X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniówki 2019 !!!
Odpowiedz

Sierpniówki 2019 !!!

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 grudnia 2018, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się i ja ;)
    Termin mam również na przełom lipca i sierpnia.
    Pierwsza beta 23.11 wynik 6.20, 24.11 wynik 18.15 ... nie mogłam zrobić później bo byłam z synkiem w szpitalu. Wizytę mam 13.12. Mama wielki obawy, ale też nadzieję, że będzie wszystko dobrze.
    Anhydra mi na mdłości pomaga podjadanie. Podgryzanie Chrupek czy wafli ryżowych.
    Objawy to senność w dzień i bezsenność w nocy, ból brzucha, piersi i pleców oraz wilczy apetyt..dosłownie bulgocze mi w brzuchu;(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2018, 14:16

    Anhydra lubi tę wiadomość

  • Agagusia Autorytet
    Postów: 1554 2677

    Wysłany: 6 grudnia 2018, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny! Ile tu dzis nowych osob:) ciesze sie ze dołączyliście - listopadowe staraczki (wiecie o kim mowie:) )
    Ja wizyte mam 18.12, moze ew pojde 13.11 - zapisałam sie pierwszy raz na NFZ w w połowie poprzedniego cyklu zeby podejrzeć jak pecherzyki rosną:) z tym ze troche boje sie ze tam kiepski sprzęt i tylko sie zdenerwuje jak nie bedzie jeszcze widac zarodka:( - wtedy bedzie 6+0.

    Anhydra lubi tę wiadomość

    qdkkanliorueictt.png
    Wojtek(2012), Adaś(2015)
    20.07.2019 - jest z nami Krzyś :) - 37t2d, 2600g, 52cm
  • 19Biedroneczka91 Autorytet
    Postów: 1981 1889

    Wysłany: 6 grudnia 2018, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej:) witam wszystkie nowe dziewczyny :) :) dużo nas sie robi i super:) ja na pierwsza wizyte ide 17ego, mam nadzieję, że zobacze juz serduszko. Dla mnie najgorszy bedzie sam koniec ciąży, ale to jeszcze troche:)

    Anhydra lubi tę wiadomość


    w4sq9jcgmw79sv3t.png
    yf3b3vt.png
    __________________
    Marysia(*) 21.05.2016r. 41tc.
    Kocham Cię Aniołku
    https://biedroneczkolecdonieba.blogspot.com
  • Domi_tur Autorytet
    Postów: 3774 8197

    Wysłany: 6 grudnia 2018, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agagusia wrote:
    Czesc dziewczyny! Ile tu dzis nowych osob:) ciesze sie ze dołączyliście - listopadowe staraczki (wiecie o kim mowie:) )
    Ja wizyte mam 18.12, moze ew pojde 13.11 - zapisałam sie pierwszy raz na NFZ w w połowie poprzedniego cyklu zeby podejrzeć jak pecherzyki rosną:) z tym ze troche boje sie ze tam kiepski sprzęt i tylko sie zdenerwuje jak nie bedzie jeszcze widac zarodka:( - wtedy bedzie 6+0.

    Dzisiaj mi lekarka (która w necie ma mega słabe opinie a okazała się być super) powiedziała, że nawet przy słabym usg jak lekarz jest rozgarniety to wyłapoe zarodek. Gorzej z badaniami prenatalnymi tych na słabym sprzęcie zrobić się nie da, bo to wtedy wróżenie z fusów :)

    Misi@ lubi tę wiadomość

    mhsvi09k7inxyf5l.png
  • plinka89 Autorytet
    Postów: 1015 737

    Wysłany: 6 grudnia 2018, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie Mamuski!
    Biedroneczko - dlaczego koniec najgorszy?!

    Misi@ lubi tę wiadomość

    3jgx3e3kie55f15r.png
  • 19Biedroneczka91 Autorytet
    Postów: 1981 1889

    Wysłany: 6 grudnia 2018, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Plinka rodziłam dwa razy, a synka w domu mam jednego.... Urodzilam martwą Córeczkę w 41 tyg ciazy. Jechalam ze skurczami do szpitala, a tam okazalo sie, ze Córcia już nie żyje.. W ciąży z synkiem juz po skonczonym 38 tyg leżałam w szpitalu żeby dmuchać na zimne. No i detektor byl moim nierozlacznym przyjacielem


    w4sq9jcgmw79sv3t.png
    yf3b3vt.png
    __________________
    Marysia(*) 21.05.2016r. 41tc.
    Kocham Cię Aniołku
    https://biedroneczkolecdonieba.blogspot.com
  • Anhydra Autorytet
    Postów: 1801 2336

    Wysłany: 6 grudnia 2018, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    19Biedroneczka91 wrote:
    Plinka rodziłam dwa razy, a synka w domu mam jednego.... Urodzilam martwą Córeczkę w 41 tyg ciazy. Jechalam ze skurczami do szpitala, a tam okazalo sie, ze Córcia już nie żyje.. W ciąży z synkiem juz po skonczonym 38 tyg leżałam w szpitalu żeby dmuchać na zimne. No i detektor byl moim nierozlacznym przyjacielem

