Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Niebieska Gwiazda wrote:Anhydra miło cią widzieć.Co u was słychać?Jak rozwija się Olek?
Dziękuję,że pytasz🙂. Faktycznie- dawno mnie tutaj nie było.
Olek skończył już 11 miesiecy i powoli zbliżamy się do rocznego jubileuszu. Tupta już, dużo gestykuluje i potrafi sporo wymusić
. Z bardzo płaczliwego dziecka, stał się pogodnym chłopcem. Nauczył się samodzielnie zasypiać, co mocno poprawiło jakosc snu całej rodziny. Jesteśmy też po ponownym zabiegu podcięcia wędzidełka i pracujemy nad tym, żeby bardziej efektywnie połykał twarde rzeczy (mięso itp).
Z mniej pozytywnych wieści to niestety wyszły nam początki anemii (poziom żelaza ok, ale ferrytyna mocno poniżej normy i parametry czerwonokrwinkowe poniżej normy lub na granicy). Także niestety...nie może być za dobrze.
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
Anhydra a były podejrzenia tej anemii? Jakieś objawy? Moje dziecko badania miało robione przy wyjściu ze szpitala jako noworodek.... i jakoś żaden konował nie widzi potrzeby. Zleciła nam badania kontrolne dopiero prywatna gastrolog, też hormony tarczycy bo przecież ja mam niedoczynność.
-
kayama wrote:Anhydra a były podejrzenia tej anemii? Jakieś objawy? Moje dziecko badania miało robione przy wyjściu ze szpitala jako noworodek.... i jakoś żaden konował nie widzi potrzeby. Zleciła nam badania kontrolne dopiero prywatna gastrolog, też hormony tarczycy bo przecież ja mam niedoczynność.
Olek od zawsze niespokojny i płaczliwy był- to chyba jeden z mniej specyficznych objawów. Lekarka stwierdziła też, że jest "trochę blady". Ostatnio miej też przybierał i spadł w centylach. Wcześniej, około 6 miesiąca sprawdzałam mu poziom żelaza, ale oczywiście lekarka kazała tylko poziom Fe sprawdzić i on podobnie jak teraz wyszedł (co prawda w dolnych) ale jednak granicach normy. Wtedy to zignorowałam niestety. W sensie, nie zastosowałam preparatów z Fe,tylko w diecie stawiałam na produkty bogate w Fe. Ale jak widać- okazało się to niewystarczające.Tym razem fododatkowo datkowo sama rozszerzyłam diagnostykę i wyszedł za niski poziom ferrytyny. Nie wiem, czy to możliwe, czy to zbieg okoliczności, ale po dwoch dniach suplementacji preparatem z Fe widzę już u Olka różnicę- jest bardziej pogodny i żywy.
kayama lubi tę wiadomość
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
To może ta suplementacja pomaga mu.
Noo dawno Cię tu nie było
Co do zachowania u Wojtka, to on ostatnio nie lubi windy ani autobusów. Taki ryk na klatce że nie wiem. Patrzyłam na skali skoków ze on właśnie przechodzi. -
Anhydra wrote:Dziękuję,że pytasz🙂. Faktycznie- dawno mnie tutaj nie było
.
Olek skończył już 11 miesiecy i powoli zbliżamy się do rocznego jubileuszu. Tupta już, dużo gestykuluje i potrafi sporo wymusić
. Z bardzo płaczliwego dziecka, stał się pogodnym chłopcem. Nauczył się samodzielnie zasypiać, co mocno poprawiło jakosc snu całej rodziny. Jesteśmy też po ponownym zabiegu podcięcia wędzidełka i pracujemy nad tym, żeby bardziej efektywnie połykał twarde rzeczy (mięso itp).
Z mniej pozytywnych wieści to niestety wyszły nam początki anemii (poziom żelaza ok, ale ferrytyna mocno poniżej normy i parametry czerwonokrwinkowe poniżej normy lub na granicy). Także niestety...nie może być za dobrze.
U nas identyczna sytuacja w przypadku ferrytyny. Dajecie radę z żelazem? Połyka?
U nas mała pogodna i wesoła, ale jednak do tego jedzenia ją namawiać trzeba.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca 2020, 06:50
Anhydra lubi tę wiadomość
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Niezapominajka5 wrote:I jakie macie zalecenia?
U nas identyczna sytuacja w przypadku ferrytyny. Dajecie radę z żelazem? Połyka?
U nas mała pogodna i wesoła, ale jednak do tego jedzenia ją namawiać trzeba.
Czekam właśnie na info od pediatry, ale niezależnie od jej zaleceń właczyłam mu od piątku suplementację. Obowiazkowo też codziennie koktajl (szpinak/jarmuż/pietruszka/truskawka itd), banan lub inny owoc z amarantusem...no i przydałoby sie też zwiekszyć podaż mięsa, choć on (podobnie jak ojciec) nie jest jego zwolennikiem (jemy wiecej ryb). Niby wcześniej też jadł te produkty bogate w Fe, ale teraz daję je bardziej skoncentrowane. No i trzeba też zadbać o wit C, która zwiększa wchłanianie Fe.
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
Niezapominajka5 wrote:I jakie macie zalecenia?
U nas identyczna sytuacja w przypadku ferrytyny. Dajecie radę z żelazem? Połyka?
U nas mała pogodna i wesoła, ale jednak do tego jedzenia ją namawiać trzeba.
Co do połykania preparatu żelaza, to Olek jest średnio chętny. Podajemy akurat Innofer Baby i on jest całkowicie bez smaku, taki oleisty na dodatek. Muszę go trochę zachecać, ale jakoś idzie.
Piszesz, że u Was średni apetyt- to właśnie też może być objaw niskiego poziomu Fe. Warto się przyjrzeć.
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
Anhydra wrote:Co do połykania preparatu żelaza, to Olek jest średnio chętny
. Podajemy akurat Innofer Baby i on jest całkowicie bez smaku, taki oleisty na dodatek. Muszę go trochę zachecać, ale jakoś idzie.
Piszesz, że u Was średni apetyt- to właśnie też może być objaw niskiego poziomu Fe. Warto się przyjrzeć.
Niby hemoglobina i żelazo w normie, ale ferrytyna niska. Był czas, że podawałam żelazo przez 1,5 miesiąca, ale znowu jest słabo, mimo że staram się dawać produkty bogate w żelazo.
I jeszcze badania mamy do powtórki, bo pojawiła się hemoliza 🤦♀️😠 znowu będzie kłuta, a wyniki prawdopodobnie będą jeszcze słabsze.
Dobrze, że Olek piję Innofer Baby. U nas była porażka z podawaniem. Pod koniec totalnie nie chciała, a było to jak jeszcze byla malutka. Teraz pewnie będzie problem żeby jej w ogóle podać. Miewa odruch wymiotny jak czegoś nie chce 🤦♀️
Ile podajesz tego koktailu? Piję chętnie? Może też bym spróbowała.
Od wczoraj u nas gorączka (możliwe, że przez zęby, bo idą 2 na raz).Anhydra lubi tę wiadomość
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Ja już po wizycie ale niestety nie zbadała mnie dała mi tylko skierowanie na badania i receptę na dupka. Następna wizyta 14lipca.
Niebieska Gwiazda, Pierniczkowa lubią tę wiadomość
-
Niezapominajka5 wrote:Niestety u nas to już potwierdzone😥 Ferrytyna wyszła poniżej normy (badałam w czwartek ). Podejrzewam, że apetyt to właśnie przez żelazo.
Niby hemoglobina i żelazo w normie, ale ferrytyna niska. Był czas, że podawałam żelazo przez 1,5 miesiąca, ale znowu jest słabo, mimo że staram się dawać produkty bogate w żelazo.
I jeszcze badania mamy do powtórki, bo pojawiła się hemoliza 🤦♀️😠 znowu będzie kłuta, a wyniki prawdopodobnie będą jeszcze słabsze.
Dobrze, że Olek piję Innofer Baby. U nas była porażka z podawaniem. Pod koniec totalnie nie chciała, a było to jak jeszcze byla malutka. Teraz pewnie będzie problem żeby jej w ogóle podać. Miewa odruch wymiotny jak czegoś nie chce 🤦♀️
Ile podajesz tego koktailu? Piję chętnie? Może też bym spróbowała.
Od wczoraj u nas gorączka (możliwe, że przez zęby, bo idą 2 na raz).
Pediatra też poleciła podawać suplement Fe. Co do koktajlu, to wypija min połowę kubka doidy, a bywa że cały. Zależy od dnia i przerwy od ostatniego posiłku. Lekarka kazała też podawać zupy zmiksowane z mięsem, ale Olek nie jest niestety zwolennikiem papek.
A jak gorączka? Minęła?
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
Anhydra wrote:Pediatra też poleciła podawać suplement Fe. Co do koktajlu, to wypija min połowę kubka doidy, a bywa że cały. Zależy od dnia i przerwy od ostatniego posiłku. Lekarka kazała też podawać zupy zmiksowane z mięsem, ale Olek nie jest niestety zwolennikiem papek.
A jak gorączka? Minęła?
Niestety niewczoraj w nocy musiałam podać paracetamol 1,5h po nurofenie bo nie chciała spadać
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Wczoraj moje dziecko zrobiło numer, trzymała się stolika i stała sobie, sięgnęła po pieluche (tetrowa czysta
) leżąca na stoliku i...puściła dwie ręce. No i zaraz poleciała jak długa ale na dywan także obeszło się na strachu. Wygląda na to, że zapomniała że nie umie jeszcze stać bez trzymanki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2020, 11:19
-
Ja daje, 500 j.m. od początku. Daje Vigantol, noworodkom się zaleca 400 a teraz dostałam od lekarza zalecenie 600, no ale kropli nie podzielę więc cały czas daje 500.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2020, 22:23
Frida91 lubi tę wiadomość
-
U nas w badaniach wyszła 42,wiec póki co na pewno nie przedawkuje
jeśli zacznie spędzać dużo więcej czasu na słońcu, to pewnie czasem nawet zupełnie pominę dawkę.
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