X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniówki 2019 !!!
Odpowiedz

Sierpniówki 2019 !!!

Oceń ten wątek:
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 3 września 2019, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frida91 wrote:
    Też nie chciałam ale jak mała płacze czasem parę godzin i ssie cyca tak że aż ulewa a dalej boli ja brzuszek to dawałam... Teraz juz nie będę bo widzę że to błędne koło :/ Ale nie wiem jak poprawić teraz ta technikę ssania :(
    Jak masz możliwość spotkania z doradczynią laktacyjna to polecam, mnie nauczyła przystawiania Anieli, nauczyła różnych pozycji karmienia, ogólnie musisz poczekać aż maluch otworzy buzię szeroko, możesz sutkiem dotykać wargi górnej i motywować do otwierania buźki, do tego nie wkładasz sutka do buzi tylko buźkę na sutka "nabijasz"

    Frida91 lubi tę wiadomość

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • Pierniczkowa Autorytet
    Postów: 993 1257

    Wysłany: 3 września 2019, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie kryzys laktacyjny. Jest dramat. Piersi w ogóle się nie napełniają, mała pije obie do dna po czym dodała się 60 mm. Inaczej jest straszny ryk. Siedzę co karmienie na tym cholernym laktatorze. W nocy przez to splam 4 godzin łącznie. Mam dość zamiast spędzić czas z dzieckiem. Pójść na spacer, czy choćby się zdrzemnąć doje te cyce. A tam max 10 ml z obu. To chyba znak że to koniec. Pcos, Io i tarczyca wygrały. Przerzucam się na mm, a piersią będę karmić ale nie będę się katować. Dopóki będzie mleko będę ją dostawać choćby żeby się do niej przytulić jak je. Mam straszne wyrzuty sumienia, ale wiem że zrobiłam wszystko żeby karmić jak najdłużej. CDL się poddała, nie jest w stanie nic więcej wymyśleć. Dostawianie całą dobę co godzinę też jest nierealne. Ehh wrzucam wam tu moje smuty. Nigdy nie sądziłam że karmienie piersią tak mi siadzie na psychikę.

    16.07.2019 - Karolinka 3477 i 52 cm . Moje cudowne tęczowe dziecię.

    atdchdgezzwqbf17.png

  • redken Autorytet
    Postów: 333 414

    Wysłany: 3 września 2019, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Drzewko, ile płaciłaś za spotkanie z Sylwia CDL? Mam umówione spotkanie na czwartek i nie wiem ile gotówki przygotować :)

    preg.png
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 3 września 2019, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pierniczkowa może to stabilizacja laktacji, później piersi tak nie napelniaja się juz

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • Pierniczkowa Autorytet
    Postów: 993 1257

    Wysłany: 3 września 2019, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IGA.G wrote:
    Pierniczkowa może to stabilizacja laktacji, później piersi tak nie napelniaja się juz
    Tyle że wcześniej się najadła , a teraz wypije dwa i jest krzyk. Po.dwoch potrafi jeszcze 60 ml wciągnąć

    16.07.2019 - Karolinka 3477 i 52 cm . Moje cudowne tęczowe dziecię.

    atdchdgezzwqbf17.png

  • Ania95 Autorytet
    Postów: 2987 2799

    Wysłany: 3 września 2019, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas noc bardzo słaba :( mały się budził 23-1-3 i potem już tylko marudził. Położna dzisiaj była i mówi, że go prawdopodobnie wybudza ból jelit, bo pewnie ma nietolerancję laktozy i mamy zrobić badania. Ja jestem coraz bardziej wyczerpana przez te noce, tracę cierpliwość, a tego się właśnie bałam :(

  • Domi_tur Autorytet
    Postów: 3774 8197

    Wysłany: 3 września 2019, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kalija, póki co uczylismy Małego butelek. Okazało się, że jest jednak Januszem i najbardziej mu pasuje smoczek od laktatora z Aliexpress 😂 dzisiaj go dopoiłam mm bo marudzil a moje sutki po nocy mają kolor śliwek węgierek🙈 zobaczymy jak to przyjmie brzuszek

    Kalija lubi tę wiadomość

    mhsvi09k7inxyf5l.png
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 3 września 2019, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania95 wrote:
    U nas noc bardzo słaba :( mały się budził 23-1-3 i potem już tylko marudził. Położna dzisiaj była i mówi, że go prawdopodobnie wybudza ból jelit, bo pewnie ma nietolerancję laktozy i mamy zrobić badania. Ja jestem coraz bardziej wyczerpana przez te noce, tracę cierpliwość, a tego się właśnie bałam :(
    Ja na razie mam cierpliwość, ale wiem jak to było z Aniela... Jak zaszłam teraz w ciążę to nie myślałam o ciąży, porodzie tylko o nieprzespanych nocach:( a teraz boje się o moja cierpliwość przy dwójce, bo co jak co ale starszak daje większe pole manewru dla nerwów rodzica...

