Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Moja się kłóci, i nawołuje już. Jak tylko znikam z pola widzenia to za mną krzyczy. Dzisiaj było ciężko bo mój się nią zajmował i z nią teraz śpi, ja kibluje zamknięta z laktatorem żeby jej bardziej nie zarazić. Żeby było smieszniej śpię na ziemi bo wczoraj wywaliliśmy stara sofę a nowa będzie dopiero jutro
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2019, 20:36
Niebieska Gwiazda lubi tę wiadomość
16.07.2019 - Karolinka 3477 i 52 cm . Moje cudowne tęczowe dziecię.
-
Pierniczkowa, nie zarazisz jej 😊 ale w sumie może to i jakiś sposób że odpoczniesz trochę 😂
Ups, nie wiedziałam że mam dziecku coś mówić i czekać aż powtórzy 🤭 mimo wszystko starsza nawija jak katarynka, więc chyba szkody nie ma
06.07.2016 [*] Aniołek -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Oczywiście że można, wystarczy iść do swojej parafii i poprosić o papier że ksiądz udziela zgodę na chrzest w innej parafiiCamelia wrote:Nie można. Każdy wierny jest przypisany do swojej parafii zgodnie z miejscem zamieszkania, ale możesz spróbować otrzymać dyspensę.
Applejoy lubi tę wiadomość
06.07.2016 [*] Aniołek -
nick nieaktualny
-
Moj od rana az do spania gugal jak nigdy. Nie dawał spać mojemu po nocce w pracy.
nagralam kilka filmików. Jeden jak wlaczylam to maly drgnal przestal gugac zrobil wielkie oczy sluchal i patrzył w tel haha
Na ovu od 07.07.2014
Prl-maj 950
Tsh- maj 3.04
Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.
Nasz cud Wojtuś 😍 -
Myszk@ wrote:Oczywiście że można, wystarczy iść do swojej parafii i poprosić o papier że ksiądz udziela zgodę na chrzest w innej parafii
Chrzciłam dziecko w innej parafii.W mojej parafii nie bardzo chcieli bo ślubu nie mieliśmy,wykłucać się i czekać mi się nie chciało i znalazłam inną parafie.
Rano mnie budxi guganie,dużo gada,nawołuje i śmieje się.
Domi_tur lubi tę wiadomość
-
Pierniczkowa wrote:Moja się kłóci, i nawołuje już. Jak tylko znikam z pola widzenia to za mną krzyczy. Dzisiaj było ciężko bo mój się nią zajmował i z nią teraz śpi, ja kibluje zamknięta z laktatorem żeby jej bardziej nie zarazić. Żeby było smieszniej śpię na ziemi bo wczoraj wywaliliśmy stara sofę a nowa będzie dopiero jutro
Chciałam zacytować i polubiłam.Bardziej nie zarazisz.Współczuje podłogi.
U mnie starszak coś przyniósł z przedszkola i też wszyscy chorzy.Młody dostał leki ale jeszcze nie stosowałam
Ma czerwone gardło i całą mase leków.Próbuje swoimi sposobami jak nie będzie lepiej wdroże te leki. -
My chrzcilismy w innej parafii, nie załatwiałam niczego z tej pod która należę. Tylko karteczka że spowiedzi i akt urodzenia dziecka.
Dzisiaj razem z Młoda radośnie gorączkujemy. Mojego też już roZklada trzyma się resztkami sil. Jeżeli do rana będzie się słabo czuł.to el Quatro i siedzimy w trójkę w domu.
Domi_tur lubi tę wiadomość
16.07.2019 - Karolinka 3477 i 52 cm . Moje cudowne tęczowe dziecię.
-
nick nieaktualnyCamelia wrote:Moja tak samo.
A odnośnie gugania, to czytałam, że warto też powtarzać to co mówi dziecko
My sobie właśnie tak gadamy, syn śpiewa a ja za nim albo córka guga a ja z nią. Nie wiedziałam, że tak warto - jakoś samo wyszło i jest fajnie. I zdarza się, że mówię do dzieci samogloski i czekam jak zareaguą. Albo jakieś pojedyncze słowa czy sylaby mam wrażenie, że robię z siebie debial czasem 
bo gadam coś w stylu Ahoj, hej hej, hallo, heja, helo...
