Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Właśnie widziałam ze od dziś są skarpetki i ręczniki z kapturkiem w lidlu. To chyba je zakupie. Może też do pepco zajade zobaczę co mają ciekawego.
Na ovu od 07.07.2014
Prl-maj 950
Tsh- maj 3.04
Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.
Nasz cud Wojtuś 😍 -
Frida91 wrote:Ja w Pepco i w Lidlu
Niedrapek nie kupuję.
Ja kupiłam 2 pary niedrapek w pepco i 2 skarpet, do tego 5pak w lidlu i czekam na 5pak z ali. Chyba styknie na początek no nie?
W Pepco kupiłam też 2 xpołśpiochy i 2 pary body za jakieś śmieszne groszowe sprawy.
Natomiast dostałam parę ubranek w spadku z Pepco i powiem Wam szczerze, że od razu widać bez patrzenia na metkę co jest stamtąd. No, ale wiadomo że jak za parę groszy to nie żal człowiekowi, ale tak żeby posłać dalej to średnio się nadają..
Nie wiem jakie Wy macie doświadczenia, może czasami udało się Wam trafić coś naprawdę dobrej jakości?
Domi jakie masz te pieluszki z motherhood, takie typowe z tetry? Właśnie wrzuciłam jakieś do koszyka bamsusowe, muslinowe nie mogę się zdecydować tyle tego 🙈
A miała któraś pieluszki zakupione w Rossmannie, jak z jakością? Mam kartę podarunkową i zastanawiam się czy warto je kupić i co ewentualnie stamtąd warto.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2019, 08:32
3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
27.08.20r. [*]
27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
7.07.16r. [*]
3.08.15r. [*]
-
Sylvka ja skarpetki w Pepco kupiłam ale ciuszkow raczej tam nie kupuję. Mam tylko 1 body i 1 pajacyk z pepco bo akurat wzór mi się spodobał i kosztują grosze ale też widzę że kiepsko z jakością. No i rzadko wzór.mi się tam spodoba, za jaskrawe to wszystko dla mnie.Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
Ja z Pepco mam tylko jedną parę bodziakow, co tam wejdę to irytuje mnie jakość, wolę w Tesco na samie zakupy robić, teraz było znowu dużo promocji. Za 5-pak body z f&f, który jest naprawdę dobrej jakości zapłacisz 40-50zł, a nie robi się z nich szmata po praniu
ale może znowu źle trafiłam...
Pieluszki z Matherhood mam typową tetrę, one chyba są też w Smyku, trzeba sprawdzić czy jakiejś promocji nie ma
a z Rossmanna chyba warto, oni mają dobrej jakości rzeczy, ciuszki też
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2019, 00:17
-
Niedrapki u nas się nie sprawdziły,zsuwały się z rączek.Mieliśmy taki moment,że syn zadrapał się delikatnie po twarzy.Zamiast niedrapek sprawdziły się wtedy skarpetki.Trwało to kilka dni.
Skarpetki z pepco też się nie sprawdziły bo miały za ciasne gumki,nacinaliśmy by nie obciskały.
Jeśli chodzi o ubranka zdarza się,że kupuję ale musi być spora przecena wtedy nie szkoda wyrzucić jak się zniszczą.Niektóre serie są lepszej jakości. -
Ja trochę poszalałam z tekstyliami. Mam 9 pieluch tetrowych (Motherhood i Mamaginekolog), 6 muślinowych, 3 bambusowe i 8 chusteczek bambusowych. Oprócz tego 2 otulacze bambusowe, jeden muślinowy i jeden muślinowo-bambusowy. Nie wiem kiedy to wszystko użyję ale wzory są takie piękne, że nie mogłam się zdecydować. Co już jedno zamówiłam to znajdowałam nowy sklep w necie i chciałam stamtąd. Skarpetek nie kupowałam bo wszystkie pierwsze ciuszki mam z zabudowanymi stopkami
Agagusia, baileys lubią tę wiadomość
Krzyś jest z nami od 15.08.2019 -
werni wrote:Dziewczyny a skarpetki gdzie kupilyscie? Z ubranek właśnie brakują mi skarpetki niedrapki.
Co do niedrapek ja nie kupowałam, ale dostałam jakieś w spadku więc na stanie mam - choć raczej nie zamierzam używać. Ja się zaopatrzyłam w te najmniejsze pajace z wywijanymi mankiecikami, co uważam za iście noblowski patent, bo jeżeli jest potrzeba to można wywinąć na łapki, choć ogólnie zacznę bez wywijania tak żeby mała miała odkryte rączki i zobaczymy czy będzie się mocno drapać etc. Te pajace z wywijanymi mankietami od wielu lat ma w ofercie next, ale też -uwaga - Tesco! - ja swoje pajacyki mam właśnie z Tesco, nie dość że super wzory, jakość na oko w porządku, to jeszcze te wywijane mankiety, a na promo kupowałam już jakiś czas temu dwupak pajaców za 30zl. A nawet w cenie regularnej jest to dobry deal!