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • DrzewkoPomarańczowe Autorytet
    Postów: 1685 2555

    Wysłany: 3 września 2019, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Redken, przygotuj 200 zł i ok 2 h czasu.

    U nas po fatalnej nocce bardzo słaby dzień. Panicz nie śpi od rana. Lulam go 2 h, przysypia na 15 min i się budzi bo jest głodny 🤦🏻‍♀️. W tak w koło panie Macieju.

    Frida, my smoczka używamy od tygodnia i chyba nie zauważyłam żeby chwytał gorzej brodawkę. Ale gdybym takie coś zaobserwowała to wywaliła bym w kat. U nas nie wiem czy to dzięki smoczkowi czy dzięki czemuś innemu po prawie 4 tygodniach masakry mogę powiedzieć ze zagoilam brodawki i karmie bez bólu 🥳. Czasem zdarzy się gorsze karmienie ale dramatu nie ma. Cały czas go trochę zle przystawiam ale teraz łatwiej mi nad tym pracowac jak już nie boli. Nie walczę już ze swoim strachem przed bólem 👌🏻. Wcześniej nawet jak wiedziałam, ze zle przystawilam to zaciskałam zęby i karmiłam dalej byle nie przystawiać od nowa 🙈.

    Frida91, redken lubią tę wiadomość

    aadd84dc14.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 września 2019, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kalija. Abtek nie byl wczesniakiem wiec nie pomoge ;/
    U mnie też dokarmianie po cycu..Ale tylko raz dziennie..mały wisi na piersi i się denerwuje...staram się tym nie stresować ale przykro mi że muszę dopajac.trudno oby był zdrowy.
    Od wczoraj wzięłam się za siebie tzn. Zaczęłam cw z choda.;) obym do 28.09 wbiła się w sukienkę na chrzciny ;)

  • Kalija Autorytet
    Postów: 1140 1234

    Wysłany: 3 września 2019, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2019, 15:22

    dqprgu1royghdo7j.png
  • DrzewkoPomarańczowe Autorytet
    Postów: 1685 2555

    Wysłany: 3 września 2019, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2019, 15:25

    aadd84dc14.png[/url]
  • Vampire Autorytet
    Postów: 291 272

    Wysłany: 3 września 2019, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pierniczkowa wrote:
    Tyle że wcześniej się najadła , a teraz wypije dwa i jest krzyk. Po.dwoch potrafi jeszcze 60 ml wciągnąć
    A jak z ulewaniem i przybieraniem na wadze? Moja też tak ma, wyciągnie obie piersi i krzyczy jakbym ja głodziła. Dzisiaj mieliśmy wizytę i w 3 tygodnie 800 g! Pediatra powiedziała, że po karmieniu mogę jej na chwilę pisać smoczek, bo to nie głód tylko silna potrzeba ssania. Może u Ciebie jest podobnie? Jeśli nie, to i tak dzielnie walczyłaś o kp i nie miej wyrzutów sumienia. Ja od początku byłam na starym MM i jakoś żyję!

    Kalija, dzwoń z tym do położonej środowiskowej! Ja też dostałabym paniki po czymś takim. Jak położna nie pomoże to faktycznie spróbuj u innego lekarza.

    Dziewczyny, jak szczepicie/szczepiłyście maluchy. Skłaniam się ku 6w1 plus dodatkowe.

    l22nroeqpi96shdn.png

    Ur. 9.08.2019 r. 💕
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6311 5001

    Wysłany: 3 września 2019, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kalija współczuję sytuacji! Mode mała ulala trochę i zachlysnela się mlekiem?

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
  • redken Autorytet
    Postów: 333 414

    Wysłany: 3 września 2019, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi neurolog poleciła 5w1. Podobno w tych 6w1 żółtaczka jest gorszej jakości.

    Vampire lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Kalija Autorytet
    Postów: 1140 1234

    Wysłany: 3 września 2019, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wykasowałam poprzedni post, bo chciałam go napisać w sposób mniej emocjonalny, po tym jak oddzwoniła położna środowiskowa. Nie spodziewałam się, że tak szybko go przeczytacie i mi odpowiecie. Gdybym wiedziała to oczywiście nie skasowałabym go.