Camelia lubi tę wiadomość
-
My dużo gadamy z Małym, zawsze powtarzamy jego dźwięki plus każdego dnia wplatamy jakiś nowy - najczęściej patrzy na nas jak na głupków ale czasem uda mu się powtórzyć Często też zamiast coś do Szymka mówić - śpiewamy, albo gdy chcemy go czymś zająć, jak go mąż nosi to śpiewająco opowiada co mijają po drodze i co się dzieje dookoła 🙈 I najczęściej śpiewamy pierdoły w rytm znanych nut "Mały Szymon farmę miał", "pieski małe dwa". Mały wtedy się śmieje albo zaczyna popiskiwać razem z nami 😂😂😂 a ja w linii melodycznej do piesków na przykład rano śpiewam, że "teraz mamusia strzeli sobie kawkę, bo jej maly syn w nocy miał glupawkę, zaczął nowy dzień, a matka snuje się jak cień. Sibą sibą sialalala" 😂
Kalija, menka2, Frida91, Applejoy, Camelia, Vampire, Anhydra lubią tę wiadomość
-
A w temacie chrztu to my z rodzicami nigdy nie chodziliśmy do kościoła "rejonowego", tylko do tego który nam się podobał. W trakcie przygotowań do komunii przypomnieli sobie, że mnie nie ochrzcili i w trzy dni załatwili cichaczem chrzest w parafii mojej babci żeby nasz proboszcz się nie dowiedział 😂😂😂 Pamiętam jak mi ksiądz polał tyle wody na głowę, że włosy przykleiły mi się do twarzy i stałam wściekła, bo mi się rozprostowały fale - a spałam z warkoczami całą noc żeby je uzyskać 😂🙈
Za każdym razem gdy przychodzil do nas ksiądz po kolędzie i pytał jak nam się podobają zmiany w kościele mówiliśmy, że nie mamy pojęcia bo wolimy chodzić gdzieś indziej 😁
Kalija, werni, Chimera, Camelia, Anhydra lubią tę wiadomość
-
My bedziemy chcieli chrzcic w parafii mojego męża. Zobaczymy czy befa jakieś problemy bo tez ślubu koscielnego nie mamy. A chcemy chrzcic na wiosne lato.
Na ovu od 07.07.2014
Prl-maj 950
Tsh- maj 3.04
Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.
Nasz cud Wojtuś 😍 -
Dzisiaj noc dramat, Mała.od północy nie chciała spać , mój nie mógł jej utulić. W.koncu się zwleklam co przy 39.5 stopniach i dreszczach nie było łatwe. Młoda.jak to Młoda od 3 zamieniła się w hubę i spała na mnie. O 5.30 udało mi się ją odłożyć do kołyski i tak.spi do tej pory. Mój się poddał z pomysłem żeby iść dzisiaj do pracy zwłaszcza że też go rozkłada. Dzisiaj będzie długi dzień, o.17 z Młodą na kontrolę i pewnie dalej leczenie.16.07.2019 - Karolinka 3477 i 52 cm . Moje cudowne tęczowe dziecię.
-
Camelia wrote:Nie można. Każdy wierny jest przypisany do swojej parafii zgodnie z miejscem zamieszkania, ale możesz spróbować otrzymać dyspensę.
Oczywiście, że można. Mikołaj miał chrzest w parafii, do której chodzimy do kościoła, a nie do której przynależymy. Wystarczy zgoda proboszcza - my nie mieliśmy z tym najmniejszego problemu, a kasy w kopertę nie dawaliśmy
trzydziecha lubi tę wiadomość
-
Pierniczkowa, trzymaj się, zdrówka życzę!
Ja trochę porównuje Laure z Waszymi dzieciaczkami (m.in. dlatego poszłyśmy do fizjo) i czerpie z Waszych doświadczeń. Ostatnio tłumaczyłam mamie dlaczego muszę iść na sprawdzenie wedzidełka przytaczajac historie koleżanki (W tym miejscu pozdro dla Domi😁). Mąż wie , że śledzę forum , ostatnio nawet zapytał "A jak tam dzieciaczki od Twoich dziewczyn z forum , śpią w nocy?" 😄 (w tym miejscu pozdro dla wszystkich 😘) polubiłam Was i tesknilabym gdybyście nagle wszystkie znikły więc nie róbcie tego 🤪
W tej ckliwej chwili pokaże Wam moją rodzinkę❤
/tu było zdjęcie/
I przy okazji zdjęcie Laury i kuzynek z wczoraj:
/tu było zdjęcie/
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2019, 17:55
Niebieska Gwiazda, Domi_tur, Myszk@, DrzewkoPomarańczowe, Pierniczkowa, werni, Chimera, Frida91, E_linka2, Ania95, AnaKwiat, Applejoy, Vampire, Camelia, trzydziecha, Anhydra lubią tę wiadomość
-
Kalija jesteście cudowni❤️
W temacie spania powiem tylko, że Szymi budził się dziś co 40 minut 😴😴😴
Postanowil ostatnio, że nabędzie na raz 3 uniejetności- obrót z pleców na brzuch zaliczył i zaprzestał🤷♀️, wciąż walczy żeby wsadzić stopy do buzi ale nogi za długie 🤦♀️, a obrót z brzucha na plecy trenuje nawet przez sen i to jest porażka!
Nie zawsze ma miejsce w łóżeczku na pełen obrót więc zawiesza się w połowie, trzyma ochraniaczy, zaczyna płakać, jak zmienisz jego pozycję to jest zły i płacze jeszcze głośniej 🙄
Dziś już drzemałam z nim na rękach żeby nie wstawać co chwilę, ale też budził się z płaczem 🤦♀️
Gdzie to moje dziecko, które spało od 20 do 2,od 2 do 6 i od 6 do 9 😥😥 Mamusia tęskni, Synku wróć! 🙈😂
