Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Bobby29 wrote:dzięki dziewczyny za Wasze odpowiedzi na moją panikę. Zawsze łatwiej jest przyjąć że nie tylko ja jestem tak "odklejona". Ja do lidla może wstąpię po pracy, bo mam na osiedlu, choć się w sumie nie nastawiam na nic. co do spodni chętnie bym kupiła model jeansów typu boyfriend/mom, bo nie przepadam za rurkami. Jestem ogólnie szczupła ale mam masywne uda i według mnie u mnie ten model nie pasuje, zwłaszcza że górę lubię mieć "przy ciele" i w takim zestawie dysproporcja rzuca się w oczy. ze wszystkich ciążowych kolekcji jakie widziałam to chyba h&m robi ruźne w kroju jeansy- lub robiło, bo ostatnio w hmie ich nie było. Może wiecie ktora marka ma tego typu spodnie w stałej ofercie?
A co do wieku to ja też liczyłam na pierwsze przed 30tką, ale historia napisała się inna. Najpierw okazało się już po ślubie że mój mąż zmienił zdanie co do potomstwa i "przestał chcieć je mieć" (byliśmy ze sobą 7 lat przed ślubem i rozmawialismy o tym, to był niespodziewany zwrot akcji). W końcu nie dał się przekonać i rozstaliśmy się. Aktualny partner okazał się wspaniałym facetem i czlowiekiem. tu nie czekaliśmy długo ze staraniami bo ledwo ok rok stażu związku, ale od razu dostaliśmy z grubej rury - azoospermia, nieznanego pochodzenia. w tym roku mija 4 lata od kiedy rozpoczęliśmy starania. Mam nadzieję że finał bedzie szczęśliwy
w styczniu skończyłam 33 lata.
ja mam aktualnie boyfrendy z MOHITO - ja uwielbiam ten typ spodni, mogę je nosić całą ciąże bo po prostu są pod brzuchem
nie lubie jak mnie coś gniecie
Bobby29 lubi tę wiadomość
-
linka89 wrote:Ja sie zastanawilam właśnie kiedys, te kobiety, ktore 5 kg tyja... Gdzie tu dziecko,wody, łożysko nawet zmiescic?
Chyba polowe ciazy wymiotuja, wiec sa na mi miniusie?!
ja mam nadziej, że mi się tym razem uda skończyć w sierpniu na +5, wierzę ,że jest to możliwe odzywiając się racjonalnie i mając na końcie dodatkowe kilogramy, których nie udało się zrzucić przed zajściem. Aktualnie mam wagę -0,5 kg. Martwiłam się idąc do lekarza ale wszystko jest ok - dzidziuś piękny, duży, prawidłowa ilość wód, wyniki morfologii też bardzo dobre więc mam nadzieję, że nie przytyje za dużo
-
ale rozpisałyście się! My dzisiaj po wizycie - nie widziałam maluszka prawie 5 tygodni więc był mega stres - wszystko ok, dzidzia ładnie rośnie, na usg kopał jak szalony - no i mamy potwierdzenie drugiego lekarza, że chyba córeczka druga ale wiadomo, jak to z dziewczynkami - one nigdy nie są na 100% wszyscy zadowoleni (najbradziej mąż bo marzył o drugiej córce) oprócz siostry, która każdemu mówi, że marzy o bracie mąż mnie straszy, że trzeba będzie się postarać później o brata w takim razie ... po moim trupie - ja już podziękuje
co do wieku to w tym roku kończę 34 ... pierwsze dziecko w wieku 30 lat - myślę, że nigdy nie ma odpowiedniego wieku, ale jedno co jest pewne to im człowiek młodszy to ma więcej siły na nocne pobudki itp. No ale los płata różne figle - też chciałam mieć dzieci dużo wcześniej ale męża poznałam mając 26 lat - 2 lata później ślub, później po drodze strata jedna ... czekanie aż lekarz da zielone światełko na ponowne starania i tak zeszło.
co do wizyty i stomatologa to ja się zgadzam z teorią, że bakterie z nieleczonych zębów są przenoszone już na płód - moja córeczka, która do 2 lat nie wiedziała co do czekolada, soki, itp ma już 4 zęby leczone - sama dentystka powiedziała że to już kwestia genetyczne. Do dentysty też warto minimum dwa razy w tracie ciąży podejść na kontrolę, bo potrafią się popsuć, przez zwiększone wydzielanie sliny i zmiany hormolane. Ja pomimo kontroli przed ciążą byłam na przeglądzie na początku 13 tygodnia i dwa małe ubytki do leczenia ... wiem że za dwa miesiące też muszę sprawdzić kontrolnie co tam się dzieje.
