X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniówki 2019 !!!
Odpowiedz

Sierpniówki 2019 !!!

Oceń ten wątek:
  • DrzewkoPomarańczowe Autorytet
    Postów: 1685 2555

    Wysłany: 9 kwietnia 2019, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emi, współczuje śmierci babci 😞

    Co do relacji rodzinnych to mój mąż ma z kolei lekka kosę z moim bratem. Tzn mój brat ma problem. A zaczęło się podobnie. Nasz Julek praktycznie nie dostaje słodyczy, a szczególnie czekolady bo za każdym razem kiedy coś spróbował to wymiotował. Kiedyś mój brat kupił kinder jaja dla dzieci i mąż powiedział żeby nie dawał Julkowi a mój brat mimo wszystko położył jajo przed Julkiem. Mój mąż je zabrał i warknął do brata „mówiłem, k***a, nie dawaj”. Brat się bardzo obruszył i sobie wczytał, ze mój mąż ma „coś” do niego. Posypały się tez oczywiście teksty w stylu „zabieracie dziecku radość itp”. Szkoda gadać :)

    aadd84dc14.png[/url]
  • OlaWi Autorytet
    Postów: 695 551

    Wysłany: 9 kwietnia 2019, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DrzewkoPomarańczowe wrote:
    Jesteś już na L4? Nie jestem co prawda ekspertem od prawa pracy ale wydaje mi się, ze nie można pracownikowi przebywającemu na zwolnieniu lekarskim zmieniać umowy a podwyżka to jest aneks do umowy. Poza tym wynagrodzenie za czas zwolnienia i później na macierzyńskim liczone jest na podstawie średniej z 12 m-cy przed pójściem na zwolnienie. Finansowo wiec by to Ci różnicy nie zrobiło na chwile obecna. Jedynie już po macierzyńskim wróciłabys do pracy z wyższym wynagrodzeniem. Masz szanse z kimś to skonsultować? Kadrowe u Ciebie w pracy raczej ludzkie czy idą sztywno w parze z szefostwem?

    Jestem praktycznie od początku na L4. Podwyżkę miałam obiecaną już w zeszłym roku ze względu na dodatkowe zadania, które mi powierzono. Pracuje w korpo więc kadry są poza moim zasięgiem. Byłam w pracy, podobno osoby nieobecne nie były brane pod uwagę. Nic nie da się zrobić Wyszło jak zwykle. A tak po powrocie zaczynam od zera, na nowo będę musiała udowadniać, że nie jestem osłem, pewnie z pół roku albo więcej.. życie.

    f2w3rjjgiz6fnyna.png
  • AnaKwiat Autorytet
    Postów: 527 668

    Wysłany: 9 kwietnia 2019, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przyszły do mnie kocyki z Lullalove. Bardzo są ładne, miękkie, jestem zadowolona. Muszę przystopować z zakupami bo wszyscy kurierzy przychodzą do mnie do biura i mam już stertę rzeczy dla młodego, aż koleżanki się śmieją, że tworzę w pokoju szafę Krzysia :D

    OlaWi, Frida91, Agagusia, Smerfelinka, joan85 lubią tę wiadomość

    Krzyś jest z nami od 15.08.2019
  • MartaMartaMarta Ekspertka
    Postów: 141 50

    Wysłany: 9 kwietnia 2019, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W pepco (nie wiem czy w każdym) jest trochę przecenionych body z długim rękawem na 2.99 :) rozmiary od 62 do jakos 92, sa powieszone na wieszakach na samym końcu, za tymi które sa w standardowej cenie. Kupiłam 7 sztuk w różnych rozmiarach na 21zl :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2019, 14:13

    Frida91, Niebieska Gwiazda, emi2016 lubią tę wiadomość

    Starania ponad 2 lata
    30 lat, AMH 0,88, V Leiden +, NK 15%
    ivf sierpień :( crio wrzesień :( grudzień :)
    w4sqs65gto9pmrq3.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2019, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde z tymi rodzinami to jest jakaś masakra... nikt nie może uszanować czyjegoś zdania na temat wychowywania? U nas już się zaczynają teksty o chrzest- nie będziemy chrzcili bo w to nie wierzymy. Czy będziemy karmić mięsem- bo sami nie jemy i u dziadków zaistniała panika, ale jak dzieci ich córki są karmione prawie samymi słodyczami i zupami z torebki ale jedzą przy tym paróweczki to jest wszystko ok (przez 4 dni pobytu u siostry mojego K, dzieci [7 i 3 latka] dostawały 2 razy dziennie lody do tego ciągle jadły paluszki, czekoladę, cukierki bo wielka miska na stole, z wielkim bólem kanapkę z masłem albo pasztetem zjadały. Jakiś owoc to jeszcze ale warzywa słabo). Potem szwagier na info że planuję za rok na jesień iść do pracy a mały pójdzie do żłobka skwitował "szkoda dziecka" (bo jego żona od 8 lat w domu z dziećmi siedzi).
    Szczypanie o imię też było, albo dlaczego nie dajemy drugiego :P Jeszcze nie urodziłam a już pytanie kiedy drugie... na info że wcale to uuuuu srogie miny poleciały

