X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniówki 2019 !!!
Odpowiedz

Sierpniówki 2019 !!!

Oceń ten wątek:
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6311 5001

    Wysłany: 26 października 2019, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baileys wrote:
    Camelia, bez telefonu chyba bym zwariowała podczas nocnych karmien... zawsze trzymam Mai nad głowa i przegladam sklepy internetowe 🙈 Raz mi nawet spadl, na szczescie obok Młodej🤦‍♀️ Wez nie mow, ze az taka zła matka ze mnie
    Ja też przy karmieniu zwykle w telefonie :P Albo puszczam małej szumy czy kołysanki.
    Słyszałam ze i wifi w domu jest szkodliwe dla mózgu... Ciężko to wszystko wyeliminować w obecnych czasach...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2019, 13:59

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 26 października 2019, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camelia moje koty jak byly małe to spały na poduszce wokół głowy :)

    Hehe co do wlosow tez dzis nałożyłam sobie maske z keratyna :)
    Pozniej jak moj wroci z pracy pojdziemy z malym spacerkiem do galerii. Chce sobie buty kupic.

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
  • Domi_tur Autorytet
    Postów: 3774 8197

    Wysłany: 26 października 2019, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baileys jak już robisz to nic nie mówię 🤪 Majeczka w ciemnościach świecić nie będzie 😂 mi żaden ze znajomych fryzjerów nie chciał podczas karmienia robić :)

    Ci do tego telefonu, telwizora i wszystkich odbiorników to chyba musiałabym trzymać diecko w osobnym mieszkaniu 🤪

    Ja świąteczne ciuchy dla chłopców polecam z Nexta, śliczny sweterek i koszule body już zamówiłam 😁

    mhsvi09k7inxyf5l.png
  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 26 października 2019, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z next super sa ubranka :)

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
  • DrzewkoPomarańczowe Autorytet
    Postów: 1685 2555

    Wysłany: 26 października 2019, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rany, ja już druga noc z rzędu zasypiam grubo po drugiej, po pierwszym nocnym karmieniu. Dobrze, ze mój organizm niezle sobie radzi z niedoborami snu.
    Btw tez tak macie, ze kp działa na Was usypiająco? Ja często tłukę się, nie mogę zasnąć a potem młody budzi się i często końca karmienia już nie pamietam 😅. Chyba te hormony tak odprężają.

    Ja w ranach odgruzowania postanowiłam zrobić sobie w listopadzie endermologia. Planuje serie 10 zabiegów na brzuch, plecy i ramiona. Waga ładnie poleciała, kg jest nawet mniej niz przed ciąża ale ten brzuch jednak wiotki. Także ćwiczenia, zabiegi i Nowy Rok - Nowa Ja 😂

    Agagusia lubi tę wiadomość

    aadd84dc14.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 października 2019, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wrocilam od fryzjera i okazalo sie, ze dziecko glodne na maksa, ponoc te 120 ml zjadla w 2 minuty i jakby nic nie poczuła. To nie wiem ile ona normalnie z cyca wysysa 😳

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 października 2019, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agagusia wrote:
    Podziwiam Was, dziewczyny ściągające, oby tak dalej! Chimera, w Ciebie wierze ze uda sie jeszcze KP. Moze po tej dodatkowej konsultacji cos sie wyjaśni. Na Twoim miejscu mówiłabym lekarzom ze zalezy mi na KP, nie przeszłaś typowi na mm i czy wyrazie zabiegu udaloby sue cos przyspieszyć zeby dac Wam szanse. Zwykle szczera rozmowa, zaznaczenie ze Ci bardzo zalezy ułatwia conieco.

    Ja po zaświadczeniu od neurologa ze mamy wzmacniać mięśnie brzucha a rozluźniać obręcz bardziej wcisnęłam sie zaraz nastepnego dnia do pediatry i poprosiłam o skierowanie na rehabilitacji i to do konkretnego, wybranego przede mnie ośrodka. Uprosilam tez dopisek Cito! Potem telefon do rehabilitantki stamtąd ktora mi Adasia ćwiczyła, a swego czasu załatwiłam Jej ortodontke na nfz zamiast prywatnie. I powiedział ze teraz cwuacza dzueci ktore koncza za 6 tygodni i prawdopodobnie uda nam sie wtedy zaczac u niej😊Ciesze sie ze udalo sietak szybko wszystko zalatwic. A tymczasem biore babkę raz do domu, niech pokaże cwiczenia.

