Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
IGA.G wrote:to rzeczywiście szczuplutka
moja zbita klucha, ale apetyt to ona ma. na szczęscie powoli już szczupleje, my na 5 po roku przeszłyśmy ;p na rok ważyła 12 kg, teraz 14 kg
To moja ma 2,5 roku i dobija dopiero do 12 kg. Dlugo sie martwilam tymi kwestiami wagowymi, bo urodzila sie tez 4 kg, po roku dopiero 8 miala. Ale lekarze mnie uspokajali, a powiem szczerze, ze na moj gust to zle nie wyglada
Emi u nas podobnie - moje dziecko tez zawsze mialo dobry apetyt, czasem mialam wrażenie, ze potrafila zjesc tyle co ja, jak jej zasmakowalo. Ale tez jest dosc skrecona, na miejscu nie usiedzi, wiec ciagle spala
Moze figure bedzie miec po mamie, bo moja wyjściowa waga sprzed ciazy to 52 kg, a czasem bywalo nawet mniejWiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2019, 09:44
IGA.G, emi2016 lubią tę wiadomość
-
OlaWi wrote:A do pupy sudocrem czy coś innego? Jak już jesteśmy w tych miejscach ? Czy w ogóle nic ?
Sudocremem to można posmarować jak już jest odparzenie. Ja na początku profilaktycznie smarowałam zielonym linomagiem, ale mój Julek nie ma skłonności do odparzeń wiec przestałam profilaktycznie smarować. Musisz obserwować jaka dziecko ma skore, szybko to obczaisz.
Do prania cały czas używamy płynu Bobini.
Co do wagi to mój Julek początkowo ładnie przybierał i jak zaczynał chodzić (11 m-cy) to ważył chyba 11 kg. Teraz ma 2 lata i wazy 12,5 😁. Co zje to przepali ale nie martwi mnie to bo wyglada akuratnie i wyniki badań ma dobre.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2019, 09:49
[/url]
-
emi2016 wrote:Heh... Ja mam nadzieję na 10 kg do 2 r.ż. ale bardziej prawdopodobne wydaje mi się 9...
co zabawne ona sporo je ! Lekarze nas straszyli ze bedzie chorowita ale z tym tez nie bylo dotąd problemów- od poczatku ją hartowalismy. Taka jej uroda chyba
każde dziecko jest inne, oby było zdroweja się martwiłam, że była kluską i chciałam, żeby szczuplała. je zdrowo, większość warzyw, owoców, więc nie martwie się już o nią
zahartowana również. jest też wyższa niż rówieśnicy troszkę, więc nie widać po niej tych 14 kg
-
sudocrem to już taka ostateczność wg mnie, jak jest odparzenie, nie ma co faszerować dzieciaków. ja profilaktycznie na początku smarowałam tylko na noc zielonym linomagiem, czasem bephantenem. przy zwykłej zmianie w dzień przemywałam wodą z wacikiem i już. wolałam, żeby skóra sama o siebie dbała, a nie uzależniała się od kremów.
plinka89 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny jakby któraś akurat zamierzała coś zamawiać od mamy ginekolog to od dziś do niedzieli jest darmowa wysyłka!
Ja jadę właśnie w rodzinne strony na weekend. Wieki tam nie byłam bo od kiedy zmarła moja ukochana babcia dwa lata temu już mnie tam nic nie ciągnie (Moi rodzice mieszkają za granicą). Ale teraz przyjechał brat to i ja jadę na weekend na stare śmieciWiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2019, 10:00
Agagusia lubi tę wiadomość
♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dptHarmony OK. Dziewczynka
2 mrożaki -
Sudocrem warto miec ale taka malutka próbkę i tylko gdy się odparzy. Uzylam moze 3 razy takze i dla drugiego Malenstwa ta probka wystarczy. Profilaktycznie nic nie stosowalam a mialam bepanthen i babydream na odparzenia. Do prania uzywalam Lovelli i Bobini do plukania. Teraz piore wszystko razem i tylko plucze Mlodej osobno lub dodaje jeden cykl plukania na rzeczy Łucji.odpukac skora ma się dobrze !