Skarpetki mam chyba jakieś z Lidla i wydają się ok, oraz z 5-10-15 - kiedyś była duża promo to się zaopatrzyłam przy okazji. Btw, dziękuję za cynk o ponownej promocji -70%, szkoda mi było nie kupić niektórych rzeczy za grosze, i co prawda tych ubranek aż do rozmiaru 68 mam już naprawdę sporo, to teraz dokupilam jedynie jakieś bejziki (np 3-pak body za 15zl!) bo myślę że tego to nigdy za dużo a poza tym wzięłam też ubranka na 74. Na pewno się wykorzystać, a cena niektórych rzeczy powalała - na plus
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2019, 05:09
♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt
Harmony OK. Dziewczynka
2 mrożaki -
Siostra kupiła mi skarpetki w h&m-jej chłopaków wszystkie skarpetki uciskały i musiała przecinać ściągacze, a te mówi, że super są.
Dokładnie takie, z tym, że najmniejsze nie mają tych antypoślizgowe, w przeciwieństwie do skarpetek, które zamówiłam w c&a (po cholerę noworodkowi antyposlizg na podeszwie?)
Niedrapków mam chyba ze 4 pary, wszystko spadkowe nieużywane. Mam też kilka ciuszkow z tesco z opcją niedrapkow w rekawie-tez uważam to za dobry patent.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2019, 08:30
Bobby29, werni lubią tę wiadomość
-
Spasmolina rzeczywiście działa. W nocy miałam spokój, ani jednego skurczu, mimo tego że mała ostro brykała w środku. Chciałam kupić w Lidlu dodatkowy ręcznik z kapturem, i w drodze do niego zaświeciło się "check engine". Więc zamiast zakupów pojechaliśmy do warsztatu
16.07.2019 - Karolinka 3477 i 52 cm . Moje cudowne tęczowe dziecię.
-
Muszę się przejechać do tego Tesco skoro tak zachwalacie
Póki co też zamówiłam na tamtej promocji z 5.10.15. bodziaki,spodnie i bluzę Fajne mają tam rzeczy i słodkie wzory.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2019, 08:40
Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
Dziewczyny, mimo mojej diety pt "wciągam jak odkurzacz", z tego całego stresu wczoraj mi waga pokazala -1kg. W związku z tym że naprawdę czułam że trochę za bardzo to wszystko przeżywam, stwierdzilam że umowie się do lekarza i poproszę o coś na uspokojenie, bo do przyszłej środy to ja jajko zniosę, a przy okazji zapytam o te acardy i heparynie, oraz ewentualnie co mogę zrobić (leżeć czy wręcz przeciwnie? Bo ruch też w końcu poprawia ukrwienie). Umówiłam się przez znanego lekarza filtrując po a) opiniach, b) terminach i c) leczone choroby "patologia ciąży", żeby lekarz choć trochę mial pojęcie o co mi chodzi. Szczęśliwym trafem był wolny termin do całkiem dobrego specjalisty, z certyfikatami usg, który na dodatek przyjmuje na zelaznej (czyli w szpitalu w którym zamierzam rodzić)
Poszłam, przedstawiłam sprawę. Lekarz empatycznie stwierdził że teraz już inaczej niż na etapie zarodkowym każde dziecko ma swoje tempo wzrostu itp, no ale spojrzał na pomiar ostatni i mówi "no rzeczywiście trochę mało, ale zbadajmy najpierw a potem będziemy omawiać".
Przede wszystkim przeplywy wszystkie super, sprawdzone bardzo dokładnie. I wymiary... Słuchajcie, mała na wczorajszej wizycie miała 1180g!! To jest 40 percentyl! I ja wiem że jest ten błąd pomiaru i inne aparaty i w ogóle, ale różnica między 940g (28+2) a 1180 (28+6) jest ogromna a przeciez to tylko 4 dni. Po pierwsze, nie sądzę żeby mała aż tyle przybrała, ale wiem ze przybrała sporo na pewno, bo nawet widzę i czuję po brzuchu. A to znaczy że nadrabia!!! Po drugie, myślę że w moim przypadku to dieta działa, ponieważ jedyny pomiar który nieco jest w tyle to obwód brzuszka, a z tego co zdążyłam się wyedukować to jest to objaw niedostatecznej ilości składników odżywczych. Z rewizji mojej diety wyszło mi, że o ile co prawda jadłam do syta zawsze i nie glodzilam się, to jednak jakby nie patrzeć apetytu wielkiego nie mialam, to raz, a dwa - ja ogólnie jem dużo warzyw więc możliwe że tych kalorii już na tym etapie ciąży rzeczywiście bylo trochę za mało? Teraz pilnuje posiłków z zegarkiem w ręku, jem co 3 godziny pełnowartościowe posiłki mimo że nie jestem głodna i pilnuje tej zwiększonej kaloryczności i podaży białka. Może to zbieg okoliczności, że ona akurat teraz odbija, ale wydaje mi się że niekoniecznie, zatem nadal kontynuuje moja dietę odkurzaczowa. Na wizytę 12.06 pójdę już że spokojniejsza głowa!
