Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny! Kilka dni temu czułam takie bulgotki, muskanie w brzuchu. Działo się to kilka dni pod rząd, szczególnie wieczorem. Od dwóch dni nie czuje nic.. ani na plecach, ani na lewym boku. Czy to jest normalne? Czy Wy tez tak miałyście? Czy jak zaczęły się delikatne ruchy to powinny być już codziennie i silniejsze? Już wariuje, o 4 nad ranem zamówiłam detektor tętna, ale przyjdzie dopiero jutro..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2019, 19:43
Czekamy na Klarę ❤️
-
Czczi to jest normalne. Zależy w którym miejscu aktualnie jest maluszek. Pierwsze ruchy nie są regularne i mogą zniknąć nawet na kilka dni. Nie martw się.
czczi, Vampire lubią tę wiadomość
Ciąża - poród, połóg - grupa fb
Witek ❤️ 25.08.2019 ❤️ 4070g i 56cm ❤️ vbac
Mama czterech ❤️
Mama aniołka 9.2018r -
Dziewczyny, gratuluje dobrych wieści po połowkowych i ostatnich genetycznych. Cudownie się to czyta ❤️. Natty mam nadzieje, ze bardzo się nie przejmujesz tymi miedniczkami - wszystko będzie ok, tak jak któraś z nas wspomniała to nie jest bardzo groźne odchylenie.
Baileys, ja tez uważam ze dieta gf działa bardzo korzystnie, zwłaszcza przy chorobach autoimmunologicznych mimo, ze nie ma na to twardych dowodów naukowych.
Ja miałam w ostatnim czasie spore problemy z utrzymaniem wagi, hormony szalały. Postanowiłam spróbować właśnie diety gf. Efekt był taki, ze schudłam 6 kg najadając się i sporo ćwicząc a wyniki ładnie się poprawiły bez zmiany dawki hormonów. Jak dowiedziałam się o ciąży to zarzuciłem dietę gf, po części z lenistwa.
Aga, brzusio faktycznie super, a i cała reszta dookoła wyglada bardzo zgrabnie
Vampire lubi tę wiadomość
[/url] -
Reniiata wrote:Czczi to jest normalne. Zależy w którym miejscu aktualnie jest maluszek. Pierwsze ruchy nie są regularne i mogą zniknąć nawet na kilka dni. Nie martw się.
Dzieki za odpowiedz :* To moja 4 ciąża a dopiero będę miała pierwsze dzieciątko i czasami wszystko mnie przeraża i jest wielka panika.
A co do detektora.. używa któraś?Czekamy na Klarę ❤️
-
Reniiata wrote:Czczi to jest normalne. Zależy w którym miejscu aktualnie jest maluszek. Pierwsze ruchy nie są regularne i mogą zniknąć nawet na kilka dni. Nie martw się.
Potwiedzam:-) miedzy pierwszymi musnieciami a konkretnymi ruchami zdarzaly sie kilkudniowe przerwy. Nieraz tez po prostu dzidzia rusza sie jam nie jests skupiona na jen ruchach. Np nak akurat odkurzasz. Gobie wydane sie ze nie ruszalo sie a ty po prostu nie mialas szans tego poczuc bo te ruchy so narazie b. Delikatne
czczi lubi tę wiadomość
-
czczi wrote:Dziewczyny! Kilka dni temu czułam takie bulgotki, muskanie w brzuchu. Działo się to kilka dni pod rząd, szczególnie wieczorem. Od dwóch dni nie czuje nic.. ani na plecach, ani na lewym boku. Czy to jest normalne? Czy Wy tez tak miałyście? Czy jak zaczęły się delikatne ruchy to powinny być już codziennie i silniejsze? Już wariuje, o 4 nad ranem zamówiłam detektor tętna, ale przyjdzie dopiero jutro..
Nie martw się, to jeszcze nie jest etap, w którym ruchy powinnismy czuć regularnie.
