Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Robiłam 2 usg i pappa i wyniki bardzo dobre.Jak wyniki byłyby złe zrobiłabym sanco.Amnio nie brałam pod uwagę zbyt inwazyjne dla mnie.Długo staraliśmy sìę o malucha i miałam świadomość ryzyka wad.Kolejnej szansy nie będzie.Mam rocznikowo 42lata.
To jest indywidualna decyzja rodziców.
Kalija, emi2016 lubią tę wiadomość
-
Na papie napisane jest że wraz z usg to 90 proc prewnościnatty85 wrote:Klara kto nie mial stycznosci z nieplodnoscia albo ivf nie zrozumie tego. Juz sie o tym przekonałam.
Smutnamiss...juz wiem czemu masz taki nick
Zapraszam na korki z matmy jezeli wedlug Ciebie 1do 66 to 90% szans na chore dziecko. To jeszcze wiedza z podstawówki 6 klasa 
Chcesz tego.dziecka??? Jak tak to.wez sie w garść!!!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2019, 12:40
-
natty85 wrote:Klara kto nie mial stycznosci z nieplodnoscia albo ivf nie zrozumie tego. Juz sie o tym przekonałam.
A ja powiem to ze swojej strony, kto nie ma dziecka niepełnosprawnego ten nie zrozumie co znaczy wychowywać takie dziecko. I ten może mówić, że nie zdecyduje się na terminację, będzie kochał chore dziecko itp... Mam starszego syna z ... hm... nazwijmy to lekką niepełnosprawnością. Jest mądry, fajny i w ogóle... ma zespół Aspergera. Świadomie NIGDY nie urodzę dziecka chorego!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2019, 12:41
Kalija, joan85, smeg, Anhydra lubią tę wiadomość
-
90% pewności że ryzyko wynosi 1:66! A nie że na 90% będzie chore...Smutnamiss wrote:Na papie napisane jest że wraz z usg to 90 proc prewności
Kalija, emi2016, wiki2, Klara Wysocka, Smerfelinka, Vampire, gorzkagoska, Agagusia, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
Nie ze 90% pewnosci ze chore tylko ze 90% pewnosci ze 1do 66. Test pappato statystyka!!!!Smutnamiss wrote:Na papie napisane jest że wraz z usg to 90 proc prewności
Klara Wysocka, Smerfelinka lubią tę wiadomość
Starania od 2013r.
2015r. - 2x IUI
hsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIO
kariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
Noe chodzi mi o to !!!!! Nie zrozumie co znacza lata walki o dziecko otp itd itp nie bede sie rozpisywala....wiki2 wrote:A ja powiem to ze swojej strony, kto nie ma dziecka niepełnosprawnego ten nie zrozumie co znaczy wychowywać takie dziecko. I ten może mówić, że nie zdecyduje się na terminację, będzie kochał chore dziecko itp... Mam starszego syna z ... hm... nazwijmy to lekką niepełnosprawnością. Jest mądry, fajny i w ogóle... ma zespół Aspergera. Świadomie NIGDY nie urodzę dziecka chorego!!
Ja pewnie tez nie zdecydowalabym.sie na urodzenie chorego dziecka ale jak mialabym pewnosc!!Starania od 2013r.
2015r. - 2x IUI
hsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIO
kariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
Wiki, mam dzisiaj jakieś zaćmienie i nie doczytalam o niepewnym wyniku Pappy. Myślałam, ze chcesz robić amnio tylko dla własnej satysfakcji. Trzymam mocno za ciebie kciuki, na pewno wszystko się dobrze skonczy
-
Przeczytaj co napisala Klara ...a potem moja odpowiedź...czy ktoras z nas napisala ze urodzilaby chore dziecko???Kalija wrote:Nie ma reguły. Ja starałam się wiele lat, wylałam morze łez i wydałam mnóstwo pieniędzy by zajść w ciążę. A jednak nie chciałabym sprowadzać na świat dziecka, które nie poradzi sobie jak umrę (oczywiście mowie tu o potwierdzonej strasznej diagnozie a nie gdybaniu).Starania od 2013r.
2015r. - 2x IUI
hsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIO
kariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
wiki2 wrote:A ja powiem to ze swojej strony, kto nie ma dziecka niepełnosprawnego ten nie zrozumie co znaczy wychowywać takie dziecko. I ten może mówić, że nie zdecyduje się na terminację, będzie kochał chore dziecko itp... Mam starszego syna z ... hm... nazwijmy to lekką niepełnosprawnością. Jest mądry, fajny i w ogóle... ma zespół Aspergera. Świadomie NIGDY nie urodzę dziecka chorego!!
