Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Bobby29 wrote:Dziewczyny czuję się jakbym Amerykę odkryła, ale w Tesco są tak ładne ubranka! Te kolekcję niczym nie odbiegają od sieciowek a cenowo super, zwłaszcza jak jeszcze promka się trafi. Obkupilam się w pajace na promo 35zl/3szt i to takie które mają wbudowane niedrapki. I nie są różowe tylko pięknie biało szaro żółte. No bomba.
Potwierdzam
są śliczne ubranka w Tesco i wybór duży
-
Bobby29 wrote:Dziewczyny czuję się jakbym Amerykę odkryła, ale w Tesco są tak ładne ubranka! Te kolekcję niczym nie odbiegają od sieciowek a cenowo super, zwłaszcza jak jeszcze promka się trafi. Obkupilam się w pajace na promo 35zl/3szt i to takie które mają wbudowane niedrapki. I nie są różowe tylko pięknie biało szaro żółte. No bomba.
Ja lubie tez czasem ubranka z Auchan, in extenso. Ostatnio obkupilam starsza córeczkę, byly piekne koncowki kolekcji za 10 zl
a jakosc moim zdaniem, duzo lepsza niz pepco i lidl!
Bobby29 lubi tę wiadomość
-
plinka89 wrote:Ja lubie tez czasem ubranka z Auchan, in extenso. Ostatnio obkupilam starsza córeczkę, byly piekne koncowki kolekcji za 10 zl a jakosc moim zdaniem, duzo lepsza niz pepco i lidl!
Taaak Auchan tez to prawda, i te kupuje tam zwłaszcza że mam blisko, ale przyznam że pod względem designu tych kolekcji Tesco w mój gust bardziej trafia. Mam dalej ale dzisiaj byłam na dłuższym spacerze i akurat mnie do Tesco poniosło. I chwała za to
♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt
Harmony OK. Dziewczynka
2 mrożaki -
Aaaa wywołuje do tablicy, jak to kiwi jeść na zaparcia? Na noc tuż przed snem czy do kolacji czy wszystko jedno? Kupiłam w Tesco cały koszyk. Będę testować 😂♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt Harmony OK. Dziewczynka
2 mrożaki -
Hej
Właśnie siedzimy z młodym w kolejce u lekarza - dopadła nas ospa
odrazu zadzwoniłam do mojego gina zapytać czy jest dla mnie jakieś zagrożenie, na szczęście przechodziłam ospę i doktor powiedział, że mogę spać spokojnie. Trochę mi ulżyło.
Wrzesień 2018 - aniołek 7tc [*]
-
Larissa90 wrote:Hej
Właśnie siedzimy z młodym w kolejce u lekarza - dopadła nas ospa odrazu zadzwoniłam do mojego gina zapytać czy jest dla mnie jakieś zagrożenie, na szczęście przechodziłam ospę i doktor powiedział, że mogę spać spokojnie. Trochę mi ulżyło.
Nawet jak przechodziłaś ospę to możesz dostać półpaśca. W grudniu moja chrześniaczka miała ospę i na święta nie mogliśmy się spotkać, bo lekarz mi zabronił kontaktu z osobą zarażoną przez co najmniej 2 tygodnie. Może jesteś na bezpieczniejszym etapie ciąży. -
U mnie po połówkowych wszystko cacy 😀. Dzidzia zdrowa, 370 g. I na 100% chłopak. Jak lekarz przyłożył pierwszy raz głowice do brzucha to siusiak prawie ekran rozbił 😁. Żadnych wątpliwości.
Szyjka 33mm i tu ciekawostka. Zdziwiło mnie ze przez dwa tyg się skróciła z 47mm. Lekarz powiedział, ze na ten etap szyjka super i ze niektórzy lekarze nieprawidłowo mierzą razem z jakaś ciesnia (?). I chyba tak mi ten lekarz w medicover ostatnio zmierzył. Z Julkiem na polowkowym miałam 36 wiec ma to sens.
Niebieska Gwiazda, Klara Wysocka, Bobby29, Ania95, kayama, plinka89, E_linka2, Vampire, Smerfelinka, Limerikowo, Chimera, Marcelina85, baileys, OlaWi, Agagusia, Anhydra, Misi@ lubią tę wiadomość
[/url] -
Odnośnie laktatorów to ja przed porodem kupiłam reczny medeli, ale kilka dni po porodzie wysłałam męża po mini electric. Tym ręcznym to się można zajechać. Jak się ściąga okazyjnie to pewnie ok. Ja ściągałam sporo bo przez kilka dni ze względu na krwawiące sutki karmiłam tylko odciagnietym, a potem odciągalam między przystawieniami żeby laktację rozkręcić. Walczyłam tak 3 miesiące.
wiki2, Limerikowo, Agagusia lubią tę wiadomość
[/url]
-
To ja jestem strasznie do tyłu,hmm...myślałam,że od piersi jest mammografia a usg w szczególnych przypadkach jak coś się dzieje tzn.jest wyczuwalne.Prawda jest taka że ani jednego ani drugiego nigdy w życiu nie robiłam.Muszę ścignąć gina o skierowanie.Wizytę na nfz mam dopiero za 4tyg.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2019, 20:21
-
Dziewczyny, piszecie o krwiawiacych sutkach, ale to u Was az tak strasznie to bylo, ze nie dalyscie rady karmic? Bo ja tez mialam lekko poranione, ale karmilysmy sie dalej.
Co do usg piersi, ja mialam raz w zyciu, okolo roku po porodzie. Wychodzilo mi podwyzszone ob i szukaliśmy przyczyny.
