Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyskoro temat kosmetyków już poleciał to co się u was najlepiej sprawdzało dla dziecka od momentu urodzenia? płyny do kąpieli, co do smarowania jakiś balsam/oliwka?
Wygrałam zestaw emolium ale nie wiem czy zużyć teraz to na siebie czy trzymać dla bobo
Co dla mamy do szpitala i po? Jakiś specjalny środek higieny intymnej po porodzie SN? Jaki krem na cycorki? -
Ja się wypowiem co ja zamierzam używać bazując na doświadczeniu moich koleżanek i zakładając, że moja mała nie będzie miała żadnych problemów skórnych: krochmal do kąpieli, woda termalna i nierafinowany olej z migdałów.
Ja od zawsze używam naturalnych kosmetyków (mydeł, kremów, szamponów), w ciąży nic nie zmieniałam i po ciąży też nie zamierzam.Niebieska Gwiazda lubi tę wiadomość
IVF - I transfer 19.11.2018 - > 20.12. jest
mam Córeczkę -
Ja dziecka po kąpieli niczym smarować nie zamierzam, chyba ze beda kłopoty. Na brodawki najlepsza czysta lanolina np purelan. Zmywać przed karmieniem nie trzeba.
plinka89 lubi tę wiadomość
Wojtek(2012), Adaś(2015)
20.07.2019 - jest z nami Krzyś- 37t2d, 2600g, 52cm
-
Ja mylam sama woda potem polecam welede i momme i hipp. Jak Tosia miala azs to ziaja med azsStarania od 2013r.
2015r. - 2x IUIhsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIOkariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
Aa i do masażu olejek migdałowyStarania od 2013r.
2015r. - 2x IUIhsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIOkariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
Klara Wysocka wrote:Ja się wypowiem co ja zamierzam używać bazując na doświadczeniu moich koleżanek i zakładając, że moja mała nie będzie miała żadnych problemów skórnych: krochmal do kąpieli, woda termalna i nierafinowany olej z migdałów.
Ja od zawsze używam naturalnych kosmetyków (mydeł, kremów, szamponów), w ciąży nic nie zmieniałam i po ciąży też nie zamierzam.
A jakiego szamponu dla siebie używasz obecnie?ciekawią mnie kosmetyki naturalne. -
Ja do kąpieli używałam płynu Nacomi - teraz tez będę używać. Po kąpieli niczym nie smarowałam, czasem dolewalam trochę oleju migdałowego z kapka witaminy E.
W krochmalu tez mi się zdarzyło wykapać jak młody miał trądzik noworodkowy. Krochmal ładnie łagodzi, ale czy bym kapała w nim codziennie? Chyba nie..
Z ciemieniucha poradziliśmy sobie świetnie za pomocą zielonego linomagu. Kosmetyk must have!
Na brodawki dobrze jest smarować swoim mlekiem lub lanolina, ziaja ma czysta lanoline - ziaja lano maść. Jest dość tani w porównaniu do purelanu. Do brodawek baaardzo polecam muszle laktacyjne. Są dwa rodzaje. Z otworami wentylacyjnymi i bez. Te pierwsze zakładałam między kamieniami na posmarowane sutki - izolowały od ubrania i lepiej się goiło. Bez otworów używałam podczas karmienia do zbierania mleka z piersi, z której w danej chwili nie karmiłam.
Krem do biustu tez mam z Nacomi. Bardzo fajny ale ma specyficzni, słodki, mdły zapach. Do przyzwyczajenia ale może przeszkadzać.
Specjalnego płynu do higieny intymnej chyba nie trzeba w połogu. Ja używałam tego co wcześniej.Nacha, Kalija lubią tę wiadomość
[/url]
-
Na szkole rodzenia położna mówiła, że poleca kupić 1saszetke tantum rosa, rozrobić z wodą w butelce z atomizerem i po każdym podmyciu się tym spryskać. Nie używać tego irygatora, tylko tam bardziej powierzchniowo. Że to podobno przyspiesza gojenie.
Nacha, Agagusia, Agagusia, joan85 lubią tę wiadomość
-
Niebieska Gwiazda wrote:A jakiego szamponu dla siebie używasz obecnie?ciekawią mnie kosmetyki naturalne.IVF - I transfer 19.11.2018 - > 20.12. jest
mam Córeczkę -
Agagusia wrote:Ja dziecka po kąpieli niczym smarować nie zamierzam, chyba ze beda kłopoty. Na brodawki najlepsza czysta lanolina np purelan. Zmywać przed karmieniem nie trzeba.
