Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyZ dziewczecych imion bardzo podoba mi się Łucja, Matylda, Anielka i Urszula. Jakbym miał dziewczynkę to wybrałbym któreś z tych imion.
Z chłopcem mamy problem. Antkowi spodobał się Leonard i ciągle mówi by już tak zostawić i nie wybierać innego bo to piękne imię. A ja tak do końca nie jestem przekonanaemi2016, IGA.G lubią tę wiadomość
-
Misi@ wrote:Domi gratuluje
Niebieska gwiazdko wyobrażam sobie jak będzie Ci ciężko myśląc o synku ;( trzymam kciuki by szybko ten czas minął
Ja też marzę o trójce, ale po tych wszystkich przygodach boję się. Moja siostra pracuje na polnej i na szpitalnej gdzie ma styczność z chorymi dzieci i te historie są takie smutne. Zresztą sama przez kilka lat pracowałam z dziećmi z niepełnosprawnościami.. uwielbiałam to, ale to troszkę inaczej patrzy się na nie gdy one są " czyjeś choć może to zabrzmiało źle. Teraz mam styczność z dziećmi i młodzieżą z zaburzeniami psychicznymi ech.... choć w czasie ciąży wraca myśl by znów pracować z dziećmi przewlekłe chorymi to boję się, że będę wówczas bardziej przewrazliwiona i będę widzieć u swoich dzieci różne choroby tak jak moja znajoma.
Ps rozmawiając z dziećmi okazuje się, że część z nich ma zaburzenia bo rodzice się nimi nie interesują. To smutne. Np. Mialam chlopca, który chodził do sąsiadów posiedzieć na kanapie z " cudzą rodzina i posłuchać jak oni że sobą rozmawiałam bo u nich w domu tego mu brakowało. Każdy zajmował się sobą. A jeden chciał, żeby rodzice mu zabronił np. Wyjścia.. chciał granic i brakowało mu tego czuł się przez to niekochany...To daje naprawdę do myslenia
Granice są bardzo ważne dla dzieci, mówił o tym Korczak w "prośbie dziecka". Moja sisotra ma to wydrukowane i przyczpione do lodówki, żeby o tym nei zapomnieć...
Prośba dziecka - Janusz Korczak
Nie psuj mnie. Dobrze wiem, że nie powinienem mieć tego wszystkiego, czego się domagam. To tylko próba sił z mojej strony.
Nie bój się stanowczości. Właśnie tego potrzebuję - poczucia bezpieczeństwa.
Nie bagatelizuj moich złych nawyków. Tylko ty możesz pomóc mi zwalczyć zło, póki jest to jeszcze w ogóle możliwe.
Nie rób ze mnie większego dziecka, niż jestem. To sprawia, że przyjmuje postawę głupio dorosłą.
Nie zwracaj mi uwagi przy innych ludziach, jeśli nie jest to absolutnie konieczne. O wiele bardziej przejmuję się tym, co mówisz, jeśli rozmawiamy w cztery oczy.
Nie chroń mnie przed konsekwencjami. Czasami dobrze jest nauczyć się rzeczy bolesnych i nieprzyjemnych.
Nie wmawiaj mi, że błędy, które popełniam, są grzechem. To zagraża mojemu poczuciu wartości.
Nie przejmuj się za bardzo, gdy mówię, że cię nienawidzę. To nie ty jesteś moim wrogiem, lecz twoja miażdżąca przewaga!
Nie zwracaj zbytniej uwagi na moje drobne dolegliwości. Czasami wykorzystuję je, by przyciągnąć twoją uwagę.
Nie zrzędź. W przeciwnym razie muszę się przed tobą bronić i robię się głuchy.
Nie dawaj mi obietnic bez pokrycia. Czuję się przeraźliwie tłamszony, kiedy nic z tego wszystkiego nie wychodzi.
Nie zapominaj, że jeszcze trudno mi jest precyzyjnie wyrazić myśli. To dlatego nie zawsze się rozumiemy.
Nie sprawdzaj z uporem maniaka mojej uczciwości. Zbyt łatwo strach zmusza mnie do kłamstwa.
Nie bądź niekonsekwentny. To mnie ogłupia i wtedy tracę całą moją wiarę w ciebie.
Nie odtrącaj mnie, gdy dręczę cię pytaniami. Może się wkrótce okazać, że zamiast prosić cię o wyjaśnienia, poszukam ich gdzie indziej.