    Będzie dobrze Kochana ❤.
    Limit złych doświadczeń z pewnoscią już wykorzystałaś. Na pewno będzie to spokojna i nudna ciąża :)

    zem3wn15hyz14zz5.png
    17u920mm7tk8vrsw.png

    PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK
  • 19Biedroneczka91 Autorytet
    Postów: 1981 1889

    Wysłany: 6 grudnia 2018, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anhydra wrote:
    Będzie dobrze Kochana ❤.
    Limit złych doświadczeń z pewnoscią już wykorzystałaś. Na pewno będzie to spokojna i nudna ciąża :)
    Dziękuję :* ja także mocno Ci kibicuje:* życzę żebyś w suwaczku dopisywala już tylko dobre wieści :*

    Anhydra lubi tę wiadomość


    w4sq9jcgmw79sv3t.png
    yf3b3vt.png
    __________________
    Marysia(*) 21.05.2016r. 41tc.
    Kocham Cię Aniołku
    https://biedroneczkolecdonieba.blogspot.com
  • plinka89 Autorytet
    Postów: 1015 737

    Wysłany: 6 grudnia 2018, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojejku, nie znalam Twojej historii :(

    Widzę, ze ucielo moja wiadomość...

    Biedroneczko, życzę Wam wszystkiego dobrego!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2018, 19:06

    19Biedroneczka91 lubi tę wiadomość

    3jgx3e3kie55f15r.png
  • Marimiko Autorytet
    Postów: 860 947

    Wysłany: 6 grudnia 2018, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale tu się zrobiło gęsto :) dziś zaczynam 7 tydzien:) lekarza na nfz mam w poniedziałek. Zamierzam chodzić do dwóch, prywatnie do mojego stałego gina i na nfz co by badania sobie zrefundować, choć nie ukrywam, że częstsze wizyty są mi na rękę (po poronieniu).
    Listę ciężarowek obczaje na dniach, proszę o cierpliwość, bo czuje sie wyjątkowo koszmarnie. Dziś zaliczone pierwsze hafty :( non stop mnie mdli...nie mam kompletnie apetytu, a z głodu mdli mnie jeszcze bardziej. Cierpię ostatnio na bezsenność, do tego katar, ból gardła, ból głowy i dreszcze ;/ połączenie mdłości i wymiotów z przeziębioniem jest mega słabe :/

    Staram sie nie narzekać i przyjmować to wszystko z pokorą, ale nie jest to łatwe jak człowiek czuje sie jak totalny wrak :(

    Anhydra lubi tę wiadomość

    ex2b3e5e3suplzeq.png
    7v8r3e3kfd3wkgo4.png
    22.03.2017 r. Aniołek [`] (11tc) <3 11.2017-10.2018- 4 ciąże biochemiczne
    01.08.2019 r. - przewidywany TP naszej córeczki Olci <3
  • Domi_tur Autorytet
    Postów: 3774 8197

    Wysłany: 6 grudnia 2018, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    19Biedroneczka91 wrote:
    Dziękuję :* ja także mocno Ci kibicuje:* życzę żebyś w suwaczku dopisywala już tylko dobre wieści :*

    Nie ma innej opcji, same dobre zakończenia! :)
    Biedroneczko jesteś niezwykle silną kobietą! Uściski :*

    19Biedroneczka91 lubi tę wiadomość

    mhsvi09k7inxyf5l.png
  • Anhydra Autorytet
    Postów: 1801 2336

    Wysłany: 6 grudnia 2018, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marimiko wrote:
    Ale tu się zrobiło gęsto :) dziś zaczynam 7 tydzien:) lekarza na nfz mam w poniedziałek. Zamierzam chodzić do dwóch, prywatnie do mojego stałego gina i na nfz co by badania sobie zrefundować, choć nie ukrywam, że częstsze wizyty są mi na rękę (po poronieniu).
    Listę ciężarowek obczaje na dniach, proszę o cierpliwość, bo czuje sie wyjątkowo koszmarnie. Dziś zaliczone pierwsze hafty :( non stop mnie mdli...nie mam kompletnie apetytu, a z głodu mdli mnie jeszcze bardziej. Cierpię ostatnio na bezsenność, do tego katar, ból gardła, ból głowy i dreszcze ;/ połączenie mdłości i wymiotów z przeziębioniem jest mega słabe :/

    Staram sie nie narzekać i przyjmować to wszystko z pokorą, ale nie jest to łatwe jak człowiek czuje sie jak totalny wrak :(


    Łączę się z Tobą w całodziennych mdłościach. Właśnie odkryłam, że pepsi trochę pomaga. Generalnie nie przepadam za napojami tego typu (tony cukru), ale po tylu dniach gehenny wypiję wszystko, byleby choć na chwilę ulżyło ;) .

    zem3wn15hyz14zz5.png
    17u920mm7tk8vrsw.png

    PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK
  • 19Biedroneczka91 Autorytet
    Postów: 1981 1889

