Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja mam hemoglobinę 12,3 z tendencja spadkowa. Poza prenatalem póki co nic więcej nie biorę. Myśle, ze przy okazji następnych wyników coś mi gin włączy. W poprzedniej ciąży tez musiałam brać żelazo.
Zbieram się właśnie żeby trochę poćwiczyć. Mam postanowienie żeby zacząć się trochę ruszać - może to mnie wskrzesi. Chciałabym tez raz w tyg chodzić na basen. Jak klasyczny polski sportowiec zacznę od zakupu stroju
.
Kalija lubi tę wiadomość
[/url]
-
wiki2 wrote:Dziewczyny, mam dylemat. Robiłam pappa w 2 mejscach (usg +krew) W 1 określili ZD na 1:1020, A w drugim na 228... straszny rozstrzal. Co myślicie?
No spory rozstrzał. A parametry z usg masz zbliżone? zerknij na opis badania - może w tym gorszym masz jakieś bzdury w ankiecie?[/url]
-
Agagusia wrote:Dziewczyny, jaka macie hemoglobinę? U mnie spadła do 11,3, gin mowil ze slabo. Dał mi miesiac na podciągnięcie dieta plus zalecił 4 tabletki dziennie spiruliny - ma sporo żelaza. Jak nie to zapisze żelazo na recepte. Zakupiłam 2 kilo buraków na sok, mam sporo jajek wiejskich, płatki owsiane włączę. Cos jeszcze? Szpinak?
Ja miałam tylko 9,8 i od razu dostałam Tardyferon. -
kayama wrote:Hm, nie mialam, gastrolog tylko badał ręcznie. No chyba że do niego pójdę i poproszę o skierowanie. Tak nisko to mnie w ogóle nie boli, tylko kłuje w pachwinach.
Ja miałam ostry ból w okolicy pępka, właściwie to nad, ale byłam wtedy w 31 tc. Promieniowal na boki i byl nie do wytrzymania, prawie mdlalam, potem wymioty. Trafiłam do szpitala z ostrym zapaleniem trzustki. Koszmar. Dowiedzialam się, że prawdopodobnie mialo to zwiazek z ciąża, u niewielkiego procenta kobiet takie rzeczy sie zdarzają. Teraz znowu mam podwyższone enzymy trzustkowe i muszę uważać na dietę.
A boli Cię gdy zjesz coś tłustego, smazonego, ciezkostrawnego? Sprawdzał Ci gastrolog enzymy trzustkowe?
Może to jakaś zwykła kolka, ale ja już jestem przewrazliwiona na tym punkcie
-
Agagusia wrote:Dziewczyny, jaka macie hemoglobinę? U mnie spadła do 11,3, gin mowil ze slabo. Dał mi miesiac na podciągnięcie dieta plus zalecił 4 tabletki dziennie spiruliny - ma sporo żelaza. Jak nie to zapisze żelazo na recepte. Zakupiłam 2 kilo buraków na sok, mam sporo jajek wiejskich, płatki owsiane włączę. Cos jeszcze? Szpinak?
Ja mam 13,90. Chyba jeszcze nie jest źle. -
Mary Magdalena wrote:Ja miałam ostry ból w okolicy pępka, właściwie to nad, ale byłam wtedy w 31 tc. Promieniowal na boki i byl nie do wytrzymania, prawie mdlalam, potem wymioty. Trafiłam do szpitala z ostrym zapaleniem trzustki. Koszmar. Dowiedzialam się, że prawdopodobnie mialo to zwiazek z ciąża, u niewielkiego procenta kobiet takie rzeczy sie zdarzają. Teraz znowu mam podwyższone enzymy trzustkowe i muszę uważać na dietę.
A boli Cię gdy zjesz coś tłustego, smazonego, ciezkostrawnego? Sprawdzał Ci gastrolog enzymy trzustkowe?
