Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
My wychodzimy na śpiocha na spscery a właściwie usypiam go w domu i dopiero wtedy wychodzę bo inaczej zawsze był ryk po paru minutach. Zauważyłam też że na brzuszku dłużej śpi ale tak go kładę dopiero jak zaśnie bo inaczej nie lubi
-
My dziś po szczepieniu, po pierwszym uspokojeniu Tomuś spał 3h a później już już codzien, na szczęście nic niepokojącego się nie dzieje
kayama lubi tę wiadomość
-
Hej, U nas Wika robi luźne kupki
, wczoraj zrobiła 3, dziś w nocy na razie dwie, druga od razu po karmieniu. Nie wydaje się aby bolał ją brzuch, zachowuje się normalnie. Czy to może być reakcja na szczepienie?? W tym samym czasie akurat zmieniliśmy mleko na AR ma ulewanie i teraz nie wiem na co to reakcja.. Czy mogę jej dawać wodę do picia i kiedy się b idzie do lekarza? Na razie chyba ja poobserwuje.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2019, 07:28
-
Z innej beczki, wczoraj położyłam Wikunie na matę edukacyjną, oj trochę się przestraszyła
, chwilę polezała popatrzyła na lusterko, zabawki, z mina "co to jest gdzieś mnie matka polozyla"
i w ryk. Musiałam ja zabrać. Czy wasze maluchy też miały taka reakcję?? Dziś spróbujemy znów, może pomalutku przyzwyczajać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2019, 07:34
-
kayama wrote:Hej, U nas Wika robi luźne kupki
, wczoraj zrobiła 3, dziś w nocy na razie dwie, druga od razu po karmieniu. Nie wydaje się aby bolał ją brzuch, zachowuje się normalnie. Czy to może być reakcja na szczepienie?? W tym samym czasie akurat zmieniliśmy mleko na AR ma ulewanie i teraz nie wiem na co to reakcja.. Czy mogę jej dawać wodę do picia i kiedy się b idzie do lekarza? Na razie chyba ja poobserwuje.
moze byc infekcja wirusowa lub rzeczywiscie reakcja na nowe mleko i potrzeba czasu by sie maly brzuszek przyzwyczail albo po szczepieniu ale to przejdzie
trzeba obserwowac Malucha
-
kayama wrote:Z innej beczki, wczoraj położyłam Wikunie na matę edukacyjną, oj trochę się przestraszyła
, chwilę polezała popatrzyła na lusterko, zabawki, z mina "co to jest gdzieś mnie matka polozyla"
i w ryk. Musiałam ja zabrać. Czy wasze maluchy też miały taka reakcję?? Dziś spróbujemy znów, może pomalutku przyzwyczajać
do nowosci musza powoli sie dzieci przyzwyczaic to sa nieznane im bodzce
moze poloz sie kolo dziecka na macie tez i pokukaj do niej -
nick nieaktualnykayama wrote:Z innej beczki, wczoraj położyłam Wikunie na matę edukacyjną, oj trochę się przestraszyła
, chwilę polezała popatrzyła na lusterko, zabawki, z mina "co to jest gdzieś mnie matka polozyla"
i w ryk. Musiałam ja zabrać. Czy wasze maluchy też miały taka reakcję?? Dziś spróbujemy znów, może pomalutku przyzwyczajać
Oj nie, moja mate kocha. Kłade od 4-5 tygodnia i od poczatku byla fascynacja. Tylko musze bawic sie razem z nia, jak lezy sama dluzej, to jest zlosc.
Dzis planujemy jeszcze zamontowac jej baby gym, bo widzę, że najbardziej lubi patrzeć się na przedmioty u góry nad głowa -
Jedziemy się chrzcić. Trzymajcie kciuki żeby gwiazda nie zrobiła nam jesieni średniowiecza w kościele.
