X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniówki 2019 !!!
Odpowiedz

Sierpniówki 2019 !!!

Oceń ten wątek:
  • Kalija Autorytet
    Postów: 1140 1234

    Wysłany: 13 sierpnia 2019, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agagusia trzymam kciuki! ❤

    Była dziś u mnie położna środowiskowa i pytała o karmienie . Jak powiedziałam, że kpi to kazała nie dac się zwariować jeśli będzie mi bardzo ciężko to przejść na mm. Mówiła, że z tym nabywaniem odporności to ona nie do końca widzi związek bo wiele dzieci na kp łapie infekcje a na mm nie i na odwrót. Nie na reguły. Mówiła, że teraz są dobre składy mm. To było mi potrzebne, takie wsparcie, brak presji na kp 😊 oczywiście dalej będę ściągać i podawać swoje jak długo mi się uda , ale dobrze wiedzieć, że mm to nie samo zło😁

    Bobby29, Frida91, kayama, werni, Pierniczkowa, Agagusia, Nacha, Applejoy, Limerikowo, DrzewkoPomarańczowe, Bee_girl lubią tę wiadomość

    dqprgu1royghdo7j.png
  • Bobby29 Autorytet
    Postów: 1748 2195

    Wysłany: 13 sierpnia 2019, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kalija dobrze że jednak rozpuszczalne bo mógłby być zonk :)

    Aga współczuję i trzymam kciuki żeby maluchowi się nie pogorszyło!

    My po ktg, dziś dla odmiany młoda leniwa i zapis mało aktywny, ale zobaczymy czy będzie trzeba powtarzać. Czekamy na wizytę ale jest spora kolejka, nie wiem czy to ta zblizajaca się pełnia ale dzisiaj bardzo dużo kobitek, na ktg też tłumy. Jeszcze jak mnie zapisywali w piątek na wizytę w rejestracji w przychodni to coś pochrzanily panie, i dziś miałam problem żeby to ktg zrobić, ale na szczęście położne tam są super i wszystko ogarnęły i mnie wcisnęły gdzie trzeba.

    Agagusia, Kalija lubią tę wiadomość

    ♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️

    Novum ICSI
    Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
    Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
    ET 20.06.2017 :(
    Crio 31.10.2018 :(
    Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt <3 Harmony OK. Dziewczynka <3
    2 mrożaki
  • MartaMartaMarta Ekspertka
    Postów: 141 50

    Wysłany: 13 sierpnia 2019, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Proszę Was o pomoc. Czy któraś ma bądź miała łożysko nisko schodzace? Jeśli tak to ile mm od ujścia szyjki i jaką odległość pozwala na porod sn a jaka to konieczne cc?

    Starania ponad 2 lata
    30 lat, AMH 0,88, V Leiden +, NK 15%
    ivf sierpień :( crio wrzesień :( grudzień :)
    w4sqs65gto9pmrq3.png
  • kayama Autorytet
    Postów: 2746 1946

    Wysłany: 13 sierpnia 2019, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mary Magdalena wrote:
    Normalne, ja jestem dwa tygodnie po cc i dalej boli. Co prawda, to juz pikus w porównaniu do tego co było. To, że czucia nie masz, też normalne.
    Rozpuszczalnymi szyja w środku, skóra jest zwykle normalnymi, które trzeba ściągnąć. Powinnaś je widzieć, bo zostawiają takie wąsy po bokach, żeby za nie ciągnąć przy ściąganiu. Lepiej sprawdź, ja się spóźniłem 2 dni że ściąganiem szwów i już bolało i szło opornie.

    Ja mam już ściągnięte w sobotę :) Blizny to prawie nie widać, jestem zachwycona estetyką. Jest tak nisko ze praktycznie schowa się częściowo pod włosami.

    n59ydf9h7aj0jxnd.png
  • kayama Autorytet
    Postów: 2746 1946

    Wysłany: 13 sierpnia 2019, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agagusia trzymam kciuki za Was! Oby się poprawiło i obyło bez szpitala.
    Do mnie położna dzwoniła i jesteśmy umówieni na wizytę patronazowa w czwartek za tydzień.
    Na rehabilitacji fajnie :) Reh zachwycona ze tak szybko mi się ciąża "cofa ";) Powiedziała że nie jest źle i to wszystko wróci do normy, tylko czasu trzeba. Mam przykurcze ramion i szyi, będę robić ćwiczenia. Najpierw to rozluźnimy a potem dół, dół jeszcze trzyma bo za wcześnie. Raz w tygodniu kontynuacja rehabilitacji. No i muszę się zapisać do internisty po skierowanie do ortopedy na przebadanie kręgosłupa. Dobrze że można się za to wszystko już zabrać :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2019, 13:19

    Pierniczkowa, Applejoy lubią tę wiadomość

    n59ydf9h7aj0jxnd.png
  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 13 sierpnia 2019, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kciuki dziewczyny. Frida może jeszcze dziś urodzisz :)

    Bobby29, Borówka86 lubią tę wiadomość

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 13 sierpnia 2019, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś zaczęłam 39+0 za tydzień mam termin. Zobaczymy kiedy mały wyjdzie.

