
20 dpt - beta 2872 mIU/ml
24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
14.10 - pusty pęcherzyk 💔
kwalifikacja z MZ - 10.06
21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔
lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞
luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży
22.07.2019 - urodził się Leon
13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
październik 2018 - Salve - ivf
sierpień 2018 - histeroskopia ok
kwiecień 2017 - hsg ok
starania od 2014 -
Domi_tur wrote:Drzewko zanim urodzisz powiedz jaki ten fotel kupił Ci mąż! 😂 Bo mi plecy wysiadają od karmienia na kanapie, a w szczególności na łóżku w nocy 🥴🥴🥴
Dziewczyny jeśli kupowałyście fotel albo sprawdził Wam się wcześniej jakiś model to podrzućcie proszę linki!
ja uzywalam ikea , odchylal sie do tylu pod naciskiem pleców, pod odc ledzwiowy poduszka a podnogi pufa i mozna bylo nawet przysnac z dzieckiem na reku
a jeszcze przezyl ladnie pare x pranie bo gora zdejmowanaWiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2019, 19:50
-
Pierniczkowa, a co ile odciągasz i co robiłaś, żeby pobudzić laktację? Ewentualnie jeśli chcesz, to możemy przejść na priv? Bo widzę, że swoje przeszłaś i na pewno mogłabyś coś doradzić. Jeśli dasz radę, to się odezwij, będę bardzo wdzięczna.[/QUOTE]
Ja też z problemami laktacyjnymi.Byłam u trzech doradczyń lakta w Łodzi i najlepsze zrobiła na mnie z salve.Obecnie jestem na spacerze,jeśli jesteś zainteresowana to namiary prześle później.Wysyłam też do ciebie zaproszenie na priv -
Niebieska do Łodzi nie dam rady z Małym jechać, więc jestem zmuszona szukać w moim mieście. Jutro podzwonię i zobaczymy. Mam nadzieję, że coś to da. Zaproszenie oczywiście zaakceptowałam.👩36 lat 🧑39 lat
14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
9 dtp - beta 32 mIU/ml
11 dpt - beta 75 mIU/ml
13 dpt - beta 225 mIU/ml
16 dpt - beta 1028 mIU/ml
18 dpt - beta 1804 mIU/ml
20 dpt - beta 2872 mIU/ml
24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
14.10 - pusty pęcherzyk 💔
kwalifikacja z MZ - 10.06
21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔
lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞
luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży
22.07.2019 - urodził się Leon
13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
październik 2018 - Salve - ivf
sierpień 2018 - histeroskopia ok
kwiecień 2017 - hsg ok
starania od 2014 -
Chimera tez słyszałam o tych sloiczkach -75% to szybko z półek zniknęły. właśnie chciałam zobaczyć ciuszki mają dobry materiał. Potrzebuje jeszcze kilka body na 50 bo mam ich mało.
-
Dziękujemy za gratulacje ❤
Czujemy się dobrze. Gdyby to krocze tak okrutnie nie bolało, to by było cudownie 😀 ból porodowy straszny. Darłam się i modliłam, żeby to się w końcu skończyło. Jakoś na 9 cm skurcze osłabły i podali mi oksytocynę. Wtedy zaczęła się masakra 😛 dobrze, że miałam przy sobie męża ❤ dopingował mnie cały czas. Lepiej mi było jak krzyczał, że to już koniec i główka wychodzi ☺ ale na kolejną ciążę nie wiem kiedy się zdecyduję 😂werni, Misi@, MDW, Limerikowo, Frida91, Applejoy, Agagusia, E_linka2 lubią tę wiadomość
-
Smerfelinka wrote:
Pierniczkowa, a co ile odciągasz i co robiłaś, żeby pobudzić laktację? Ewentualnie jeśli chcesz, to możemy przejść na priv? Bo widzę, że swoje przeszłaś i na pewno mogłabyś coś doradzić. Jeśli dasz radę, to się odezwij, będę bardzo wdzięczna.
Odciagam po karmieniu, czasem Młoda zje tylko jednego cycka a drugi wygląda jak arbuz, wtedy oprozniam je oba do zera. I tak co 3h. Co dziwne w nocy mam dużo więcej pokarmu niż w dzień. Do tego pije femaltiker dwa razy dziennie i herbatkę na laktację z hippa, ale to ostatnie bardziej dla smaku. Nie odciagam też z zegarkiem w ręku tylko do momentu aż cycki "flaczeją". No i łażę bez stanika, a jak już zakładam to bez fiszbin. Doradczyni że szpitala o tym mówiła ale nie chciałam wierzyć, ale założę stanik i fiszbinami i cycki dużo wolniej się napełniają.
Co do karmienia to ważne żeby nie zmieniac piersi, dopiero jak dziecko wypluje. Bo po około 20 minutach leci ten najbardziej wartościowy tłusty pokarm.
Polecam książkę po prostu piersią. Dużo rzeczy z niej mi pomogło. Teraz pochłaniam kolejną : język niemowląt.
werni, Smerfelinka lubią tę wiadomość
-
AnaKwiat wrote:Ania, wielkie gratulacje!
Zielonooka, niedługo same tu zostaniemy 😉
Ja ostatnio biegłam do autobusu za mezem wołającym "tylko nie zgub dziecka!" to tez musial być niezłt widok 😁
AnaKwiat na pewno jeszcze Applejoy dotrzyma nam towarzystwa I Baileys ma tez jakos pozniej termin o ile jeszcze w aucie badz kinie nie urodzila
Nacha powodzenia! czekamy na wiesci
AnaKwiat, Applejoy, Limerikowo lubią tę wiadomość