co do określania płci na podstawie kolorów - dziecięcy pokój pomalowałam na szaro a przez dwa lata kupywałam córce ubrania we wszystkich kolorach tylko nie różowym no bo :" nie będę z niej robić księżniczki" i co ... ? teraz gwiazda 3 letnia odkąd sama decyduje o pewnych rzeczach ma pokój w kolorze różowym ( "to mój ulubiony kolor mamusiu wiesz?) no i większość garderoby to kolor różowy a jak próbuję założyć jej coś niebieskiego to stwierdza że ona przecież nie jest chłopakiem i żebym tatusiowi dała te bluzki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2019, 19:53
Misi@, Marcelina85, Marimiko lubią tę wiadomość
-
Niebieska Gwiazda wrote:Od kilku godzin boli mnie brzuch na dole.Jest to ból jak na okres.Ma tak któraś z was?
weź nospę (najlepiej wersję max) plus magnez i się połóż - jak nie przejdzie to IP - mi tak zawsze mówił lekarz w pierwszej ciąży bo często miałam takie bóle ale na szczęście po nospie i magnezie przechodziło
Niebieska Gwiazda, OlaWi lubią tę wiadomość
-
Miałam, ale trwał tylko chwilę.Niebieska Gwiazda wrote:Od kilku godzin boli mnie brzuch na dole.Jest to ból jak na okres.Ma tak któraś z was?
Jesteś pewna,że to nie skurcze? Siostra dostała skurczy właśnie w 5 miesiącu i miała bombę magnezowa w szpitalu. Bierzesz magnez?
Niebieska Gwiazda lubi tę wiadomość
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
menka2 wrote:ja mam nadziej, że mi się tym razem uda skończyć w sierpniu na +5, wierzę ,że jest to możliwe odzywiając się racjonalnie i mając na końcie dodatkowe kilogramy, których nie udało się zrzucić przed zajściem. Aktualnie mam wagę -0,5 kg. Martwiłam się idąc do lekarza ale wszystko jest ok - dzidziuś piękny, duży, prawidłowa ilość wód, wyniki morfologii też bardzo dobre więc mam nadzieję, że nie przytyje za dużo
Hmm dla mnie to dalej matematycznie dosc watpliwe. Zakladajac, ze średnio dziecko wazy 3,5 kg, lozysko ok. 1.kg, wody pewnie gdzies z 2, piersi tez staja sie obrzmiale... To.juz bedzie gdzies ok. 7 kg.
Ja w poprzedniej przytylam chyba gdzies z 11-12 kg. Najwiecej w ostatnich tygodniach, ale to sama juz czulam, jak woda mi sie zbiera w organizmie.
Teraz mam nadzieję, nie prekroczyc tej wagi, bo szybko wrocilam do figury. Byl nawet czas, gdy jak duzo karmilam, wygladalam prawie jak kosciotrup a calt czas bylam glodna
wiki2 lubi tę wiadomość
-
To bardzo dobrze,że bierzesz. Może macica rośnie i nie ma się czym martwić? Jeśli jednak ból się nasili,to warto to zbadać. Lepiej nie ryzykować.Niebieska Gwiazda wrote:Biorę magnez raz dziennie.Teraz właśnie wzięlam bo mi menka przypomniała.Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
menka2 wrote:co do określania płci na podstawie kolorów - dziecięcy pokój pomalowałam na szaro a przez dwa lata kupywałam córce ubrania we wszystkich kolorach tylko nie różowym no bo :" nie będę z niej robić księżniczki" i co ... ? teraz gwiazda 3 letnia odkąd sama decyduje o pewnych rzeczach ma pokój w kolorze różowym ( "to mój ulubiony kolor mamusiu wiesz?) no i większość garderoby to kolor różowy a jak próbuję założyć jej coś niebieskiego to stwierdza że ona przecież nie jest chłopakiem i żebym tatusiowi dała te bluzki
Hahaha! Ciekawe kiedy mnje to czeka... Mam nadzieję, ze uda mi sie ustrzec ja przed kolekcjami z The Frozen...
-
Jestem podobnego zdanialinka89 wrote:Hmm dla mnie to dalej matematycznie dosc watpliwe. Zakladajac, ze średnio dziecko wazy 3,5 kg, lozysko ok. 1.kg, wody pewnie gdzies z 2, piersi tez staja sie obrzmiale... To.juz bedzie gdzies ok. 7 kg.