    DrzewkoPomarańczowe lubi tę wiadomość

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6311 5001

    Wysłany: 13 sierpnia 2019, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nic się nie dzieje, żadnych skurczy a zrobiłam z 6 czy 7km i wysprzatalam całe mieszkanie. Teraz tylko plecy mnie bolą. No i naczytalam się opinii o szpitalu i wszędzie piszą że oni każą czekać prawie do 14 dnia po terminie zanim zaczną ingerować i wywoływać. Prędzej się zajebie niż wytrzymam leżeć w szpitalu tydzień bezczynnie... Juz jestem załamana i nie wiem co robić a przecież nikt mi nie powie przed przyjęciem na oddział co zamierzaja zrobić.

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 sierpnia 2019, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czuje sie jak krowa. Mam poroniona jedna pierś tak ze krew mi leci i nie mogę ściągać laktatorem. Małemu jej tez nie chce dawać bi rani bardziej. Ale wracając do krowy. Tyle miałam w niej pokarmu ze sobie rękoma ściągnęłam do butelki 😎 i poszło szybciej i bardziej przyjemnie niż laktatorem 🤪

    joan85 lubi tę wiadomość

  • Applejoy Autorytet
    Postów: 1273 926

    Wysłany: 13 sierpnia 2019, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frida to już za chwilkę 😘 jesteś bliżej niż dalej kochana 😘😘😘

    Frida91 lubi tę wiadomość

    1bab7e35e8.png[/url]
  • Applejoy Autorytet
    Postów: 1273 926

    Wysłany: 13 sierpnia 2019, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agagusia kciuki za Krzysia i Ciebie żebyście szybciutko wyzdrowieli 😘😘😘

    1bab7e35e8.png[/url]
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 13 sierpnia 2019, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frida mi jak odpadł czop to urodziłam następnego dnia, w dzień odpadnięcia byłam na nogach cały czas coś robiłam, nic była spokojna. Na następny dzień się zaczęło. Co prawda zgłosiłam się wcześniej bo drugi raz odpadł już cały czop z krwią ale skurczy nie było. Byłam w 41 tyg wtedy. Akcja ruszyła po oksytocynie

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6311 5001

    Wysłany: 13 sierpnia 2019, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi nie odpadł cały czop tylko jakaś odrobina rano. Jakoś tak mnie przerazila ta wizja że miałabym czekać jeszcze tydzień że znowu siedzę i wyje... Masakra niech to się już skończy bo zwariuję...

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 13 sierpnia 2019, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja zapomniałam się uaktualnić ;) jestem w domu , na piątek mam się stawić w szpitalu gdzie mam lekarza. W tym co byłam mówili że będą czekać tydzień po terminie i dopiero coś robić. Nie ważne że coraz już przekroczyła 4 kg :/ także czekam na piątek, chyba że zacznie się wczesniej. Dlatego pytałam EMI o Lubartowska bo jakby Staszica mnie nie przyjęło jadę tam. Mój lekarz twierdzi że przy cukrzycy nie chce żebym była po terminie. Także chyba urodzę w tym tygodniu tak czy siak :) rozwarcia mi nie badali od środy, wtedy było 4 cm.

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 13 sierpnia 2019, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frida91 wrote:
    Nic się nie dzieje, żadnych skurczy a zrobiłam z 6 czy 7km i wysprzatalam całe mieszkanie. Teraz tylko plecy mnie bolą. No i naczytalam się opinii o szpitalu i wszędzie piszą że oni każą czekać prawie do 14 dnia po terminie zanim zaczną ingerować i wywoływać. Prędzej się zajebie niż wytrzymam leżeć w szpitalu tydzień bezczynnie... Juz jestem załamana i nie wiem co robić a przecież nikt mi nie powie przed przyjęciem na oddział co zamierzaja zrobić.
    jak masz 41tc skonczony to zostaje ewentualnie 7dni w szpitalu
    moze dadza Ci gel szyjka pusci i porod po 2,3 dniach zacznie sie sam lub masaz szyjki
    najwaz ze na koncowce w szpitalu zrobia krew, ktg, usg i bedziesz spokojniejsza pod opieka plus spojrzysz sobie jak tam organizacja przedporodowa wyglada

    sa kobietki co pol ciazy w szpitalu musza przelezec
    Anhydra chyba z 3mce plus lezala i dala rade

    ja mialam mimi cukrzyce ciaz, nadcis, i OWP obciazony wywiad polozniczy i wywolywanie po skonczonym 41tc