    Agagusia, mamy dokladnie te sama diagnoze u Mai - za slaby brzuch i za duze napiecie na obwodzie w szyi i obreczy barkowej. Juz ją widzialo 2 fizjo, mamy kilka cwiczen zaleconych, a najbardziej kazali sie skupic na odpowiedniej pielegnacji tzn. podnoszeniu i odkladaniu tylko przez bok, a nigdy na zasadzie "tacki", ze rece pod glowe i dupke na plasko. Moj małz tak ma tendencje podnosic Mała i musze go pilnowac, zeby sie nauczyl w koncu przez rotacje🤦‍♀️

  • kayama Autorytet
    Postów: 2746 1946

    Wysłany: 26 października 2019, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy któraś ma obrzęki? Mam obrzęki na nogach takie jak w ciąży :( nie wiem co się dzieje. Kostki opuchnięte. Przed ciąża nigdy nie miałam obrzękow. Aha, i nie zniknęły po nocy :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2019, 18:40

    n59ydf9h7aj0jxnd.png
  • kayama Autorytet
    Postów: 2746 1946

    Wysłany: 26 października 2019, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camelia wrote:
    Dziewczyny z Warszawy HELP!
    Muszę zrobić szczepienia prywatnie i to szybko. Potrzebuję informacje o kosztach wizyty, bo nabroiłam z książeczką zdrowia dziecka i teraz mam w plecy z terminami tylko do prywatnego muszę uderzać, w sumie i tak mieliśmy podawać tylko skojarzone, ale za wizytę na NFZ się nie płaci, a teraz jak przeglądam ceny, to nie mogę uwierzyć że za wizytę mam zapłacić średnio 200 zł a dodatkowo oczywiście koszt szczepionki. Na dodatek u różnych lekarzy cena tej samej szczepionki jest inna.
    Szukam łagodnego lekarza, co z duszą do dziecka by miał podejście, bo nasz nowy rodzinny może i wielce mądry gościu, ale do dziecka to się niezbyt nadaje

    Ja znalazłam w Damianie najtaniej, 160 zł wizyta plus koszt szczepień. Na szczęście się udało państwowo. Nie byłam więc jacy lekarze nie wiem.

    Camelia lubi tę wiadomość

    n59ydf9h7aj0jxnd.png
  • Domi_tur Autorytet
    Postów: 3774 8197

    Wysłany: 26 października 2019, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Syn mi dorasta, caly dzień chce być odkladany żeby samodzielnie zasnąć 😲 do wózka, albo do łóżeczka, trzymanie na rękach kończy się płaczem 😭

    Jemu był potrzebny czwarty trymestr, a mi chyba teraz piąty żebym się przyzwyczaiła, że mój Szymi to już nie jest małe Bobo 😢❤️

    Anhydra, Frida91, Chimera, Agagusia, trzydziecha, Applejoy, Vampire lubią tę wiadomość

    mhsvi09k7inxyf5l.png
  • Pierniczkowa Autorytet
    Postów: 993 1257

    Wysłany: 26 października 2019, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi_tur wrote:
    Syn mi dorasta, caly dzień chce być odkladany żeby samodzielnie zasnąć 😲 do wózka, albo do łóżeczka, trzymanie na rękach kończy się płaczem 😭

    Jemu był potrzebny czwarty trymestr, a mi chyba teraz piąty żebym się przyzwyczaiła, że mój Szymi to już nie jest małe Bobo 😢❤️
    Moja to samo :( a tak się tuliła , szczególnie w nocy. Zwijała się w taką kuleczkę i spała na mnie sapiąc a teraz niet, odłóż mnie do wyrka bo urzadze piekło. Tyle.dobrze że ma już rytm dobowy że snem, tylko po zmianie czasu będzie zasypiać o 18 i wstawać o 5 🤪 jakiś pomysł jak ją przestawić o godzinę? Dziś próbowałam kąpać później o 15 min i tak się darła że aż była fioletowa i zasypiała w wannie. Nie zdążyłam jej wynieść do pokoju i już usnęła

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2019, 19:42

    16.07.2019 - Karolinka 3477 i 52 cm . Moje cudowne tęczowe dziecię.

    atdchdgezzwqbf17.png

  • kayama Autorytet
    Postów: 2746 1946

    Wysłany: 26 października 2019, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie gorzej bo na rękach się wygina i płacze, jak odłoże to wrzeszczy. No i bądź mądry :/. Poza tym się slini, nie wiem co to za objaw ale ma od ok tygodnia. Nic z tego nie wynika, żadnego przeziebienia.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2019, 19:46

    n59ydf9h7aj0jxnd.png
  • Kalija Autorytet
    Postów: 1140 1234

    Wysłany: 26 października 2019, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baileys wrote:
    Ja wzielam 68, ale nie bralam w koncu tej z białym body, bo stwierdzilam, ze jak sie okaze za mała, to bedzie kiszka.