Ja detektora używam teraz sporadycznie, ale wczoraj musiałam odpalić bo młody tez był bardzo leniwy i miałam wrażenie ze wcale się nie ruszał.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2019, 19:57
czczi lubi tę wiadomość
[/url] -
Ale menda! I to jeszcze kobieta, która powinna zrozumieć sytuację. Współczuję pracodawcy.Kalija wrote:Tak jest jeśli firma zatrudnia ponad 20 osób. W małych firmach po 33 dniach wypłatę zasiłku przejmuje Zus
Domi, ja jestem już ponad 60 dni na zwolnieniu.
Opieszałość mojej szefowej jest celowa. Przez 8 lat pracy byłam tylko 5 dni na zwolnieniu lekarskim a teraz od 1 dnia ciąży praktycznie. Zamiast współczuć zagrożonej ciąży to tylko kombinuje jak mi dowalic. Krowa 😡
Jeśli chodzi o prezenty dla malucha w pierwszych miesiącach to ś Miś Szumis jest genialny. Osobiście sama swojej małej kupię pi narodzinach jak nikt na taki pomysł nie wpadnie.
Domi, Twoje prezenty są świetne. Skąd bierzesz take pomysły.
Odnośnie buntu 2-latkow i w ogóle ciąży i wychowania, ostatnio obejrzałam miniserial dokumentalny na Netflixie - Life, początki życia. Dał mi dużo do myślenia, ale ciekawa jestem zdania doświadczonych mam. Może któraś z Was oglądała? Jak dla mnie (pierwsza ciąża) jest godny polecenia.
Kalija, Bobby29 lubią tę wiadomość
Ur. 9.08.2019 r. 💕 -
Vampire, ja po prostu w kwestii prezentów lubię jak są spersonalizowane, musi być albo rozczulający, śmieszny lub mega praktyczny
więc tak zawsze sobie siedzę i dumam co by komuś zrobiło przyjemność
A co do seriali na Netflixie to obejrzałam w tym tygodniu The Let Down - polecam z całego serca, można się wczuć w rolę bohaterki😂 i jakby tak nas posadzić na krzesełkach w tym serialu to pewnie byśmy mogły odegrać te role Mamusiek 😂😂😂
Vampire lubi tę wiadomość
-
Agagusia - u mnie sladow na staniku jeszcze nie ma, ale podejrzewam, ze gdybym scisla brodawke to tez by cos wyplynelo. Nie robię tego, bo ogólnie piersi mam juz duuuze i tkliwe
Co do karmienia chciałam Cie podpytac odnosnie podawania odciagniete mleka. Mysle, ze moze inne dziewczyny tez skorzystaja, a jak wolisz to napisz na priv.
U mnie przy pierwszym tez nie podalam butli i tez wyjscie max miedzy karmieniami i teraz chcialabym to zmienic, ale:
-mialas duze zapasy mleka? Skad wiedzialas ile starczy?
-mrozilas pokarm czy sciagalas na bieżąco?
-jak radzilas sobie z piersiami? Bo np. U mnie to czulam potrzebe jak przychodzila pora karmienja, ze piersi musza byc oproznione i wtedy co mam sciagac w kinie laktatorem?
Ogólnie jak masz jakies inne porady co do karmienia odciagnietym mlekiem to chętnie poczytam
Vampire lubi tę wiadomość
-
Muszę sobie te zasady zapamiętać.Domi_tur wrote:Vampire, ja po prostu w kwestii prezentów lubię jak są spersonalizowane, musi być albo rozczulający, śmieszny lub mega praktyczny więc tak zawsze sobie siedzę i dumam co by komuś zrobiło przyjemność
A co do seriali na Netflixie to obejrzałam w tym tygodniu The Let Down - polecam z całego serca, można się wczuć w rolę bohaterki😂 i jakby tak nas posadzić na krzesełkach w tym serialu to pewnie byśmy mogły odegrać te role Mamusiek 😂😂😂
A serialu nie znam, chyba kolejny weekend mam z głowy.
