Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
IGA.G wrote:ten atap ciąży jest super
bardzo dobrze wspominam tak do 7, początku 8 miesiąca. ale końcówki już się boję, bo mega ciężko mi było. mam nadzieje, że szybko minie. a jeszcze teraz nie odpocznę, kiedy najdzie mnie ochota bo będę musiała nadążyć za dwulatką moją
To moja pierwsza, wyczekana ciąża, więc dla mnie wszystko jest takie nowe i ekscytujące Trochę obawiam się końcówki w samym środku lata, ale jak tylko z małym będzie wszystko ok, to nie będę narzekać. A teraz pokusa, żeby leżeć i tak wyraźnie czuć te kopniaczki jest ogromna
Zatem Tobie życzę, by końcówka Ci się nie dłużyła, a córcia dała jednak trochę odpocząć!
OlaWi lubi tę wiadomość
👩36 lat 🧑39 lat
1 ❄️
7 dpt - beta <1 💔
8.02.2025 - transfer blastocysty 2.1.1 🤞❤️
14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
9 dtp - beta 32 mIU/ml
11 dpt - beta 75 mIU/ml
13 dpt - beta 225 mIU/ml
16 dpt - beta 1028 mIU/ml
18 dpt - beta 1804 mIU/ml
20 dpt - beta 2872 mIU/ml
24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
14.10 - pusty pęcherzyk 💔
kwalifikacja z MZ - 10.06
21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔
lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞
luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży
22.07.2019 - urodził się Leon
13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
październik 2018 - Salve - ivf
sierpień 2018 - histeroskopia ok
kwiecień 2017 - hsg ok
starania od 2014 -
Już dopytałam. Pobrała normalnie i z żyły tylko najpierw na czczo z palca żeby sprawdzić, czy mogę w ogóle wypić ta glukozę, czy nie.mam za wysokiej. Mam nadzieję, ze z żyły wyjdzie trochę niżej bo niby w ciąży norma do 92...
Klara Wysocka lubi tę wiadomość
Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
Jestem już po wizycie.Skierowania do szpitala nie dostałam.Doktorek popatrzył na morfologie z wtorku leukocyty 23.5tys z wczoraj 21tys i stwierdził,że moich leukocytów się nie boi bo przerabialiśmy to w poprzedniej ciąży i dostałam antybiotyk a potem zobaczymy.W poprzedniej sięgały nawet 26tyś.Wczoraj robił mi szybkie usg,a dziś zbadał długość szyjki i jest ok.Następna wizyta za 2tyg,planowana.
Pojawił się kiedyś wątek puchnących dłoni i drętwienia w nocy.Powiedział,że to od kręgosłupa odcinka szyjnego i kazał kark smarować amolem na noc.Trzeba mieć nadzieje,że to nic poważniejszego bo tego w ciąży zbadać się nie da.
Smerfelinka, IGA.G, Klara Wysocka, Chimera lubią tę wiadomość
-
ja w pierwszej ciąży mogłam leżeć i patrzeć na falujący brzuszekSmerfelinka wrote:To moja pierwsza, wyczekana ciąża, więc dla mnie wszystko jest takie nowe i ekscytujące Trochę obawiam się końcówki w samym środku lata, ale jak tylko z małym będzie wszystko ok, to nie będę narzekać. A teraz pokusa, żeby leżeć i tak wyraźnie czuć te kopniaczki jest ogromna
Zatem Tobie życzę, by końcówka Ci się nie dłużyła, a córcia dała jednak trochę odpocząć! teraz ta ciąża leci inaczej, czasem mam nawet wyrzuty, że nie mam na nią czasu... ale to chyba normalne, jak ma się dziecko w domu. upały też mnie niepokoją trochę, ale damy rade
Smerfelinka lubi tę wiadomość
-
do 92? a nie 99? mi lekarz dał karteczkę że do 99Frida91 wrote:Już dopytałam. Pobrała normalnie i z żyły tylko najpierw na czczo z palca żeby sprawdzić, czy mogę w ogóle wypić ta glukozę, czy nie.mam za wysokiej. Mam nadzieję, ze z żyły wyjdzie trochę niżej bo niby w ciąży norma do 92...