Dokładnie tak samo zamierzam. Natomiast do higieny krocza,,to chyba nie ma roznicy czy sn czy cc, w kazdym razie przy ostatniej ciazy zalecano mi i stosowalam szare mydlo bialy jelen (w plynie!) -
Dzięki za kciuki, mamy zdrową dziewczynkę 421g i 18 cm szczęścia 🥰
emi2016, Niebieska Gwiazda, Klara Wysocka, Frida91, Misi@, DrzewkoPomarańczowe, Chimera, Agagusia, E_linka2, Myszk@, Ania95, Bobby29, Panna_Justyna, zielonooka7, Smerfelinka, Marcelina85, OlaWi, Vampire, trzydziecha, Larissa90, joan85 lubią tę wiadomość
-
plinka89 wrote:No to chyba nie powod, by Cie trzymali w szpitalu, tym bardziej, ze raczej tamtejsza dieta raczej dziecka nie podtuczy!
No co Tynie przesadzajmy. Lezalam na Trakcie porodowym i na Polozniczym w sumie 6 tygodni i nie bylam glodna. W zadnycm momencie ! Jedzenia bylo az nadto, masła az za dużo
na święta nawet byl barszcz czerwony z uszkami ryba po grecku i jakies ciasto
Oczywiscie z domu mi cuda przywozili wiec musiałam wynierac albo szpitalne albo domowe bo dojadac do szpitalnego sie nie dało- nie bylo miejscaWiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2019, 20:10
-
Emi,w jakim szpitalu leżałaś?Ja w poprzedniej ciąży leżałam kilka razy i karmili nas kiepsko.To mały szpital koło 50 łóżek,
za 4 lub 5 leżeniem byłam zaznajomiona z salowymi,położnymi i kucharkami.Od jednej dowiedziałam się,że szpital dziennie przeznacza na wyżywienie pacjentki 5zł.To było 4 lata temu.Szału nie było. -
W Lublinie Szpital Jana Bożego na Lubartowskiej ale na Jaczewskiego tez dobrze karmią
Choc nie powiem zawsze znajdą sie osoby ktore bedą narzekać
Mialam bardoz fajne dziewczyny na sali,ktore lezaly ze mną ok miesiaca zzylysmy sie i zadna z nas nie narzekala. Czasem przychodzily inne dziewczyny i tez raczej nie narzekaly. Pamiętam 2 ktore narzekaly przez ten miesiac na trakcie porodowym. Na polozniczym owszem narzekaly ze dostawaly pomidory albo ogorki kiszone ale to juz kwestia podejscia do diety w kp a nie ilosci jedzenia.
Na sniadanie zawsze byla zupa mleczna lub platki na melku lub owsianka oraz 3 - 4 kromki chleba duzy kawal masla i wedlina lub ser bialy zolty lub jajecznica. Potem jogurty i jakies jablko potem obiad zupa i drugie potem podwieczorek i kolacja. Ja dostawalam wiecej na kolacje bo mialam jesc ok 22 jak to przy cukrzycy. W sensie dostawalam mniejsze porcje ale wiecej posilkow.
Ach i po kolacji chodzila jeszcze kobieta i pytala czy chcemy cieplego mleka i bulke drozdzowa lub zwykla to zalezy od dnia Le zadna nie byla w stanie wciasnacWiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2019, 20:29
-
Nacha wrote:skoro temat kosmetyków już poleciał to co się u was najlepiej sprawdzało dla dziecka od momentu urodzenia? płyny do kąpieli, co do smarowania jakiś balsam/oliwka?
Wygrałam zestaw emolium ale nie wiem czy zużyć teraz to na siebie czy trzymać dla bobo
Co dla mamy do szpitala i po? Jakiś specjalny środek higieny intymnej po porodzie SN? Jaki krem na cycorki?
co do sn ja używałam tantum rosa - rozrabiasz butelce najlepiej z dziubkiem, i pod prysznicem korzystasz jak z żelu do higieny. ale nieużytą wylewałam, i za każdym razem sobie rozrabiałam. w domu wiadomo, można w kubku, ale w szpitalu położna sprzedała mi patent z butelką. i patent jak zrobić siku po sn jak masz blokade - iśc pod prysznic i lać wodę, i sikać pod prysznicem a nie na wcNacha lubi tę wiadomość