    Stacjonarnie dorwalam samą sukienke, bez body, w czerwona christmasowa krateczke. Nie ma jej chyba online, a szkoda, bo kosztowala tylko 40 zl i mysle, ze starczy na dlugo (potem moze robic za tunike).

    Macie tak szybko juz sesje swiateczna? My dopiero niemowleca zrobilismy, swiateczna mamy 15.12

    Nie, teraz mamy sesję noworodkową dopiero🤦‍♀️ szukałam sukienki do zdjęć i przy okazji kupiłam też na Boże Narodzenie. Czekam na dostawę 😊

    dqprgu1royghdo7j.png
  • Anhydra Autorytet
    Postów: 1801 2336

    Wysłany: 26 października 2019, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eee....potwierdzam z tą keratyną- nam też keratynowego prostowania nie chciała fryzjerka zrobić z powodu karmienia....😕

    zem3wn15hyz14zz5.png
    17u920mm7tk8vrsw.png

    PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 października 2019, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No u mnie juz za pozno na zmiane decyzji, co sie nawdychalam formaldehydu to moje 🤪 Ale chociaz wlosy mam zajebiste, az maż docenil 😁

    Edit. Znalazlam sklad tej keratyny, ktora mi dzis robili, i nawet nie ma formaldehydu. To byl Felps Keratin Brazilian Nuts, wlasnie zdziwilam sie, bo pachnial bardzo spoko

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2019, 20:17

  • Domi_tur Autorytet
    Postów: 3774 8197

    Wysłany: 26 października 2019, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kayama wrote:
    U mnie gorzej bo na rękach się wygina i płacze, jak odłoże to wrzeszczy. No i bądź mądry :/. Poza tym się slini, nie wiem co to za objaw ale ma od ok tygodnia. Nic z tego nie wynika, żadnego przeziebienia.

    U nas tak było do tej pory.
    Tak naprawdę gdyby dziewczyny na Fb parę tygodni temu nie napisały, że kładą dzieci na brzuszku i śpią to bym dalej z nim walczyła i na boczki kładła. A tak - matka kladź na brzuszek i idziemy spać ❤️ śpi tak nawet w wózku 😂
    A co do ślinienia to u nas już od jakiegoś czasu jest, teraz puszcza milion baniek że śliny. To kolejny etap rozwoju po prostu :)

    Pierniczkowa, weź wzruszyłam się.
    Dopiero co narzekalam, że już nie mam sily bo śpię z dzieckiem na rękach 🙈
    Zaliczyliśmy tez pierwszy głośny śmiech, ten trzeci skok chyba robi na mnie największe wrażenie 😍

    Kalija, Chimera, Pierniczkowa, kayama, Vampire lubią tę wiadomość

    mhsvi09k7inxyf5l.png
  • Pierniczkowa Autorytet
    Postów: 993 1257

    Wysłany: 26 października 2019, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ani się obejrzymy a nasze dzieci będą siadać i raczkować. Strasznie szybko też czas ucieka. Młoda jest teraz przeslodka, szczególnie jak budzi się rano. Śpimy razem więc otwiera patrzalki i uśmiech że aż dziąsła widać 😍 potem pampek po nocy i guganko. Dzisiaj jak ja tulilam do snu a ona miała inne plany to mnie rozpuściła co ja do nie zaśpiewałam aaaa a aa to ona z dziamając smocza robiła ułaułauła :D i tak to trwało 30 min aż się poddałam i poszłam ją turlać :D
    Zmniejszyłam lejki w Biedronce na M z medeli i w końcu nie boli, muszę jeszcze kupić jedno w rozmiarze S Bo jeden sutek mam mniejszy 🤪

