Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
werni wrote:Wojtek się obudził to patrzył się na sklepy z zaciekawieniem a czasami marszczyl czoło i chyba się zastanawiał hehe
Snieg sypal mi prosto w twarz to ledwo widziałam. Maly w domu marudny.
Pani w kinie mówiła ze narazie nie będzie seansów. Ale za jakiś czas mają być. Nie powiedziała kiedy.
Kayama mówiła ze ma dziś szczepienie.
Następnym razem może po kinie pójdziemy na lody lub gdzie indziej
Wkoncu się położyłam. Oby tym razem mały lepiej spał.
Kayama Camelia Wasze dziewczynki są słodkie
Dziewczyny, ja proponuję się któregoś dnia umówić z wózkami na zakupy i lody/kaweNajlepiej koło południa póki ludzi nie ma, zawsze lubiłam robić w tyg o takiej porze zakupy, czysta przyjemność hehe. Ja bym dziś została bardzo chętnie no ale to szczepienie wypadło..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2020, 00:56
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny jakie sliniaki do jedzenia macie dla dzieci? Ja na razie kupiłam same materiałowe z nieprzemakalna powłoką od spodu a wy? Te z folii albo silikonowe z kieszenią to boję się że zaraz wyleje się zawartość. Jestem ciekawa co u was się sprawdza.
Do blw później kupię taki fartuszek z rękawkami.Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
Mam sliniaki materiałowe,foliowe. I ubranko z rękawkami kiedyś zamówiłam. Ale myślę jeszcze nad sliniakiem z kieszonka.
Camelia jak w tygodniu to może być poniedzialek. Mój będzie spał po nocce to akurat my wyjdziemy z małym.
Nowa umiejętność wysoki podpór i podnoszenie dupkicoś żyje ze jak rozloze tą mate piankowa to będzie śmigał
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2020, 08:16
Kalija, Vampire lubią tę wiadomość
-
Młoda nauczyła się przekręcać na plecki. Co prawda nadal nie pełza, ale za to teraz się.roluje po pokoju
Kalija, Vampire, Chimera, werni, kayama, trzydziecha, Niebieska Gwiazda, Myszk@ lubią tę wiadomość
-
Hej, jestem załamana, Laura jest znów przeziębiona (a ponoć dzieci kp nie choru ją!). Przy okazji polecam fajny artykuł nt. zielonego kataru:
https://arturrakowski.pl/zielony-katar-u-dziecka/
Nie wiem czy u nas idą zęby, czy to właśnie z przeziębienia, ale Laura od kilku dni jest strasznie marudna i wymagająca. W nocy gorzej śpi. Na dodatek wczoraj pierwszy raz rozpłakała się na widok obcego-teściowej. Czyli chyba już zaczynamy nowy etap.
Chętnie wychodziłabym częściej z domu, by bardziej oswajać ją z ludźmi, ale wszyscy zapracowani i mają swoje sprawy, nawet dziadki nie mają dla niej czasuWiosną mam nadzieję będzie inaczej.
Wczoraj oglądałam filmik - dzień z życia mamy i jej dwóch córek (niemowlę i małe dziecko) , ta starsza była taka grzeczniutka, we wszystkim pomagała mamie, dużo rzeczy robiła sama, oglądałam jak zaczarowanaMuszę zgłębić metodę Montessori
https://www.youtube.com/watch?v=cIf1qiLV7bk&t=28s
Camelia lubi tę wiadomość
-
Ja się staram wychodzić z mała aby się że światem i z ludźmi oswajala, jeździmy metrem (na początku źle reagowała na hałas ale już ok ), chodzimy do sklepu, rehabilitacje, do kina, czasem do znajomych z dziećmi, rzadko do mojej siostry.
Wika pokazuje już swój charakterek.. Złości się albo jest obrazonaNa reh wydziera się podczas ćwiczeń, pytałam i drze się 3 dzieci na 10. To nie jest płacz tylko właśnie taki krzyk ze złością. W domu ostatnio jak jej coś nie pasuje wyrzuca zabawki
Bierze w rękę jak daje i potrzasa kilka razy i fru wyrzuca na podłogę. Jak ma humor to zabawkę z uwagą ogląda i się bawi. I jak zawsze najlepszy humor ma i jest największą przylepa jak się naje
-
kayama wrote:Ja się staram wychodzić z mała aby się że światem i z ludźmi oswajala, jeździmy metrem (na początku źle reagowała na hałas ale już ok ), chodzimy do sklepu, rehabilitacje, do kina, czasem do znajomych z dziećmi, rzadko do mojej siostry.
Wika pokazuje już swój charakterek.. Złości się albo jest obrazonaNa reh wydziera się podczas ćwiczeń, pytałam i drze się 3 dzieci na 10. To nie jest płacz tylko właśnie taki krzyk ze złością. W domu ostatnio jak jej coś nie pasuje wyrzuca zabawki
Bierze w rękę jak daje i potrzasa kilka razy i fru wyrzuca na podłogę. Jak ma humor to zabawkę z uwagą ogląda i się bawi. I jak zawsze najlepszy humor ma i jest największą przylepa jak się naje
W chuście czy w wózku? Laura przesypia wszystkie wyjścia z domu, włożona do wózka odpływa w kilka chwilW zeszłą niedzielę byliśmy na urodzinkach 9-latki, rozdawała wszystkim uśmiechy i chętnie chodziła z rąk do rąk. Zebrałyśmy mnóstwo komplementów
a wczoraj na widok babci płacz.
-
Kalija mój to ostatnio tak płacze ale tylko na początku. Później jak juz się oswoi to można go brać na ręce.
Środa pasuje. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Mój mnie chce zabić
drut od stanika wlazł w bęben. Na szczęście moja chlopina radośnie kurwujac go wyjął. A ja dostałam szkolenie z obsługi pralki 🤪😂
Anhydra, werni, Vampire, Myszk@ lubią tę wiadomość
-
Pierniczkowa wrote:Mój mnie chce zabić
drut od stanika wlazł w bęben. Na szczęście moja chlopina radośnie kurwujac go wyjął. A ja dostałam szkolenie z obsługi pralki 🤪😂
Hehe wszystko wskazuje na to, że czas na nowy stanik 😜. Chyba w Esotiq jest jakaś promka😉
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK