Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Też już byłam w lidlu, kupiłam parę bodziaków 86/92
dla bobasa mam ciuszki. Już nawet wrzuciłam bodziaki do pralki i czekam aż Gwiazda wstanie i mi pranie włączy 
ma taką frajdę z włączania pralki że żal odbierać jej tą przyjemność.
Myślałam że wezmę tylko bluzkę do karmienia a wzięłam i sweterek bo mięciutki i dziurki przy guzikach ciasno zaszyte, ze nie będą się rozpinać, w sumie sweterek bardziej mi się podoba mówicie że sweterek za ciepły? urodzimy w sierpniu, za chwilę będzie wrzesień, padziernik to sweterek do karmienia jak znalazł
06.07.2016 [*] Aniołek -
A ja właśnie wyciągnęłam swoje ciazowe rzeczy z szafy i dobrze, że nie kupiłam spodni w Lidlu, bo okazało się, że mam 6 par w tym 2 białe, na lato jak znalazł. Jedne nawet xs, wygląda na to, że byłam chudsza w poprzedniej ciąży, ech... czas zapisać się na fitness
Myszka, mój młody też uwielbia włączać pralkę: DWiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2019, 11:04
-
nick nieaktualnyJa też melduję się już po zakupach w Lidlu.
Kupiłam spodnie te jaśniejsze w rozmiarze 38 i rozmiar odpowiada standardowemu 38 który noszę na co dzień. Obecnie wrzuciłam je do szafy bo nosze swoje codzienne spodnie, jakoś u mnie brzucha jeszcze nie ma. A te ciążowe to są takie śmieszne, że ten jeans to (śmieje się), że ledwo piczkę zasłania
Wzięłam jeszcze 2 koszule taką w prążki i tą dłuższą szarą, niby ma długi rękaw ale raczej mi to nie przeszkadza (ja to jestem jak gad chyba, zimnokrwista i zawsze mi zimno )nawet latem pewnie bede w niej śmigać, zwłaszcza że w 3city to sierpień nie jest jakoś specjalnie upalny
Śmieszne jest jak babcie ryją w tych koszach dla teoretycznie ciężarnych/karmiących. Na bluzki i staniki do karmienia to kolejka babć była
odnośnie walki na "która dieta jest najlepsza na świecie" to polecam do tego przeczytać sobie "Nowoczesne zasady odżywiania" (uwaga z przymrużeniem oka, niech każdy je to co mu służy)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2019, 11:17
-
Frida91 wrote:Ja też kupiłam te spodnie z Lidla
Super wygodne i warto jak za 40zł. Normalnie noszę 36 i wzięłam 36 i są ok. Wydaje mi się, ze normalna rozmiarowka. Może i w 34 też bym wlazła ale te moze poslużą dłużej A teraz smigam na przegląd do dentysty.
ja właśnie bylan wczoraj u dentysty i dobrze, ze poszlam, bo rozszczelnilo mi soe wypelnienie i dziaslo zaczelo wrastac... A nic nie czulam.
Za miesiac ide jeszcze na kamien i czyszczenie osadow
tez mysle, ze sweterek sie świetnie przyda, bo akurat pierwsze 6 miesiecy to będzie głównie jesien.
Latem akurat latwo jest karmic, bo i tak człowiek chodzi polnagi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2019, 11:18
-
To fakt, ja tez często wysylam swoja babcie do lidla, bo albo pracowalam, albo nie moglam sie tak rano wyrobic, wiadomo jak to z dzieckiem.
Poza tym w lidlu 7 dni na zwrot maja, wiec często przymierzam w domu i oddaje. Sweterki rez wzielam i S i M. Niby sie rozciąga, ale wiadomo, ze biust jeszcze sporo urosnie -
Moja mama (70l) nosi takie do karmienia. Mówi, że na stary, rozciągnięty cyc, nie trafiła jeszcze nic tak wygodnegoNacha wrote:Śmieszne jest jak babcie ryją w tych koszach dla teoretycznie ciężarnych/karmiących. Na bluzki i staniki do karmienia to kolejka babć była
Nacha, Chimera, Vampire lubią tę wiadomość
Ja: AMH 1,59
On: teratozoospermia, HBA 50%, DFI 15,72%, HDS 20,58%
01.11.18 początek stymulacji
11.11.18 punkcja
16.11 odwołany transfer - 0 zarodków
26.12.18 dwie kreski naturalnie!!
chłopiec!!
-
nick nieaktualny
-
Ja nie lubię kupować rzeczy w Lidlu, kurde kopią baby w tych koszach, co jedna rzuci na bok to dwie już lecą sprawdzać jaki rozmiar :p fakt faktem, koszule codzienne maja tam super, a że teraz były takie cienkie za pupę to kupiłam sobie bo na wiosnę jeszcze się wcisneę, ale irytuje mnie to, że wszystko bez pudełek, porozrywane... Taki burdel na kółkach :p jednak dobrze trafiłam na wyprzedaże w Smyku, jakby któraś chciała to jeszcze do niedzieli jest do - 70% w smyku a z kartą dodatkowe - 20% za zakupy powyżej 79zl
Nacha lubi tę wiadomość
-
Kurcze, ale od rana naprodukowałyście ! Moja wreszcie zasnęła to mam chwilkę na forum.