    Kalija lubi tę wiadomość

    16.07.2019 - Karolinka 3477 i 52 cm . Moje cudowne tęczowe dziecię.

    atdchdgezzwqbf17.png

  • Agagusia Autorytet
    Postów: 1554 2677

    Wysłany: 26 października 2019, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baileyes - tylko ze ja po 2 dzieci podniosłam od samego poczatku przez boczek. Z odkładanie przyznaje, ze nie zawsze tak robie, ale podnosimy oboje rotacyjnie. I ten brzuch nie byl taki rozlany z poczatku, dopiero z miesiac- poltora temu tak sie zrobiło. A moj Krzys tez spędza ba brzuszku sporo czasu, wiec to nie od nie kładzenia w ten sposób, bo tez kładłam od urodzęnia. No nic, czekamy na rehabilitacje i mam nadzieje na szybkie postępy. Z Adasiem bylo czasowo identycznie, na 3 m neurolog, ba 4,5 rehabilitacja 2 razy s tygodniu w tym ośrodku i tak pieknie poszlo ze majac niecałe 5 miesiecy zaczal pełzać, a na 7 stawać i siadać, na 8 przesuwal sie przy meblach😁 potem przyszło dopiero raczkowanie i chodzenie na równy roczek. Tak wiec wiem ze takie drobne rzeczy do wyrównania nie znaczą ze dziecko ogolnie bedzie sie Wilnie rozwijało. Rak samo starszy, na 6 m nie obracał sie plecy-brzuch, a poszedl w 10 miesiacu. Wazne tylko zeby te braki zauważyć w porę i wyćwiczyć z dzieckiem zwrócę ruchowe - na tym polega metoda ndt Bobath. Vojta to juz cięższy kaliber i bez duuuzych problemow nie zdecydowalabym sie, bo przy tym dziecko zwyczajnie drze sie caly czas. Chyba ze ktoras mama ma inne doswiadczenia? To prosze wypowiedzcie sie, bo pewnie zaraz na forum zaczną sie tematy etapów rozwoju i ew rehabilitacji.

    qdkkanliorueictt.png
    Wojtek(2012), Adaś(2015)
    20.07.2019 - jest z nami Krzyś :) - 37t2d, 2600g, 52cm
  • kayama Autorytet
    Postów: 2746 1946

    Wysłany: 26 października 2019, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi_tur wrote:
    U nas tak było do tej pory.
    Tak naprawdę gdyby dziewczyny na Fb parę tygodni temu nie napisały, że kładą dzieci na brzuszku i śpią to bym dalej z nim walczyła i na boczki kładła. A tak - matka kladź na brzuszek i idziemy spać ❤️ śpi tak nawet w wózku 😂
    A co do ślinienia to u nas już od jakiegoś czasu jest, teraz puszcza milion baniek że śliny. To kolejny etap rozwoju po prostu :)

    Pierniczkowa, weź wzruszyłam się.
    Dopiero co narzekalam, że już nie mam sily bo śpię z dzieckiem na rękach 🙈
    Zaliczyliśmy tez pierwszy głośny śmiech, ten trzeci skok chyba robi na mnie największe wrażenie 😍

    Fakt, kiedyś po takich harcach położyłam na brzuszku, chwilę wrzeszczala i się uspokoiła ładnie na brzuszku leżała. Będę próbować, zapomniałam o tym :)
    A jak się śmieje, tak w głos normalnie? Bo moja wydaje różne okrzyki ale śmiechu nie słyszałam :/

    n59ydf9h7aj0jxnd.png
  • trzydziecha Autorytet
    Postów: 1041 662

    Wysłany: 26 października 2019, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj ja też na telefonie podczas karmienia :) a wifi na noc wyłączamy ale co z tego jak sąsiedzi w bloku mają i te fale zawsze są :/

    Kurcze tak chciałyśmy żeby te dzieci się "ponaprawialy", żeby ladniej spały a jak nas mniej potrzebują to też smutno :D mój też coraz fajniej zasypia <3 a spanie na brzuszku w ciągu dnia jest super! W nocy się jeszcze nie odważyliśmy ;)

    Starania od 06.2017
    12.12.2018 - 2 kreski + beta 308
    04.01.2019 - mamy serduszko <3
    22.08.2019 - Tomuś jest już z nami <3 <3 <3

    n59y9vvj275r1f8v.png
‹‹ 1441 1442 1443 1444 1445 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