Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
O widzisz, dla mnei raczej z pepco robią się jednorazówki, tzn da się założyć kilka razy, ale często się wyciągają, mechacą, tracą kształt. I bawełna 100% z pepco a bawełna 100% z lidla to jednak różnica, z pepco jest mniej przyjemna. Choć nie powiem z rozmiaru 74 odłożyłam 4 rzecy dla kolejnego dziecka. Ale i tak tam kupuję, bo rzeczy mają ładne ! Ale niestety większośc do wyrzucenia Z Hm nic nei wyrzuciłam, ze smyka też raczej wszystko się nadaje. I 5-10-15 jest fajne ! Zwłaszcza dla szczupłych dzieci ! Nie trzeba zwężać legginsów
W sumie kupowanie inaczej niż na wyprzedarzach nei ma sensu Chyba, że coś trzeba "na już".
I mam ten sam kłopot co Ty Plinka - chciałabym wiedzieć czy trzeba kupować czy będą po córciWiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2019, 11:47
plinka89, DrzewkoPomarańczowe lubią tę wiadomość
-
Domi_tur wrote:Smyk ma wyprzedaż, bodziaki po dyszce, bluzeczki po 7-12zl, mam ochotę tam wpaść i wykupić pół działu chłopiecego
O jak superancko a ja jeszcze nie wiem w jakiej kolorystyce atakować od jutra chyba bodziaki w lidlu dwupak za dyszaka.3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
27.08.20r. [*]
27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
7.07.16r. [*]
3.08.15r. [*]
-
plinka89 wrote:a dlaczego zabronila? Wiem, ze sa różne opinie, ale chyba większość przystaje za tyn, ze pita z umiarem nie szkodzi...
Ja pilam również, gdy karmilam, choc wiem, ze opinie tez sa podzielone, no ale czyms trzeba bylo sobie powera w pierwszych tygodniach dodac
Ta sama pani doktor odmówiła mi usg gdy powiedziałam ze złe się czuje, boli mnie brzuch i czy możemy sprawdzić co tam u maluszka . Szybko ja zmieniałam. To chyba taki typ, który czuje się lepiej jak inni czuja się gorzej. Ale do kawy mnie zniechęciła wtedy skutecznie.[/url] -
Tez polecam ubranka z lidla. Teraz chyba wszystkie bodziaki mamy stamtąd. Fakt, może się trochę rozciągają ale nie wiem czy to kwestia materiału czy mojego dziecka. Bo Julek wyciąga ręce z bodziakow z zakładkami na ramionach, opuszcza je do pępka i woła, ze jest golas . W każdym razie wszystko wraca do formy po praniu[/url]
-
Hej dziewczyny...
Chciałam Wam tylko powiedzieć, że nie zawsze nagły brak objawów ciążowych (mdłości, odruchy wymiotne itp) świadczą o tym, że coś jest nie tak.
Ja przez ostatnie kilka dni prawie w ogóle nie miałam mdłości, odruchów wymiotnych. Strasznie mnie to zmartwiło, bo nagle z dnia na dzień praktycznie w 90 % odeszły... a męczyły mnie przez kilka tygodni 24 h. Umówiłam się na wizytę prywatną do gina. Jestem świeżo po wyjściu z gabinetu i usłyszałam od lekarza, że "Wszystko jest w porządku, dzidzia ma 2,31 cm, serduszko bije ponad 150. Mam wszystko w normie itp." Lekarz dla uspokojenia dodał, że "Nie każdy brak objawów jest czymś złym". Wiadomo, najlepiej iść i zbadać wszystko tak jak ja to zrobiłam dla swojego spokoju.Chimera, Sylvka, Anhydra, Misi@, Agagusia, Marimiko lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyo zgrozo ja dziś poszłam na spacer i zaszłam do galerii. Wpadłam do pepco i kupiłam body, czapeczkę, niedrapki i pieluszki tetrowe, potem jeszcze smyk i 3pak body za 25zł. Brałam tylko to co jest unisex. Bo większość rzeczy to już takie zdefiniowane dla chłopca lub dziewczynki.
W pepco body na 62 a ze smyka na 56 są takiej samej długości. Te ze smyka węższe. -
Ja już też po wizycie. Pani doktor z centrum leczenia nieplodnosci stwierdziła że nie chce mnie więcej widzieć bo jest wszystko pięknie Dzidziuś co prawda 4dni młodszy niż powinien, ale na każdym usg tak wychodziło więc po prostu owu później. Robak ma 1,84cm i serduszko się rozhulało do 180/min Jestem przeszczęśliwa. Stwierdziła że jeśli nie wyjdą żadne przypadkowe wady genetyczne, to ciąża powinna przebiec prawidłowo
Domi_tur, Sylvka, Smerfelinka, Anhydra, Misi@, emi2016, Agagusia, Ania95, plinka89, Marimiko, redken, kayama lubią tę wiadomość
01/2017 - 8tc[*] 06/2018 - 10tc [*] Hashimoto, nadpłytkowość, PAI1 hetero, Mthfr homo, ANA(+)
-
Melduję że wszystko pięknie. Nie podała tętna, ale mówi że jest bardzo dobre! Mierzymy 6,5 cm. Dziękujemy za kciuki. Bardzo się cieszę!