Ur. 9.08.2019 r. 💕 -
Co do diety gf, to chyba coraz wiecej naukowcow zgadza sie, ze czesto przy chorobach tarczycy,głównie hashimoto wystepuje właśnie nietolerancja glutenu i laktozy. Niektórzy nawet przy pierwszych oznakach choroby zalecaja ,,leczenie" dieta. Co ciekawe, stosowany glownie euthyrox zawiera laktoze, co przez niektórych jest właśnie krytykowane. Podobno sa jakieś alternatywne tablety, ale raczej rzadziej przepisywane
-
plinka89 wrote:Co do diety gf, to chyba coraz wiecej naukowcow zgadza sie, ze czesto przy chorobach tarczycy,głównie hashimoto wystepuje właśnie nietolerancja glutenu i laktozy. Niektórzy nawet przy pierwszych oznakach choroby zalecaja ,,leczenie" dieta. Co ciekawe, stosowany glownie euthyrox zawiera laktoze, co przez niektórych jest właśnie krytykowane. Podobno sa jakieś alternatywne tablety, ale raczej rzadziej przepisywane
Jest alternatywa - letrox. Ja przed ciążą nie mogłam jeść nabiału ze względu na laktozę, ale i na kazeinę, więc letrox okazał się zbawieniem. O dziwo w ciąży mogę jeść nabiał bez żadnych sensacji ze strony ukladu pokarmowego. Ciekawe dlaczego tak... A swoją drogą, to mogłoby mi to już tak zostać
👩36 lat 🧑39 lat
1 ❄️
7 dpt - beta <1 💔
8.02.2025 - transfer blastocysty 2.1.1 🤞❤️
14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
9 dtp - beta 32 mIU/ml
11 dpt - beta 75 mIU/ml
13 dpt - beta 225 mIU/ml
16 dpt - beta 1028 mIU/ml
18 dpt - beta 1804 mIU/ml
20 dpt - beta 2872 mIU/ml
24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
14.10 - pusty pęcherzyk 💔
kwalifikacja z MZ - 10.06
21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔
lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞
luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży
22.07.2019 - urodził się Leon
13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
październik 2018 - Salve - ivf
sierpień 2018 - histeroskopia ok
kwiecień 2017 - hsg ok
starania od 2014 -
Smerfelinka wrote:Jest alternatywa - letrox. Ja przed ciążą nie mogłam jeść nabiału ze względu na laktozę, ale i na kazeinę, więc letrox okazał się zbawieniem. O dziwo w ciąży mogę jeść nabiał bez żadnych sensacji ze strony ukladu pokarmowego. Ciekawe dlaczego tak... A swoją drogą, to mogłoby mi to już tak zostać
Ja tak mam z pieczywem. Zawsze 'puchłam' od pieczywa, kilogramy szalały, do tego wysypka na przedramionach i odwiedziny w wc raz w tyg. max. A w ciąży od początku chleb, chleb i bułki. Waga stoi, wysypki nie zauważyłam, do wc nawet częściej niż kiedyś, tym bardziej po kiwi i maślance
A mam nietolerancję glutenu, i wcześniej bardzo rzadko zdarzało mi się zjeść chleb.
Macie jakieś sprawdzone przepisy gf? Próbowałam kiedyś chlebek na mące bodajże ryżowej i wyszedł zakalec.
My na Netflixie oglądamy Dom z papieru, a wcześniej ogarnęliśmy Stranger Things.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2019, 21:59
Smerfelinka, Vampire lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMoge Was prosic o interpretacje moich wynikow tarczycy? Oczywiscie na tyle, na ile sie orientujecie na podstawie swojego leczenia endokrynologicznego. Juz widze, ze to ft4 złe
z gory bardzo dziekuje!
