Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Frida91 wrote:Ja zauważyłam ze te wszystkie leki niby dla ciężarnych to pic na wodę... Nie mają żadnych składników aktywnych więc już równie dobrze można wypić sok z malin,zjeść czosnek,miód itp. Zwykłe wyciąganie kasy.
Ważne żeby nie było gorączki. Ale można brać paracetamol i normalne tabletki na gardło, mi w aptece babka dała tantum verde.
tez tak uważam, a zauwazylam, ze prenalen pomaga mi mniej niz mleko lub grzanki z czosnkiem. Jedyny plus, ze zapach jest mniej drazniacy.
U mnie w tej ciazy tez kiepsko z odpornoscia, tez mi sie katar przyplatal... -
Nie mozesz powiedziec ze nie maja substancji aktywnych, maja tylko wlasnie te naturalne i sa tam skoncentrowane. Ja nie zjadłabym tyle tego czosnku samego ile w syropie wypije. Zreszta jest on tam wystandaryzowany na ścisle określone substancje w nim zawarte(4 rozne) w konkretnych ilościach. W wuzszej ciazy piłam tez Pyrosal skeczem bez kory wiezby. On mnie ma rejestracji w ciazy, wiec na własne ryzyko. Maliny, cytryna, miód jak najbardziej, sle z czosnkiem na co dzien u mnie ciezko w większych ilościach.
Wojtek(2012), Adaś(2015)
20.07.2019 - jest z nami Krzyś- 37t2d, 2600g, 52cm
-
Agagusia jeśli Ci sie to sprawdza to ok. Ja tam wolałam zjeść czosnek na kanapce. Taniej i wychodzi na to samo a przynajmniej bez syropu glukozowo fruktozowego i sorbinianu potasu
To fakt w ciąży jest słabsza odporność. Mnie też scielo z nog przeziebienie zaraz po nowym roku. Wczesniej nic mnie nie brało. Musimy jednak bardziej na siebie uważać tym bardziej właśnie ze nie można potem szprycowac sie lekami tylko takie domowe sposoby... A to jednak dużo dłużej wtedy trzyma. Mi tak naprawdę pomogło dopiero jak się wylezalam i wyspalam porzadnie przez 2 dniplus te sposoby o których wcześniej pisałam.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2019, 11:53
Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
Ja byłam przeziębiona na samym początku ciąży i leczyłam się czosnkiem na kanapkach i z mlekiem, miodem i masłem. Do tego robiłam sobie syrop z cebuli i inhalacje z soli. Bardzo mi to pomogło i następnym razem na pewno też będę się tak wspomagać zamiast brać leki
tylko trzeba pamiętać, żeby czosnek był polski, bo chińskie są trujące.
-
Dziewczyny a suplementujecie wit. D3? Bo ja odkąd biorę i wyrównał jej poziom do prawidłowego, w ogóle prawie nie łapie przeziębień i grypy. W tej ciąży ani razu nie byłam chora. Mam co prawda czasami trochę zapchany nos z rana, ale to raczej przez spulchnioną śluzowkę na skutek działania hormonów ("ciążowy nieżyt nosa").
Kiedyś (przed suplementacją) często łapałam różne infekcje.
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
Anhydra wrote:Dziewczyny a suplementujecie wit. D3? Bo ja odkąd biorę i wyrównał jej poziom do prawidłowego, w ogóle prawie nie łapie przeziębień i grypy. W tej ciąży ani razu nie byłam chora. Mam co prawda czasami trochę zapchany nos z rana, ale to raczej przez spulchnioną śluzowkę na skutek działania hormonów ("ciążowy nieżyt nosa").
Kiedyś (przed suplementacją) często łapałam różne infekcje.
Mam takie same doświadczeniaAnhydra lubi tę wiadomość
-
Cześć Mamuśki, wróciłam
2 tygodnie w szpitalu mnie zatrzymali, nie miałam siły, ani chęci pisać. Większość czasu przespałam. Jesteśmy nadal w dwupaku
Krwawienie ustało, krwiak musi się jeszcze wchłonąć, odwarstwienie zasklepić, ale jest sytuacja opanowana. Leżeć, oszczędzać się i leżeć. Pozdrawiam, chyba nie nadrobię tych 60 stron, ale postaram się być teraz na bieżąco.
Smerfelinka, Misi@, Agagusia, Niebieska Gwiazda, Domi_tur, linka89, kayama, Chimera, Niezapominajka5, Anhydra, emi2016, Marimiko, Alfa_Centauri, Sylvka lubią tę wiadomość
-
Witam się po prenatalnych, wg lekarza na 80% będzie chłopak
grono się powiększa. Wszystkie parametry w normie, a wg tego USG crl 60mm, czyli jak 12+5.
Smerfelinka, Misi@, Ania95, Domi_tur, Anhydra, emi2016, Marimiko, Alfa_Centauri, Sylvka, Myszk@ lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, które mają detektor. Jak go używacie? Bo nie wiem, czy z moim jest coś nie tak, czy to ja coś źle robię? Przez chwilę słychać szumy, jakby ruchy dziecka, nawet przez chwilkę jakieś tętno słyszałam, ale zanim się wsłuchałam, wszystko ucichło i już nic nie słyszałam, nawet szumów. Cisza w słuchawkach i tyle. Odłożyłam detektor, wróciłam do niego za dłuższą chwilę i to samo. Próbowałam na żel i na oliwkę, ale to nic nie zmienia. Przyłożyłam na próbę do szyji czy nadgarstka i nic nie słychać. Nie wiem, o co chodzi... Jakieś rady?
Ola to dobrze, że się Wami zajęliOdpoczywaj i dbaj o Was.
Chimera super wieści!Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2019, 14:35
OlaWi lubi tę wiadomość
👩36 lat 🧑39 lat
1 ❄️
7 dpt - beta <1 💔
8.02.2025 - transfer blastocysty 2.1.1 🤞❤️
14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
9 dtp - beta 32 mIU/ml
11 dpt - beta 75 mIU/ml
13 dpt - beta 225 mIU/ml
16 dpt - beta 1028 mIU/ml
18 dpt - beta 1804 mIU/ml
20 dpt - beta 2872 mIU/ml
24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
14.10 - pusty pęcherzyk 💔
kwalifikacja z MZ - 10.06
21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔
lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞
luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży
22.07.2019 - urodził się Leon
13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
październik 2018 - Salve - ivf
sierpień 2018 - histeroskopia ok
kwiecień 2017 - hsg ok
starania od 2014 -
nick nieaktualny
-
Ola witaj spowrotem:)
Smerfelinja - a moze Ci kabel od słuchawek nie styka, albo baterie słabe? Dziwne...
U mnie dzus kiepsko - pi 2 super dniach dzis calutki dzien mnie mdli, brzuch pobolewa:( ale poprawiłam sobie humor, bo przyszla moja chusta:) na razie robi za hamak:)
j
Misi@, Anhydra, emi2016, wiki2, OlaWi lubią tę wiadomość
Wojtek(2012), Adaś(2015)
20.07.2019 - jest z nami Krzyś- 37t2d, 2600g, 52cm
-
Agagusia wrote:
Sama nie wiem, bateria niby nowa. Sluchawki wydają się być ok. Sprawdzałam też inne, ale cały czas to samo. Nie wiem, o co chodzi.
Piękna chustaU mnie z mdłościami teraz jest podobnie. Jeden dzień ok, jeden męczą mnie od rana do wieczora. I tak w kratkę.
👩36 lat 🧑39 lat
1 ❄️
7 dpt - beta <1 💔
8.02.2025 - transfer blastocysty 2.1.1 🤞❤️
14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
9 dtp - beta 32 mIU/ml
11 dpt - beta 75 mIU/ml
13 dpt - beta 225 mIU/ml
16 dpt - beta 1028 mIU/ml
18 dpt - beta 1804 mIU/ml
20 dpt - beta 2872 mIU/ml
24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
14.10 - pusty pęcherzyk 💔
kwalifikacja z MZ - 10.06
21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔
lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞
luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży
22.07.2019 - urodził się Leon
13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
październik 2018 - Salve - ivf
sierpień 2018 - histeroskopia ok
kwiecień 2017 - hsg ok
starania od 2014 -
U mnie mdłości też w kratkę cały czas
a na wieczór wymioty zazwyczaj
wczoraj udało się przetrwać i nie zwrócić. Dzisiaj zjadłam obiad i teraz mi niedobrze... najgorzej u mnie popołudniu/wieczorem. A rano przez katar się dławię i mnie cofa ale nie ma czym wymiotować..
-
wiki2 wrote:Szkoda, że na pierwszym miejscu syrop glukozowo-fruktozowy. Ja już podziękuję za taki syrop. Zdecydowanie wolę naturalny śmierdzący czosnek
dokladnie, właśnie to mnie tez do tego syropu od razu zniechecilo.
Ja mam tez fajny prezpis od babci na eliksir czosnkowyczosnek, sok z cytryny i miod - proporcje na oko
Przed ciaza to jak tylko cos mnie bralo od razu stawial na nogi! -
Ja przed ciąża brałam vit D3 długo, poziom mi się podniósł po 4000 j a jak przeszłam do 2000 to znów spadł. Ale coś mi nie pomogła bo tuż przed zajściem miałam okropna infekcje antybiotyk 9 dni i jeszcze zmieniany bo nie działał. Ale może się wychorowalam wtedy bo póki co zdrowa jestem odpukać
Mam tylko ten katar ciężarnych i ciągle mi podkrwawia śluzowka w nosie, używam soli morskiej w sprayu. Ja teraz bardzo uważam na ludzi kichających czy zakatarzonych trzymam się z daleka i noszę w torebce żel antybakteryjny. Po wszelkich wizytach w przychodniach o po powrocie do domu mam nawyk mycia rąk żelem, te wszystkie przeziębienia łapie się od ludzi.
U mnie dziś lepiej, mdlosci się zmniejszyłyTrochę odetchnelam, ale nadal nie mam apetytu i najchętniej bym nic nie jadła.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2019, 16:06