X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniówki 2019 !!!
Odpowiedz

Sierpniówki 2019 !!!

Oceń ten wątek:
  • Vaniliowa Autorytet
    Postów: 281 126

    Wysłany: 5 kwietnia 2020, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie mój mały warzywka, owoce, kaszkę je... Tylko na bunt na mleko. Czasem zje normalnie, a czasami trzeba mu wepchać.... Choć nie zawsze się tak da. Młody w przeciągu ostatnich 3 tygodni zdobył dużo nowych umiejętności, które ciągle doskonali, więc obstawiam właśnie skok albo zęby. Oczywiście to tylko domysły 🤷🤷🤷

    Niezapominajka5 lubi tę wiadomość

  • Pierniczkowa Autorytet
    Postów: 993 1257

    Wysłany: 5 kwietnia 2020, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja dzisiaj na bogato, spagetti z wołowiną , potem trochę kapuśniaku. A teraz zabrała nam z talerza kawałek kotleta z brokuła i puree ziemniaczane z rozmarynem. :D teraz czekam na kupę.

    Niezapominajka5, Myszk@ lubią tę wiadomość

    16.07.2019 - Karolinka 3477 i 52 cm . Moje cudowne tęczowe dziecię.

    atdchdgezzwqbf17.png

  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 5 kwietnia 2020, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dalam postrzepionego lososia. Ku mojemu zdziwidniu, poradziła sobie :)
    Dajecid ryby inne niz ze sloika?

    Rano zjadla juz normalnie, czylj po prostu miała jakąś dziwna faze wczoraj 🙄
    Zobaczę jak dzisiaj bwdzie z jedzenidm na kolacje. Jesli znkwu zje slabo, to postaram sie coś zmienic.

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
  • Pierniczkowa Autorytet
    Postów: 993 1257

    Wysłany: 5 kwietnia 2020, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam plan jej ugotować na parze w piątek rybkę :) ja po wyrwaniu zęba mam mega spadki w mleku o 100ml. Kupiłam mm na wszelki wypadek, chyba tylko dla tego żeby powoli ja przestawiać, nie chcę się odciągać do jej drugiego roku życia. A do roczku już tylko chwila.

    16.07.2019 - Karolinka 3477 i 52 cm . Moje cudowne tęczowe dziecię.

    atdchdgezzwqbf17.png

  • Myszk@ Autorytet
    Postów: 1535 1230

    Wysłany: 5 kwietnia 2020, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pierniczkowa, nie czekaj raczej nie przegapisz tego wsadu w pieluche 🤣 super że Karolcia tak wcina.
    A jak się czujesz po wyrwaniu? Z bólem przyjęli bez problemu?

    Niezapominajka, mój jest na razie po 1 sloiczku 🤷‍♀️ rybkę jadł z kawałka, nie znoszę go karmić, kładę mu jedzenie na blacie krzesełka i co zje to jego, podziwiam osoby które karmią swoje dzieci 🙈 on się tak wierci że mi zaraz para uszami idzie, a sam je spokojniej

    Niezapominajka5 lubi tę wiadomość

    age.png
    age.png
    age.png
    06.07.2016 [*] Aniołek
  • Pierniczkowa Autorytet
    Postów: 993 1257

    Wysłany: 5 kwietnia 2020, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja umieram , nic nie jem tylko pije, przez to mam spadki mleka. Wyglądam jak chomik z wypełnionym polikiem. Ale 500 nie moje no liczą sobie dodatkowo za wizyty przy epidemii
    Ja moja karmię, inaczej ona zje 1/3 z tego co normalnie, a wszystko łącznie z nią i psem jest w jedzeniu.

    16.07.2019 - Karolinka 3477 i 52 cm . Moje cudowne tęczowe dziecię.

    atdchdgezzwqbf17.png

  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 6 kwietnia 2020, 00:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pierniczkowa wrote:
    Ja umieram , nic nie jem tylko pije, przez to mam spadki mleka. Wyglądam jak chomik z wypełnionym polikiem. Ale 500 nie moje no liczą sobie dodatkowo za wizyty przy epidemii
    Ja moja karmię, inaczej ona zje 1/3 z tego co normalnie, a wszystko łącznie z nią i psem jest w jedzeniu.
    Pierniczkowa, mi dokucza 8 bardzo często. Jedna nie wyrosła mi całkiem, a dentysta mówi, że trzeba chirurgicznie usunąć. Ostatnio tak się w*** i zarzekałam się, że muszę na już usunąć. Ale wiadomo jak to z zapałem..
    Ściskam Cię i wysyłam wirtualne wsparcie.