Alfa_Centauri, Domi_tur, Smerfelinka, Panna_Justyna, Chimera, Anhydra, emi2016, Agagusia, Ania95, plinka89, Marimiko, Mila1996, redken, kayama, Malinka7 lubią tę wiadomość
3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
27.08.20r. [*]
27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
7.07.16r. [*]
3.08.15r. [*]
-
Hej dziewczyny. Piszę tutaj pierwszy raz. Też mam termin na sierpień. Czy któraś z Was zmaga się z plamieniami? Ja je mam od początku ciąży. Niewielkie ilości kawowej wydzieliny. Miałam tydzień spokój i myślałam, że w końcu koniec plamien aż tu przedwczoraj rano wypłynęła taka większa ilość na raz. Spanikowana pojechałam do szpitala gdzie powoli plamienie ustawało. Po usg okazało się, że wszystko ok i nie wiadomo co powoduje takie plamienie. Wczoraj raz była minimalna ilość, a dziś odpukać narazie czysto, ale większość dnia przeleżałam ze strachu. Mam już dość. Boję się chodzić, a tyle leżeć to trochę ciężko jak się ma dziecko. Co o tym myślicie? Czy to minie kiedykolwiek? Jestem w 11t2d ciąży.
-
Cześć, ja też dzisiaj po wizycie. Mąż pierwszy raz oglądał dzidziusia na USG, widok był cudny bo ładnie podskakiwał i podpierał główkę rączkami, aż się spłakaliśmy oboje za 2 tygodnie prenatalne USG, a już w poniedziałek oddaję krew na NIPT. Trzymam kciuki za wszystkie dziewczyny, a Domi i Ahydrze gratuluję chłopaków
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2019, 13:48
Domi_tur, Smerfelinka, Anhydra, Misi@, emi2016, Agagusia, Ania95, redken, kayama lubią tę wiadomość
-
Mój mąż też był pierwszy raz na usg i się wzruszył ja byłam jednak twardsza chociaż gdzieś z kącika kapnęła łezka.
Alfa_Centauri, Anhydra lubią tę wiadomość
3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
27.08.20r. [*]
27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
7.07.16r. [*]
3.08.15r. [*]
-
Sylvka to juz prenatalne?Starania od 2013r.
2015r. - 2x IUI hsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIO kariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
Jeśli chodzi o ubranka ja jeszcze od siebie polecę z TESCO I pieluchy tetrowe też
Ubranka z Lidla i u nas się sprawdziły dla małej. Za to raz pokusilam się o spodnie ciążowe i zaraz się podarły.
Z Pepco niestety większość szybko straciła kolor i kształt.
-
Lavende86 wrote:Hej dziewczyny. Piszę tutaj pierwszy raz. Też mam termin na sierpień. Czy któraś z Was zmaga się z plamieniami? Ja je mam od początku ciąży. Niewielkie ilości kawowej wydzieliny. Miałam tydzień spokój i myślałam, że w końcu koniec plamien aż tu przedwczoraj rano wypłynęła taka większa ilość na raz. Spanikowana pojechałam do szpitala gdzie powoli plamienie ustawało. Po usg okazało się, że wszystko ok i nie wiadomo co powoduje takie plamienie. Wczoraj raz była minimalna ilość, a dziś odpukać narazie czysto, ale większość dnia przeleżałam ze strachu. Mam już dość. Boję się chodzić, a tyle leżeć to trochę ciężko jak się ma dziecko. Co o tym myślicie? Czy to minie kiedykolwiek? Jestem w 11t2d ciąży.
Ja mam cały czas plamienia, poprzedzone 3 epizodami krwawienia czerwona krwią. U mnie przyczyną był krwiak. Plamienia ok 20% ciężarnych w pierwszym trymestrze i naprawdę rzadko oznacza to coś złego. Ja miałam 2 dni temu prenatalne i pomimo plamień i wcześniejszych krwawień z dzieckiem, z łożyskiem wszystko ok! Malutkich krwiaczkow czasami nie widać na USG. Może u Ciebie tak jest? Kosmówka na pewno się przyklei i plamienia znikną. Tak więc bądź dobrej myśli i dużo odpoczywaj! Na pewno wszystko będzie dobrze!
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
Dziewczyny mam taki patent na lepsze znalezienie Malucha podczas badania detektor em. Otóż przy prenatalnych, jak Mały źle się ustawiać to lekarz kazał mi przekręcić się raz na jeden bok, potem szybko na drugi i faktycznie działało bo Młody zmieniał pozycję i się przemieszczał. Albo jeszcze kilka razy odkaszlnąć kazał- to też skutkowalo...więc jak WAsze detektory nie znajdują tętna spróbujcie tak pokombinować. No i szukajcie nisko, na lub nieco ponad linia włosów. Ja jeszcze swojego detektora nie mam, ale niedługo też kupuje (bardziej dla funu).
Agagusia lubi tę wiadomość
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK