Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Ania95 wrote:Sylvka, wczoraj taką ochotę mi zrobiłaś na kalarepę, że dzisiaj sobie kupiłam i zjadłam przed chwilą dwie
Błagam Cię powiedz gdzie kupiłaś???!!! Ja myślałam, że nigdzie teraz jej nie znajdęa to ostatnio jedne z moich największych pragnień żywieniowych.
3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
27.08.20r. [*]
27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
7.07.16r. [*]
3.08.15r. [*]
-
kayama wrote:Ale mnie głowa znów boli, od godziny leżę z zimnym okładem na głowie, średnio pomaga
Przed ciążą ból głowy to mi się zdarzał co 1 czy 2 miesiące z raz, a teraz to min raz na tydzień a czasem i częściej. Jeszcze się wstrzymam z paracetamolem..
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Sylvka wrote:Błagam Cię powiedz gdzie kupiłaś???!!! Ja myślałam, że nigdzie teraz jej nie znajdę
a to ostatnio jedne z moich największych pragnień żywieniowych.
Hahahaw osiedlowym warzywniaku dostałam po 2 zł za sztukę
teraz są tylko importowane. Na nasze krajowe musimy zaczekać
-
linka89 wrote:Dokładnie, ja tez właśnie chce temat zamknac
ogólnie moja znajoma bronila sie u mnie na wydziale z dosc pokaznym brzuszkiem, wiec nie bede pierwsza i na dobra sprawę nie powinno to nikogo interesowac, ale zawsze jakis niepokój pozostaje. Oby tylko wszystko z ciaza bylo ok i bylo nam dane zamknac ten rozdzial!
Dokładnie! Żeby tylko ciąża przebiegała dobrze, dzięciątko zdrowe i plany do przodu!! Powodzenia!linka89 lubi tę wiadomość
Ur. 9.08.2019 r. 💕 -
Ania95 wrote:Hahaha
w osiedlowym warzywniaku dostałam po 2 zł za sztukę
teraz są tylko importowane. Na nasze krajowe musimy zaczekać
linka89 wrote:ja ostatnio w lidlu widzialam
Ok dzięki dziewczyny będę łowić. Myślałam, że nawet importowanych nie znajdę w tym czasieJakoś byłam przekonana, że to warzywo nie jest popularne w innych krajach
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2019, 21:31
3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
27.08.20r. [*]
27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
7.07.16r. [*]
3.08.15r. [*]
-
Ale mamy zdolne dziewczyny na forum, tyle doktoratów i podyplomówek
natchnęłyście mnie na jakis kurs językowy jak będę miała wolne, jeszcze zdążę do sierpnia
My staraliśmy się w szczęśliwym cyklu w 9, 12, 14 i 16 dc, owulację miałam w 15-16 dc i mamy synka. Jednak ten cykl miałam monitorowany i to był najsłabszy cykl ze wszystkich, które sprawdzałam: mały pęcherzyk, małe endometrium, generalnie byłam pewna, że nic z tego nie będzie, nawet lekarz mi powiedział, że chyba nic nie zaskoczy a tu niespodzianka
Domi, odzywam się na priv.Anhydra, Vampire lubią tę wiadomość
-
Witam się w 15 tygodniu ciąży:D jeszcze tylko 26
Dziewczyny, podziwiam Was za wytrwałość w walce o Wasze maluszki. Ja akurat należę do tych szczęściar, które nie mają z zachodzeniem w ciążę problemu. Tym bardziej chylę czoła przed Wami. Nie wiem, czy miałabym tyle siły, co Wy. Trzymam kciuki i wierzę, że wszystko będzie dobrzeNie ma innego wyjścia:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2019, 08:29
Marcelina85, Niebieska Gwiazda, Smerfelinka, Kalija, Chimera lubią tę wiadomość
-
Ja już po USG, naczekalam się 3 h w kolejce i dr się tak spieszyl, że badanie trwało dosłownie 5 minut. Wizyta na NFZ, więc nie spodziewałam się nie wiadomo czego, a przynajmniej jestem spokojna, że przeziernosc karkowa wynosi tylko 1,4 mm i dowiedzieliśmy się, że dzidziuś jest starszy o 4 dni w porównaniu do terminu wg OM, więc test Pappa umówiony za tydzień wypadnie dosłownie 1 dzień za późno. Chyba w tej sytuacji zrezygnuję z testu, wystarczy mi jeszcze jedno porządne usg na dokładniejszym sprzęcie ze szczegółowym opisem. Boję się, że wyjdą jakieś dziwne wyniki że względu na późny termin badania i będę się niepotrzebnie stresować... A Wy robicie test podwójny?