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2019, 14:30

    Klara Wysocka, plinka89, Bobby29 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2019, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a swoją drogą Tytus pozdrawia :)
    Dzisiejsza wizyta standardowo dobra, mały rośnie, mama też bo już +5,5kg.
    c931ef46412ca323med.jpg

    Kalija, Klara Wysocka, wiki2, emi2016, Frida91, OlaWi, Bobby29, DrzewkoPomarańczowe, Vampire, Anhydra, Limerikowo, Smerfelinka, Larissa90 lubią tę wiadomość

  • Klara Wysocka Autorytet
    Postów: 1010 561

    Wysłany: 9 kwietnia 2019, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas na szczęście nie ma żadnych dwuznacznych czy niemiłych komentarzy 😁 na nasze decyzje wszyscy reagują: "super", "ooooo dobry pomysł" itp., a jeżeli komuś się nie podoba nasza decyzja, jest dla niego dzwina, to słyszymy, że "ja bym tak nie zrobił, ale to wasze dziecko". I te komentarze nie są wymuszane, po prostu nikt się nie wtrąca i nie czuje potrzeby pouczania nas.
    Tylko że ja już dawno urwałam kontakt z osobami nieszczerymi bądź głupimi i żadne więzy rodzinne nie zmuszą mnie do utrzymywania kontaktu bez takiej chęci i woli.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2019, 14:50

    Nacha, Kalija, emi2016, plinka89, DrzewkoPomarańczowe, Bobby29 lubią tę wiadomość

    IVF - I transfer 19.11.2018 - > 20.12. jest <3
    mam Córeczkę <3
  • Kalija Autorytet
    Postów: 1140 1234

    Wysłany: 9 kwietnia 2019, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klara Wysocka wrote:
    U nas na szczęście nie ma żadnych komentarzy 😁 na nasze decyzje wszyscy reagują: "super", "ooooo dobry pomysł" itp., a jeżeli komuś się nie podoba nasza decyzja, jest dla niego dzwina, to słyszymy, że "ja bym tak nie zrobił, ale to wasze dziecko".
    Tylko że ja już dawno urwałam kontakt z osobami nieszczerymi bądź głupimi i zachęca więzy rodzinne nie zmuszą mnie do utrzymywania kontaktu bez takiej chęci i woli.

    O to to, u nas tak samo :)

    Klara Wysocka lubi tę wiadomość

    dqprgu1royghdo7j.png
  • emi2016 Autorytet
    Postów: 1815 2754

    Wysłany: 9 kwietnia 2019, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny, zazdroszczę braku komentowania decyzji... Niejedzenie słodyczy jakoś przeszło zwłaszcza, że wszystkie dzieci w rodzinie mają próchnicę a Młoda nie ma. Ale niektóre rzeczy jak "Zbyt lekkie" ubieranie do tej pory powodują zgorszenie. A z drugiej strony czasem się zastanowią i powiedzą "może i macie rację, w końcu Młoda Wam nei choruje, a inny wnuczek do roku brał 4 antybiotyki". Ale to tylko chwilowe przebłyski.

    Co do kinder jaja, to jeszcze jak Cię mogę, ale podchodzić z rocznym dzieckiem do agresywnego psa, który aż się rzuca i szczęka zębami to szczyt głupoty...

    Drzewko Pomarańczowe - gratuluję udanego odstawienia szumisia !

    Nacha - piękne ujęcie Tytusa !

    3jvz3e5e43yz8gvz.png
    3jvzcwa1dqef2qp7.png
  • wiki2 Autorytet
    Postów: 643 505

    Wysłany: 9 kwietnia 2019, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nacha ile już waży Tytus? Jesteśmy w tym samym dniu, to chociaż mniej więcej będę wiedzieć ;-) bo ja do następnego usg mam jeszcze daleko ;-)

    1usa3e5e2lf96jem.png

    Mama Kubusia (2009) i Adasia (2011) i Jasia (2019). Aniołek (2008 -7tc)
  • plinka89 Autorytet
    Postów: 1015 737

    Wysłany: 9 kwietnia 2019, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anhydra wrote:
    Dałam mu jeszcze jedna szansę, bo się uderzył w pierś no i od razu wysłał na obserwację. Skurcze dochodziły wczoraj początkowo do ok 20....potem było max 8-10 i się zmniejszały. A to dużo? Bo koleżanka z pokoju czeka na poród i ma obecnie ok 60 i mówiła, że jak te porodowe się rozkręca to mogą mieć nawet 100-150.

