Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Moja mała dziś miała cel dnia żeby najeść się z kociej miski 🙈 Co chwile tam grzebała, raz ukradła jedzącemu kotu kawałek miesa, innym razem ssała sucha karmę... A na koniec chyba napatrzyla się jak to należy robić, podparla się rękami i chciała włożyć buzię do miski 😂
Była bardzo niezadowolona ze udaremnialam wszystkie te próby 😅
Kupiliśmy w końcu bboxa. Rozi załapała tego samego dnia jak z tego pić i teraz pije nawet dla zabawy jak mi się wydaje. Ale fajnie że chętnie pije wodę.kayama, werni, Chimera, trzydziecha, Kalija lubią tę wiadomość
-
Co do zamykania lasów to też o tym wczoraj przeczytałam. Mój mi opowiedział jak jeden gość sobie biegał po lesie i dostał 5 tys kary.
Ja mam dolamuszę się rozliczyć z pitu na bardzo dużą kwotę
czegoś podobno nie zaznaczyłam i teraz muszę tyle płacić.
Co do Wojtka to on ostatnio mi komunikuje mlaskaniem że jest głodny lub jak widzi miseczkę z obiadkiem. Strasznie się denerwuje jak podnosi pupę a głowa w dole. Kombinuje na różne sposoby. -
Frida91 wrote:Moja mała dziś miała cel dnia żeby najeść się z kociej miski 🙈 Co chwile tam grzebała, raz ukradła jedzącemu kotu kawałek miesa, innym razem ssała sucha karmę... A na koniec chyba napatrzyla się jak to należy robić, podparla się rękami i chciała włożyć buzię do miski 😂
Była bardzo niezadowolona ze udaremnialam wszystkie te próby 😅
Kupiliśmy w końcu bboxa. Rozi załapała tego samego dnia jak z tego pić i teraz pije nawet dla zabawy jak mi się wydaje. Ale fajnie że chętnie pije wodę.
Moja bboxa traktuje jak zabawkę- gryzak. Więcej wypluwa niż z tego pije 🤷♀️
Za to ładnie pije wodę z kubeczka. Daje jej po każdym posiłku. Nie daje póki co nic innego. Czasem tylko kaszkę robię bardziej płynna, ale wtedy i tak napitalam głównie łyżeczką.
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
werni wrote:Co do zamykania lasów to też o tym wczoraj przeczytałam. Mój mi opowiedział jak jeden gość sobie biegał po lesie i dostał 5 tys kary.
Ja mam dolamuszę się rozliczyć z pitu na bardzo dużą kwotę
czegoś podobno nie zaznaczyłam i teraz muszę tyle płacić.
Co do Wojtka to on ostatnio mi komunikuje mlaskaniem że jest głodny lub jak widzi miseczkę z obiadkiem. Strasznie się denerwuje jak podnosi pupę a głowa w dole. Kombinuje na różne sposoby.Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Kurła lasy zamknięte, ale nie dla myśliwych 🤦🏻♀️ to jest jakaś porażka totalna.
Ja dzisiaj muszę iść rodzicom zanieść parę rzeczy i do paczkomatu odebrać przesyłkę, to przy okazji pójdziemy na działkę skoro już muszę i tak wyjść z domu. Na swoim terenie, mimo dziury w płocie, nikogo nie spotkam 🙄 -
Niezapominajka niestety się nie da.
Chimera masakra z tym że dla nich to wolno.
Wczoraj 1 raz wyszłam od x czasu na pocztę z paczkami. Na szczęście trafiłam na małą kolejkę. -
Werni, można wystąpić to us z wnioskiem o rozłożenie na raty. Ja za 2018 rok miałam bardzo dużo do dopłaty i tak właśnie zrobiłam. Za 2019 tez będę dopłacać, chyba jeszcze więcej i aż się boje przysiąść do tego pitu 🤦🏼♂️
werni lubi tę wiadomość
[/url]
-
Moja tylko pełza do tyłu i się przekręca z pleców na brzuch, ale nie umie wrócić 😕 Bardzo lubi leżeć na mnie na brzuszku i się na mnie wspinać, podskakiwać jak na koniku, a najchętniej chciałaby, żebyśmy ją ciągle sadzali, chociaż sama nie umie się podnieść do siadu, ale utrzymuje że się sztywno i ma proste plecy, buja się i umie w tej pozycji przemieścić się do przodu na pupie. Mąż jej parę razy pozwolił tak powiedzieć na macie i teraz nie chce leżeć, z leżenia na plecach próbuje robić brzuszki, a Bujaczek poszedł w odstawkę, bo umie w nim usiąść. Chciałabym żeby najpierw normalnie pełzała do przodu i nie ominęła etapu raczkowania. Moja Mama mówi, że ja nie raczkowałam, tylko właśnie tak się przemieszczałam na siedząco na pupie, moja bratanica tak samo..."Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
- Janusz Korczak
PAI-1 4G (heterozygota), ANA2 1:320, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
7t1d (*) -
Adaś obroty śmiga,pełza do przodu.Dziś poraz pierwszy usiadł w łożeczku.Zrobił to nieświadomie,ale od czegoś trzeba zacząć.Może zapomni.Też się boję,że nie będzie raczkował.Ma utrudnione zadanie bo łóżeczko turystyczne.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2020, 11:08
-
Niezapominajka5 wrote:Drzewko, tak bardzo współczuję Ci tych problemów z wypływem
chciałbym Ci coś doradzić i pomoc, ale nie wiem czy coś takiego jest.