Nie wmawiaj mi, że moje lęki są głupie. One po prostu są.
Nie rób z siebie nieskazitelnego ideału. Prawda na twój temat byłaby w przyszłości nie do zniesienia. Nie wyobrażaj sobie, iż przepraszając mnie stracisz autorytet. Za uczciwą grę umiem podziękować miłością, o jakiej nawet ci się nie śniło.
Nie zapominaj, że uwielbiam wszelkiego rodzaju eksperymenty. To po prostu mój sposób na życie, więc przymknij na to oczy.
Nie bądź ślepy i przyznaj, że ja też rosnę. Wiem, jak trudno dotrzymać mi kroku w tym galopie, ale zrób, co możesz, żeby nam się to udało.
Nie bój się miłości. Nigdy.Misi@, Frida91, Niebieska Gwiazda, DrzewkoPomarańczowe, Chimera, Marcelina85, Vampire, plinka89, OlaWi, Smerfelinka, Ania95, Myszk@, Niezapominajka5 lubią tę wiadomość
-
IGA.G wrote:Lusia mówicie? bo mi się Lusia, Luśka bardzo podoba
ja na bierzmowanie wzięłam sobie Matylda, oglądałam film, znam jedną Matyldę i wszystko mi tak pasuje, ale mąż uparty jak osioł. tzn wczoraj powiedział, że jak mi tak bardzo zależy to się zgadza, ALE żebym wiedziała, że mu się nie podoba hehe
Lusia, ŁucyjkaCzasem Łucjana, ale to tak w ramach żartów ? Sama nie wiem jak to ująć
Misi@ lubi tę wiadomość
-
Niebieska Gwiazda wrote:I będziesz chciała piątkę😀Przepraszam ale to było moje pierwsze skojarzenie😊
Hehe kto wie, ale wiek juz chyba nie pozwoli :p wole w ta strone niz stwierdzic ze zostaje przy jednym -
Lidia, Lidka bardzo mi się podoba
Sama to rozważałam.
Mi też marzy się trójka, ale dwoje to już tak minimum. Nie chciałam nigdy jedynaka i mój mąż tak samo. Choć dobre i jedno, że się udałoIGA.G, emi2016, Misi@ lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGratuluję udanych wizyt i trzymam kciuki za wszystkie kolejne.
Ja dziś rano miałam trochę słaby humor, bo dzieciaki jakoś nie chciały się ruszać, ale teraz chwilkę usiadłam i już kopiąod razu mi lepiej.
Ja ciągle słyszę, że mam z głowy - bo bliźniaki i jeszcze parka. A ja wiem, że mam jeszcze dwa zarodki, po które chce wrócić. Mam nadzieję, że zdrowie i życie na to pozwoli.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2019, 13:06
Misi@, Marcelina85, Agagusia, Ania95, IGA.G lubią tę wiadomość
-
Cześć Dziewczyny,
Zaliczyliśmy 2 h na placu zabaw plus droga 1 km w jedna stronę. Julek padł jak kaczka. Zjadł tylko trochę, żeby pierwszy głód zaspokoić i stwierdził, ze musi odpoczywać 😁. Bohater kończy dziś dwa lata ❤️
My chyba pozostaniemy na dwójce. Chociaż jeśli nie zdecydujemy się na wazektomie i dalej będziemy stosować naturalne metody antykoncepcji to 3 nie możemy wykluczyć. Ja tabletek nie chce bo kiedyś brałam i złe się po nich czułam, libido umarło. Spirala mnie nie przekonuje.
Zawsze podobał mi się model rodziny z dwójka dzieci z mała różnica i jeszcze jednym po dłuższej przerwie. Ale pewnie byłabym bardziej skłonna go zrealizować gdyby pierwsze pojawiło się kilka lat wcześniej. Teraz miałabym obawy, ze nie podołamy, ze nie starczy nam energii, zapału. Martwi mnie tez strona materialna - czy mając 60 lat i trzecie dziecko dopiero na studiach bylibyśmy w stanie odpowiednio go „zabezpieczyć”.
Trzymam kciuki za wszystkie przedświąteczne wizyty!
Ja we wtorek rano mam krzywa, a o 20.20 wizytę. Mam nadzieje, ze wyniki już będą.
Miłego dnia!Misi@, plinka89 lubią tę wiadomość
[/url]
-
U mnie wszyscy myślą,że to była wpadka.Nikt nic nie mówi,ale widzę jak się przyglądają.Fakt pierwsze dziecko urodziłam dość późno bo miałam 38lat,szybko zaczęliśmy się starać i było trudno po drodze poronienie i w końcu się udało.Między jednym dzieckiem a drugim będzie 4lata różnicy.Kto planuje dziecko w w wieku 42 lat(tyle będe mieć jak urodzę)?Zresztą planowane czy nie,jakie to ma znaczenie?Każde dziecko jest cudem.
Agagusia lubi tę wiadomość
-
Kurcze ale niektorzy ludzie sa wscibscy I nietaktowni
nienawidze komentarzy o wpadkach I wlazenia do czyjegos lozka
Mi sie mega podoba Lusia I Anielka tezjest kanal na yt o uroczych trojaczkach I sa wlasnie Aniecia, Lusia I Klarcia
tez uwazam ze te imiona fajnie pasuja
emi2016, Misi@, IGA.G lubią tę wiadomość
-
Z imion dla dziewczynek najbardziej podobają mi się Józia, Stefa i Matylda
. Mojemu mężowi żadne z nich.
Kazik u nas był złotym strzałem - powiedziałam do męża, ze będzie Kazik i mąż stwierdził, ze ekstra. No i ekstra 😁
Z Julkiem tez uważam, ze super wyszło. Mówimy na niego Julian, Julas, Julek, Żulek/Żuljan i Jurgen 😁.Misi@, emi2016, Marcelina85, Agagusia lubią tę wiadomość
[/url]
-
emi2016 wrote:U nas będzie 1,5 roku, ale nie widzę w tym mic złego
Tzn. na początku na pewno będzie cieżko, ale mam nadzieję, że dzięki temu rodzeństwo będzie bardziej zżyte
U nas będzie trochę mniejsza różnica, bo 15 msc. I podchodzę do tego tak jak ty, że na początku na pewno łatwo nie bedzie, ale potem jak już podrosną to będzie im łatwiej znaleźć wspólny język. Ja mam siostrę 4 lata starszą i w sumie do pewnego wieku ciągle byłam tylko dla niej ,, gowniarą '' i kulą u nogi, która chciała tylko za nią łazić :p
Chociaż powiem szczerze, że mimo, że taki był plan to szkoda mi troche córki, że nie nacieszymy się tym czasem tylko we dwie, bo już zaraz będzie musiała się dzielić mamą, która teraz jest tylko jej 24h na dobę, ale z drugiej strony może lepiej teraz niż pozniej.
emi2016, DrzewkoPomarańczowe lubią tę wiadomość
-
Ja tez dostałam kilka pytań o to czy planowane i teksty, ze 500+ kusi 🤯. A najbardziej śmieszy mnie zawód w oczach ludzi gdy słyszą, ze drugi chłopak 😁. No i oczywiście slowa otuchy „trzecia będzie córka!!”
Aga, bardzo dobrze zapamiętałam Twój tekst o tym, ze nie zależy mi na parce bo nie będę ich rozmnażać 😁. Chodzi na robocie 😉Misi@, emi2016, Agagusia lubią tę wiadomość
[/url]
-
nick nieaktualnyMoja teściowa zawsze chciała wnuczke, bo miała dwóch chłopaków. A ostatnio mi powiedziała, że jeśli drugi będzie tak cudny jak Antek to bardzo się cieszy. Dziwne teksty, ale i tak lepsza reakcja niż na Antka.
Jej reakcja na to, ze bede miala syna w pierwszej ciazy: musze wyjść na spacer i ochłonąć.
Między moimi synka i też będzie 4 lata różnicy. Ja się cieszę, że będą mieć siebie nawzajem. Jak dorosnąć zawsze będą mogli na siebie liczyć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2019, 13:43
-
Moja kumpela ma dwóch chłopaków rok po roku. Tak chcieli i im się udało. Zadowolona strasznie, bo razem się bawią, starszy uczy młodszego, a ona może spokojnie kawy się napić obserwując ich.