Co do wagi - juz sie nie martwie. Na poczatku troche tak bylo bo to wczesniak i w ogóle ale trafilam na fajnych lekarzy, ktorzy nie panikowali bo i wyniki wszystko wzorowe i bardzo żywa jest od poczatku wiec nikt nie widzial problemu
Co do hartowania - polecam serdecznie. Niektorzy dziwnie na mnie patrzyli i mowil ze za lekko ubieram ze zapalebie pkus bedzie miala a potem sie dziwil ze w ogole nie chorujedrugie dziecka tez zamierzam lekko ubierac a nie trzymac jak kuraczcka pod lampą
z ciemieniucha tez nie mielismy problemu - ale mloda bez czapeczki od urodzenia. Czasem po kapieli na 20 minut
no i na dwor jak zimno - to wiadomo. Przy okazji wroce do tematu czkawki - nie zauwazylam zadnej zaleznosci - moej dziecko mialo najczescirj po jedzeniu. Z medycznego uzasadnienia nie ma to zadnego uzasadnienia.
plinka89 lubi tę wiadomość
-
Emi ja też namawiam do hartowania, Anielka miała czapkę na dwór do początku/połowy maja bo było zimno na wiosne, a póżniej do września/października może ze dwa razy założyłam jak było chłodno, lub późnym wieczorem. ogólnie zimny chów ;p teraz pewnie założę dopiero jak przyjdą chłodniejsze dni. Anielka ma dobrą odporność, widzę to już po pierwszym roku żłobka, ma najlepszą frekwencję w grupie. wiadomo, że zdarzają się katary i kaszle bo jednak żłobek to siedlisko wirusów, ale i tak rzadko jak na pierwszy rok
emi2016, plinka89 lubią tę wiadomość
-
Ja tez fonografia polecam białego jelenia albo Jelp, na pupę zielony linomag, sudocream w ostateczności - wlasnie najlepiej zdobyć gdzies malutka próbkę, bo on baardzo wydajny jest. Ja z pieluch kupilam z pierwszego rozmiaru 2 op po 24 tych eco Bambiboo z rossmana i 1 op 44 szt pampersa. Idzie po Ok 10 dziennie, minimum to 8, wiec to na na jakies 10 dni starczy. Potem zobaczymy co i hak z rozmiarem i ew uczuleniami. Dada tez sie nam sprawdzały. Te Bambiboo maja fajna mala paczke akurat do szpitala. W ogole to juz chybaxwszystko co potrzebne mam:) Zostaly staniki do karmienia, bo po dwojce mam juz podniszczone, płyn do prania do dokupienia i tyle. Kiedy pranie planujecie? Ja myslalam o poczatku czerwca, na poczatek lipca chce juz miec wszystko gotowe, a torby spakowane, jakby co, Ok 32 tygodnia, czyli w drugim tygodniu czerwca.
A chusteczki maja baaardzo rozne składy - najgorszy ma chyba pampers, jest sporo chusteczek z fajnym krotkim składem. Tez w domu bede wacikiem z woda używała - dla mnie namoczone w widzie ktora stoi w pokoju sa strasznie zimne, wiec mialam zwykle przy przewijaku miseczkę i ciepla wode w termosie. A po 3 miesiacu myłam po kupie dziecko w umywalce i nam sie to sprawdzało. Chusteczki do namaczania w wodzie kupilam takie tym razem na spróbowanie, sa fajne bo duze:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,105996,tami-my-care-bawelniane-chusteczki-kosmetyczne-do-pielegnacji-twarzy.html
Choc teraz widze ze jest tez ich wersja specjalnie dla dzieci.