Co do pytań moich i odpowiedzi, jak najbardziej się ruszać jeśli nie ma przeciwwskazań szyjkowych - zwiększa ukrwienie i dotlenia mamę i malucha. Acard tak, ale już za późno dla mnie na wprowadzenie, no chyba że zyski przewyższały by ryzyko (np gdyby te przepływy były zle). Co można zrobić? Dobrze zbilansowana dieta i niepalenie papierosów.
acha, byłam u lekarza Grzegorz Rębiś, bardzo fajny lekarz jako człowiek, dużo klasy i kultury osobistej, więc jakby coś to kolejny na mojej liście lekarzy w Warszawie do których poszłabym z przyjemnością.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2019, 09:18
Frida91, Applejoy, Niebieska Gwiazda, plinka89, wiki2, kayama, Domi_tur, emi2016, DrzewkoPomarańczowe, werni, Smerfelinka, Sylvka, Agagusia, Chimera, baileys, Niezapominajka5, OlaWi, Anhydra lubią tę wiadomość
♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt Harmony OK. Dziewczynka
2 mrożaki -
Dubel.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2019, 09:06
♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt Harmony OK. Dziewczynka
2 mrożaki -
Bobby dobrze zrobiłaś że skonsultowalas się z innym lekarzem. Super wiadomości Pewnie jesteś dużo spokojniejsza?
Dobrze wiedzieć że dieta może przynieść efekt no i że czasami.rzeczywiście może być błąd pomiaru a w tym wypadku 100g ma spore znaczenie.
Sama trochę się.martwię ale na razie poczekam już spokojnie do wizyty,wtedy wszystko się okaże. Ja przez ostatnie 2 tyg nic nie przybrałam,ale brzuch rośnie i Małą czuję coraz wyżej, kopie po zebrach więc chyba rośnie mimo wszystko.
Bobby29 lubi tę wiadomość
Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
Ja mam po dzieciach szwagierki bodziaki, koszulki i spodenki dresowe z f&f - noszone przez dwóch chłopaków jeden po drugim i są nadal w świetnej formie, nawet lepszej niż cała reszta
np z Nexta którą mam a ostatnio były takie promocje np. 4 koszulki za 29 zł. Dlatego chodzę i kupuje te wielopaki
Bobby29 lubi tę wiadomość
-
Bobby no i super! Prawda jest taka, że wystarczy kilka mm błędu w pomiarze i już wychodzi dużo mniejsza waga!
Mój też ma zawsze za mały obwód brzuszka, mimo zmiany diety, dlatego staram się jeść nawet jak nie jestem głodna co w tr upały jest trudne
Bobby29, wiki2 lubią tę wiadomość
-
Domi_tur wrote:Bobby no i super! Prawda jest taka, że wystarczy kilka mm błędu w pomiarze i już wychodzi dużo mniejsza waga!
Mój też ma zawsze za mały obwód brzuszka, mimo zmiany diety, dlatego staram się jeść nawet jak nie jestem głodna co w tr upały jest trudne
Dokladnie, dla mnie to tez wyzwanie, a białko też ogólnie zwiększa poziom sytości, więc niekiedy aż wymuszam w siebie, ale na szczęście tak to sobie rozlozylam że aż takiej tragedii nie ma. Upały nie ułatwiają na pewno. Ale widzę że działa, to napędza i motywuje
Domi_tur, Smerfelinka lubią tę wiadomość
♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt Harmony OK. Dziewczynka
2 mrożaki -
Chimera wrote:Siostra kupiła mi skarpetki w h&m-jej chłopaków wszystkie skarpetki uciskały i musiała przecinać ściągacze, a te mówi, że super są.
Dokładnie takie, z tym, że najmniejsze nie mają tych antypoślizgowe, w przeciwieństwie do skarpetek, które zamówiłam w c&a (po cholerę noworodkowi antyposlizg na podeszwie?)
Niedrapków mam chyba ze 4 pary, wszystko spadkowe nieużywane. Mam też kilka ciuszkow z tesco z opcją niedrapkow w rekawie-tez uważam to za dobry patent.
Tego typu skarpetki mam i są bardzo dobre i bez antypoślizgów.
Co do antypoślizgów na późniejszym etapie mam mieszane uczucia.U mojej szwagierki są płytki w kuchni,jej 2latek biegł chciał się zatrzymać i stanął jak wryty.Poleciał do przodu i trochę się poobijał.U mnie syn chodził w antypoślizgach,zwykłych skarpetach czasem w bucikach.U mnie kafelki w kuchni(była bramka),łazience i ubikacji. -
DrzewkoPomarańczowe wrote:Ja jutro idę na usg III trym do Medicover. Jestem w miarę spokojna o Kazika, ale wiecie jak jest. Przebieram nóżkami zdrowo. Wizytuje o 8 rano.
o właśnie, ty przecież też masz medicovera... nie doradzisz na które usg potem się umówić... to "powyżej 32tc" czy "dopplerowskie ciąży"... będziesz się umawiać na coś?
Mama Kubusia (2009) i Adasia (2011) i Jasia (2019). Aniołek (2008 -7tc)
