Dni dla Płodności   

Specjalnie dla Ciebie - wiosenny powiew nadziei 
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy do 22 marca   
Sprawdź!
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniówki 2019 !!!
Odpowiedz

Sierpniówki 2019 !!!

Oceń ten wątek:
  • trzydziecha Autorytet
    Postów: 1041 662

    Wysłany: 14 stycznia 2020, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi ja się też tego bałam i inni rodzice którzy wtedy chrzcili też. A wszystkie dzieci były zaskakująco grzeczniutkie :)

    Starania od 06.2017
    12.12.2018 - 2 kreski + beta 308
    04.01.2019 - mamy serduszko <3
    22.08.2019 - Tomuś jest już z nami <3 <3 <3

    n59y9vvj275r1f8v.png
  • trzydziecha Autorytet
    Postów: 1041 662

    Wysłany: 14 stycznia 2020, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spróbuję dziś spędzić wieczór z książką zamiast serialem i zobaczę czy będzie jakaś różnica.

    Właśnie byliśmy na kontroli u neonatologa i naciskał żeby rozszerzać dietę po 17 tyg i że gluten należy wprowadzić przed 6 miesiącem bo są badania wskazujące na to że wtedy jest mniej uczuleń. U mamy ginekolog też było napisane że po 17tyg można więc my mamy już po 20 i będziemy chyba startować powoli

    Starania od 06.2017
    12.12.2018 - 2 kreski + beta 308
    04.01.2019 - mamy serduszko <3
    22.08.2019 - Tomuś jest już z nami <3 <3 <3

    n59y9vvj275r1f8v.png
  • Myszk@ Autorytet
    Postów: 1535 1230

    Wysłany: 14 stycznia 2020, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi, może Szymek wyczuje powagę święta i Cię pozytywnie zaskoczy
    My mieliśmy chrzcic 25-go ale chrzestny ma problem ze zdobyciem papierka i nie wiem co z tego będzie

    age.png
    age.png
    age.png
    06.07.2016 [*] Aniołek
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6311 5001

    Wysłany: 14 stycznia 2020, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też się bałam a w kościele była bardziej zaciekawiona niz płacząca. Ale my w ogóle nie mieliśmy mszy tylko sam chrzest. A potem w domu tez byl szał bo tyle gości i cały dzień prawie nie spała tylko krazyla z rak do rak jak puchar przechodni :D I była zadowolona. Miała może ze 2 dosłownie turbo drzemki. Chodziłam z nią do sypialni żeby chociaż trochę się wyciszyła. Potem tylko na noc ciężko jej się było wyciszyć. A wy robicie coś w domu czy w lokalu?

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
  • Chimera Autorytet
    Postów: 1751 2252

    Wysłany: 14 stycznia 2020, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    🍐

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2020, 13:38

    trzydziecha lubi tę wiadomość

  • Domi_tur Autorytet
    Postów: 3774 8197

    Wysłany: 14 stycznia 2020, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My robimy w lokalu, szybki obiad, tort i do domu. Nie lubię takich sztucznych spotkań rodzinnych :p

    Myszk@ a czemu ma problem z papierkien?

    mhsvi09k7inxyf5l.png
  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 14 stycznia 2020, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My to późno chcemy zrobić chrzciny. Cieplejszy miesiąc maj może czerwiec. I też w lokalu.

    Właśnie z małym ćwiczę obroty. Co raz lepiej mu to wychodzi. A jak go biorę na plecy to się denerwuje.

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
  • Pierniczkowa Autorytet
    Postów: 993 1257

    Wysłany: 14 stycznia 2020, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja w końcu usnęła. Na 14 jedziemy do neurologa.

    16.07.2019 - Karolinka 3477 i 52 cm . Moje cudowne tęczowe dziecię.

    atdchdgezzwqbf17.png

  • Kalija Autorytet
    Postów: 1140 1234

    Wysłany: 14 stycznia 2020, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień doberek😁

    Ja też nie pozwalam Małej oglądać tv, a jest zainteresowana bo wykręca głowę w stronę ekranu i patrzy jak zahipnotyzowana. Ostatnio tak było jak trafiliśmy na końcówkę skoków u mojego dziadka. Jak jesteśmy w gościach a leci tv to grzecznie proszę o wyłączenie, o ile gospodarze sami nie wyłączną. Jestem absolutnym przeciwnikiem tv u dziecka przed 3 rż (no ale życie pokaże czy mi się poglądy nie zmienią wcześniej😅).