Myślę, że Natty chodziło o to, że kto nie stoczył walki z niepłodnością, ten nie zrozumie tego tematu i tak łatwego rzucania słów na wiatr w przedmiocie aborcji. Przynajmniej ja Jej post tak odebrałam.
Co do choroby dziecka: ja nie wiem co bym zrobiła.
Nauczyłam się, że dopóki nie znajdę się w danej sytuacji nie jest mi dane wiedzieć jak się zachowam. Dziś myślę jedno, kiedyś może się okazać, że się myliłam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2019, 13:03
natty85, emi2016, Agagusia, Xena86 lubią tę wiadomość
IVF - I transfer 19.11.2018 - > 20.12. jest
mam Córeczkę
-
Alfa_Centauri wrote:Wiki, mam dzisiaj jakieś zaćmienie i nie doczytalam o niepewnym wyniku Pappy. Myślałam, ze chcesz robić amnio tylko dla własnej satysfakcji. Trzymam mocno za ciebie kciuki, na pewno wszystko się dobrze skonczy

Nie, własnie robiłam w 2 miejscach... na NFZ i w medicoverze... i w Medicoverze odebrałam już z 1,5tyg temu. Ryzyko małe. A wczoraj mąż odebrał wyniki z NFZ i ryzyko duże i skierowanie do genetyka i amnio... Dziwi mnie to, bo przecież usg wyszło obywda razy dobrze i wyniki krwi niemalże identyczne... Skąd taka różnica ryzyka?? i bądź tu mądry
Nie myślałam wcześniej o nifty itp bo usg było dobre, a i ten pierwszy wynik papyy też... wiec tym bardziej jestem w kropce... -
jeju tłumok ze mnie... masz rację. tam gdzie wpisywałam ostatnią miesiączke, trzeba było drugi raz wpisać datę wykonania badania... o matko... to ciąża tak na mnie działa?DrzewkoPomarańczowe wrote:Ja u siebie nie widzę. Ale masz racje, wszystko będzie dobrze!

Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2019, 13:05
-
obydwa razy w okolicy 200-280
czyi niby ten drugi wynik jest poprawny 
Dobra... idę do lekarza... jakoś muszę się do niego wepchać... ogólnie myślę, że to jakaś pomyłka, bo usg jest ok... betę miałam wysoką od początku i stąd pewnie takie wynikiWiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2019, 13:20
-
wiki2 wrote:obydwa razy w okolicy 200-280
czyi niby ten drugi wynik jest poprawny 
Dobra... idę do lekarza... jakoś muszę się do niego wepchać... ogólnie myślę, że to jakaś pomyłka, bo usg jest ok... betę miałam wysoką od początku i stąd pewnie takie wyniki
Nie stresuj się tylko, pamiętaj ze usg wyszło Ci bardzo dobrze. Na kiedy masz amnio?
[/url] -
nick nieaktualnyJa w poprzedniej ciąży miałam amino. Zrobił mi to bardzo dobry lekarz z doświadczeniem w prywatnej klinice. Nie żałuję. Czułam się zaopiekowana. On potrafił rozładować stres i nawet żartował więc było lżej.wiki2 wrote:obydwa razy w okolicy 200-280
czyi niby ten drugi wynik jest poprawny 
Dobra... idę do lekarza... jakoś muszę się do niego wepchać... ogólnie myślę, że to jakaś pomyłka, bo usg jest ok... betę miałam wysoką od początku i stąd pewnie takie wyniki
Trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze.
gorzkagoska lubi tę wiadomość
-
Nie mam jeszcze terminu. Dopiero pokaże te wyniki swojemu lekarzowi. Ale dzwoniłam do tej poradni, gdzie robiłam drugie pappa (mają bardzo dobre opinie wśród lekarzy - kilku mi polecalo) i pierwszy wolny termin jest na czwartek...DrzewkoPomarańczowe wrote:Nie stresuj się tylko, pamiętaj ze usg wyszło Ci bardzo dobrze. Na kiedy masz amnio?
Kurczę... A może są zrobię sanco jutro? Dzwoniłam tam i powiedzieli, że jutro mają termin na pobrania, a podstawowe wyniki będą za kilka dni... A wtedy amnio w przyszłym tygodniu??? Myślę myślęWiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2019, 13:52