    Ale ten wynik to nie podaja w %? Tak cos kojarzę, ze jak mnie przyjmowali do porodu to mowili 70 %...

    Anhydra lubi tę wiadomość

    3jgx3e3kie55f15r.png
  • plinka89 Autorytet
    Postów: 1015 737

    Wysłany: 9 kwietnia 2019, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OlaWi wrote:
    U mnie też było ciężko z zaśnięciem. Dowiedziałam się, że w pracy są podwyżki i zostałam pominięta. Mimo, że miałam dostać pod koniec roku, ale jak zwykle nie było kasy. A teraz po prostu mnie pominęli. Z tego co czytałam przyczyna pominięcia nie może być ciąża.. poza tym obowiązuje zasada równego traktowania. Co myślicie?

    Jak daja wszystkim, to Ciebie tez powinno to objac. Chyba, ze jest to taktowane jako premia np od prezpracowanych dni

    3jgx3e3kie55f15r.png
  • plinka89 Autorytet
    Postów: 1015 737

    Wysłany: 9 kwietnia 2019, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka5 wrote:
    Mój pierwszy dr prowadzący mówił,że teraz jest tendencja szczepień również w pierwszej ciąży. Zapowiadał mi,że będę miała.
    Ale później zmieniłam lekarza i póki co, nowy nic na ten temat nie wspomina. Miałam tylko badane przeciwciała tydzień temu i póki co jest ok.
    A to taka droga szczepionka, że piszecie o refundacji?

    U mnie kolezabka byla bardzo sfrustrowana bo mowila, ze to 300 zl, a ze chodzila to prywatnego gina to szybko szukala na nfz, by miec refundowane. Swoja droga nie do konca to rozumiem, bo jak kogis stac na prywatnego lekarza to 300 zl jakimś majatkiem znowu nie jest, ale... Poszla w koncu gdzies indziej i jej powiedzieli, ze to 1 ciaza, to nie musi nic brać.
    Wiecej grzechów nie pamiętam:)

    3jgx3e3kie55f15r.png
  • plinka89 Autorytet
    Postów: 1015 737

    Wysłany: 9 kwietnia 2019, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DrzewkoPomarańczowe wrote:
    Emi, współczuje śmierci babci 😞

    Co do relacji rodzinnych to mój mąż ma z kolei lekka kosę z moim bratem. Tzn mój brat ma problem. A zaczęło się podobnie. Nasz Julek praktycznie nie dostaje słodyczy, a szczególnie czekolady bo za każdym razem kiedy coś spróbował to wymiotował. Kiedyś mój brat kupił kinder jaja dla dzieci i mąż powiedział żeby nie dawał Julkowi a mój brat mimo wszystko położył jajo przed Julkiem. Mój mąż je zabrał i warknął do brata „mówiłem, k***a, nie dawaj”. Brat się bardzo obruszył i sobie wczytał, ze mój mąż ma „coś” do niego. Posypały się tez oczywiście teksty w stylu „zabieracie dziecku radość itp”. Szkoda gadać :)

    Oj, ile razy ja sie nasluchalam od tesciow, ze dziecko nieszczesliwe, bo nie je czekoladek. Ostatnio wrocil temat, tesciowa sie zalila, ze takie ladne te zajaczki i kurczaczki w czekoladzie, a ona nie moze kupic...
    Wiec jej polecilam, ze moja cora na pewno bardziej ucieszy sie z farbek czy kolorowanki i w końcu temat umilkl.
    A jajko niespodzianka jest tak przeraźliwie słodkie... Ja nawet nie zjem calego!

    3jgx3e3kie55f15r.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2019, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiki2 wrote:
    Nacha ile już waży Tytus? Jesteśmy w tym samym dniu, to chociaż mniej więcej będę wiedzieć ;-) bo ja do następnego usg mam jeszcze daleko ;-)
    A wiesz ze nawet nie wiem. Bo mi lekarz nie powiedział. Jakos nie zapytałam :p

  • Agagusia Autorytet
    Postów: 1554 2677

    Wysłany: 9 kwietnia 2019, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Prosze o kciuki - wlasnie jade na Żelazna na wizyte kwalifikująca do SN lub CC. Mam nadzieje ze wstepnie dostane zielone światło na SN, choc wiadomo ze finalnie na końcówce wszystko sie wyjaśni. Wybrałam sie autobusami, bo godziny szczytu, ale nie wiem czy to byl dobry pomysl zważając na noje ostatnie mdłości w samochodzie - tu jest chyba jeszcze gorzej...

