Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Julek w pierwszym półroczu miał trochę tyły zw względu na kręcz karku i asymetrię wiec dłużej musieliśmy na wszystko czekać. Nauczyło mnie to cierpliwości i w stosunku do Kaza mam mniejsze oczekiwania, nie czuje presji. Wręcz byłam mega zaskoczona, ze tak szybko zaczął się na brzuch przekręcać. Kazik próbuje pełzać, ale to jeszcze nie to. Jest bardzo ruchliwy i silny ale obstawiam ze jeszcze z miesiąc mu zajmie nauka pełzania.
Po Julku wiem tez, ze dzieci potrafią bardzo szybko nadrobić. Julek przekręcił się na brzuch dopiero jak miał 5 miesięcy a jak miał 11 to zaczął chodzić 🤷🏼♂️.werni, Vampire lubią tę wiadomość
[/url]
-
Kalija, ja suplementuje tylko dha. Muszę jakieś witaminki dorzucić.
Dziś ciężki dzień. Mnie męczą te zatoki, leje mi się z nosa, głowa boli. Dzieci dziś tez marudne, Kazik wcześnie rozpoczął nam dzień, miał dwie drzemki (0,5h i 1h) o innych porach niż zwykle skutkiem czego właśnie zasypiamy na noc.
Ja tez chyba muszę się wcześniej dziś położyć. Chodzenie spać po północy do kupy z pobudkami Kazika chyba jednak mi nie służy.
[/url]
-
Frida, mi się wydaje ze mi płodność wraca. Kilka dni temu chyba miałam pierwsza owulacje bo łoże zapłonęło dawnym ogniem 😁. Poprawił się tez komfort współżycia i nawilżenie. Coś jest ewidentnie na rzeczy
Anhydra, Frida91, Domi_tur, werni lubią tę wiadomość
[/url]
-
Frida91 wrote:U mnie lipa. Nie bardzo mam ochotę a jak już przychodzi co do czego to mam wrażenie że nie czuję tego tak jak dawniej. Potem już tym bardziej mi się odechciewa...
Wydaje mi się, że poza czynnikami fizycznymi, w sporym stopniu za dyskomfort może odpowiadać tzw głowa. Trzeba się wyluzować. Przydałoby się strzaskać winem czy coś 😉 no ale przy karmieniu to wiadomo, że odpada 🤷♀️.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2019, 19:06
Vampire lubi tę wiadomość
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
Domi, myślę że to nie ma wpływu że włosy poleciały jak skończyłaś karmić, ja karmię a od jakieś czasu regularnie tworzę chomika 🤷♀️ to normalne, po pierwszej ciąży też tak miałam, musiało wypaść to co miało a potem było pełno świeżych włosów, gumką ich nie lapala i wyglądała na wiecznie potargana.
U mnie libido też raczej na minusie, zmęczenie robi swoje, rzadko się zdarza żebym karmią tylko młodego, siostra też przychodzi.
Iga, jak sobie radzisz z karmieniem dwójki? Ja czasem żałuję że starszej nie odstawilam przed porodem 🙈 źle mi z tą myślą, ale jak są noce że młody gorzej śpi to strasznie mnie irytuje że ona też przychodzi -
Anhydra, Ty mi nic o winie nie pisz 🙈 przez to Twoje zdjęcie jak się raczysz bezalkoholowym wpadłam do Auchan na półki i się gapilam nie wiedząc które wybrać 🙈 głowę dam uciąć że miałam szał w oczach. Wino czeka na sylwestra.
A jeszcze odnośnie sukcesów dzieci, to moja koleżanka twierdziła że jej 3-miesieczniak mówi (!) "mama amu", byłam u niej w odwiedzinach i był ten rzekomy moment kiedy dziecko zawołało o jedzenie, niestety ja słyszałam tylko normalne gluzenie dziecka 🤷♀️ moja też tak się odzywała, no ale koleżanka wie swoje 😁Anhydra, Domi_tur, Frida91 lubią tę wiadomość
-
No właśnie robiłam badania tarczycy jak przestałam karmić bo się mega źle czułam i się rozregulowała mimo, że po połogu była ok. Stąd też zrobiły mi się zakola jak u mojego ojca😂 Teraz już jest dużo lepiej, może dlatego że zostało mi 5 włosów na krzyż, ani to związać ani zaczekać... Ostatnio tuszowałam łysy placek przy grzywce brązowym cieniem 🙈🙈🙈🤦♀️
-
Mi też mega wypadają włosy. Co gorsze prawie całą ciążę też mi wypadaly. Bylp dobrze tylko w 3 trymestrze i 3 mce po porodzie a potem znowu sie zaczęło.
Co do seksu wino może by pomogło ale wlasnie ni3 ma kiedy i nie ma jak. Zastanawiam się kiedy to wszystko wróci do normy bo nawe5 jak sie wyluzuje to doznania tez słabsze. Pod tym względem w ciąży było super.Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
Frida, w końcu wróci. Ja tez myślałam, ze jestem zepsuta na zawsze, mąż uspokajał ze po Julku było to samo (jakoś to wyparlam). I miał racje, nagle i komfort jest inny i doznania intensywniejsze. Ciekawe czy potwierdzi się moja teoria o powrocie płodności. Szczerze mówiąc liczyłam na więcej wolnego od okresu. Ale wychodzi na to, ze coś za coś 😀
A co do samego okresu to po Julku przez jakieś pol roku nie miałam żadnych dolegliwości bólowych zw z okresem, myślałam ze już tak zostanie ale niestety bolesne miesiączki powróciły. Ciekawa jestem jak będzie tym razem 🤔[/url]
-
moj tez od dobrego miesiaca plus wola
mama
krzyczal tez na kolki mama
wnioskuje ze w brzuchu nauczyl sie od dziewczynek
mowie ze wola wlasciwa osobe
zabawne slyszec wyraznie mama od niemowlaka bo w sumie swiadomie to przed roczkiem slyszalam
najpiekniejsze slowo swiata
-
co do wlosow to fakt wypadaja niezle
rozmnozyly sie w tej ciazy to teraz sianokosy
po corkach mi tak nie wypadaly jak po synku
moja siostra przyrodnia po synku miala lyse zakola i chodzila do trychologa
ja lykam wszystkie skrzypy widze ze rosnie juz duzo nowych tez na szczęście -
ja nie moge narzekac
pieknie spi.teraz drzemki w ciagu dnia po 1h plus
reguluje i wyciszam jak male od 17
o 19 juz synek nakarmiony w krainie snu.butla przed polnoca i 5 rano i spi do 8 , 9 jak slyszy corki to tez sie budzi i witaja sieWiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2019, 23:56