    Wysłany: 6 grudnia 2018, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też dzis pierwszy raz w tej ciąży przywitalam się z toaletą.... Po mięsku...


    w4sq9jcgmw79sv3t.png
    yf3b3vt.png
    __________________
    Marysia(*) 21.05.2016r. 41tc.
    Kocham Cię Aniołku
    https://biedroneczkolecdonieba.blogspot.com
  • Marimiko Autorytet
    Postów: 860 947

    Wysłany: 6 grudnia 2018, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi w pierwszej ciąży coca cola pomagała. Na początku zawsze miałam małą butelkę w torebce. Tym razem aż tak nie pomaga..

    ex2b3e5e3suplzeq.png
    7v8r3e3kfd3wkgo4.png
    22.03.2017 r. Aniołek [`] (11tc) <3 11.2017-10.2018- 4 ciąże biochemiczne
    01.08.2019 r. - przewidywany TP naszej córeczki Olci <3
  • plinka89 Autorytet
    Postów: 1015 737

    Wysłany: 6 grudnia 2018, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Az sie zaczynam martwić, ze mnie jeszcze nie mdli...choc staram sie nie dopuszczac do dlugich przerw w jedzeniu, bo wtedy zaczynam sie dziwnie czuc...

    3jgx3e3kie55f15r.png
  • Domi_tur Autorytet
    Postów: 3774 8197

    Wysłany: 6 grudnia 2018, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja poza poziomem progesteronu mam teorie na temat mdłości, która u mnie się dziś sprawdziła - jak na codzień wstaje na spokojnie, bez pośpiechu i ogarniam się w swoim tempie to nie mam żadnych mdłości. Ale jak dziś musiałam wstać z budzikiem do lekarza to jechałam z mokrymi włosami bo zamiast suszyć leżałam na podłodze żeby nie zwymiotowac :p :p ale cola od razu pomogła :)

    Więc może trzeba wstać wcześniej i wolniej się ogarniać? :p

    mhsvi09k7inxyf5l.png
  • Anhydra Autorytet
    Postów: 1801 2336

    Wysłany: 6 grudnia 2018, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No niby prawda- ale ta metoda powolnego wstawania, jedzenia biszkopta/krakersa przed wstaniem głównie niweluje poranne mdłości. Jak ktoś (tak jak ja) ma je cały dzień to już gorzej ;)

    zem3wn15hyz14zz5.png
    17u920mm7tk8vrsw.png

    PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK
  • Anhydra Autorytet
    Postów: 1801 2336

    Wysłany: 6 grudnia 2018, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    plinka89 wrote:
    Az sie zaczynam martwić, ze mnie jeszcze nie mdli...choc staram sie nie dopuszczac do dlugich przerw w jedzeniu, bo wtedy zaczynam sie dziwnie czuc...

    Ciesz się Kochana, może będziesz w gronie kobiet, które w ogóle porannych mdłości nie mają. Z tego co czytalam to ich występowanie zależy od indywidualnej reakcji organizmu na szybki wzrost hormonów. Jak organizm jest mniej tolerancyjny (bardziej nadwrażliwy)- to są mdłości, wymioty itp. A jak jest odporny-to co tu dużo mówić- po prostu high life ;) . I to nie jest na pewno tak, że brak mdłości świadczy że ciąża nie rozwija się prawidłowo.

    zem3wn15hyz14zz5.png
    17u920mm7tk8vrsw.png

    PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK
  • Domi_tur Autorytet
    Postów: 3774 8197

    Wysłany: 6 grudnia 2018, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Plinka nie martw się, ja na palcach jednej ręki mogę policzyc ile razy było mi niedobrze przez cały czas a tak czuję się rześko :)

    Anhydra lubi tę wiadomość

    mhsvi09k7inxyf5l.png
  • natty85 Autorytet
    Postów: 2683 1524

    Wysłany: 6 grudnia 2018, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez się witam. Termin koniec lipca początek sierpnia. Wczoraj byłam na usg był pęcherzyk I zarodek...serducha jeszcze nie było słychać. Zaszłam Od razu po poronieniu. Mam.nadzieje ze tym razem już będzie dobrze.

    Marimiko lubi tę wiadomość

    Starania od 2013r.
    2015r. - 2x IUI :( hsg, histeroskopia
    2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna :(
    12 lipca 2016r. CRIO :(
    12 sierpnia 2016r. CRIO :( kariotypy ok
    3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
    02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
    15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤
‹‹ 5 6 7 8 9 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Siatki centylowe wzrostu chłopców i dziewczynek - czym są i jak je czytać?

Siatki centylowe to narzędzie, które pomaga monitorować rozwój fizyczny dzieci, takich jak wzrost, waga czy obwód głowy. Są one ważnym wskaźnikiem zdrowia, umożliwiającym ocenę, czy dziecko rozwija się w normie dla swojego wieku i płci. Dzięki siatkom centylowym rodzice i specjaliści mogą wcześnie wykryć potencjalne problemy zdrowotne lub rozwojowe. W artykule wyjaśniamy, jak czytać siatki centylowe i na co zwracać uwagę podczas interpretacji wyników.

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