Wiadomo, jak psocą to też podwójnie. 😁
Agagusia, emi2016, Misi@ lubią tę wiadomość
Ur. 9.08.2019 r. 💕 -
U mnie jest jeszcze: ale trafiliście, od lipca 500+ na każde dziecko, to od sierpnia od razu 1500 zaczniecie zgarniać! No, od razu, a zrobilismy trzecie bo mieliśmy przeciek wcześniej niż wszyscy i tylko dlatego się wyrobiliśmy na ten sierpień - żenada.
Misi@, plinka89 lubią tę wiadomość
Wojtek(2012), Adaś(2015)
20.07.2019 - jest z nami Krzyś- 37t2d, 2600g, 52cm
-
U mnie po wizycie wszystko super:))) szyjka ale wyprostowała i teraz łatwo ją zmierzyć - wyszło ponad 5 cm! a pomyśleć że jeszcze miesiąc temu martwiłam się że może będę musiała leżeć nie wiadomo jak długo...
Co do wakacji, to doktorek stwierdził że teraz jest ok, a w maju nie wiadomo jak będzie, ale kazał przyjść 10.05, nie powiedział nie. Doradził jednak lot, a nie samochód. i wtedy heparyna w dzień lotu. Mówił ze jak wykupimy dobre ubezpieczenie to może byc, jak będzie wsyzystko dobrze medycznie przed wylotem. Ok, jestem pozytywnie nastawiona, ale w drugiej strony jak on mi tego 10,05 powie że raczej nie to ja nie wiem co będzie, skoro lot na 12.05 zabookowany... niby mogę zrezygnować, ale tak 2 dni przed to słabo pewnie psychicznie bym to zniosła.
Zobaczę jeszcze co powie mój prowadzący za tydzień.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2019, 14:39
Bobby29, Marcelina85, E_linka2, emi2016, DrzewkoPomarańczowe, OlaWi, Smerfelinka, Vampire, Misi@, Ania95, IGA.G lubią tę wiadomość
Wojtek(2012), Adaś(2015)
20.07.2019 - jest z nami Krzyś- 37t2d, 2600g, 52cm
-
Agagusia ale szyja
teraz oby do końca było nudno. Po świętach zamawiam meble do pokoju małej, już się nie mogę doczekać skręcania. U nas odnośnie płci , ja strasznie chciałam syna, ale jakoś szybko przywykłam do myśli że będzie córa. Za to mąż od początku się modlił no dziewczynę. Oby tylko charakter miała po nim
Misi@ lubi tę wiadomość
-
Agagusia wrote:U mnie po wizycie wszystko super:))) szyjka ale wyprostowała i teraz łatwo ją zmierzyć - wyszło ponad 5 cm! a pomyśleć że jeszcze miesiąc temu martwiłam się że może będę musiała leżeć nie wiadomo jak długo...
Co do wakacji, to doktorek stwierdził że teraz jest ok, a w maju nie wiadomo jak będzie, ale kazał przyjść 10.05, nie powiedział nie. Doradził jednak lot, a nie samochód. i wtedy heparyna w dzień lotu. Mówił ze jak wykupimy dobre ubezpieczenie to może byc, jak będzie wsyzystko dobrze medycznie przed wylotem. Ok, jestem pozytywnie nastawiona, ale w drugiej strony jak on mi tego 10,05 powie że raczej nie to ja nie wiem co będzie, skoro lot na 12.05 zabookowany... niby mogę zrezygnować, ale tak 2 dni przed to słabo pewnie psychicznie bym to zniosła.
Zobaczę jeszcze co powie mój prowadzący za tydzień.
Aga lekarz ci sam mówił o heparynie? Bo mi została po procedurze i nawet tak myślałam że wezmę przed lotem (będę lecieć 10h) ale zapomniałam zapytac na ostatnim wizycie. Niby mama ginekolog mówiła że teraz już towarzystwa ginekologiczne nie zleca rutynowo heparyny dla ciężarnych na loty ale wydaje mi się że skoro mam to wezmę. Nie zaszkodzi na pewno.♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dptHarmony OK. Dziewczynka
2 mrożaki -
emi2016 wrote:O tak ! Na mnie też ludzie dziwnie patrzą i pytają czy planowane
Chyba myślą, że to dla 500+
Zwłaszcza, że Łucja jest szczuplutka i wygląda na młodszą...
Podobno od lipca 500+ to juz dla każdego dziecka, wiec moze skoncza sie komentarze, albo z kolei zaczna juz od razu...
emi2016 lubi tę wiadomość