Ja też z rana byłam w Lildu, ale kupiłam tylko majtki, te dla mam Fajne są ! A tego nigdy za wiele Co do bluzek - nie mogłam się zdecydować... Gruba jestem i mimo, że sweterki bardoz mi się podobały, na żaden się nie skusiłam. Może wrócę po tą szarą bluzkę do karmienia, o ile jeszcze będzie po południu
a tak wogóle to poszłam do lidla po koszule do karmienia/spania, ale jakieś cienkie były i ta szara z koronką strasznie długa. Zamówię jak w poprzedniej ciąży z Dolce Sono
Smutnamiss - kiedy będizesz miała wyniki panoramy ?
Wiki- nie zamierzam się z Tobą kłócić - nie miałam na myśli nic złego odsyłając Ciebie do artykułu - wręcz przeciwnie. Zwróć uwagę z którego roku są źródła na wikipedii, ja mówię o badaniach z 2018 roku, czyli bardzo świeżych. Co do diety paleo i innych niskowęglowodanowych nei zgodzę się - w tamtych czasach ludzie żyli krótko, dziś żyjemy dłużej, stąd więcej chorób cywilizacyjnych, choć oczywiście nie bez znaczenia jest ta cała chemia w jedzeniu... Jeśli jest Ci dobrze z tą dietą to stosuj, w tym artykule, który podlinkowałam było napisane że przez pierwszy rok dieta niskowęglowodanowa przynosi dużo korzyści, ale już po 1,5-2 lat zaczyna być szkodliwa. Stąd wiele osób odczuwa same plusy stosowania takiej diety na początku, mało kto jest w stanie wytrwać długo. Sama kiedyś stosowałam różne diety, które miały mnei uleczyć Teraz w to nei wierzę, wolę po prostu zdrowo i zróżnicowanie jeść. Może na tym zakończę temat. Każdy ma prawo do własnego zdania.
Ogromnie podziwam Ciebie za aktywność fizyczną ! Sama muszę się w końcu zmusić do regularnej....
Dziś mam wizytę i boję się co powie lekarz na moją wagę, dziś jestem 5,5 kg na plusie.... Choć jestem opuchnięta, to może nadal stoję na +5 ;PWiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2019, 12:02
-
Myszk@ wrote:Mary, a wrzuca ciuchy do pralki? Bo moja jeszcze nie czai i ja wrzucam a ona mi wyciąga hehe i tak się prześcigamy która będzie szybsza
U nas jest to samo Podobnie z rozwieszaniem - ja wieszam, ona ściąga i można tak w nieskończoność 
-
Tez bylam w Lidlu:) nabyłam sweterek ciazowo-karmieniowy i 5-pak body kopertowych. Strasznie mi sie wzory body podobają, takie stonowane szarości i beze, nie przepadam za pstrokacizna. Reszta strasznie wymieciona byla, bylam przed 11.
Wojtek(2012), Adaś(2015)
20.07.2019 - jest z nami Krzyś - 37t2d, 2600g, 52cm -
Emi jem bardzo zdrowie i różnorodnie... Dalej nie rozumiem skąd to przeświadczenie, że to coś niezdrowego... i już 10 lat... 11sty leci, bo od sierpnia 2008r
A wyniki mam lepsze, niż jako nastolatka (wiecznie anemia, schodząca skóra z palców rąk i nóg (brak jakieś tam witaminy) i brak kondycji).
A odnośnie wagi trochę pocieszam się, że na belly w cotygodniowych informacjach podane, że kobity na naszym etapie tyją 2.5 – 4.5 kg... więc dużo nie przekraczamy normę
U mnie prawie 5kg na plusie
ale nie pocieszające dla mnie jest to, że dokładnie taką wagę miałam w drugiej ciąży na tym etapie, kiedy to skończyłam na 27kg
Mama Kubusia (2009) i Adasia (2011) i Jasia (2019). Aniołek (2008 -7tc) -
Agagusia wrote:Tez bylam w Lidlu:) nabyłam sweterek ciazowo-karmieniowy i 5-pak body kopertowych. Strasznie mi sie wzory body podobają, takie stonowane szarości i beze, nie przepadam za pstrokacizna. Reszta strasznie wymieciona byla, bylam przed 11.
Jeju gdzie to się jeszcze body uchowały?? U nas nie było na drugi dzień
Mama Kubusia (2009) i Adasia (2011) i Jasia (2019). Aniołek (2008 -7tc) -
To o 7 była jeszcze kulturka, bojówki się dopiero na spożywczym grupowały Chciałam sobie pomacać jakie w dotyku są te bluzki i nie było ani jednego opakowania otwartego
więc wzięłam jedną w ciemno.
Co do tych kopertowych body, to ja się też nie załapałam w dniu promocji, a jak byłam ze dwa dni temu w tym samym lidlu, to w koszu było kilka paczek i drapnęłam sobie 62/68
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2019, 12:54