    Szykują się bardzo ciepłe dni. Ciekawa jestem jak to wszystko będzie wyglądać. Planujecie zostać w domu? Czy kombinować z wyjściem? :)

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
  • Pierniczkowa Autorytet
    Postów: 993 1257

    Wysłany: 6 kwietnia 2020, 03:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka5 wrote:
    Pierniczkowa, mi dokucza 8 bardzo często. Jedna nie wyrosła mi całkiem, a dentysta mówi, że trzeba chirurgicznie usunąć. Ostatnio tak się w*** i zarzekałam się, że muszę na już usunąć. Ale wiadomo jak to z zapałem..
    Ściskam Cię i wysyłam wirtualne wsparcie.

    Szykują się bardzo ciepłe dni. Ciekawa jestem jak to wszystko będzie wyglądać. Planujecie zostać w domu? Czy kombinować z wyjściem? :)
    Ja biorę psa i małą w nosidełko i szybki obchód. I tak muszę wyjść bo mój pracuje do 18, pies tyle nie wytrzyma, a on nie zajmie się małą. Ze sobą mam żel antybakteryjny więc jak coś dotkne to zaraz myje ręce. Tylko na cholerę ten wózek kupiłam :/

    16.07.2019 - Karolinka 3477 i 52 cm . Moje cudowne tęczowe dziecię.

    atdchdgezzwqbf17.png

  • Chimera Autorytet
    Postów: 1751 2252

    Wysłany: 6 kwietnia 2020, 06:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja i tak wychodzę rodzicom pieczywo zanieść, to wezmę dziecko w wózek, liczę że zaśnie i korzystając z drzemki pójdę na ogródek. W sobotę mimo ładnej pogody na działkach pustki, więc chyba się dosyć stosują. Oczywiście emeryci stoją przy płocie i dyskutują jak to nasze państwo świetnie przygotowane i jak zareagowali "nie to co na Niemcach albo w Hiszpanii". Tacy są zapatrzeni w ten jeden jedyny słuszny kanał, że nawet nie zauważą jak ich wywiozą nogami do przodu 😔

  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 6 kwietnia 2020, 07:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak będzie tak ciepło to chyba wyjdziemy chociaż 5min

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
  • kayama Autorytet
    Postów: 2746 1946

    Wysłany: 6 kwietnia 2020, 08:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wychodzę, z wózkiem ma spacer po osiedlu. Ostatnio mnie tak ta władza wkurza jak nigdy, mam powoli dość . Bardziej po stokroć ich niż wirusa. Chyba mi cierpliwość już siadla :) Sa jakieś granice kłamstw i robienia z ludzi idiotow. A żyje w wolnym podobno kraju podobno. Więc ja wychodzę, mam swój rozum, do windy wchodzimy z maseczka, na wózek ochraniacz przeciwdeszczowy, rękawiczki. Jak wychodzę z klatki to to wszystko zdejmuje. Na osiedlu jest pusto, widzę czasem kogoś z psem, na rowerze ktoś przejedzie i to nie rekreacyjnie tylko widać że ktoś się przemieszcza z punktu A do b. Zapomnieli ze dla niektórych rower to środek lokomocji. Nie mam w pobliżu lasu szkoda, na pewno byśmy poszli na spacer.
    Zaczęłam powoli robić mazurki, mam zlecenie od rodziny dla każdego po mazurku :)

    n59ydf9h7aj0jxnd.png
  • Chimera Autorytet
    Postów: 1751 2252

    Wysłany: 6 kwietnia 2020, 08:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kayama, a jak te mazurki robisz? Masz jakiś sprawdzony przepis?

    Ja w tym roku chyba sernik upiekę i może jakieś muffiny, ale takie żeby dziecko mogło zjeść. Mam nadzieję, że będzie ładna pogoda w niedzielę, to bym na spacerze poszła rodzicom ciasto zanieść, oni pewnie też będą mieli jakieś "na wymianę" 😉 Smutno im tam samym w domu, a tak chociaż przez płot (z zachowaniem 4m) sobie wnuka zobaczą, chwilę się pogada.

    Ja z okna mam widok na 3 sklepy mięsne, warzywniak i przystanek autobusowy, w kolejkach (nieważne w jakich godzinach) widzę samych emerytów, którzy za nic mają te odstępy w kolejkach itp. To przykre, że nie ma im kto pomóc, chociaż z drugiej strony gro z nich pomocy nie chce i uważa to wręcz za jakąś ujmę i robienie z nich...hmmm, niepełnosprawnych?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2020, 08:16

  • Niebieska Gwiazda Autorytet
    Postów: 2519 1420

    Wysłany: 6 kwietnia 2020, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja uważam,że władza dobrze robi.To,że jeden człek wie jak się zabezpieczyć nie oznacza,że każdy.Jak nie było takich obostrzeń to pojawiały się grupki na mieście stwarzające zagrożenie.Jak ludzie zaczną padać jak we Włoszech to dopiero społeczeństwo się obudzi.Robimy dosyć mało testów i liczba chorych to wielka niewiadoma.Patrząc na ilość zgonów(tylko na to patrze),wyniki w porównaniu z innymi krajami mamy dobre.Więc obostrzenia działają.Martwi mnie aspekt gospodarczy.