Ja w poprzedniej przytylam chyba gdzies z 11-12 kg. Najwiecej w ostatnich tygodniach, ale to sama juz czulam, jak woda mi sie zbiera w organizmie.
Teraz mam nadzieję, nie prekroczyc tej wagi, bo szybko wrocilam do figury. Byl nawet czas, gdy jak duzo karmilam, wygladalam prawie jak kosciotrup a calt czas bylam glodna
Nie trzeba popadać ze skrajności w skrajność. Nadwaga zła ale część kg musi się po prostu pojawić, by było zdrowo dla malucha.Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
AnaKwiat wrote:Ktoś wie? Ktoś tak ma?
Mnie boli, podobno to normalne, macica uciska na pęcherz i inne. Dzisiaj się okazało, że mam tez bakterię w moczu i z tego co przeczytałam, może powodować bóle. Wydzielinę raczej normalną mam, tzn. niedużo, bez zapachu, nic podpadającego, dlatego zdziwiłam się na tę bakterię.
Niebieska Gwiazda, AnaKwiat lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa dla.synka kupuje w zarze. Mamy dużo ubranek żółtych bo to ulubiony kolor mojego malucha. Chciałam mu teraz kupić większe ciuszki, ale te w zarze dla +4 średnio mi się podobają więc muszę znaleźć jakiś inny sklep.
Mój syn ma też fenomenalne rzęsy. Długie, zakręcone i przez te rzęsy często muliny jest z dziewczynka. Zazdroszczę mu tych oczu ♡
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2019, 20:50
OlaWi, linka89, Anhydra, Agagusia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFinalnie ja też zakupiłam spodnie w Lidlu - te jaśniejsze, bo wiosna idzie, więc kolor bardziej odpowiedni. Strzeliłam w rozmiar 40 i dobrze trafiłam, jak za 40 zł leżą bardzo dobrze.
U mnie waga od początku stoi w miejscu - ale to 14 tydzień - więc może jeszcze czas. Brzuch się zaokragla - ale jeszcze raczej nie widać - nie wszyscy w pracy wiedzą i raczej się nie domyślaja jeszcze.
Ciuszków nie kupowałam - dla mnie to jeszcze za wcześnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2019, 21:27
-
Niezapominajka5 wrote:Jestem podobnego zdania
Nie trzeba popadać ze skrajności w skrajność. Nadwaga zła ale część kg musi się po prostu pojawić, by było zdrowo dla malucha.
Też wiem, że kg muszą się pojawić, ale teraz wiem, że to możliwe przy zdrowiej i zbilansowanej diecie nie przytyć zbyt wiele w ciąży no zoabczymy jak będzie na finiszu. w pierwszej ciąży skończyłam na +20 kg - chociaż nie wiem ile by było finalnie gdybym donosiła bo poród miałam miesiąc przed czasem.
Żeby nie było - mnie samą spadek mojej wagi dziwi bo nie stosuje żadnej diety, jem bez ograniczeń czasowych czy ilościowych tylko wybieram zdrowsze wersję. Na pewno dużo mi dały regularne posiłki i zwiększenie ich ilości - a no i ja od początku tej ciąży mam "dziwne" zachcianki tzn. np czasem bierze mnie chęć na ser biały z pomidorami suszonymi, albo na zjedzenie całej papryki surowej - coś czego bym z pewnością w takich ilościach nie zjadła przed ciążą a już tym bardziej jako zachcianke no i "odrzuciło" mnie od słodyczy, aż mąż nie może uwierzyć
Niezapominajka5 lubi tę wiadomość
-
linka89 wrote:Hahaha! Ciekawe kiedy mnje to czeka... Mam nadzieję, ze uda mi sie ustrzec ja przed kolekcjami z The Frozen...
jak mądrze będziesz selekcjonować bajki to uda ci się! moja jako jedna z nielicznych dziewczynek nie była przebrana za Elze na balu - ona nawet nie wie co to za bajka! zna za to na pamięć Dora świat poznaje dzięki której poznała trochę słów po angielsku w ogóle polecam puszczać (o ile już w ogóle puszczać ale w pewnych sytuacjach / w pewnym wieku się nie da jak dla mnie) bajki albo z płyty albo z telewizji internetowej (my z netflixa) - dzięki temu to ja decyduję co moje dziecko ogląda / bez reklam itp) oraz zna ono już te bajki na pamięć przez co szybciej przestaje oglądać ;