    Słowo wyjaśnienia:
    Mojej córce cofnęła się treść z żołądka i ją przytkało. Widok mnie przeraził - ciałko wygięte w łuk, wytrzeszczone przestraszone oczy, purpurowa główka, brak oddechu. Najpierw przeraźliwy krzyk. Położna kazała kłaść tylko na boczku, na wznak tylko jak mamy ją na oku. Zalecała też podnieść z jednej strony łóżeczko o 15-30 stopni. Jej wnuk miał takie epizody do 7 miesiąca! Mam nadzieję, że to podduszenie, które dla mnie trwało całą wieczność nie będzie miało dla mojej córeńki żadnych trwałych negatywnych skutków.

    Powiem Wam, że dawno tak nie ryczałam jak przed chwilą. To było po prostu straszne.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2019, 15:42

    dqprgu1royghdo7j.png
  • Pierniczkowa Autorytet
    Postów: 993 1257

    Wysłany: 3 września 2019, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kalija znam to z autopsji. Dwa razy tak mieliśmy w szpitalu, jak zakrztusiła.sie wodami. Widok jest straszny. Do teraz zawsze po jedzeniu jak ją odbije to kładę na boczku i podpieram. Dopiero po godzinie pozwalam się położyć na plecy. Nie wspominam już że mam mega wyczulony słuch przez to i płytki sen. Budzę się na każdy jej gwałtowniejszy ruch, albo.spie i trzymam rękę obok jej brzuszka, żeby czuć jak.oddycha.

    Vampire, Młoda przyrasta w dolnych granicach. W 6 tygodni po porodzie przybrała 1 kg. Chce ją dotrzymać do końca 3go miesiąca na mieszanym chociaż. Potem już bez żalu się pożegnam z laktatorem

    16.07.2019 - Karolinka 3477 i 52 cm . Moje cudowne tęczowe dziecię.

    atdchdgezzwqbf17.png

  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6311 5001

    Wysłany: 3 września 2019, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też w nocy bardzo czujnie śpię i nasluchuje czy mała oddycha... Jak śpi na wznak to główkę zwykle kładzie na bok więc kiedy jej się ulewa to zwykle wylatuje bokiem. Raz tylko miałam taką sytuację na przewijaku że ulala leżąc zupełnie na wznak ale szybko ja obrocilam i poklepalam więc nie zakrztusila się. Ale wyobrażam sobie jakie to musi być straszne przeżycie :(

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
  • Domi_tur Autorytet
    Postów: 3774 8197

    Wysłany: 3 września 2019, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojej Kalija chyba dobrze, że nie zdążyłam przeczytać. My mamy podlozony kocyk pod materac od strony główki i zawsze kładę Młodego na boczku bo często ulewa nawet godzinę po jedzeniu. Współczuję przeżyć, pewnie bym umarła ze stresu❤️

    Aa i zawsze podpieram go zwinietym kocem żeby sam nie fiknął na plecy.


    Nie wiem czy to zasługa mm czy zbieg okoliczności, ale godzinę po zjedzeniu spokojnie popuszczał bączki i zrobił kupę bez prężenia, płaczu i złości 🙄 pozostaje mi testować dalej

    Pierniczkowa, Misi@ lubią tę wiadomość

    mhsvi09k7inxyf5l.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 września 2019, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jesteśmy po wizycie położnej. Mowie ze kupiłam nowe smoczki do butelki „2” avent dla 1mc+ ale mały sie ksztusil i wróciliśmy do „1”. Kazała wymienić i wcisnęła dobrze małemu butle w buzie. Od razu lepiej ssał. My sie za bardzo cackamy. Mało tego oparła go o poduszkę podłożyła pieluchę pod butelkę i tak zjadł 120 i zasnął i nic sie nie zakrztusił. W 8 dni przybrał 305g. Mega sie cieszę.

    Dziewczyny z kryzysem kp. Jesli macie sie męczyć to odrzuccie te mysli. Mm tez jest ok. Ja sie czuje o niebo lepiej od kiedy nie karmie kp. Dziecko mi przybiera zdrowo. Kupę robi. Kolki sa swoją droga. Na spacery mogę wyjsć z przytomnym dzieckiem a nie na śpiocha w obawie ze sie obudzi za 10min na cycka a ja nie bede miała jak go nakarmić.

    Dzisiejsz wizyta mega mnie podbudowała.

    Frida91, Vampire, Misi@, kayama, werni lubią tę wiadomość

‹‹ 1307 1308 1309 1310 1311 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - po trymestrach

Odpowiednia dieta w ciąży wpływa nie tylko na przebieg samej ciąży, ale również na zdrowie Twojego dziecka w przyszłości (np. słaby układ odpornościowy dziecka lub problemy z otyłością). Przeczytaj dlaczego dieta w ciąży jest tak istotna, czy kompleks witamin jest w stanie ją zastąpić oraz na co powinnaś zwrócić uwagę w każdym trymestrze ciąży.   

CZYTAJ WIĘCEJ