To tak jak z moimi zatykającymi się kanalikami. Tak jest i tyle..
Musze robić regularny przegląd kanalików, to wtedy usunę "zapychacza" zanim zrobi się zastój 🤦♀️ inaczej się zapycha i pierś robi się obolała.
Zazdroszczę jak ktoś działa miesiącami bez problemow.
Wow, Kazik robi piękne postępy 👏👏👏❤️
❤️
A widzisz ja z kolei nie wiem co to zastój czy zatkany kanalik. Każda z nas ma coś, lekko nie jest.
Ja zauważyłam, ze u mnie problem się nasila lub słabnie w zależności od momentu cyklu. W okolicach owulacji jest najgorzej. Akurat teraz to przerabiam - dzisiejsza noc to był dramatMyszk@ lubi tę wiadomość
[/url]
-
DrzewkoPomarańczowe wrote:Werni, można wystąpić to us z wnioskiem o rozłożenie na raty. Ja za 2018 rok miałam bardzo dużo do dopłaty i tak właśnie zrobiłam. Za 2019 tez będę dopłacać, chyba jeszcze więcej i aż się boje przysiąść do tego pitu 🤦🏼♂️
Mój właśnie chce zobaczyć czy można na raty ale jak mówisz że się da to super. A biorą z tego jakiś procent?
Ciekawe czy urząd jest otwarty? Może któraś wie? Albo gdzie złożyć wniosek?Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2020, 17:58
-
werni wrote:Mój właśnie chce zobaczyć czy można na raty ale jak mówisz że się da to super. A biorą z tego jakiś procent?
Nie biorą procentu, ale mi wrzucili jakaś tam nieduża opłatę prolongacyjna. Teraz pewnie tej opłaty nie wezmą bo ze względu na koronę są jakieś taryfy ulgowe w tym zakresie. Najlepiej zadzwonić i się dopytać.werni lubi tę wiadomość
[/url]
-
Mój Adaś chce z wanienki wychodzić podczas kąpieli, haha ...
No i od jakiegoś czasu nie chce mleka... Odpycha, odchyla się, uderza w butelkę ... Dopiero jak mu "siłą" włożę smoka to normalnie pije. Nie wiem czy to przez jakiś skok czy ząbki, albo o co chodzi?!?!? Miała może któraś tak z maluchem ? 🤔 -
Vaniliowa wrote:Mój Adaś chce z wanienki wychodzić podczas kąpieli, haha ...
No i od jakiegoś czasu nie chce mleka... Odpycha, odchyla się, uderza w butelkę ... Dopiero jak mu "siłą" włożę smoka to normalnie pije. Nie wiem czy to przez jakiś skok czy ząbki, albo o co chodzi?!?!? Miała może któraś tak z maluchem ? 🤔
Za *** nie chce jesc 😥
Kaszki prawie nie zjadla na kolację i tera nie chce zjeść cyca. Do tej pory sie z nia bujalam, bo chciałam zeby cokolwiek zjadla.
Poddsje sie. Najwyżej obudzi sie o 3 glodna 😭
Ide mleko odcisgnsc 😠
To zęby albo skok. Zaczela mocno sylabowac 3 dni temu, a na dodatek powoli probuje bujac sie na 4-rakach.
Na dodatek od kilku dni lapie i puszcza cycs nom stop. Ktoś cos wiem na ten temat? Co to moze byc? Zanik ssania, czy ki czort? 🙄Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