    Co do chrzcin, my planujemy w kwietniu , ale jeszcze nic nie działamy w temacie. Chcemy obiad+tort w restauracji i raczej zaprosimy tylko rodziców i chrzestnych (chrzestną będzie siostra małża, chrzestnym nasz przyjaciel , ja jestem jedynaczką). Mój kuzyn prosił prawie całą rodzinę, wyszło małe wesele , połączył chrzciny z roczkiem córki.

    U nas na chrzcinach będzie czworo dzieci w wieku 2 lata, 4.5, 5.5 i 11. No i zastanawiam się nad jakimiś atrakcjami dla nich by po obiedzie goście mogli spokojnie wypić kawę. Mieszkam w małym mieście i u nas nie ma restauracji z salkami dla dzieci.

    dqprgu1royghdo7j.png
  • DrzewkoPomarańczowe Autorytet
    Postów: 1685 2555

    Wysłany: 14 stycznia 2020, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas mega intensywnie od rana. Na 10.30 byłam z Kazikiem na gordonkach. Wybrać się z nim gdzies w pore drzemki to jest ciężka sprawa 😅. Spóźnieni ale dotarliśmy. Było spoko, był bardzo zainteresowany. Potem byliśmy na szczepieniu, 3 dawka hexacimy. Póki co wszystko ok, drzemie teraz. Wazy 8220g i wreszcie podwoił urodzeniowa ;). Okazało się tez, ze ma dwa zęby już. Jestem taka szczęśliwa, ze nie czuje ich na sutkach 🥳. Może w takim razie będę karmić dłużej niż pol roku 🤔

    Anhydra lubi tę wiadomość

    aadd84dc14.png[/url]
  • DrzewkoPomarańczowe Autorytet
    Postów: 1685 2555

    Wysłany: 14 stycznia 2020, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A nockę mieliśmy nieciekawa. Kazik zasnął o 19 i spał nieprzerwanie do 23.30. Nakarmiłam i ufało się za pierwszym razem odłożyć do łóżeczka. Jest wiec mega progres 😀
    Niestety jednak po północy obudził się Julek i mąż z nim walczył do 2.30 jakoś :(. O 2 była taki krzyk, ze Kazik się obudził wiec już położyłam się z nim do lozka.
    Julek dawno nam nie zrobił takiej jazdy. Nie wiem co się wydarzyło. Ogóle całe wczorajsze popołudnie był jakiś taki nakręcony. Sama nie wiem czym bo ani bajki nie oglądał ani nic innego się nie działo.

    aadd84dc14.png[/url]
  • DrzewkoPomarańczowe Autorytet
    Postów: 1685 2555

    Wysłany: 14 stycznia 2020, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wyznam Wam, ze dziś się trochę złamałam i puściłam mu tv 😁

    fa2ae9a8c971e437med.jpg

    Frida91, Chimera, werni, Pierniczkowa, trzydziecha, Vampire, Applejoy, Kalija, Anhydra, Niezapominajka5 lubią tę wiadomość

    aadd84dc14.png[/url]
  • kayama Autorytet
    Postów: 2746 1946

    Wysłany: 14 stycznia 2020, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My wróciliśmy z rehabilitacji i jest progres :)) Ewidentnie jest mniejsza asymetria układa się prawie na prosto, szyja już bardziej widoczna ramionka poszły w dol. Brzuszek miała oklejony tejpami i jest bardziej zwarty. Także się cieszę :) Poprawa jest szybko.
    Natomiast dziecko mi się trochę popsulo :/ Dużo wrzaskow nie wiadomo o co. Jak kładę na macie to zaraz przekręty na boki i próbuje na brzuch. I wrzask że nie wychodzi. To pomagam jej lekko, leży na brzuchu i za chwilę też wrzeszczy. Czemu nie wiem. Odkrecam na plecy to wrzeszczy że na plecach jest i próbuje z powrotem na brzuch...
    Załamaka! Podobnie jest z jedzeniem, daje dziś suszoną śliwke, pyszna. Je i krzyczy, jak wyjmuje łyżeczkę to wrzask, już tyle czasu się karmimy że myślałam że załapała że to trochę inaczej niż butelka. Że miedzy łyżeczkami jest sekunda odstępu ;) Chwilami mam dość..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2020, 14:37

    Vampire lubi tę wiadomość

    n59ydf9h7aj0jxnd.png
  • kayama Autorytet
    Postów: 2746 1946

    Wysłany: 14 stycznia 2020, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To jeszcze się pożale, stanęlam na wadze i 1,5 kg plus od sylwestra, a nie jem słodyczy i jem mniej :((( Znowu sa cyrki, jak przed ciąża, nie mogłam w ogole schudnąć, mimo trzymania diety chudłam np 1-2 kg i stawalam w miejscu. Czytałam że trzeba to przeczekać , no i kiedyś czekałam 2 miesiące, nic. Mimo trzymania diety, człowiek się katuje i nic z tego nie ma :/ W końcu zawsze rzucalam to w diabły i wracałam do normalnego jedzenia. Wracalo znów to co schudłam i jeśli bardzo się nie objadalam to na tym stawało.
    A po ciąży tak pięknie schudłam i dobrze się czułam z ta waga. Biodra fajnie wyglądały i nogi :) To jaja są że trzeba zajść w ciążę aby zgubić wagę ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2020, 19:36

    n59ydf9h7aj0jxnd.png
  • Alfa_Centauri Autorytet
    Postów: 470 1148

    Wysłany: 14 stycznia 2020, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My tez czekamy z chrztem na wiosnę. Jutro przychodzi ksiądz po kolędzie to go wypytam o formalizmy. Nie mamy jeszcze ostatecznie ojca chrzestnego, bo ciągle coś wypada i nie możemy się spotkać. Obiad z tortem zrobimy skromny tylko dla najbliższych 15 osób, najchętniej u nas w domu ale z zamówionym cateringiem. Wystarczy że wyprawialam wigilię w tym roku z plączącym Staśkiem na rękach, co trzy pierogi przerwa w lepieniu na przytulenie i noszenie na rączkach. W zasadzie mogłam gotowac i szykować na spokojnie tylko w nocy między karmieniem, haha nigdy więcej :D

    3jgxflw1q814yhy7.png
    f2wl2n0a13n499gf.png
    [*] luty 2017 - 6 tc ; [*] grudzień 2017 - 12 tc
  • kayama Autorytet
    Postów: 2746 1946

    Wysłany: 14 stycznia 2020, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale jaja, piszecie o chrzcie i jakoś tak mnie tknęło i spojrzalam na wizyty duszpasterskie z naszej parafii, i jak byk pisze że naz nr ulicy dziś! Panika ;) Mój dopiero z pracy wyszedł. Ogarnelam trochę mieszkanie. Musimy przyjąć Batmana bo będą nam problemy z chrztem robić. A nie mamy ani wody święconej ani kropidła 8-). Trudno.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2020, 16:14

    Alfa_Centauri lubi tę wiadomość

    n59ydf9h7aj0jxnd.png
  • trzydziecha Autorytet
    Postów: 1041 662

    Wysłany: 14 stycznia 2020, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kayama my też nie mieliśmy wody święconej a kropidło zrobione z gałązek tuj zerwanych na spacerze ;)

    kayama lubi tę wiadomość

    Starania od 06.2017
    12.12.2018 - 2 kreski + beta 308
    04.01.2019 - mamy serduszko <3
    22.08.2019 - Tomuś jest już z nami <3 <3 <3

    n59y9vvj275r1f8v.png
  • trzydziecha Autorytet
    Postów: 1041 662

    Wysłany: 14 stycznia 2020, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Drzewko Tomuś też uwielbia patrzeć na pralkę :D odkryła to moja teściowa jak już nie miała siły nosić i usiadła akurat przed pralka, bez zabawiania patrzył na nią z 20 min :)

    DrzewkoPomarańczowe lubi tę wiadomość

    Starania od 06.2017
    12.12.2018 - 2 kreski + beta 308
    04.01.2019 - mamy serduszko <3
    22.08.2019 - Tomuś jest już z nami <3 <3 <3

    n59y9vvj275r1f8v.png
  • Chimera Autorytet
    Postów: 1751 2252

    Wysłany: 14 stycznia 2020, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kayama nalej kranówy 😁😁

    kayama lubi tę wiadomość

  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 14 stycznia 2020, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka5 wrote:
    Odciagacie ten wodnisty katar? Robicie coś z tym?
    Pediatra mówiła żeby odciągac, ale sama nie wiem, czy to dobre. Nie przeszkadza jej w oddychaniu, a odciąga się raczej głównie sól, którą jej zapuszczam.
    Nam też kazała ściągać ale zamiast psując woda puszczać właśnie sól. Niewiele leci, pewnie w większości sól. Więc nie mecze jej, bo nie uważam żeby to było dobre. W dzień i w nocy nie przeszkadza jej w oddychaniu, czasem nad ranem przeszkadza a i tak niewiele się ściąga. Już nie wiem co mogę zrobic oprócz inhalacji

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
‹‹ 1588 1589 1590 1591 1592 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