Tsh - 1,59
Ft4 - 0,81 (norma 0,7 - 1,48)
Anty TPO - 0,29 (norma 0 - 5,61)
Anty TG - 1,60 (norma 0 - 4,11)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2019, 22:02
-
Ja też bym z chęcią dowiedziała się więcej o karmieniu piersią/odciąganiu/mrożeniu itp. Chciałabym karmić piersią, ale chciałbym, by mój M też mógł karmić dziecko. Chciałabym też móc odciągnąć i wyjść z domu bez stresu, że muszę zaraz wracać, bo karmienie.plinka89 wrote:Agagusia - u mnie sladow na staniku jeszcze nie ma, ale podejrzewam, ze gdybym scisla brodawke to tez by cos wyplynelo. Nie robię tego, bo ogólnie piersi mam juz duuuze i tkliwe
Co do karmienia chciałam Cie podpytac odnosnie podawania odciagniete mleka. Mysle, ze moze inne dziewczyny tez skorzystaja, a jak wolisz to napisz na priv.
U mnie przy pierwszym tez nie podalam butli i tez wyjscie max miedzy karmieniami i teraz chcialabym to zmienic, ale:
-mialas duze zapasy mleka? Skad wiedzialas ile starczy?
-mrozilas pokarm czy sciagalas na bieżąco?
-jak radzilas sobie z piersiami? Bo np. U mnie to czulam potrzebe jak przychodzila pora karmienja, ze piersi musza byc oproznione i wtedy co mam sciagac w kinie laktatorem?
Ogólnie jak masz jakies inne porady co do karmienia odciagnietym mlekiem to chętnie poczytam
Napiszcie proszę o swoich doświadczeniach.
Co do wycieków z piersi: ja mam w zasadzie od początku ciąży, od kiedy odstawiłam bromergon (zalecany przy wysokiej prolaktynie, która jest odpowiedzialna m.in. za laktację i który zaleca się, gdy kobieta chce przestać karmić szybko). Teraz ta wydzielina jest bardziej żółta, gęsta i lepka i nie mam nad nią kontroli.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2019, 22:03
OlaWi lubi tę wiadomość
IVF - I transfer 19.11.2018 - > 20.12. jest
mam Córeczkę -
Smerfelinka wrote:Jest alternatywa - letrox. Ja przed ciążą nie mogłam jeść nabiału ze względu na laktozę, ale i na kazeinę, więc letrox okazał się zbawieniem. O dziwo w ciąży mogę jeść nabiał bez żadnych sensacji ze strony ukladu pokarmowego. Ciekawe dlaczego tak... A swoją drogą, to mogłoby mi to już tak zostać
Mam dokładnie to samo
przed ciążą musiałam kupować mleko bez laktozy, bo inaczej kończyło się biegunką, a teraz codziennie piję normalne mleko i nic się nie dzieje
Smerfelinka lubi tę wiadomość
-
Klara Wysocka wrote:Ja też bym z chęcią dowiedziała się więcej o karmieniu piersią/odciąganiu/mrożeniu itp. Chciałabym karmić piersią, ale chciałbym, by mój M też mógł karmić dziecko. Chciałabym też móc odciągnąć i wyjść z domu bez stresu, że muszę zaraz wracać, bo karmienie.
Napiszcie proszę o swoich doświadczeniach.
Co do wycieków z piersi: ja mam w zasadzie od początku ciąży, od kiedy odstawiłam bromergon (zalecany przy wysokiej prolaktynie, która jest odpowiedzialna m.in. za laktację i który zaleca się, gdy kobieta chce przestać karmić szybko). Teraz ta wydzielina jest bardziej żółta, gęsta i lepka i nie mam nad nią kontroli.
Ja też mam w planie karmienie piersią. I chętnie pochłonę wszelkie wskazówki i porady. I właśnie jak to zrobić, żeby móc przy tym wyjść z domu.. -
baileys wrote:Moge Was prosic o interpretacje moich wynikow tarczycy? Oczywiscie na tyle, na ile sie orientujecie na podstawie swojego leczenia endokrynologicznego. Juz widze, ze to ft4 złe z gory bardzo dziekuje!
Tsh - 1,59
Ft4 - 0,81 (norma 0,7 - 1,48)
Anty TPO - 0,29 (norma 0 - 5,61)
Anty TG - 1,60 (norma 0 - 4,11)
Ft4 za niskue. Lekarz przepisze Ci leki. Powinno być blisko.gornej granicy