Szkoda, że tak krótko, ale to było niesamowite oglądać pierwszy raz wspólnie nasze maleństwo jak sobie fika nóżkami i rączkami i obraca się z boku na bokAnhydra, magnolia29, Agagusia, Alfa_Centauri, Smerfelinka, DrzewkoPomarańczowe, Mary Magdalena, Misi@, Marimiko lubią tę wiadomość
"Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
- Janusz Korczak
PAI-1 4G (heterozygota), ANA2 1:320, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
7t1d (*) -
Kalija wrote:Czy u Was już wszyscy wiedzą? Informowałyście normalnie czy w jakiś szczególny sposób? My planujemy powiedzieć rodzicom po prenatalnych. Reszcie rodziny może nawet później choć pewnie się rozniesie. Myślę że będzie mi lżej jak się dowiedzą. Przyda się wsparcie i trzymanie kciuków.
W rezultacie i jedni i drudzy zareagowali wielkim szczęściem i krzykiem radościz moimi rodzicami nawet mamy zdjęcie ze zdjęciem z USG z tego dnia
Anhydra, Alfa_Centauri, Kalija, Vampire lubią tę wiadomość
-
Marcelina85 wrote:Ja już po USG, naczekalam się 3 h w kolejce i dr się tak spieszyl, że badanie trwało dosłownie 5 minut. Wizyta na NFZ, więc nie spodziewałam się nie wiadomo czego, a przynajmniej jestem spokojna, że przeziernosc karkowa wynosi tylko 1,4 mm i dowiedzieliśmy się, że dzidziuś jest starszy o 4 dni w porównaniu do terminu wg OM, więc test Pappa umówiony za tydzień wypadnie dosłownie 1 dzień za późno. Chyba w tej sytuacji zrezygnuję z testu, wystarczy mi jeszcze jedno porządne usg na dokładniejszym sprzęcie ze szczegółowym opisem. Boję się, że wyjdą jakieś dziwne wyniki że względu na późny termin badania i będę się niepotrzebnie stresować... A Wy robicie test podwójny?
Szkoda, że tak krótko, ale to było niesamowite oglądać pierwszy raz wspólnie nasze maleństwo jak sobie fika nóżkami i rączkami i obraca się z boku na bok
Ja robiłam na wszelki wypadek, mając na uwadze że może to ryzyko nieco podnieść, ale zrobiłam głównie aby sprawdzić funkcje łożyska. Z łączny wynik z obu testów (USG+pappa) wyszedł w przypadku wszystkich trzech trisomii poniżej 10000. (Mam 32 lata, 2 poronienia za sobą)
Co do kształcenia i brzucha- ja akurat jestem w trakcie pisania habilitacji. I powiem szczerze, że mózg kalafiorowo-ciążowy mi nie ułatwia. Musze złożyć wszystkie papiery do końca kwietnia (reforma Gowina)...ale chyba resztę procedury habilitacyjnej zrealizuje po porodzie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2019, 08:54
Alfa_Centauri, Vampire lubią tę wiadomość
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
Ja przed ciążą schudłam 6 kg i byłam na granicy niedowagi, więc od początku miałam zalecenie żeby przytyć i w pierwszym trymestrze przybrałam 2,5 kg, ale u mnie było łatwo, bo zupełnie nie miałam mdłości."Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
- Janusz Korczak
PAI-1 4G (heterozygota), ANA2 1:320, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
7t1d (*) -
Mam wyniki Harmony - zdrowy chłopiec:))
Anhydra, magnolia29, Malinka7, Alfa_Centauri, DrzewkoPomarańczowe, Smerfelinka, Marcelina85, Panna_Justyna, AnaKwiat, Kalija, Ania95, wiki2, kayama, Niebieska Gwiazda, emi2016, linka89, Chimera, Harumi, Misi@, Marimiko, Vampire, smeg lubią tę wiadomość
Wojtek(2012), Adaś(2015)
20.07.2019 - jest z nami Krzyś- 37t2d, 2600g, 52cm
-
Marcelina85 wrote:Ja już po USG, naczekalam się 3 h w kolejce i dr się tak spieszyl, że badanie trwało dosłownie 5 minut. Wizyta na NFZ, więc nie spodziewałam się nie wiadomo czego, a przynajmniej jestem spokojna, że przeziernosc karkowa wynosi tylko 1,4 mm i dowiedzieliśmy się, że dzidziuś jest starszy o 4 dni w porównaniu do terminu wg OM, więc test Pappa umówiony za tydzień wypadnie dosłownie 1 dzień za późno. Chyba w tej sytuacji zrezygnuję z testu, wystarczy mi jeszcze jedno porządne usg na dokładniejszym sprzęcie ze szczegółowym opisem. Boję się, że wyjdą jakieś dziwne wyniki że względu na późny termin badania i będę się niepotrzebnie stresować... A Wy robicie test podwójny?
Szkoda, że tak krótko, ale to było niesamowite oglądać pierwszy raz wspólnie nasze maleństwo jak sobie fika nóżkami i rączkami i obraca się z boku na bok
Gdzie masz zamiar robić pappe? Musisz się umawiać na pobranie krwi?