    Niebieska Gwiazda, Frida91, emi2016, Marcelina85, Klara Wysocka, OlaWi, Chimera, Bobby29, Vampire, Anhydra, Smerfelinka lubią tę wiadomość

    qdkkanliorueictt.png
    Wojtek(2012), Adaś(2015)
    20.07.2019 - jest z nami Krzyś :) - 37t2d, 2600g, 52cm
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6340 5017

    Wysłany: 9 kwietnia 2019, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melduję sie po wizycie. Z maluszkiem wszystko ok, waży juz 497g ;) Gin pochwalił dobre wyniki :)

    Marcelina85, Klara Wysocka, DrzewkoPomarańczowe, Ania95, Domi_tur, OlaWi, plinka89, Chimera, Bobby29, Agagusia, emi2016, Malinka7, Vampire, Anhydra, Kalija, Limerikowo, Smerfelinka lubią tę wiadomość

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
    preg.png
  • Marcelina85 Autorytet
    Postów: 924 728

    Wysłany: 9 kwietnia 2019, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja właśnie wróciłam od dentysty. Niestety Pani dr nie podjęła się leczenia ubytków w znieczuleniu miejscowym - potrzebuje do tego zaświadczenie od mojej ginki. Skończyło się na usuwaniu kamienia i lakierowaniu.

    "Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
    - Janusz Korczak

    PAI-1 4G (heterozygota), ANA2 1:320, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
    7t1d (*)
  • Klara Wysocka Autorytet
    Postów: 1010 561

    Wysłany: 9 kwietnia 2019, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    plinka89 wrote:
    U mnie kolezabka byla bardzo sfrustrowana bo mowila, ze to 300 zl, a ze chodzila to prywatnego gina to szybko szukala na nfz, by miec refundowane. Swoja droga nie do konca to rozumiem, bo jak kogis stac na prywatnego lekarza to 300 zl jakimś majatkiem znowu nie jest, ale... Poszla w koncu gdzies indziej i jej powiedzieli, ze to 1 ciaza, to nie musi nic brać.
    Wiecej grzechów nie pamiętam:)
    W styczniu 2018 roku zmieniły się ponoć wytyczne i przy pierwszej ciąży też należy podać immunoglobulinę, która od tego czasu jest właśnie refundowana.
    Wytyczne są takie, by podać ją przy plamieniu, o ile występuje (u mnie w 6 tc) i później, o ile mnie pamięć nie myli, około 28 tc i po urodzeniu. Przy drugiej ciąży podobnie.

    IVF - I transfer 19.11.2018 - > 20.12. jest <3
    mam Córeczkę <3
  • wisieninka_89 Autorytet
    Postów: 1051 391

    Wysłany: 9 kwietnia 2019, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    plinka89 wrote:
    U mnie kolezabka byla bardzo sfrustrowana bo mowila, ze to 300 zl, a ze chodzila to prywatnego gina to szybko szukala na nfz, by miec refundowane. Swoja droga nie do konca to rozumiem, bo jak kogis stac na prywatnego lekarza to 300 zl jakimś majatkiem znowu nie jest, ale... Poszla w koncu gdzies indziej i jej powiedzieli, ze to 1 ciaza, to nie musi nic brać.
    Wiecej grzechów nie pamiętam:)
    I tutaj sie nie zfodze. Ze ktos chodzi prywatnie wcale nie znaczy ze stac go na taki dodatkowy wydatek. Ja chodzw prywatnie bo chce miec pomoc przy probie sn po cc i taki dodatkowy wydatek to dla mnie duzo. Zeby wogole obnizyc koszty zapisalam sie tez do przychodni na nfz zeby miec darmowe badania. Wiadomo ze gdyby bylo to kinieczne to bym nawet pozyczyla te pieniadze jeali byloby to wazne dla dziecka a nie refundowane. Ale skoro jest to chetnie skorzystam.

    Klara Wysocka, Agagusia lubią tę wiadomość

    zrz6x1hpk730yji7.png
    f2wlh371shb33oc3.png
‹‹ 545 546 547 548 549 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 mitów na temat premenopauzy, które warto wiedzieć mając 40 lat lub więcej

Premenopauza (perimenopauza) to nie tylko wciąż temat tabu, ale również etap życia kobiety, który często owiany jest mitami i nieporozumieniami. W rzeczywistości jest to naturalny okres przejściowy, który poprzedza menopauzę, a jego zrozumienie może zaoszczędzić Ci wiele stresu, lęku i znacząco wpłynąć na jakość życia i zdrowie hormonalne. Wraz z ekspertami zebraliśmy dla Ciebie 10 najpowszechniejszych mitów dotyczących premenopauzy i menopauzy, opierając się na najbardziej wiarygodnych i aktualnych danych naukowych.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