o znalazłam
na czczo 99
po godzinie 180
po dwóch 152
taką mi dali karteczkę przy teścieWiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2019, 10:06
Frida91 lubi tę wiadomość
-
Niechcący polubiłam. To sa normy zwykłe, w ciąży sa trochę niższe z tego co wiem...IGA.G wrote:do 92? a nie 99? mi lekarz dał karteczkę że do 99
o znalazłam
na czczo 99
po godzinie 180
po dwóch 152
taką mi dali karteczkę przy teścieCóreczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
to zobaczysz jaki wynik ci wyjdzieFrida91 wrote:Niechcący polubiłam. To sa normy zwykłe, w ciąży sa trochę niższe z tego co wiem... widzisz ja pierwszą próbkę miałam 94 i nikt nie powiedział, że źle może takie małe odchylenia są ok. trzymam kciuki
Frida91 lubi tę wiadomość
-
zaraz sprawdzę wyniki w poprzedniej ciąży, wtedy byłam na konsultacji w związku z podejrzeniem insulinooporności.
mam w poprzedniej ciąży badania nr 1:
90- 118-117
badanie nr 2:
93-131-119
i wysłała mnie do domu mówiąc, że wszystko ok. powtarzałam, bo poprzednia wyszła "płasko", mało spadłoWiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2019, 11:04
-
OlaWi, polecam Xiaomi Mi Vacuum Cleaner (2 wersja, z mopowaniem). Mieliśmy wcześniej przez kilka lat iRobota (model podstawowy - samo odkurzanie) i wydawał się spoko, ale teraz mam porównanie i stwierdzam, że ten poprzedni był głośniejszy i nie wciągal takiego drobniutkiego pyłu, tylko większy kurz. No i ten nowy skanuje cały dom i w apce w telefonie masz mapę pomieszczeń, na której zaznaczasz sobie dokładnie obszary, które ma posprzątać i tworzysz sztuczne ściany gdzie ma nie wjeżdżać. Zbiorniczek na wodę jest mały i bardziej przeciera podłogę niż ją myje, ale przy regularnym korzystaniu w ogóle nie mopuję ręcznie. My kupiliśmy w Polsce, bo wtedy masz 2 lata gwarancji, a przy zamówieniu z Chin tylko rok i w razie problemów trzeba odsyłać.
wiki2, trzydziecha lubią tę wiadomość
"Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
- Janusz Korczak
PAI-1 4G (heterozygota), ANA2 1:320, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
7t1d (*) -
Ja o tych mthfr pierwszy raz uslyszalam na forum. W kazdym razie, ze lubie wiedziec to natrafilam kiedys na ten tekst. Jak ktos zainteresowany niech czyta, dla mnie fajnie wytlumaczone https://pantabletka.pl/metylowany-kwas-foliowy-i-mutacja-mthfr/
-
IGA.G wrote:ten atap ciąży jest super bardzo dobrze wspominam tak do 7, początku 8 miesiąca. ale końcówki już się boję, bo mega ciężko mi było. mam nadzieje, że szybko minie. a jeszcze teraz nie odpocznę, kiedy najdzie mnie ochota bo będę musiała nadążyć za dwulatką moją
Oj dokładnie mam te same obawy! W dodatku wtedy byla jesien, a teraz wszyscy mnie strasza, ze jak przyjda upaly to moge napuchnac
-
nick nieaktualnyMarcelina85 wrote:OlaWi, polecam Xiaomi Mi Vacuum Cleaner (2 wersja, z mopowaniem). Mieliśmy wcześniej przez kilka lat iRobota (model podstawowy - samo odkurzanie) i wydawał się spoko, ale teraz mam porównanie i stwierdzam, że ten poprzedni był głośniejszy i nie wciągal takiego drobniutkiego pyłu, tylko większy kurz. No i ten nowy skanuje cały dom i w apce w telefonie masz mapę pomieszczeń, na której zaznaczasz sobie dokładnie obszary, które ma posprzątać i tworzysz sztuczne ściany gdzie ma nie wjeżdżać. Zbiorniczek na wodę jest mały i bardziej przeciera podłogę niż ją myje, ale przy regularnym korzystaniu w ogóle nie mopuję ręcznie. My kupiliśmy w Polsce, bo wtedy masz 2 lata gwarancji, a przy zamówieniu z Chin tylko rok i w razie problemów trzeba odsyłać.
Czy taki odkurzacz radzi sobie z "kudłatymi" dywanami? Też od jakiegoś czasu zastanawiam się nad zakupem i też rozważam tańsze chińczyki zamiast roomby, ale w mieszkaniu mamy niemal same wysokie, włochate chodniki i dywany, nie wiem czy on na nich da radę