  • kayama Autorytet
    Postów: 2746 1946

    Wysłany: 6 kwietnia 2020, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chimera co roku robiłam kajmakowe A w tym roku robię różne, orzechowy, migdałowy, śliwkowy. Ciasto na jeden sposób tylko nadzienia różne :)
    Wbrew tym opiniom ze młodzi tacy niby nieposłuszni a starsi siedzą w domach jest zupełnie odwrotnie. Na pocztach też stoją. Można poczytać na co się skarżą sprzedawcy w sklepach tez i jak się emeryci zachowują, bo oni wojnę przeżyli i nic ich nie ruszy..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2020, 08:28

    n59ydf9h7aj0jxnd.png
  • Niebieska Gwiazda Autorytet
    Postów: 2519 1420

    Wysłany: 6 kwietnia 2020, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety zawsze znajdą się ludzie którzy się nie dostosują.Co do starszych wierze,że tak jest.Ja siedze u rodziców na działce.Domek pod lasem,dalej tylko trzy domy i pola i las.Chodzimy tylko w tą strone.Po pieczywo co drugi dzień idę do sklepu we wsi,a do miasta na większe zakupy średnio raz na dwa tygodnie.

  • kayama Autorytet
    Postów: 2746 1946

    Wysłany: 6 kwietnia 2020, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A z innej beczki, czy u kogoś minął etap jęczybulstwa u dziecka?? Ja jestem już u kresu sił i nerwów, rozważam zakup zatyczek do uszu..Wiem głupie :) Od rana do wieczora słucham marudzenia z powodem i bez powodu, w większości to drugie. Nawet nie mogę wyjść połazic np po sklepach, wypić kawę w kawiarni i się zrelaksować. Przedtem zawsze dawało mi to jakiś odpoczynek . Mam stale napięta uwagę, instynkt macierzyński nie pozwala mi do końca zignorować tego jeczenia i ciągle jest w gotowości "na ratunek"... :( Wiem że jej nic nie jest ale ... Bardzo to męczące.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2020, 10:33

    n59ydf9h7aj0jxnd.png
  • Pierniczkowa Autorytet
    Postów: 993 1257

    Wysłany: 6 kwietnia 2020, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kayma ja się wam zalilam za na moją, ani w dzień ani w nocy nie dawała spokoju. Non stop albo marudziła albo wyła. Odkąd nauczyła się pełzać to mam spokój. Ale trwało to 3 tygodnie więc nie wiem czy to nie jakiś magiczny skok 🤷🏼‍♀️

    kayama, werni lubią tę wiadomość

    16.07.2019 - Karolinka 3477 i 52 cm . Moje cudowne tęczowe dziecię.

    atdchdgezzwqbf17.png

  • kayama Autorytet
    Postów: 2746 1946

    Wysłany: 6 kwietnia 2020, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja trochę pełza, ale ma problem z dostaniem się tam gdzieś chce więc jęczy oczywiście.
    Z pozytywów robi się coraz bardziej kumata i kontaktowa :) Uśmiechy, zaczepki, śmichy chichy, ogląda różne szczegóły przedmiotów, ogląda mam ręce, stopy w kapciach i skarpetkach, jej zawsze zakładam skarpetki bo ma zimne nogi. Więc patrzy ze my też nosimy ;) Jak uleje to zawsze wiem bo mówi "o" , "a";) Dużo gaworzy "dia dia dia, ga ga ga" Ciekawe czy będzie szybko mówić, gada całe dnie w przerwach na jeczenie ;)

    n59ydf9h7aj0jxnd.png
  • Chimera Autorytet
    Postów: 1751 2252

    Wysłany: 6 kwietnia 2020, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój w sumie to miał tylko kilka dni jęczenia, wyjątkowo wesoły egzemplarz mi się trafił, chyba po mamusi 😉

    Ja mojego nie mogę puszczać bez skarpetek, bo ma w zgięciu stopy jakąś wysypkę, której nie możemy się pozbyć chyba już ze 2 miesiące. Próbowałam fenistilu, alantanu plus, bepanthen baby i nic z tego nie pomaga. Co się trochę zagoi, to on sobie to drugą stopą rozdrapie przy chwili nieuwagi jak mu skarpetka spadnie 😕 Teraz to ani jakiegoś lekarza żeby to obejrzał, nie wiem już czym mu to smarować żeby się zagoiło 🤷🏻 już się boje co to będzie latem, bo przecież w upały nie będę go w skarpetach trzymała 😔

  • Kalija Autorytet
    Postów: 1140 1234

    Wysłany: 6 kwietnia 2020, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka5 wrote:
    Ja dalam postrzepionego lososia. Ku mojemu zdziwidniu, poradziła sobie :)
    Dajecid ryby inne niz ze sloika?

    Tak. Raz w tygodniu, z parowaru.

    dqprgu1royghdo7j.png
‹‹ 1705 1706 1707 1708 1709 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