Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
E-linka miseczki się przydadzą ale mogą być zwykłe, bez szaleństw cenowych
Pierniczkowa ja się ostatnio poprztykałam ze znajomą, napisałam jej, że nie mogę odebrać telefonu bo usypiam Szymka. Zdziwiona zapytała czy usypiam na rękach 8 czy wiem, że powinien juz uczyć zasypiac sam 😠 Zapytałam więc grzecznie czy moje dziecko jest gorsze czy o co chodzi, jej syn usypiany jest zawsze przy piersi, a mój na butelce to powinien zasypiac samotnie w łóżeczku 😂 Odpisała, że pierś to więź a karmienie butelką powinno uczyć samodzielności 😂😂😂
Także ten.. To się nazywa galareta z mózgu 😂 -
Ja wygospodarowałam Wice półkę w szafce w kuchni, trzymam tam mleko, butelki, słoiczki, łyżeczki, to wygodne.
Też nie kupowałam jeszcze zastawy niemowlęcejdaje z małej filiżanki, tylko łyżeczki kupiłam termiczne. A w Lidlu mają być naczynia dla dzieci bambusowe 7 stycznia, może by coś kupić.
-
kayama wrote:Ja wygospodarowałam Wice półkę w szafce w kuchni, trzymam tam mleko, butelki, słoiczki, łyżeczki, to wygodne.
Też nie kupowałam jeszcze zastawy niemowlęcejdaje z małej filiżanki, tylko łyżeczki kupiłam termiczne. A w Lidlu mają być naczynia dla dzieci bambusowe 7 stycznia, może by coś kupić.
kayama lubi tę wiadomość
-
Domi .... ja z prośbą 😁 polecisz jakiś zabieg który można wykonana na twarz ... Tylko czy jednorazowo ma to sens ?!? Już pisze o co chodzi . Dostałam na święta bon do yasumi i nie wiem co sobie zamówić
ja z tych co mimo swojego wieku na karku nigdy nie korzystałam z zabiegów - jedynie henna brwi ale tego zabiegiem nazwać nie można 😂 ja też się nie maluje, nie używam kremów itp ... A moim podkładem jest BB krem 🤣
-
Ja mam 2 doidy bo raz ze się nie mogłam na kolor zdecydować 🙈 a dwa, ja z tych co ze zmywarki wyciągają tylko czyste 🤫🙊 potwierdzam miseczki i talerzyki z Ikei są spoko, też mamy, żałuję że od razu nie kupiłam 2 kompletów, bo teraz widziałam że zmienili kolorystykę, niestety na gorszą. Sztućce, łyżeczki kupowałam różne, ale widelce używamy te do ciasta 🤷♀️ młodej łatwiej nabić (niż plastikowymi) i manewrować (niż normalnymi dlugimi) ale myślę że każda z Was odkryje co dziecku najbardziej odpowiada, bo każde dziecko jest inne
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2020, 12:13
-
Dzięki Domi za wytłumaczenie odnośnie niekapkow
też pójdę w bboxa w takim razie i w talerzyki z Ikei
Domi jak masz jeszcze inne gadżety polecane przez specjalistów to pisz -
Zdałam sobie sprawę że o rozszerzeniu diety nie wiem nic a to już za niedługo
polecacie jakieś książki albo strony www na start z tematem?
-
trzydziecha wrote:Zdałam sobie sprawę że o rozszerzeniu diety nie wiem nic a to już za niedługo
polecacie jakieś książki albo strony www na start z tematem?
Krótko i na temat:
https://mamaginekolog.pl/rozszerzanie-diety
🙂trzydziecha lubi tę wiadomość
-
Co do rzeczy do rozszerzania to polecono nam lyczeczki płaskie z rossmana (lub z hippa czasem można gdzieś dorwać), na poczatku można używać szpatulek laryngologicznych żeby nie szaleć z ilością "na raz". Naukę picia można zacząć od podawania w kubeczkach-zatyczkach do butelek, takie idealne są od lovi lub dr Browna. Można też w aptece kupić kubeczki plastikowe do karmienia noworodków dość elastyczne i nimi podawać wodę, a potem Doidy czy zwykłe kubki
i tyle.
Dziś byliśmy u innej neurologopedki, dostaliśmy masę fajnych ćwiczeń dla Szymka, zrobił popis uśmiechów i umiejętności na macie, picia z bidonu i jedzenia z łyżki 😂 wszystko byłoby cudnie gdyby nie ta niedomknięta buzia🤦♀️
Babeczka jest też świeżo po konferencji, na której poruszano temat BLW. Przestrzegała żeby nie spieszyć się z blw bo dziecko musi być naprawdę gotowe, a zacząć od papek. Podobni czestym skutkiem ciągłego krztuszenia (wiadomo, że dziecko będzie się krztusic ale takie jeszcze nie do końca gotowe będzie się krztusic co drugi kęs) jest potem niechęć do jedzenia 🤷♀️ Mnie póki co przeraża to krztuszenie 😂
trzydziecha, Camelia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyChimera wrote:My się z rozszerzaniem diety nie spieszymy. Zacznę może w połowie miesiąca próbować że słoiczkiem marchewkowym i zobaczymy. Jak nie zaskoczy, to bez presji. Robuś już od jakiegoś czasu bacznie się przygląda jak jem, ale przygląda się też jak się czeszę, gotuję czy zmywam naczynia i niestety nie oznacza to, że chciałby za mnie posprzątać 🤪😉
My zaczniemy pewnie w lutym dopiero. 13.02 skończą pół roku. Zaczniemy od słoików, zobaczymy co dalej. Ble mi się podoba - ale poczekam aż ładnie usiadła w krzesełka - będzie łatwiej.
Co do ksztuszenia - to takie mlekiem się liczy? Bo moje przerabaiaja takie ksztuszenie co karmienie. Zastanawiam się, czy pomoze im to w nauce jedzenia, skoro odkaslanie mleka maja opanowane.
Domi_tur lubi tę wiadomość