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2019, 14:17

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • Bobby29 Autorytet
    Postów: 1748 2195

    Wysłany: 13 sierpnia 2019, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przepływy dziś spoko ale ktg za leniwe dla doktorka i wysłał na ip żeby powtórzyć więc jeszcze nam tu trochę zejdzie.. właśnie wcinam dyskusyjne smaczna (albo smaczna inaczej) kanapkę ze szpitalnego kiosku, potem ktg, potem jeszcze czekanie na konsultacje zapisu :/

    ♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️

    Novum ICSI
    Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
    Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
    ET 20.06.2017 :(
    Crio 31.10.2018 :(
    Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt <3 Harmony OK. Dziewczynka <3
    2 mrożaki
  • kayama Autorytet
    Postów: 2746 1946

    Wysłany: 13 sierpnia 2019, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nacha wrote:
    Czuje sie jak krowa. Mam poroniona jedna pierś tak ze krew mi leci i nie mogę ściągać laktatorem. Małemu jej tez nie chce dawać bi rani bardziej. Ale wracając do krowy. Tyle miałam w niej pokarmu ze sobie rękoma ściągnęłam do butelki 😎 i poszło szybciej i bardziej przyjemnie niż laktatorem 🤪

    A próbowałas karmić przez kapturki?

    n59ydf9h7aj0jxnd.png
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 13 sierpnia 2019, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frida91 wrote:
    Mi nie odpadł cały czop tylko jakaś odrobina rano. Jakoś tak mnie przerazila ta wizja że miałabym czekać jeszcze tydzień że znowu siedzę i wyje... Masakra niech to się już skończy bo zwariuję...
    Eh wiem jak ci ciężko, i ta myśl o bezczynnym leżeniu. Ja leżałam teraz tydzień, myślałam że coś mnie trafi. Dlatego wyszłam do domu po konsultacji z ordynatorem. Bo jakbym miała czekać tam ten i następny tydzień plus po porodzie, to spędziłabym tam miesiąc :/ wolę te kilka dni spędzić w domu, i ufam swojemu lekarzowi i mam nadzieję że do niedzieli już będzie po.

    Frida91 lubi tę wiadomość

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 13 sierpnia 2019, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bobby29 wrote:
    Przepływy dziś spoko ale ktg za leniwe dla doktorka i wysłał na ip żeby powtórzyć więc jeszcze nam tu trochę zejdzie.. właśnie wcinam dyskusyjne smaczna (albo smaczna inaczej) kanapkę ze szpitalnego kiosku, potem ktg, potem jeszcze czekanie na konsultacje zapisu :/
    Koniecznie się najedz przed ktg, może dzidziuś leniwy z tego powodu :) mi w szpitalu robili codziennie rano na czczo i ktg zawsze gorsze niż po obiedzie.

    Bobby29 lubi tę wiadomość

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6311 5001

    Wysłany: 13 sierpnia 2019, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IGA.G wrote:
    Eh wiem jak ci ciężko, i ta myśl o bezczynnym leżeniu. Ja leżałam teraz tydzień, myślałam że coś mnie trafi. Dlatego wyszłam do domu po konsultacji z ordynatorem. Bo jakbym miała czekać tam ten i następny tydzień plus po porodzie, to spędziłabym tam miesiąc :/ wolę te kilka dni spędzić w domu, i ufam swojemu lekarzowi i mam nadzieję że do niedzieli już będzie po.
    No tak to już w ogóle masakra leżeć tyle czasu... Mnie już raczej nie wypisza wcześniej skoro skończyłam 41 tc więc może być tak że lezalabym tydzień plus to co po porodzie. W sumie nawet tydzień w szpitalu mnie wcale tak nie przeraża ale po prostu sam fakt że myślałam że już dawno pbede po porodzie a minął już tydzień i mam czekać jeszcze parę dni na rozwiązanie jest dla mnie straszny... Ile można być w ciąży, 10 miesięcy?

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
‹‹ 1222 1223 1224 1225 1226 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