Wojtek(2012), Adaś(2015)
20.07.2019 - jest z nami Krzyś- 37t2d, 2600g, 52cm
-
plinka89 wrote:To moja ma 2,5 roku i dobija dopiero do 12 kg. Dlugo sie martwilam tymi kwestiami wagowymi, bo urodzila sie tez 4 kg, po roku dopiero 8 miala. Ale lekarze mnie uspokajali, a powiem szczerze, ze na moj gust to zle nie wyglada
Emi u nas podobnie - moje dziecko tez zawsze mialo dobry apetyt, czasem mialam wrażenie, ze potrafila zjesc tyle co ja, jak jej zasmakowalo. Ale tez jest dosc skrecona, na miejscu nie usiedzi, wiec ciagle spala
Moze figure bedzie miec po mamie, bo moja wyjściowa waga sprzed ciazy to 52 kg, a czasem bywalo nawet mniej
moja tez 2.5 r prawie i 13.1kg
na bilansie wyszla chudzinka, ale wzrost to 1.5 raza skali
wcina rowno wiec ma dobry metabolizm plus co dzien jak zdrowe to rano i po polud maja spacerek lub hulajnogi
do toalety to i 2x dziennie chodziplinka89 lubi tę wiadomość
-
Mi położna poradziła alantan maść.To był strzał w 10.Leczy odpażenia bardzo szybko.Jak wszystko było ok nie używaliśmy maści.
Przez pierwszy rok prałam w płatkach mydlanych.Jak syn miał rok uprałam raz jego 1 tetre(ja z tych co używają pieluch wielorazowych)w proszku ze zwykłym praniem,użyłam i nic się nie stało i od wtedy piorę wszystko razem.Rozmawiałam też ze szwagierką która jest chemikiem i ona twierdzi,że proszki dla maluchów mają taki sam skład jak dla dorosłych sensitive.Swoim dzieciom prała z całą resztą prania jak kończyły 3miesiące.Bałabym się tak ryzykować.Z tego co pamiętam niemki i holenderki nie używają proszków dla dzieci.
Mój syn w połowie maja kończy 4lata,waży 16.5.Jest totalnym niejadkiem.Do wszystkiego trzeba namawiać.Rozmawiałam kiedyś z pediatrą i powiedziała,żeby do siatek centylowych nie przywiązywać aż tak wielkiej wagi.W pierwszym roku życia dziecko powinno potroić swoją wagę a potem 2.5kg na każdy rok.Ma to dla mnie sens bo dzieci rodzą się z różną wagą a siatki są uśrednione.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2019, 10:48
-
Smutnamiss wrote:Ja już od tyg w szpitalu z tymi ketonami w moczu i widoków na wyjście nie ma raczej póki będą ketony, nie wiedziałam że to tak poważne bo 15 to dość nisko jest no ale cóż. Boję się że u ziemią mnie na święta.
plinka89 lubi tę wiadomość
Starania od 2013r.
2015r. - 2x IUIhsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIOkariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
Moja tosia dlugo kapana w samej wodzie..czapeczki tez.dlugo nie nosila a ciemieniuche miala kilka razy mysle ze to genetyka...zwlaszcza ze walczylismy z azsStarania od 2013r.
2015r. - 2x IUIhsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIOkariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
A co do wagi moja 19 miesieczna corka wqzy 13.5kg
najpierw kochala cyca dalej go.ciumka na.sucho a teraz kocha.jesc ;)na siatkach zawsze 95 centyl
Starania od 2013r.
2015r. - 2x IUIhsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIOkariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
natty85 wrote:A co do wagi moja 19 miesieczna corka wqzy 13.5kg
najpierw kochala cyca dalej go.ciumka na.sucho a teraz kocha.jesc ;)na siatkach zawsze 95 centyl
jak jadła już normalne śniadanka, to i tak cyc musiał być, żeby się dopchać
moja za to miała dość długo trądzik niemowlęcy, ponoć to hormonalne po matce