Może to jakaś zwykła kolka, ale ja już jestem przewrazliwiona na tym punkcie
Hmmm to nieciekawie. Nie sprawdzał, nie zauważyłam związku bólu z jedzeniem. Kolka to chyba nie jest bo ból jest tępy i nie zmienia się przy ruchu. A jeszcze mam takie coś ze jak chodzę to mnie jakby ciągnie brzuch i jest to nieprzyjemne. Chyba poproszę lekarza o jeszcze jakieś badania i usg brzucha. -
Ja też mam problem z hemoglobina, 3 tygodnie temu 11, teraz biorę prenatal duo i dziś wynik 11,3. Nadal słabo. Ginekolog kazała jeść wątróbkę (nie lubię) i buraki. Powiedziała, że żelazo zapisują zazwyczaj dopiero w 20tc.
Teraz przepraszam za szczerość, ale ostatnimi czasy, odkąd zaczęłam brać prenatal duo wyprozniam się na czarno... Wyczytałam, że to może być przez to żelazo, ale jak widać chyba nie jest za duże. Sama nie wiem. Przez to dzisiejsze zamieszanie z infekcja kompletnie zapomniałam poruszyć tego tematu.
A bóle w okolicach pępka tez mi doskwierają od czasu do czasu, np. teraz właśnie. Chyba zacznę sobie zapisywać co jadłam i kiedy mnie boli, moze rzeczywiście jakieś ciężkie jedzenie. -
Smutnamiss wrote:Beta 177 papa 1.010
U mnie też beta wyszła wysoka, ale żaden lekarz nie potrafił mi powiedzieć dlaczego tak może być. I to ta beta tak zaważyła na wyniku i wyszło ryzyko 21 - 1:123 -
DrzewkoPomarańczowe wrote:No spory rozstrzał. A parametry z usg masz zbliżone? zerknij na opis badania - może w tym gorszym masz jakieś bzdury w ankiecie?
tylmo minimalnie ryzyko zmalalo... No i nie wiem co myśleć...
-
Ja mam tak: 1 wynik z 23.01 beta 101.9(3.495mom) i pappa 4.22 (1.098mom). Ryzyko 1:1020...
i 2 wyniki z 28.01 beta 104.1 (3.949) I pappa 5.395 (1.404mom) ryzyko 1:228... No i bądź tu mądry -
Malinka7 wrote:W jakich jednostkach? Czy konsultowalas wynik z lekarzem? Wiesz od czego moze być ta beta taka wysoka?
U mnie też beta wyszła wysoka, ale żaden lekarz nie potrafił mi powiedzieć dlaczego tak może być. I to ta beta tak zaważyła na wyniku i wyszło ryzyko 21 - 1:123 -
Malinka7 wrote:Ja też mam problem z hemoglobina, 3 tygodnie temu 11, teraz biorę prenatal duo i dziś wynik 11,3. Nadal słabo. Ginekolog kazała jeść wątróbkę (nie lubię) i buraki. Powiedziała, że żelazo zapisują zazwyczaj dopiero w 20tc.
Teraz przepraszam za szczerość, ale ostatnimi czasy, odkąd zaczęłam brać prenatal duo wyprozniam się na czarno... Wyczytałam, że to może być przez to żelazo, ale jak widać chyba nie jest za duże. Sama nie wiem. Przez to dzisiejsze zamieszanie z infekcja kompletnie zapomniałam poruszyć tego tematu.
A bóle w okolicach pępka tez mi doskwierają od czasu do czasu, np. teraz właśnie. Chyba zacznę sobie zapisywać co jadłam i kiedy mnie boli, moze rzeczywiście jakieś ciężkie jedzenie.
A czemu zapisują dopiero w 20 tc? Ja biorę od 13 tygodnia żelazo przepisane przez ginekologa.
A z wypróżnianiem mam to samo niestetyale tak może być podczas brania żelaza, taki skutek uboczny.
-
Dziewczyny przypomnijcie mi jakie było u Was NT? Bo tak analizuję...u mnie 2,1 zapewne jest w normie, ale czy na pewno nie ma się czym martwić?3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
27.08.20r. [*]
27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
7.07.16r. [*]
3.08.15r. [*]