Agagusia, Frida91, trzydziecha, kayama, Applejoy, DrzewkoPomarańczowe, Anhydra, Chimera, Kalija, Camelia lubią tę wiadomość
-
kayama wrote:Z innej beczki, wczoraj położyłam Wikunie na matę edukacyjną, oj trochę się przestraszyła
, chwilę polezała popatrzyła na lusterko, zabawki, z mina "co to jest gdzieś mnie matka polozyla"
i w ryk. Musiałam ja zabrać. Czy wasze maluchy też miały taka reakcję?? Dziś spróbujemy znów, może pomalutku przyzwyczajać
Mój Tomuś na początku też nie przepadał a teraz coraz dłużej jest w stanie wyprzeć. Zauważyłam że na początku przeszkadzało mu za dużo wiszących przedmiotów dlatego teraz są 2 po dwóch stronach i to takie najbardziej kontrastowe. Dziś nawet pierwszy raz ever zasnął sam na maciew ogóle zasnął pierwszy raz sam, może to przez wczorajsza szczepionkę
-
My dziś po wizycie u super fizjoterapeutki, pokazała nam jak nosić, przenosić itp bo nie ma u nas żadnych problemów no i co najważniejsze - podziała że to nosidełko Babybjorn jak najbardziej
oczywiście z rozsądkiem do 1h dziennie, max 2 czasami i że sama nie jest fanką chust bo za długo trwa motanie - i tu się rozumiemy
kayama, Domi_tur, Ania95, Agagusia lubią tę wiadomość
-
Wika zrobiła póki co 4 kupki, w tym tylko jedna wodnista. Dałam jej do picia trochę wody przegotowanej. Hmmm, na razie nie panikuję, objawów odwodnienia nie ma. Bardziej obstawiam że to.od szczepienia. Jak jej nie przejdzie do poniedziałku to idziemy do lekarza.
A w ogóle to beznadziejne jest to mleko AR, nie rozpuszcza się gluty zostają, piana się robi w butelce podczas karmienia.. Tyle dobrego że faktycznie przestała prawie ulewacWiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2019, 15:31
-
Moja na macie lezy ze 4 razy dziennie, jednoranowo nawet 30 min i patrzy w zawieszki, ale lapka nie traca (chyba jeszcze nie wie ze moze).
Wczoraj na macie w koncu kombinowala obroty. 3 razy udalo jej sie z pleckow na boczek.
Prawa raczka non stop w buzce memlana.
A dzis pierwszy raz trzymaly sie raczki razem- moze w koncu do niej dotrze ze do czegos one sluza
Maja to przy waszych maly spioch.
Przesypia srednio 8 godzin ciagiem w nocy do tego ma zawsze 2 drzemki 3 godzinne i pare krotszych.
Miedzy karmieniami zawsze jakas drzemka
Mooniika -
Pierniczkowa wrote:Jedziemy się chrzcić. Trzymajcie kciuki żeby gwiazda nie zrobiła nam jesieni średniowiecza w kościele.
My mamy za tydzień wypędzanie diabełka 😂.
Co do maty to Olek uwielbia. Sam się bawi, łapie przedmioty A najbardziej to lubi trzaskac takim plastikowym słoneczkiem o ramę pałąka😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2019, 17:19
Applejoy, Agagusia lubią tę wiadomość
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
Wiktoria dziś matę już lubi
Gapi się na migajace światełka w pozytywce i mruczy. Powiesilam jej znane zabawki. Wczoraj musiała być zmęczona po prostu.
Mamy już 5 kupkę( Zmieniam mleko na stare i zobaczę. Slini się czyli nie ma odwodnienia.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2019, 17:20
Anhydra lubi tę wiadomość
-
No i młoda zrobiła imprezę w kościele. Co organy zagrały to histeria. Dzięki Bogu już po wszystkim. Wracamy do domu. Młoda śpi aż chrapie. Miałam ją kąpać ale aż żal mi ją budzić. Przebiorę na spaniu w pajaca i do wyra. Nie wiem jak ja to zrobiłam ale wzięłam tylko jedna dojke z laktatora. Spędziłam 30 min dojac się w kiblu.