Mammografia chyba właśnie jest wykonywana u osob starszych, od 50? -
Ania95 wrote:Nawet jak przechodziłaś ospę to możesz dostać półpaśca. W grudniu moja chrześniaczka miała ospę i na święta nie mogliśmy się spotkać, bo lekarz mi zabronił kontaktu z osobą zarażoną przez co najmniej 2 tygodnie. Może jesteś na bezpieczniejszym etapie ciąży.
Półpasiec teź miałam. Gin stwierdził, że mogę spać spokojnie. Od swojego dziecka nie da się odizolować. Być może w 1 trymestrze jest jakieś niebezpieczeństwo.
Wrzesień 2018 - aniołek 7tc [*]
-
plinka89 wrote:Dziewczyny, piszecie o krwiawiacych sutkach, ale to u Was az tak strasznie to bylo, ze nie dalyscie rady karmic? Bo ja tez mialam lekko poranione, ale karmilysmy sie dalej.
Co do usg piersi, ja mialam raz w zyciu, okolo roku po porodzie. Wychodzilo mi podwyzszone ob i szukaliśmy przyczyny.
Mammografia chyba właśnie jest wykonywana u osob starszych, od 50?
Ja zrobiłam 2-3 dniowa przerwę jak mi młody ulał moja krwią. Sorry za takie szczegóły, ale to było straszne
[/url] -
nick nieaktualnyJa usg piersi robię raz na rok - tak mniej więcej. Tylko, że u mnie zawsze wychodzą jakieś niegroźne torbielki i dlatego nawet w opisie mam zawsze wpisane kontrola za rok. Nie pamiętam kiedy miałam pierwszy raz - ale pewnie będzie już kilka lat temu. Ja zawsze narzekałam na piersi przed miesiączka - bardzo bolały, dodatkowo bym czas, że wiecznie coś z nich leciało - jakaś wydzielina. Dlatego starałam się to wyjaśnić i coś zaradzić. Za dużo się nie udało - taka moja uroda. Potem był ropień. A teraz to czuję, że jeszcze wiele przede mną w tym temacie.
-
Ja usg piersi robiłam ostatnio w sierpniu, prywatnie. W ciąży teraz nie będę robić, tyko normalnie po roku.
Lekarz, który mi je wykonywał powiedział, ze warto robić je co roku nawet będąc „młodym”. Zalecenia NFZ opierają się na tym, ze w młodym wieku zachorowania są tak rzadkie, ze bardziej się je opłaca leczyć niż finansować profilaktykę na tym etapie. Brutalne, ale prawdziwe.
Klara Wysocka, Limerikowo, wiki2 lubią tę wiadomość
[/url] -
Ja nigdy nie badałam piersi do ginekologa zawsze chodziłam prywatnie i ani razu nie zaproponował badania. Teraz w ciąży prywatnie też o piersiach nic nie wspominał. Może ze względu na mój wiek... Mam 24 lata. Ale palpacyjnie chyba powinien sprawdzić chociaż na pierwszej wizycie.
-
Dokładnie!DrzewkoPomarańczowe wrote:Ja usg piersi robiłam ostatnio w sierpniu, prywatnie. W ciąży teraz nie będę robić, tyko normalnie po roku.
Lekarz, który mi je wykonywał powiedział, ze warto robić je co roku nawet będąc „młodym”. Zalecenia NFZ opierają się na tym, ze w młodym wieku zachorowania są tak rzadkie, ze bardziej się je opłaca leczyć niż finansować profilaktykę na tym etapie. Brutalne, ale prawdziwe.
Dziewczyny, nie oszukujmy się, raz do roku warto zrobić przegląd organizmu - cytologię, USG piersi, jak ktoś ma problemy, to i USG tarczycy; wyniki: pakiet tarczycowy, mocz, morfologię, cholesterol, żelazo, sód, potas, magnez, ferrytyne, d-dimery, homocysteine itp.
Lepiej zapobiegać niż leczyć.
Limerikowo, wiki2 lubią tę wiadomość
IVF - I transfer 19.11.2018 - > 20.12. jest
mam Córeczkę -
Moim zdaniem powinien.Ania95 wrote:Ja nigdy nie badałam piersi do ginekologa zawsze chodziłam prywatnie i ani razu nie zaproponował badania. Teraz w ciąży prywatnie też o piersiach nic nie wspominał. Może ze względu na mój wiek... Mam 24 lata. Ale palpacyjnie chyba powinien sprawdzić chociaż na pierwszej wizycie.
Ja pierwszą wizytę u gina miałam chyba jakoś w wieku szesnastu lat, wtedy jeszcze na NFZ, i pamiętam, że lekarz poprosił pielęgniarkę, by pokazała mi jak się bada piersi, jak masuje. Gdy zaczęłam chodzić prywatnie, lekarz pytał o profilaktyczne USG, czy robiłam i kiedy, i od tego czasu tobie raz na rok.IVF - I transfer 19.11.2018 - > 20.12. jest
mam Córeczkę -
A jak Twoja prolaktyna? Miałaś robiony rezonans przysadki w kierunku mikrogruczolaka?E_linka2 wrote:Ja zawsze narzekałam na piersi przed miesiączka - bardzo bolały, dodatkowo bym czas, że wiecznie coś z nich leciało - jakaś wydzielina. Dlatego starałam się to wyjaśnić i coś zaradzić. Za dużo się nie udało - taka moja uroda.
Pytam, bo ja się zmagam z tym problemem od dawna i okazało się, że mam niewielkie ogniska na przysadce, które powodują nadmierne wydzielanie tego hormonu.IVF - I transfer 19.11.2018 - > 20.12. jest
mam Córeczkę