-
Kurka, Kazik mi przysnął po 17 i o 19 niezbyt chciał się ocknąć wiec udajemy, ze to już sen nocny 🙈. Boje się tej nocy ale kto nie ryzykuje ten nie pije szampana 😎.
Dziś dzień pełen wrażeń - zrobiłam sobie w końcu ten wyczekany różowy blond 😁. Mega mi to poprawiło humor! Na pare dni starczy.
Nie chwaliłam Wam się, ale w czwartek zrobiłam drugi trening z Lewandowska 😀. Dzis mi takie zakwasy wylazły, ze klękajcie narody 😅. Dziś zrobiliśmy długi spacer po lesie i myślałam, ze mi nogi w dupe wejdą! Jutro planuje wyskoczyć na silke pomaszerować trochę na bieżni. Byle mi zapału starczyło 🙏🏻. Ostatnio strasznie przeginam ze słodkim, ale kompletnie nie mogę się powstrzymać, takie mam ssanie, masakra!Agagusia, Anhydra, Vampire lubią tę wiadomość
[/url]
-
My dla Kazika żadnej maty edukacyjnej nie mamy. Kładę go pod baby gym i zawieszam zabawki. Przypinał mu tez zabawkę do pałąka leżaczka i wtedy elegancko sobie naparza. Od jakiegoś czasu już łączy raczki razem. Umiem go już tez rozśmieszyć - trzeba go połaskotać za uszkiem albo wycałować po policzkach. Wkraczamy w mega słodki etap 😍
[/url]
-
A Szymek okazuje się być spiochem, od 20 do 4 rano śpi jak złoto 😁 a potem po jedzonku do 8-9
wraz z problemami brzuszkowymi zniknął terrorsyta a pojawił się super słodziak 😍
Z racji tego, że dużo śpi zrobił się leniwy w temacie naszych ćwiczeń. Ale nie będę porównywać się do nikogo bo wiadomo, że każdy Maluszek rozwija się we własnym tempie
Drzewko, tak mi się spodobały Twoje włosy, że chyba muszę umówić wizytę u fryzjera i zrobić jakąś kolorystyczną metamorfozę 😍
DrzewkoPomarańczowe, trzydziecha, Anhydra, Vampire lubią tę wiadomość
-
Domi, super, ze Młody czuje się dobrze po tym mleku dla alergikow. On się przestał męczyć i Wy 🙏🏻.
A porównywać nie ma co. Ja z „obcymi” dziećmi w ogóle nie porównuje ale nie mogę się powstrzymać od porównywania z Julianem. Na razie wydają mi się pod wieloma względami podobni, ale chyba Julek był na tym etapie większym zadymiarzem 😁. Śpią tak samo ciulowo. Kazik ostatnio zasypia między 20 a 21 i potem budzi się przed 1. Potem o 4 i potrafi się tak kokosic do rana, ze nie mogę już przysnąć. Niby śpi, ale stęka, wierci się, chrumka 🙄. Dziś np nie śpię od 5.
Poruszę jeszcze temat mojej magicznej laktacji. Ostatnie dni karmienia były dość bolesne, ale wczoraj to już była masakra. Wieczorem musiałam mu zabierać piers bo nie mogłam z bólu. Dziś natomiast karmie z zaledwie lekkim dyskomfortem 🤯. Nie ogarniam tego, serio! Chyba to jednak prawda, ze on sobie coś tam odreagowuje na moich cyckach. Wczoraj może się przebodzcowal długa podróżą samochodem, spotkaniem, wieloma godzinami na zewnątrz? Chyba muszę się z tym pogodzić i poczekać aż „dorośnie”. Może te magiczne 3 miesiące, na które tak wszystkie z różnych powodów czekamy coś zmienia 😅
[/url]
-
Drzewko, widzę, że nasze dzieci bardzo podobne są w kwestii spania 😂 mój też tak słabo śpi. A dzisiaj zasnął przed 17, obudził się tylko na kąpiel i cyca i śpi dalej 😂 Też się boję tej nocy 😛 za to z mężem obejrzeliśmy 4 odcinki serialu 😀😀 zawsze są jakieś plusy 😃